- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (220 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (119 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (760 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (116 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (55 opinii)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (20 opinii)
Więcej słupków niż chodników
W poprzednich numerach opisywaliśmy dotkliwy brak chodników w peryferyjnych dzielnicach Gdańska. Wydział Infrastruktury Miejskiej zgodził się z opinią, że zarówno drogi, jak i przylegające do nich chodniki pozostawiają wiele do życzenia i stanowią duże wyzwanie dla władz miasta. Tymczasem mieszkańcy z coraz większym zainteresowaniem obserwują wyrastające jak grzyby po deszczu słupki chodnikowe.
- Generalnie słupki stawiamy z trzech głównych powodów - skomentował Antoni Szczyt, dyrektor Wydziału Infrastruktury Miejskiej Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Najważniejsze jest bezpieczeństwo pieszych. Po drugie, często samochody parkują na chodnikach, co utrudnia poruszanie się pieszych. Po trzecie, podmioty gospodarcze pragną chronić swoje miejsca parkingowe. Stawiamy słupki bardzo często na nowych osiedlach, mieszkańcy czasem dziwią się po co tego tyle, a to tylko dla ich bezpieczeństwa. Koszt postawienia jednego słupka ozdobnego wynosi od 130 do 150 złotych, słupek zwykły 40-50 złotych, jednak budowa chodnika od podstaw wynosi dużo więcej niż postawienie takiego parkanu.
Na słynnej już ulicy Sandomierskiej na Oruni niedawno miasto szczelnie ogrodziło bruk od chodnika słupkami. Szkopuł w tym że ulica jest dość wąska i często jadące tamtędy tiry nie mogą się wyminąć. Skutecznie ogranicza to przepustowość ulicy.
Kolejną ciekawostką jest stawianie słupków na środku chodnika, co uniemożliwia przejście pieszym.
- Do tej pory nie było słupków i było dobrze - powiedziała "Głosowi" pani Irena, długoletnia mieszkanka ulicy Sandomierskiej. - Teraz postawili na środku chodnika tor z przeszkodami. W tym wieku skakać przez płotki nie dam rady.
Wydział Infrastruktury Miejskiej twierdzi, że takie przypadki zależą od wykonawców. Czasami zdarza się, że ktoś podejdzie do sprawy sumiennie, ale dobrze, że tego typu sprawy są zgłaszane przez mieszkańców.
Opinie (365)
-
2003-02-18 13:21
najlepszy pas startowy mamo to
WYGODNE I CIEPŁE ŁÓŻKO
każdy słupek wyląduje
słowo:P- 0 0
-
2003-02-18 13:23
ale te małe masywne są często przetrącone
- 0 0
-
2003-02-18 13:23
mamo
kto by was kobiety posądzał o ciąg do normalizacji??
właśnie dzięki temu , że każdy słupek ma swój urok jeszcze istniejemy:)
a najbardziej kochacie słupki tzw na dziko - samowolki budowlane hiiiiiiiiiiiiiii- 0 0
-
2003-02-18 13:24
wolę staromodne określenie - lądowisko
- 0 0
-
2003-02-18 13:25
mały masywny przetrącony??
mój Boże:)
to musiała być miłość:)))))- 0 0
-
2003-02-18 13:26
mamo??? nie poznaję...
wiosna... pełnia księzyca... rozumiem... wszędzie rosną słupki, jak roślinki na wiosnę
Jestem ZA oświetlonym słupkami pasem startowym na Grunwaldzkiej!- 0 0
-
2003-02-18 13:26
chodziło o to że czegoś im brakuje
- 0 0
-
2003-02-18 13:26
lądowisko jest ok
czołowe jest dobre
tylko zakola potem jakby większe:)))- 0 0
-
2003-02-18 13:28
alex
wyłazi ze mnie moja druga natura:)
(ta co biegała zimą w piżamie po rynku w Pucku)
ten pas startowy to akurat w naszym kierunku - czy to nie optymistyczne ? :)- 0 0
-
2003-02-18 13:28
bajo
a jak se w beret wepne żaróweczke na 4,5V na płaską bateryjkę to wylądujesz??- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.