Więcej słupków niż chodników

Bartosz Kalinowski

18 lutego 2003 (artykuł sprzed 21 lat)

Opinie (365)

W Gdańsku z dnia na dzień pojawia się coraz więcej słupków przychodnikowych. W ten sposób miasto rozwiązuje sprawę parkowania samochodów w niedozwolonych miejscach.

W poprzednich numerach opisywaliśmy dotkliwy brak chodników w peryferyjnych dzielnicach Gdańska. Wydział Infrastruktury Miejskiej zgodził się z opinią, że zarówno drogi, jak i przylegające do nich chodniki pozostawiają wiele do życzenia i stanowią duże wyzwanie dla władz miasta. Tymczasem mieszkańcy z coraz większym zainteresowaniem obserwują wyrastające jak grzyby po deszczu słupki chodnikowe.

- Generalnie słupki stawiamy z trzech głównych powodów - skomentował Antoni Szczyt, dyrektor Wydziału Infrastruktury Miejskiej Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Najważniejsze jest bezpieczeństwo pieszych. Po drugie, często samochody parkują na chodnikach, co utrudnia poruszanie się pieszych. Po trzecie, podmioty gospodarcze pragną chronić swoje miejsca parkingowe. Stawiamy słupki bardzo często na nowych osiedlach, mieszkańcy czasem dziwią się po co tego tyle, a to tylko dla ich bezpieczeństwa. Koszt postawienia jednego słupka ozdobnego wynosi od 130 do 150 złotych, słupek zwykły 40-50 złotych, jednak budowa chodnika od podstaw wynosi dużo więcej niż postawienie takiego parkanu.

Na słynnej już ulicy Sandomierskiej na Oruni niedawno miasto szczelnie ogrodziło bruk od chodnika słupkami. Szkopuł w tym że ulica jest dość wąska i często jadące tamtędy tiry nie mogą się wyminąć. Skutecznie ogranicza to przepustowość ulicy.

Kolejną ciekawostką jest stawianie słupków na środku chodnika, co uniemożliwia przejście pieszym.

- Do tej pory nie było słupków i było dobrze - powiedziała "Głosowi" pani Irena, długoletnia mieszkanka ulicy Sandomierskiej. - Teraz postawili na środku chodnika tor z przeszkodami. W tym wieku skakać przez płotki nie dam rady.

Wydział Infrastruktury Miejskiej twierdzi, że takie przypadki zależą od wykonawców. Czasami zdarza się, że ktoś podejdzie do sprawy sumiennie, ale dobrze, że tego typu sprawy są zgłaszane przez mieszkańców.

Bartosz Kalinowski

Opinie (365)

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-02-18 09:39

taki olek
przyjechałby tramwajem zamiast jeździć w kółko swoim pierdząco kopcącym blaszakiem...
ale nie
mam ałto to se wjeżdżam jak do siebie na pole??
skończyło sie olku:)

G:)
21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

taki olek przyjechałby tramwajem zamiast jeździć w kółko swoim pierdząco kopcącym blaszakiem... ale nie mam ałto to se wjeżdżam jak do siebie na pole?? skończyło sie olku:)
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-02-18 09:39

Olek to dopiero jednostka aspołeczna. On chce PARKOWAĆ SAMOCHÓD! Niedość burżuju, że masz samochód to jeszcze chcesz zastawić chodniki i trawniki ludziom pracującym. ;-)

notman
21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Olek to dopiero jednostka aspołeczna. On chce PARKOWAĆ SAMOCHÓD! Niedość burżuju, że masz samochód to jeszcze chcesz zastawić chodniki i trawniki ludziom pracującym. ;-)
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-02-18 09:41

dobrze by było sprawdzić skąd burżuj ma kase na wózek
pewnie jakieś szwaczki obrabował z pensji
łobuz:)

gallux
21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

dobrze by było sprawdzić skąd burżuj ma kase na wózek pewnie jakieś szwaczki obrabował z pensji łobuz:)
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-02-18 09:41

Mama

dziecko kochane, co Ty wygadujesz. Akurat trafiłaś na tego, co tępi wjeżdżających "na wycieraczkę". Aproblem polega na zostawieniu auta gdziekolwiek. Ja omijam Wrzeszcz szerokim łukiem, bo to żadna atrakcja.I dobrze. Myślę, że dla wielu auto zajmujące kawałek chodnika jest bardziej problemem psychicznym niż fizycznym

Sułek
21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

dziecko kochane, co Ty wygadujesz. Akurat trafiłaś na tego, co tępi wjeżdżających "na wycieraczkę". Aproblem polega na zostawieniu auta gdziekolwiek. Ja omijam Wrzeszcz szerokim łukiem, bo to żadna atrakcja.I dobrze. Myślę, że dla wielu auto zajmujące kawałek chodnika jest bardziej problemem psychicznym niż fizycznym
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-02-18 09:44

Sułku
a 10 małych autek to dalej tylko kawałeczek chodnika czy raczej
CAŁY CHODNIK CO??

gallux
21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Sułku a 10 małych autek to dalej tylko kawałeczek chodnika czy raczej CAŁY CHODNIK CO??
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-02-18 09:47

10 autek na chodniku to już niezła psychoza wg Sułka...

alex
21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

10 autek na chodniku to już niezła psychoza wg Sułka...
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-02-18 09:49

czyżby zbiorowa??

gallux
21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

czyżby zbiorowa??
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-02-18 09:51

zależy od ilości pieszych prześlizgujących się po maskach tychże samochodów

21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

zależy od ilości pieszych prześlizgujących się po maskach tychże samochodów
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-02-18 09:52

zależy od ilości pieszych prześlizgujących się po maskach tychże zaparkowanych samochodów

alex
21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

zależy od ilości pieszych prześlizgujących się po maskach tychże zaparkowanych samochodów
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-02-18 09:55

poważnie i w temacie
słupki są dowodem bezsilności władz miejskich
ich bezradnośc pomimo posiadanych służb wyposażonych w sprzet i przepisy, jest proporcjonalna do ilości słupków
dowodem na to jest moja sprawa jaką kręci mi 3 rosłych strażników miejskich za wejście na stopnie peronu z zapalonym papierosem
ci panowie bardzo długo i cierpliwie tłumaczyli mi że prawa trzeba przestrzegać na każdym kroku
i ja tym panom uwierzyłem he he he he
nie prościej było jakiś wyrywacz petów zamontować??

gallux
21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

poważnie i w temacie słupki są dowodem bezsilności władz miejskich ich bezradnośc pomimo posiadanych służb wyposażonych w sprzet i przepisy, jest proporcjonalna do ilości słupków dowodem na to jest moja sprawa jaką kręci mi 3 rosłych strażników miejskich za wejście na stopnie peronu z zapalonym papierosem ci panowie bardzo długo i cierpliwie tłumaczyli mi że prawa trzeba przestrzegać na każdym kroku i ja tym panom uwierzyłem he he he he nie prościej było jakiś wyrywacz petów zamontować??
Regulamin dodawania opinii