• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Więcej worków i śmietników to mniej psich odchodów"

Karolina
26 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Niebezpiecznie na nowym wybiegu dla psów
Nawet najsympatyczniejszy pies nie posprząta po sobie. Sympatię innych może zyskać za to właściciel. Nawet najsympatyczniejszy pies nie posprząta po sobie. Sympatię innych może zyskać za to właściciel.

- Im będzie więcej dystrybutorów z workami do sprzątania psich odchodów i śmietników, tym mniejszy będzie znany wszystkim problem - uważa pani Karolina z Gdyni, która zwróciła również uwagę na ich funkcjonalność.



Czy widujesz osoby sprzątające po swoich psach?

Psie odchody w przestrzeni miasta to temat stary jak świat. Ze statystyk i obserwacji można wnioskować, że co roku świadomość właścicieli czworonogów o tym, że trzeba po nich posprzątać, zwiększa się. Jest lepiej, także dzięki temu, że od kilku lat w Trójmieście widoczne są dystrybutory z workami na zanieczyszczenia po psie.

Czytaj też: o ostatnich działaniach przeciw psim odchodom w Trójmieście

Zdaniem pani Karoliny, naszej czytelniczki z Gdyni, gdzie od blisko 10 lat funkcjonuje program pod nazwą "Pies w wielkim mieście", dystrybutorów powinno przybywać, ale niekoniecznie takich samych, jak do tej pory.

Oto jej refleksje:

Mieszkam na Obłużu, w pobliżu jest szkoła, przedszkole i plac zabaw. Niestety pełno jest wszędzie odchodów, w które niejednokrotnie weszłam podczas sprzątania po swoim psiaku. Bo od razu zaznaczam, że sprzątam. Mam yorka, przyznaję, że nie lubię tego robić, ale wiem, że to mój obowiązek, tak jak sprzątanie po dzieciach.

  • Pani Karolina, jako przykład dobrych wzorców pokazuje przykłady z Hong Kongu, gdzie woreczki są na rolce, a całość uzupełnia śmietnik.
  • Pani Karolina, jako przykład dobrych wzorców pokazuje przykłady z Hong Kongu, gdzie woreczki są na rolce, a całość uzupełnia śmietnik.
400 metrów od naszego bloku, w pobliżu lasu, przy ul. Boisko jest dystrybutor na torebki na psie odchody. Tyle że niestety jest on wiecznie pusty. Jakiś czas temu napisałam e-mail do straży miejskiej, prosząc o uzupełnienie torebek. Niestety nie dostałam żadnej informacji zwrotniej, a pojemniki nadal są puste.

Dystrybutorów powinno przybywać



Dystrybutor nie tylko wygląda nieestetycznie, ale przede wszystkim roznoszą się w ten sposób przeróżne bakterie. Później żywią się nimi przeróżne latające owady (np.muchy). Dzielnica wiecznie się rozrasta, powstają nowe bloki, mnóstwo ludzi tutaj posiada psy, a dzieci biegają po trawie i niestety także po "kupach".

Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby zamontowano kolejny dystrybutor w pobliżu przedszkola i szkoły, gdzie jest najwięcej trawników. Tam bardziej się przyda niż w pobliżu lasu.

Inna kwestia to śmietniki. W naszej dzielnicy, przy ul. Unruga, przy samej piaskownicy i placu zabaw jest jeden kosz i to "starego typu", z otworami po bokach, bez worka w środku. Jak tylko zawieje wiatr, to wszystkie śmieci wylatują. Leżą tak, dopóki następnego dnia osoba z administracji, dbająca o porządek w tej okolicy, nie usunie nieczystości. Kosz znajduje się na placu zabaw, przy ławce, na której siedzą rodzice z dziećmi. Jest opróżniany bardzo rzadko.

Podczas wysokiej temperatury, która ostatnio nie odpuszcza, zapachy unoszące się z kosza nie należą do przyjemnych. Taka sytuacja sprzyja również rozwojowi wszelkiego rodzaju bakterii i chorób. Zastanawiam się, czy istnieje możliwość zainstalowania w pobliżu większej ilości dyspozytorów na psie odchody i wymiany kosza na śmieci na inny model, coś solidniejszego? Mam nadzieję, że wtedy ludzie chętniej by sprzątali po swoich pupilach.

Funkcjonalność do poprawy



To przykład z jednej dzielnicy, ale myślę, że do rozważenia w innych miejscach. Bo nawet gdyby chcieć sprzątać, to nie ma później co zrobić z odchodami, kiedy jest tak mało śmietników albo są przepełnione.

Inna sprawa to funkcjonalność dystrybutorów. Za granicą posiadają rolkę z workami zamiast papierowych woreczków, które są droższe do wyprodukowania. Obok zamontowany jest pojemnik. Proste, sprytne, niekomplikujące sprawy rozwiązanie. Mam nadzieję, że kiedyś zaczną takie pojemniki powstawać także w Gdyni.

Oby w końcu nastąpił przełom. Problem może narastać, bo coraz więcej mieszkańców ma duże psy, zostawiające duże "odchody".
Karolina

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (331) 6 zablokowanych

  • A po **** komu pies w bloku w mieście? (4)

    Domu pilnuje? Jeszcze tak jak autorka pisze, coraz więcej jest wielkich psów. Ludzie, co Wy robicie tym biednym zwierzętom? 50 m2 mieszkanie i 50 kg psisko w bloku! Po co to komu? Tylko wyje i czeka aż ktoś na 5 minut go wyprowadzi na trawnik 2 razy dziennie, żeby się „wybiegał”... myśleć trzeba

    • 24 12

    • Nie każdy ma ogromnego 50 kg psa. Psy w domu często leczą rodziny, sa najlepszymi przyjaciółmi, wzbudzają dobre uczucia. (2)

      Uczą także dzieci obowiązkowości i odpowiedzialności.

      • 6 7

      • Wiec jak nie masz to nie zabieraj głosu i nie marnuj miejsca dla merytoryki.

        • 2 6

      • Ucza uczą

        Dopóki nie zagryza

        • 6 4

    • Bo rekompensuja

      Brak dzieci lub w przypadku ich posiadania, brak czasu dla dzieci

      • 4 3

  • worki to kupuje bez problemu (3)

    sprzątam wszystko do woreczka i ide 1 ulica 2 ulica skrecam w tzecią ulice kosza nie ma i jak to sie mówi zmuszona jestem wrzucic wszystko w krzaki bo ile mozna szukac kosza ?!!! kiedys było ich wiecej nie wiem dlaczego polikwidowali

    • 15 8

    • Ja zabieram pełny woreczek do domu i wrzucam do śmietnika.

      Wyrzucać na dworze, by pani sprzątająca musiała to zbierać??

      • 4 2

    • A czym się to różni idiotko od sr*nia po krzakach, psa wyrzuć albo na głowę wciągnij ten worek

      • 4 2

    • A ja używam jak nawóz do kwiatków w domu!

      Może nie pachnie ładnie ale przez rok wychodowalem już baobaba w domu

      • 3 0

  • Chęci brak i dobrej woli lub po prostu kultury właścicieli psów (3)

    Tego brakuje a nie worków. Wszystkie leśne trakty są zasr*ne aż trudno bez wdepniecia przejść się po lesie. Tam też powinny stać dystrybutory worków co 100 metrów? Litości.... kultury brakuje w naszym społeczeństwie. Ot, co...

    • 13 5

    • Po psie zawsze sprzątam.

      Szkoda, że dużo ludzi robi kupy w lesie i nie sprząta po sobie.

      • 2 3

    • Wiesz, pies, zanim dojdzie do lasu, załatwia się. (1)

      Natomiast ludzka swołocz specjalnie chodzi sr*ć do lasu.
      W efekcie te g*wna w lesie, to ludzkie, co można poznać po papierze, które indywidua biorą ze sobą i zostawiają zużyty.

      (p.s. mój pies po tych ludziach sprząta, niestety.)

      • 1 0

      • "h"

        Do lasu mam 10 m nawet pies ze sr*czką dojdzie ten kawałek. A co do twojej teorii o papierze przy kupkach to melduję że leżą same kupki o różnych wielkościach i nie ma żadnego papieru w pobliżu.

        • 0 0

  • wybory

    Za dwa miesiąc będzie PO staremu. Zmowa Pomorskiej Ośmiornicy ma obraz psiej kupy; nie ważne jak i kto będzie to sprzątał to i tak po wyborach będzie taki sam smród.

    • 1 4

  • Skoro brakuje woreczków w dystrybutorach (1)

    To lecieć do Pepco i kupić,masakra jakaś z tymi ludźmi.

    • 9 0

    • Pepco

      już nie prowadzi, na Allegro można zamówić w lepszej cenie

      • 0 0

  • Wow zawsze chciałem być dziennikarzem (1)

    i pisać o psich kupach.

    • 4 2

    • Trzeba o tym pisać bo większość ciągle nie dorosła do posiadania zwierzaka w mieście.. Poza tym najpierw o g...nie a potem o filozofii,nie odwrotnie, bo co nam po filozofii skoro dyskutując o niej i spacerując wdepniemy w psie ...

      • 0 0

  • Proponuję parafrazę tytułu

    Mniej psów w miastach, mniej psich odchodów na trawnikach.

    • 6 6

  • Żenada

    Niech te buraki lepiej sprzątają po swoich psach na Fikakowie Gryfa Pomorskiego 42 od strony balkonów udają że nie widzą jak pies się załatwia może straż miejska się zainteresuje tą sprawą

    • 7 3

  • Więcej kultury, mniej g@wna

    • 3 1

  • To może będą też dystrybutory z pampersami dla dzieci

    No co jak równouprawnienie to równouprawnienie, jak się ma psa to trzeba samemu worki kupować.

    • 13 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane