|
|
2007-05-25 11:11
Co to z rozbudową syfu z blachy falistej zwanego centrum wzgórze od 8 lat nie mogą ruszyć.
2007-05-25 11:12
2007-05-25 11:28
a swoja droga ciekawe jak im sie udaje kalkulować takie ceny?
kawałek szmatki T-shirt dla 10 latka w H&M -60 zł. w reserved 40.
w Nieczech tez to kosztuje 10 czy 15 Euro, tyle że realia zycia( czytaj zarobki) nieco jakby inne.
z tej strony dobijamy do zach. Europy.szkoda tylko że owa Europa jakoś nie może dobic do nas.
2007-05-25 11:28
2007-05-25 11:31
Mam ciuchy z zary i jakoś nie przeszkadza mi,ze jej tu nie będzie, bo to nic specjalnego w sumie. Sklep jeden z wielu. Lubie centra- moim ulubionym jest arkadia w Warszawce. Fajne są bo własnie można wszystko znaleźć w jednym miejscu, wc też jest, jak ktoś wspomniał w miarę schludne, można posiedzieć na kawce czy czymś i przy brzydkiej pogodzie sie sprawdza.U nas nie podoba mi się,że w każdym jest to samo, w tym nowym mogłaby być jakaś odmiana. Sklepy i droższe i tańsze i bardziej ekskluzywne i mniej.No i parking darmowy mam nadzieję,bo w manhattanie pół godziny za darmo- porażka- dlatego tam nie jeździmy, zresztą manhattan najmniej mi sie podoba. Póki co to chyba alfa centrum jest najfajniejsze.Ciekwe jak to będzie z korkami w tym rejonie, bo coś mi sie nie bardzo to widzi.Zobaczymy
2007-05-25 11:34
Pokolenie przygłupów JPII, skowyt w niebogłosy bo nie ma Zary... Ile idiotek z tego powodu popełni samobójstwo?
2007-05-25 11:34
Musi się zara dobrze reklamować, bo nastolatki aż piszczą. A nawet strony internetowej po polsku zara nie ma.
2007-05-25 11:35
jezu, relaks w centrum handlowym.
i kawka i kibel.
i pogapic sie można.
a jak walna obok kościół to i sprawy duchowe załatwic.
2007-05-25 11:38
najlepszy relaks to przed telewizorem z piwkiem w garści
najlepiej to jak mecz nadają, to całkiem już uczestnictwo w sporcie
2007-05-25 11:47
Jesli planuja tyle sklepów, kawiarni, pubów itp.to chyba moga miec problem z pracownikami.no chyba,że dadza wyzsze wynagrodzenia niż te które są na rynku.
juz teraz wiele sklepów i knajp ma wywieszki : przyjemę ekspedientki, zatrudnie kelnerów, itp.
W sumie ponoc nadal mamy wysokie bezrobocie a ludzi do pracy brakuje.
Przyuczenie się do zawodu ekspedinetki nie jest chyba takie trudne, ale może ludziom sie nie chce?
Wola najpierw brac zasiłek, potem nie brać ale ubezpieczenie zdrowotne, a jakże jest i dla nich i całej rodzinki, po co wiec wstawac i pracować, jak mozna nie?
cos tu szwankuje w tym całym systemie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
