• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wiekowy generał zacumuje na Motławie

Michał Brancewicz
14 września 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Generał Zaruski wraca po remoncie
"General Zaruski"- jeden z najstarszych czynnych polskich żaglowców jest obecnie w złym stanie. "General Zaruski"- jeden z najstarszych czynnych polskich żaglowców jest obecnie w złym stanie.

Ma 70 lat, przetrwał II Wojnę Światową i czasy komunizmu. Wybudowano go z inicjatywy generała Mariusza Zaruskiego, by służył do szkolenia młodzieży. Od kilku lat niszczeje, dlatego miasto Gdańsk postanowiło go odkupić. O Czym mowa? O jachcie "Generał Zaruski"



Wybudowano go w Szwecji na przełomie 1938 i 1939 roku, przez całą wojnę pływał pod Szwedzką banderą i dzięki temu przetrwał. Potem upomniała się o niego Polska Ludowa nadając mu nazwę "Młoda Gwardia". Od tamtej chwili aż do dzisiaj jest własnością Ligi Ochrony Kraju. Od 2003 roku niszczeje.

- Od kilku miesięcy starałem się o jego pozyskanie, w końcu udało mi się przekonać prezydenta - mówi Leszek Paszkowski, dyrektor MOSiR Gdańsk, który będzie armatorem jachtu. - Gdy już go odnowimy będzie służył jako jednostka do szkolenia dzieci i młodzieży oraz spełniał funkcję reprezentacyjną - dodaje.

Od 2003 roku fundacja Polskie Żagle rozpoczęła próby ratowania jachtu, już wtedy było wiadomo, że żaglowiec wymaga gruntownego, bardzo kosztownego remontu. Prace szły powoli. Teraz LOK z chęcią się go pozbędzie, gdyż nie ma pieniędzy na jego utrzymanie. Gdańsk ma i chce przywrócić mu dawny blask, by stał się na powrót dumą i wizytówką miasta, które było kiedyś jego portem macierzystym.

- My kupujemy w sumie tylko kadłub i nazwę, reszta jest zniszczona, a elementy jednostki rozsiane po Polsce - opowiada dyrektor Paszkowski. - Mimo to będziemy się starali przywrócić żaglowcowi jego pierwotny kształt, wszystko powstanie z nowych materiałów, ale na dawny wzór -deklaruje.

Z pierwszych oględzin wynika, że kadłub jest w dobrym stanie, jeśli to się potwierdzi zostanie on zwodowany i przywieziony do Gdańska drogą morską jeszcze w tym roku. Tutaj, zacumuje przy Centralnym Muzeum Morskim. A jako aktywny obiekt muzealny - pływając pod gdańską banderą - "Generał Zaruski" realizować będzie ideę, dla której kiedyś był zbudowany, czyli szkolenia młodzieży.

Wstępny plan zakłada wykonanie prac i wodowanie na wiosnę lub jesień 2010. Koszt wykupu wraz z odbudową pochłonie 2,5 do 3 mln zł. Głównym sponsorem przedsięwzięcia jest miasto Gdańsk.

Gen. Mariusz Zaruski - (1867 - 1941) pionier polskiego żeglarstwa i wychowania morskiego, generał Wojska Polskiego, taternik. Z zamiłowania malarz, fotografik, poeta i prozaik. Instruktor i popularyzator turystyki górskiej, założyciel Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Marynarz i podróżnik.

Opinie (71) 1 zablokowana

  • super (4)

    też uważą tę inicjatywę za mądrą i perspektywiczną. Żal czytać skretyniałych komentarzy, a panu bredzącemu coś o boisku do golfa i łodzi podwodnej proponuję miejsce u psychiatry bez kolejki.

    • 0 0

    • czemu sam nie weźmiesz kredytu i nie kupisz tego jachtu ? (3)

      Gdańsk musi, aby zbudowac uwielbianą przez włodarzy Baltic Arene wyeemitować obligacje (= zaciagnąc kredyt) na kilkaset milionów złotych. Jeśli uwzgledni się realne dochody miasta i porówna z niezbędnymi i planowanymi inwestycjami (wkładem włłasnym w te inwestycje) będzie ten dług na długie lata kamieniem u szyi.

      Potrafię się cieszyć z bogactwa miasta, zakup jachtu jesli jest odpowiednia nadwyzka finansowa byłby powodem do zachwytów.
      W momencie, jeśli zaciąga się już trudny do spłacenia kredyt, obcina już faktycznie niezbedne inwestycje, jak mantre powtarza sie zdanie " Gdańsk nie ma na to pieniedzy" to zakup jachtu, obojetnie jakie przyświecają temu cele jest totalną głupotą!

      Kupuję rzeczy najpotrzebniejsze i to na co mnie stać, nie zaś to co mi się zamarzy !

      Podziwiam ludzi których stać na luksusy, śmieję się z tych i pogardzam tymi, którzy zaciągają lichwiarski kredyt, aby zaimponować rzekomym swoim bogactwem.

      • 0 0

      • a ja gardzę tymi, (1)

        co się nie podpisują. ot to..

        • 0 0

        • osoba bez podpisu powiedziała coś bardzo racjonalnego

          Ciebie Mad Max stać tylko na przygłupie 'obcięcie' i to jest przykre

          • 0 0

      • niedobrze mi się robi

        jak pomyśle o tych obligacvjach i długu, który zaciąga miasto z powodu ambicji - areny.

        A jacht OK!

        • 0 0

  • Super!!

    Od dawna wiadomo ze nic tak nie wychowuje jak morze. W czasach gdy dresiarstwo się szerzy każdy przyzwoity człowiek jest wart każdej inicjatywy.

    • 0 0

  • Doda wygrała Sopot

    Tym czasem nikt tego buraka nie puszcza tylko Anie Wyszkoni. Publiczna TV to sciema i szambo!!!

    • 0 0

  • Re:

    adamowicz do PiS-u nie pasuje, bo jest za wysoki

    • 0 0

  • Bardzo dobra wiadomość

    Wreszcie jakaś inwestycja w marynistykę. Mam nadzieję, że będzie tego więcej.
    Malkontentom przypominam, że Gdańsk jest miastem morskim, a za dostęp do morza tysiące ludzi przelewało krew.

    • 0 0

  • Fajnie.

    Moim skromnym zdaniem to świetny pomysł. Gdańsk jako miasto morza powinien mieć swój żaglowiec, który będzie je godnie reprezentował i promował. Pozdrawiam ludzi morza.

    • 0 0

  • a mnie się to podoba

    historię trzeba pielęgnować.

    za peerelu, kazali o historii zapominać i teraz zaczynamy odczuwać tego skutki.

    • 0 0

  • Znam ten jacht ! Jest prawdziwa legenda. (1)

    • 0 0

    • Ale dlaczego nie napisali zw w LOK

      jak stal w jastarnii to zajmowal sie nim pewien pan ktory byl alkoholikiem, i chlal z kolezkami na nim. Jak kilka lat temu przechodzilem w porcie w Jastarni to az mi sie plakac chcialo jak ten wielki kiesy jacht wygladal. Wszystko stare, zaniedbane a po jachcie sie "najeb...ny" dozorca kolysal. To jego powinni obciazyc kosztami natrawy i caly LOK. Nie podam nazwiska tego pana, ale brac zeglarska z powiatu puckiego doskonale wie o kogo chodzi. Do prokuratora z nim

      • 0 0

  • inicjatywa super !!!! (1)

    Bardzo dobrze że wkońcu znalazł się ktoś w mieście zainteresowany morskimi tradycjami Gdańska. Mamy piękną Marinę i Centralne Muzeum Morskie, ktore powinno się tez włączyć do projektu. Uważam, że teraz wielu prywatnych zwolenników rewitalizacji wlączy się, a i firmy też wesprą. Mamy tu wielu potencjalnych wykonawców choćby Gdańska Stocznia Remontowa.
    Tak na marginesie zdjęcia w galerii nie przedstawiają Zaruskiego.Zaruski ma dwie Sruby i pawęż jest innego ksztaltu.Pzdr wszystkich zwolenników projektu.

    • 0 0

    • gdzie ta piękna Marina?

      • 0 0

  • CMM

    CMM zajmuje się kupowaniem obrazów i robieniem przedstawień, a nie morskim dziedzictwem Gdańska. Do d... z takim morskim muzeum.
    A na marginesie: tak tendencyjnej placówki jak ta, to chyba nie ma w Gdańsku. Przedstawiając historię okrętownictwa całkowicie pomija np. okres pruski.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane