Wielka Aleja Lipowa obchodzi 250-lecie. Z tej okazji do 18 września trwa terenowa wystawa poświęcona najstarszej w Polsce, zachowanej czterorzędowej alei śródmiejskiej. - Na tablicach pojawiła się informacja o historii alei, ale też o tym, co do niej "przylegało". Wokół niej toczyło się bowiem życie. Kiedy tworzono aleję, wzdłuż niej funkcjonowały już kawiarnie, ludzie tutaj spacerowali, spędzali wolny czas. Nie była to jedynie droga przelotowa ze śródmieścia do Wrzeszcza - wymienia Monika Mazurowska, przewodnicząca Zarządu Dzielnicy Aniołki.
Ruszają prace w Wielkiej Alei Lipowej w Gdańsku. Które drzewa uda się ocalić?
, przy przystanku tramwajowym "Uniwersytet Medyczny". Każdy oczekujący na tramwaj może przejść się na krótki spacer i zaczerpnąć historycznej wiedzy.
2020-09-11 08:40
Wymiana gruntów, nasadzenia nowych drzew.
Ale to było za Adamowicza. Obecne władze chyba nawet nie wiedzą gdzie jest ta aleja.
2020-09-11 09:20
Więc nie gloryfikuj!
2020-09-11 08:45
Niemcy tam wieszali dezerterów którzy chcieli się zadekować na Gustlofie.
2020-09-11 09:13
Wystarczyło, że żołnierz nie wykazał "woli w zwycięstwo" albo że ktoś na niego doniósł. "Gustloff" nie miał tu nic do rzeczy.
2020-09-11 09:35
Na Gustlofie nie bylo wojska. Jakis tam maly oddzial byl.
2020-09-11 08:47
Tam pasaz handlowy..... Znamy juz plany pana z R....
2020-09-11 09:02
2020-09-11 09:05
drzewa są piękne
2020-09-11 09:38
2020-09-11 09:55
A teraz retoryczne pytanie ,który z gdańskich Polskich lub zagranicznych bogaczy w wolnej Polsce z własnej kasy zafundował coś podobnego,choćby w małej skali? Nikt nic nigdy?Dlaczego?
2020-09-11 10:03
Aleja powstała w latach 1768-1770r. gdy Gdańsk był jeszcze w Rzeczypospolitej (do 1793r.)
Wg ówczesnych kryteriów Gralath był Polakiem, bo był poddanym Króla Polskiego, a Gdańsk był polskim miastem.
2020-09-11 10:22
Poddani mieli różne narodowości Angielskie,Holenderskie,itd i pochodzenie i wtedy nie było to żadnym problemem.A wyjeżdżając za granicę nikt ich nie uważał za Polaków tylko za poddanych króla Polskiego.Ps pojęcia Polak naród Polski zaczęły się dopiero w 19ym wieku.JHevelke np.nigdy nie był Polakiem był Niemcem brał kasę od krola Polski i Francji,a że darzył sympatią ,,zywiołPolski,,jak sam napisał to Polacy uznali go za swego po dziś dzień choć w 100%w/g dzisiejszych kryteriów był Niemcem
2020-09-11 10:42
Do końca XVIII w. bycie poddanym Króla Polskiego oznaczało, po prostu, bycie Polakiem. Język używany był sprawą drugorzędną. Dotyczy to zresztą całej Europy. Zresztą Gdańsk w XVIII w. był już zdecydowanie dwujęzyczny, gazety i dokumenty wydawano symultanicznie w jeżyku niemieckim i polskim. Jan Heweliusz uważał się za Polaka, twierdził, że należał "do polskiego świata". Generalnie Gdańszczanie przed prusyfikacją (w II połowie XIX w.) nie lubili Prusaków i wielokrotnie bronili się przed wchłonięciem przez niemieckie Królestwo Pruskie.
A i dzisiaj zdecydowana większość niemieckojęzycznych Austriaków i Szwajcarów nie uważa się za Niemców.
2020-09-12 07:32
2020-09-11 10:23
także za dobrowolną zgodą byłych właścicieli.
2020-09-11 13:39
Przykład Oliwa bogaty deweloper wybudował od zera wspaniały park,udostępnił go(chwała mu za to!) do zwiedzania ,ale dalej jest to park prywatny,swoją drogą dzięki temu jest lepiej zadbany niż miejski obok.A kolekcje dzieł sztuki,gdzie ktoś w Gdańsku przekazał miastu!bo w reszcie Polski znam masę takich przypadków
2020-09-11 15:17
Kwestia narodowosci nastala wraz z epoka omantyzmu ale rozwoj romantyzmu byl rozny. Czasem byl inspirowany przez zaborcow (na Litwie, Ukrainie). Indentyfikacje narodowe rozpoznawano ..po religii - katolik -Polak, prawoslawny - Rusin, Niemiec- protestant, Zyd - wyznanie Mojzeszowe. Wisano religie bo ona bardziej roznila ludzi od swiadomosci narodowej.
2020-09-12 08:46
Tak gdańszczanie nie zawsze kochali Polskę.Pytanie dlaczego tak ją taj pokochali?Dostali unikalne przywileje np monopol na handel Polskim drzewem z zagranicą oraz inne.A dla głosicieli że to odwieczne Polskie miasto przypominan ,że przysięgę na wierność koronie gdańszczanie składali po Niemiecku,no i mieszczanie w większości stali się światłymi protestantami przejmując 90%kościołów katolickich .Reasumując lokalni ,wieloetniczni kupcy i rzemieślnicy(bursztynowa komnata)w Gdańsku byli tak rezolutni że miasto przez pewien czas było bogatsze od metropolii Krakowa .Branderburczycy.krzyżacy,prusacy ,gnębili podatkami miasto i mieszkańców,ale też cywilizowali miasto budując np młyny,itp,itd,Niemcy piszą to stare nasze miasto-nieprawda,Polacy piszą to stare nasze miasto-nieprawda.
2020-09-11 10:02
...w Gdańsku już długo nie pociągnie.
2020-09-11 10:10
Wytniemy w najszybszym możliwym terminie
2020-09-11 10:18
Herold Gdański donosi.
2020-09-11 10:38
Kaczowisko pprzeniesie srebrny wieżowiec pod wynajem.
2020-09-11 10:47
Herold Gdański donosi.
2020-09-11 10:12
Hitlerowcy wieszali swoich. Praktycznie każde drzewo na tej alei to grób.
Ciekawe... Dlaczego o tym się nie pisze i tego nie upamiętnia? Że ludzie odmawiali walki i byli od razu zabijani? Ilu z nich było Polakami wcielonymi na siłę do armii hitlerowskiej? Tego nigdy sie nie dowiemy. Ludzie którzy widzieli co się działo mieli ciarki. Tak straszny był to widok. "Taśmociąg śmierci" .
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
