- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (170 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (352 opinie)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (69 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (131 opinii)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (427 opinii)
Wielkanoc: wybieramy tradycję czy kolejny długi weekend?
Święta Wielkanocne coraz częściej traktujemy jako kolejny długi weekend. Nie oznacza to jednak, że zapominamy o tradycji. Jak pokazuje z roku na rok coraz bogatsza świąteczna oferta turystyczna, często udaje nam się pogodzić obie rzeczy.
Przedstawiciele firm turystycznych oraz hoteli mówią w tym wypadku jednym głosem: podczas Wielkanocy znacznie łatwiej jest nam wyrwać się z domu i zrezygnować z tradycyjnych, spędzanych w gronie rodziny świąt.
Gdy pytamy trójmiejskich hotelarzy o średnie obłożenie podczas wielkanocnego weekendu, jednogłośnie przyznają, że w tym okresie jest ono wyższe od zimowo-wiosennej średniej o około 25-35 proc. Dlaczego tak jest?
- Kiedyś mówiąc o sezonie, myśleliśmy tylko o lipcu i sierpniu. Stopniowo rozszerzaliśmy czas, w którym udajemy się na wypoczynek o czerwiec, wrzesień, później też o maj. Teraz, coraz częściej decydujemy się na wyjazdy także w kwietniu, zdając sobie sprawę z wielu udogodnień, które niesie ze sobą takie rozwiązanie - mówi Andrzej Glapiak z biura prasowego portalu Wakacje.pl.
Udogodnienia to często niższe ceny, mniejszy tłok niż podczas letnich miesięcy, ale także możliwość zobaczenia niemal w świetnym stanie wielu obiektów czy zabytków, które przez okres zimowy są często odnawiane i restaurowane.
Trudno więc dziwić się, że im bliżej świąt, tym mniej nas w pracy, na studiach i w... środkach komunikacji publicznej - w teoretycznie pracujący Wielki Piątek, świeciły one bowiem pustkami.
Część z nas piecze w tym czasie tradycyjne babki i mazurki, część oddaje się - zgodnie z charakterem świąt Wielkanocnych - refleksji czy modlitwie, część jednak postanawia zwyczajnie wypocząć.
Wyjazd nie oznacza jednak wyrzekania się świątecznych przyzwyczajeń. - Na Wielkanoc z roku na rok pojawia się u nas coraz więcej gości. Wiemy jednak, że wielu z nich bardzo ceni sobie tradycję i dlatego też przygotowujemy coraz szerszy program świąteczny - tłumaczy Marcin Paliwoda, kierownik recepcji w hotelu Sofitel Grand w Sopocie.
W sobotę można więc przygotować i poświęcić święconkę, w niedzielę wysłać dzieci na szukanie wielkanocnych jajek, a w poniedziałek przeżyć prawdziwy śmingus-dyngus na hotelowym basenie. Przez cały weekend zjeść można także tradycyjne świąteczne dania.
Podobnie jest także w większości innych hoteli. Jeżeli więc wypoczywamy, to wcale nie od świąt.
Opinie (226) ponad 20 zablokowanych
-
2010-04-05 22:11
NIECH ZSTĄPI DUCH WOLNOŚCI I ODNOWI OBLICZE TEJ ZIEMI, NIECH PRZYNIESIE KULTURKAMPF I DEKATOLIZACJĘ, NIECH PRZYNIESIE ŚWIATŁOŚĆ
I CYWILIZACJĘ KOŚCIÓŁ POWSTRZYMAŁ ROZWÓJ CYWILIZACJI NA OKRES OD 500 DO 1000 LAT, TO CO KOPERNIK W RENESANSIE ODKRYWAŁ, EGIPCJANIE I RZYMIANIE DAWNO WIEDZIELI, KOŚCIÓŁ PRZYNIÓSŁ CIEMNOTĘ...
GDYBY NIE JEZUS, GDYBY NIE ŻYDZI I GDYBY NIE ICH WYNALAZEK - KOŚCIÓŁ POWSZECHNY Z SIEDZIBĄ W RZYMIE, W 1492 KOLUMB ZAMIAST NA KUBĘ POLECIAŁBY NA KSIĘZYC!!!!!- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.