• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wielki Młyn walczy o przetrwanie. Chce postawić na regionalne produkty

Katarzyna Moritz
12 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Fundamenty dawnych kamienic pod skwerem Heweliusza
  • Dom Handlowy Wielki Młyn ma stać się Centrum Regionu.
  • Na ostatnim piętrze handlujących nie ma w ogóle.
  • Na ponad 70 boksów wynajętych jest obecnie tylko kilka na parterze.

Regionalne produkty spożywcze, rzemiosło i regionalna gastronomia mają być receptą na ożywienie wnętrz Wielkiego Młyna, który jako centrum handlowe od lat wegetuje.



Czy takie centrum promujące region to dobry pomysł?

Powolny, ale stały spadek atrakcyjności Wielkiego Młyna widać od wielu lat. Działające tu od 20 lat centrum handlowe ma coraz mniej klientów, coraz mniej kupców i coraz mniej atrakcyjną ofertę. Do tego dochodzą problemy z cieknącym dachem czy ogrzewaniem.

Ale mimo wszystko Wielki Młyn to wciąż zbyt atrakcyjny obiekt, w zbyt atrakcyjnej lokalizacji, by miał stać pusty i rozpamiętywać lepsze czasy. Dlatego jego zarządca, Wojewódzkie Zrzeszenie Handlu i Usług, próbuje tchnąć w budynek nowe życie. Receptą na to ma być utworzenie tu, nastawionego nie tylko na turystów, Centrum Regionu z ofertą produktów i usług regionalnych.

- Chcemy sprzedawać tu i serwować regionalne jedzenie, bo na Pomorzu mamy aż 170 regionalnych produktów spożywczych, które warto promować. Do tego będzie tu rzemiosło i wyroby artystyczne. Na stałe pojawią się tu także wystawcy z całego Pomorza, Kaszub, Kociewia i Żuław, którzy będą promować swoje miasta i gminy - wylicza Michał Szulta, jeden z pomysłodawców Centrum Regionu.
Pomysłodawcy Centrum nie chcą rywalizować z działającymi w śródmieściu Gdańska dużymi obiektami handlowymi. Klientów, w tym turystów, chcą przyciągnąć raczej ofertą kulturalną czy kulinarną.

- Przez Rajską przewijają się tłumy turystów, którzy idą od Neptuna do ECS lub odwrotnie. W ręku mają przewodnik z informacją, że Wielki Młyn ma ponad 650 lat i jest jednym z najstarszych tego typu obiektów w Europie. Wchodzą więc, ale natychmiast wychodzą, bo ich tu nic nie zatrzyma. Chcemy, by tu weszli i zostali na dłużej - dodaje Wojciech Korzeniewski, wspólnik Szulty.
Wkrótce zmieni się baner na Wielkim Młynie, a 23 i 24 października odbędzie w nim pierwszy targ produktów regionalnych i tradycyjnych. Wkrótce zmieni się baner na Wielkim Młynie, a 23 i 24 października odbędzie w nim pierwszy targ produktów regionalnych i tradycyjnych.
Pierwsze małe zmiany pojawią się już za kilkanaście dni. 23 i 24 października na drugim piętrze Wielkiego Młyna odbędzie się targ produktów regionalnych i tradycyjnych. Kolejne edycje targów będą odbywały się w kolejne piątki i soboty.

- Zgłosiło się do nas 20 wystawców. Będzie można skosztować tradycyjnych wypieków, naszych kaszubskich kiszonek, mięs, wędlin, produktów z gęsiny. Będą też miody, pojawią się warzywa, owoce i zioła. Każdemu z targów będzie towarzyszyć inne wydarzenie kulturalne - zapowiada Szulta.
Na parterze Wielkiego Młyna pojawił się sklep Ufufu - marki stworzonej m.in. przez pochodzącego z Kaszub, jednego z najbardziej wszechstronnych i uznanych polskich projektantów - Michała Starosta. W listopadzie natomiast zostanie zorganizowany w Wielkim Młynie jarmark świąteczny. W przyszłości pojawią się też stałe punkty gastronomiczne, w których np. będzie można upiec chleb, a dzieci zyskają specjalną strefę zabaw.

Budynek będzie też stopniowo przechodził metamorfozę pod kątem spójnej aranżacji wnętrza nawiązującej do historii młyna, a Muzeum Archeologiczne ma w nim stworzyć stałą ekspozycję historyczną. W planach jest także remont będącego w opłakanym stanie dachu i instalacja centralnego ogrzewania.

Miejsca

Opinie (160) 4 zablokowane

  • wielki Młyn

    W końcu stwiamy na regionalnosc.Brawo!

    • 3 2

  • Klapa (2)

    Regio produkty beda chodliwe tylko w miesiacach lipiec/sierpień. Bo szwaby,vikinki i inne makarony na to będzie stać.Reszta roku wiara pogna do biedry na przeciw.

    • 6 1

    • Nie znasz miasta? (1)

      Naprzeciwko (pisane razem) biedry nie ma...

      • 0 0

      • A jest! W Domu Technika.

        • 0 0

  • super pomysł

    super pomysł, powinniśmy promować i jak tylko sie da wspierać regionalne wyroby , zarówno produkty gastronomiczne, ale też ręcznie robione różne produkty, rzemiosło oraz produkty, które są produkowane na większą skalę ( mamy troche firm kosmetycznych, odzieżowych....) powinniśmy promować to co jest produkowane w Polsce, w szczególności w naszym regionie inaczej zostaną nam tylko produkty made in CHINA, INDIE itp...

    • 3 2

  • Regionalne produkty to drożyzna

    • 8 3

  • Może muzeum Heweliusza ? Dobra knajpka,klub muzyczny ale na miłość Boską nie jakieś śledzie !

    • 6 1

  • Ul. Rajska to jakaś totalna porażka .

    • 4 1

  • Wielki mlyn

    Nareszcie !!! Bedzie dobrze . Tyle mamy ze zdrowej zywnosci do zaoferowania . Kursy by sie przydaly kulinarne tez . Miejsce moze byc cudne.

    • 3 1

  • A może by (1)

    Przenieść na stałe tam targi zdrowej żywności z hali Olivia, mogli by mieć stoiska codziennie. Produkty tam oferowane są wysokiej jakości , do tego wzmacniają pozycje małych rodzinnych przedsiębiorstw.

    • 4 1

    • olivia

      przeniesc, ale nie wszystkie, spora czesc stoisk to popelina i nabijanie ludzi w butelke. Czesc nieuczciwych producentow - produkuje w MAKRO ! a my za to placimy i dajemy sie robic. dobrze, ze w mlynie bedzie tylko z Pomorza i jest tam jakas izba, ktora ma nad tym kontrole, ale jak wyjdzie zobaczymy

      • 0 0

  • Jeśli za słowami pójdą czyny...

    Pomysł doskonały. Byle tylko na nim się nie skończyło i starczyło pieniędzy na remont. Po czynach osądzimy...

    • 1 1

  • reklamy

    Ależ piękne banery zdobią ten budynek:-) to na pewno zachęca:-)

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane