• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wielkie ciężarówki nie pojadą już ul. Kcyńską

Michał Sielski
3 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
O instalację bramownicy mieszkańcy walczyli kilka lat. O instalację bramownicy mieszkańcy walczyli kilka lat.

Po kilku latach łamania prawa, na kierowców ciężarówek czeka na ul. Kcyńskiej zobacz na mapie Gdyni przykra niespodzianka. To bramownica, która sprawi, że nie będą mogli już łamać zakazu i przejeżdżać wąską ulicą. Co martwi kierowców, cieszy mieszkańców, pod których domami przejeżdżały dziesiątki ciężarówek.



Czy kierowcy ciężarówek częściej łamią przepisy ruchu drogowego niż kierowcy samochodów osobowych?

- Po naszych protestach postawiono znak zakazu wjazdu dla ciężarówek powyżej 7 ton, ale kierowcy nic sobie z tego nie robili. Gdy stał patrol, to informowali się pewnie przez CB radio i nic im nie można było zrobić, bo łapani byli bardzo rzadko. Patrol odjeżdżał, a samochody znowu pojawiały się na drodze - opowiada pan Wiesław, mieszkający przy ul. Kcyńskiej.

Znak zakazu problemu nie rozwiązał, samochody dalej przeciskały się przez wąską ulicę, a w niektórych mieszkaniach hałas i drgania były tak wielkie, że nie tylko odpadał tynk, ale zaczęły wręcz pękać ściany. Kłopoty mieszkańców w końcu zostały jednak rozwiązane.

- Po wielu latach starań, wreszcie przy okazji remontu ulicy Morskiej, na ul. Kcyńskiej została zainstalowana tzw. bramownica uniemożliwiająca przejazd samochodom ważącym powyżej 7 ton, czyli głównie TIR-om - mówi Łukasz Cichowski, radny Platformy Obywatelskiej.

Ul. Kcyńską codziennie jeździło mnóstwo ciężarówek, przede wszystkim z zaopatrzeniem dla pobliskiego Tesco. Dlaczego kierowcy łamali przepisy? Bo jeśli chcieli jechać w kierunku Rumi, musieli wjechać na obwodnicę w kierunku Gdańska, a następnie zawrócić na Chwarznie. By nie przejeżdżać dodatkowych kilometrów, wielu wolało złamać zakaz, skrócić sobie trasę i przejechać przez ul. Kcyńską. Teraz nie będą mieli takiej możliwości, choć można spodziewać się sytuacji, które regularnie zdarzają się pod wiaduktem na ul. Hallera w Gdańsku, gdzie niektórzy kierowcy ciężarówek próbują się przecisnąć, zrywając przy okazji trakcję tramwajową.

Opinie (135) 6 zablokowanych

  • I na h** ta radośc z bramownicy???...A co ciężarówki jeżdzą puste,wiozą powietrze???? Jeżdzą aby wam hałasowac??? Nie ku** nie!!!...One wiozą towary??? I to dla kogo...Dla ufo???...Nie ku** one wiozą towary dla was,dla ludzi..A wy się cieszycie że będzie wasze towary cieżko dostarczyc???...Brawo!!!.Ku*** sukces!!! Pozdrawiam kierowców zadowych!!! Bajo..

    • 2 3

  • Należało myśleć

    Przed zbudowaniem Tesco.

    • 0 0

  • a co będzie jak tir utknie w Kcyńskiej (1)

    jak zawróci? piękna idea ale wykonanie do d*p y

    • 2 1

    • Oby tylko utknął

      to dostanie z 5000 mandatu, tak dla przykładu.

      • 1 0

  • przecież Tir się zmieści pod bramownicą....

    bokiem

    • 0 0

  • tu się kłania opowieść o Icku który chciał być cwany

    a stracił dwa razy...

    • 0 0

  • czekam z niecierpliwością na gołoledz śnieg tiry i chodzby jednego kierowce tira na tym fragmencie

    paraliż wyjazdu z tesco GOTOWY

    • 0 0

  • jak się popieści to i Tir się zmieści

    kto pierwszy strzeli w bramkę???

    • 1 0

  • za chwilę obok powstanie salon Kia i Suzuki

    i ta bramownica zniknie !!!

    • 0 0

  • jest bramownica

    wystarczy dodać viatola, z opłatą uwzględniającą łamanie zakazu ruchu +7T.Opcja finansowa jest zwykle najlepsza.

    • 0 0

  • Artykuł wprowadza w błąd bramownica stoi na ok stu metrowym odcinku Kcyńskiej między TESKO a ul Morską natomiast na znacznie dłuższym odcinku Kcyńskiej między ulicami Morską i Chylońską tiry nadal będą jeździć a to przy tym odcinku mieszka najwięcej ludzi

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane