• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wielu chętnych na "Boski prysznic". Będą nowe kabiny?

Aleksandra Nietopiel
30 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (152)
Przyczepa mobilnego prysznica w trasie. "Boski prysznic" parkuje we wtorki na Przymorzu, a w czwartki przy kościele św. Franciszka z Asyżu na Emaus. Z jej usług potrzebujący mogą skorzystać miedzy godz. 15 i 17. Przyczepa mobilnego prysznica w trasie. "Boski prysznic" parkuje we wtorki na Przymorzu, a w czwartki przy kościele św. Franciszka z Asyżu na Emaus. Z jej usług potrzebujący mogą skorzystać miedzy godz. 15 i 17.

Sprawdza się, więc jest plan, by służył większej liczbie potrzebujących. Pomysłodawca "Boskiego prysznica", czyli mobilnej łazienki dla bezdomnych i potrzebujących w Gdańsku, zbiera na nową przyczepę z dwoma dodatkowymi kabinami. Właśnie ruszyła zbiórka internetowa.



Jak oceniasz działania twórców "Boskiego prysznica"?

Projekt "Boski prysznic" to pomysł Piotra Połońskiego, który jakiś czas temu przewartościował swoje życie i postanowił nieść pomoc potrzebującym.

Zdobył nowe zawody: opiekuna medycznego, terapeuty zajęciowego, zrobił kurs podologiczny (specjalizacja obejmująca leczenie chorób stóp, niestety częstych u osób bezdomnych) i fryzjerski.

Udało mu się, przy wsparciu innych, zorganizować mobilny prysznic - czyli specjalnie zbudowaną przyczepę, w której osoby potrzebujące mogą się umyć i otrzymać czystą odzież. Wszyscy zaangażowani w projekt robią to w ramach wolontariatu.

Pomysł szybko się sprawdził - gdzie pojawia się "Boski prysznic", pojawia się i kolejka potrzebujących.

Boski prysznic. Mobilny sanitariat dla bezdomnych i ubogich



Kilkadziesiąt i więcej osób w kolejce



Rozwój projektu "Boski prysznic" to z jednej strony efekt powodzenia dotychczasowej akcji, a z drugiej - wynik dużych potrzeb.

- Spora grupa osób do nas przychodzi. To w większości ludzie samodzielni, którzy chcą się wykąpać i ubrać w czyste rzeczy. Łazienka, którą teraz dysponujemy, służy do zabiegów, które wykonywane są z pomocą asystenta. Korzystają z nich osoby chore, z niepełnosprawnością, mocno zaniedbane, które same już sobie nie mogą poradzić, są też osoby z depresją - wyjaśnia Piotr Połoński, pomysłodawca całej akcji.
  • Osobom w kryzysie bezdomności, które dodatkowo nie są samodzielne m.in. z uwagi na chorobę czy niepełnosprawność, pomagają asystenci, którzy również świadczą usługi fryzjerskie czy podologiczne. Wszystko odbywa się w przyczepie, gdzie jest mobilny prysznic.
  • Osobom w kryzysie bezdomności, które dodatkowo nie są samodzielne m.in. z uwagi na chorobę czy niepełnosprawność, pomagają asystenci, którzy również świadczą usługi fryzjerskie czy podologiczne. Wszystko odbywa się w przyczepie, gdzie jest mobilny prysznic.

Oczekiwania są jednak dużo większe, a jedna łazienka przestała wystarczać. Stąd też pomysł zbudowania dodatkowej przyczepy, w której z kąpieli mogłyby skorzystać osoby samodzielne, niewymagające pomocy opiekuna.

- Dla nich chcemy przygotować trochę większą przyczepę, z dwoma osobnymi kabinami prysznicowymi. Każda z nich będzie musiała pomieścić tylko jedną osobę - dodaje Połoński.

We wtorek kobiety, w czwartek mężczyźni



"Boski prysznic" działa dwa razy w tygodniu, po dwie godziny. We wtorki oferta skierowana jest do kobiet - wtedy mobilna łazienka pojawia się na Przymorzu przy ul. Olsztyńskiej 2 Mapka. W czwartki korzystają z niej mężczyźni, przy kościele św. Franciszka z Asyżu na Siedlcach na ul. Kartuskiej 186 Mapka.

Ośrodki pomocy społecznej w Trójmieście


- Ludzi przychodzi naprawdę dużo, na Emaus za każdym razem jest ponad setka osób. Myśleliśmy, że to będzie oferta dla pojedynczych osób, a tymczasem jest inaczej. Gdybyśmy mieli dodatkową kabinę, to z pomocy mogłoby skorzystać więcej osób potrzebujących - dodaje Połoński.
Najwięcej potrzebujących pojawia się przy kościele św. Franciszka na Siedlcach. Tam "Boski prysznic" stacjonuje co czwartek. Najwięcej potrzebujących pojawia się przy kościele św. Franciszka na Siedlcach. Tam "Boski prysznic" stacjonuje co czwartek.

Osoby na miejscu dostają też czyste ubrania i buty. Stare są zabierane i utylizowane. Celem projektu jest też ewangelizacja, można porozmawiać na temat wiary.

Na podwójną kabinę potrzeba 55 tys. zł



Zbiórka na drugi, mobilny prysznic odbywa się na stronie pomagam.pl. Celem jest zebranie 55 tys. zł.

Osobną kwestią jest wyposażenie przyczepy, ale w tym pomaga grupa specjalistów z parafii pw. Św brata Alberta w Gdańsku-Kokoszkach.

Przyczepa przygotowywana jest przez tę samą firmę, która wykonywała pierwszy mobilny sanitariat. Jeśli uda się kupić kolejną przyczepę, wspomoże ona działania w dotychczasowych miejscach.

Miejsca

Opinie (152) 10 zablokowanych

  • Ekstra

    Ważne uzupelnienie oferty miasta. Mamy prysznic stacjonarny w jednej z noclegowni mamy mobilne posiłki w autobusie sos. Teraz inicjatywa społeczna i super.

    • 13 3

  • (1)

    Lepsze to niż WOŚP!

    • 11 13

    • juras nic nie da

      • 1 0

  • Bardzo dobra robota (2)

    Ale finansować to powinien kościół. Przecież bliźnim trzeba pomagać i nie zostawiać w potrzebie

    • 9 16

    • A co z organizacjami lewicowymi?

      Przecież dobro człowieka podobno najbardziej im na sercu leży?

      • 8 2

    • Jestem członkinią kościoła

      Ja wpłaciłam 200 zł na te zbiórkę. Jestem chrzescijanką.

      • 3 1

  • Super, tym powinny zajmować się kościoły!! (1)

    Dlaczego księża tak rzadko się angażują w pomoc ubogim. Przecież to jest ich zadanie

    • 8 17

    • Zafiksowałeś się.

      • 6 1

  • Dziękuję

    za tą piękną inicjatywę. Tak trzymać, wszystkiego dobrego

    • 17 2

  • Spa, barber, strefa relaksu,

    Kino, kasyno, degustatornia trunków... masażystki! Wszystko dla tych którzy troszczą się o naszą planetę zajmując się każdego dnia recyklingiem. Kwestują w szczytnych celach tworząc zbiórki spitytustyczne...

    • 10 3

  • Po co nam takie państwo zatem?

    A gdzie jest zobowiązane do tego choćby pobieraniem podatków państwo i jego działające jednak (to oznacza również pobieranie wynagrodzeń) państwo? Tektura nie państwo. Brawa dla obywateli - choć to już właściwie reguła niestety.

    • 7 4

  • Sporo bezdomnych przychodzi głównie po pożywienie i ubrania.

    Do prysznica nie ma kolejek, szczególnie w sezonie zimowym. Miasto powinno dołączyć do akcji proponując ludziom pracę. Niech koszą trawę, sprzątają, roboty nie brakuje. Dobrze, że pan Piotr pomaga, ale jego działania raczej nie zmobilizują tych ludzi do poszukania nowego pomysłu na życie i wyrwanie się kryzysu bezdomności. Będą jeździć po całym mieście za takimi inicjatywami i wegetować przez lata. Tutaj dadzą bułkę, tam zupkę, nie ma motywacji do zmian.

    • 14 4

  • Co za niesamowity człowiek

    Chylę czoła przed tym panem. Niesamowita odwaga i samozaparcie by tak bardzo zmienić swoje życie i poświęcić je innym.

    • 13 2

  • Jest sporo głosów negatywnych (1)

    Czyżby działalność charytatywna była niemile widziana w innych państwach, często bogatrzych od Polski? Tam też ludzie wrogo postrzegają filantropów?
    Czy tylko tak z zawiści hejtujecie?

    • 8 2

    • z zawiści

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane