• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Więzienie dla kierowcy, który uciekał przed policją

rb
17 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
14 miesięcy więzienia, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów i 2 tys. zł mandatu - to łączna kara dla kierowcy, który we wtorek uciekał przed policją w Gdyni. 14 miesięcy więzienia, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów i 2 tys. zł mandatu - to łączna kara dla kierowcy, który we wtorek uciekał przed policją w Gdyni.

14 miesięcy bezwzględnego więzienia, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów oraz 2 tys. zł za cztery mandaty karne - w tym za złamanie zakazu wejścia do lasu - to kara dla kierowcy mercedesa, który w nocy z wtorku na środę uciekł przed gdyńską policją po tym, jak nie zatrzymał się do kontroli drogowej. W trakcie pościgu padły strzały. 24-latek został zatrzymany, w czwartek usłyszał zarzuty i dobrowolnie poddał się karze.



Przypomnijmy: do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę na ul. Morskiej w Gdyni. Jadący mercedesem 24-latek wraz z pasażerem (w tym samym wieku) nie zatrzymali się do policyjnej kontroli i zaczęli uciekać. Policja ruszyła w pościg. Po kilku minutach kierujący porzucił auto wraz z pasażerem i uciekł do lasu, a goniący go policjant oddał kilka ostrzegawczych strzałów. Mężczyźnie udało się uciec.

Wolnością cieszył się niedługo, bo w środę wieczorem policjanci ustalili miejsce jego pobytu i zatrzymali go w pobliżu ul. Słupeckiej na Działkach Leśnych w Gdyni. Nie był zaskoczony widokiem policjantów. Pytany, dlaczego uciekał, przyznał, że spanikował, bo wiedział, że prowadzi auto bez uprawnień.

- Mężczyzna usłyszał zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej. Dobrowolnie poddał się karze, którą ma być rok i dwa miesiące bezwzględnego pozbawienia wolności oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów - mówi asp. szt. Jarosław Biały z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Ale to nie koniec.

Mężczyzna będzie musiał zapłacić za cztery mandaty, jakimi ukarali go policjanci. Dotyczą one m.in. jazdy bez posiadanych uprawnień oraz popełnione wykroczenia. 24-latek zapłaci m.in. za złamanie zakazu wejścia do lasu. Jak mówią policjanci, sprawca wszystkie mandaty przyjął.

Po usłyszeniu zarzutów mężczyzna został wypuszczony do domu. Teraz czeka na rozprawę. Po niej będzie się musiał stawić do zakładu karnego. Drugi z zatrzymanych mężczyzn także został wypuszczony na wolność. Na pytania sądu będzie odpowiadał w charakterze świadka.
rb

Opinie (221) ponad 20 zablokowanych

  • Uciekał bo był w szoku! Prokuratura powinna umorzyc. Nikogo nie potrącił!

    • 13 0

  • A to policji wolno sobie strzelać do uciekających ludzi?

    • 7 1

  • Jak to jest ze ten idzie a ten co porsche jechał i uciek ma 50zl kary

    • 6 0

  • Nie ma to jak zakpić z policji i wymiaru sprawiedliwości. Brawo. Następnym razem zgarnij jeszcze kogoś na przejściu to dostaniesz maks 6 miesięcy i 500 zł

    • 3 0

  • Śmiech na sali (1)

    Skoro się poddał karze powinien dostać w zawiasach. Po to jest wymyślone aby odciążyć państwo z kosztów procesu. Moim zdaniem go oszukali. Bo normalnie raczej by większego wyroku nie dostał. A teraz pokazówkę walnęli. Mógł iść na sankcje ciągnąć sprawę jak najdłużej i narażać na koszta państwo. Szkoda chlopa

    • 9 2

    • Przecież jeszcze może to zrobić.

      • 2 0

  • ooo wypuszczony to pewnie nie bedzie sie ukrywal

    • 0 0

  • A gościu wpadł Porsche w przystanek i sprawa odroczona. (2)

    • 18 1

    • (1)

      Umożona

      • 3 0

      • Umorzona

        • 0 0

  • (1)

    A wystarczyło nie uciekać do lasu :)

    • 1 0

    • Dziwne, że mu nie dowalili 30 tys za ten las.

      • 1 0

  • Trafili na biedaka. Prosta rada - na policji nie podpisujemy żadnych oświadczeń bez adwokata. Wszystko wmówią, że jak nie podpiszesz to będziesz siedział 25 lat, aby tylko zamknąć taką sprawę i odtrąbić sukces. Z tym "lasem" to już nie wiedzieli jaki jeszcze paragraf dowalić. Parodia.

    • 9 1

  • Zamienię Porsche na gorsze, ale z dużą dopłatą

    Zleta auta: W porsche jestes ponad prawem... Udowodnione:-)

    • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane