• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wigilii dla bezdomnych nie będzie, ale można dorzucić się do prezentów

Ewa Palińska
2 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Co zrobić z choinką po świętach?

Pomoc potrzebującym z okazji świąt Bożego Narodzenia to inicjatywa Dominikańskiego Duszpasterstwa Akademickiego

Od lat organizowali wigilię dla bezdomnych i potrzebujących, dając im namiastkę takich świąt, na jakie pozwolić sobie z różnych przyczyn nie mogli. W tym roku, z powodu pandemii koronawirusa, tradycyjna wigilia się nie odbędzie, ale studenci z Dominikańskiego Duszpasterstwa Akademickiego "Górka" zbierają pieniądze na prezenty dla potrzebujących. Zapowiada się na to, że Mikołaj będzie hojny, ponieważ już teraz na koncie zrzutki znajduje się blisko 150 proc. zakładanego celu.



Przed świętami hojniej wspierasz potrzebujących?

Już od listopada bombardowani jesteśmy informacjami na temat tego, jak cudownie i rodzinnie można spędzić święta. Z okładek czasopism spoglądają na nas uśmiechnięte rodziny, pozujące przy ogromnych choinkach, pod którymi znajduje się tyle prezentów, że z trudem się tam mieszczą. Tymczasem lansowany w mediach obraz Bożego Narodzenia jest wyidealizowany i niewiele osób może sobie pozwolić na zorganizowanie tak perfekcyjnych świąt. Tych, którzy nie są w stanie zorganizować ich na własną rękę, od lat na wspólną wigilię zapraszało Dominikańskie Duszpasterstwo Akademickie "Górka".

Bezdomni i potrzebujący nie spędzą w tym roku wspólnie wigilii. Dzięki życzliwości wielu osób i zaangażowaniu studentów z Dominikańskiego Duszpasterstwa Akademickiego "Górka", otrzymają oni jednak pomoc. Bezdomni i potrzebujący nie spędzą w tym roku wspólnie wigilii. Dzięki życzliwości wielu osób i zaangażowaniu studentów z Dominikańskiego Duszpasterstwa Akademickiego "Górka", otrzymają oni jednak pomoc.

Prezenty zamiast wigilii



Co sprawiło, że młodzi ludzie postanowili nieść pomoc potrzebującym właśnie w taki sposób?

- Co daje nam pomaganie potrzebującym? Można na to pytanie odpowiedzieć na wiele sposobów. Daje nam wiele: świadomość społeczną, ciepło wewnętrzne - mówi Asia Świeczkowska z Dominikańskiego Duszpasterstwa Akademickiego "Górka", odpowiedzialna za organizację wigilijnej akcji. - Jest to jednak dla mnie niekomfortowe pytanie, ponieważ stawia w centrum uwagi nas - wolontariuszy. Tymczasem w naszym pomaganiu nie chodzi o to, żeby otrzymać coś w zamian. Chodzi o to, żeby zauważyć drugiego człowieka i jego potrzeby.
W tym roku zorganizowanie takiej Wigilii, ze względu na pandemię, okazało się niemożliwe. Nie jest również możliwe działanie z podobnym rozmachem. Wolontariusze zdecydowali jednak, że nie pozostawią potrzebujących samych sobie i przygotowali alternatywę.

- Nie uda nam się zasiąść wspólnie przy jednym wigilijnym stole. Chcieliśmy jednak, żeby nasza pomoc dotarła do potrzebujących. Z tego powodu zdecydowaliśmy się na współpracę z Towarzystwem Pomocy im. św. Brata Alberta Koło w Gdańsku. Zamierzamy zorganizować paczki dla mieszkańców noclegowni i użytkowników Autobusu SOS - tłumaczy Asia Świeczkowska.
Środków na swoją akcję Dominikańskie Duszpasterstwo Akademickie "Górka" postanowiło poszukać w internecie. Zorganizowano zrzutkę, na którą każdy może wpłacić dowolną sumę. Rozgłosu całej akcji postanowiono nadać za pośrednictwem mediów społecznościowych.

- Na Facebooku można przeczytać o organizacji naszej akcji. W opisie wydarzenia znajdziemy imiona koordynatorów, z którymi można się skontaktować, jeżeli chce się w jakiś sposób wesprzeć naszą akcję. Udostępniamy tam również nasze postępy w zbieraniu środków i produktów na paczki. Wesprzeć można nas tak naprawdę na wiele sposobów. Wpłacając na zrzutkę, przygotowując ozdoby świątecznie na kwesty, zgłaszając się do transportu paczek i produktów lub do pakowania paczek. Ostatnio ruszyły również internetowe losy - dzięki jednemu z naszych studentów zaangażowanych w akcję, można wylosować konkretny produkt, który trafi do paczki.
#PrzyjacieleKuchniŚwMikołaja poderwali do pomocy rzesze ludzi. Na kilkanaście dni przed końcem zrzutki cel osiągnięto w 150 proc. Screen z profilu facebookowego aktywisty Jakuba Hamanowicza. #PrzyjacieleKuchniŚwMikołaja poderwali do pomocy rzesze ludzi. Na kilkanaście dni przed końcem zrzutki cel osiągnięto w 150 proc. Screen z profilu facebookowego aktywisty Jakuba Hamanowicza.

Akcja, która łączy wszystkich, niezależnie od przekonań



Odzew okazał się ogromny. Choć do końca zrzutki mamy jeszcze kilkanaście dni, osiągnięto już blisko 150 proc. celu - na koncie jest obecnie przeszło 14 tys. (organizatorzy planowali zebrać 10 tys.).

- To, co nas zaskoczyło, to powodzenie challengu #PrzyjacieleKuchniŚwMikołaja, który zorganizowaliśmy w czasie Światowego Dnia Ubogich 15 listopada - mówi Asia Świeczkowska. - Włączyło się w to wielu ludzi, a zrzutka przekroczyła ustawiony przez nas cel! Taki pozytywny odzew daje nadzieję, że mimo pandemii i ograniczeń akcja wypali chociaż w części, tak jak to sobie wyobrażaliśmy.
W facebookową akcję organizowaną przez Dominikańskie Duszpasterstwo Akademickie "Górka" włączyli się m.in. gdańscy radni, przedstawiciele Młodzieżowej Rady Miasta, nauczyciele, a nawet aktywiści działający na rzecz sekularyzacji życia społecznego w Polsce.

- Do wsparcia akcji charytatywnej Dominikanów poprosił mnie Jakub Hamanowicz, którego znam i cenię jako zaangażowanego aktywistę młodzieżowego - mówi Piotr Pawłowski, prezes Fundacji na rzecz Racjonalizmu, Humanizmu i Świeckości "Omnium". - Chodzi o pomoc dla ludzi naprawdę jej potrzebujących, więc to, że akcję organizują zakonnicy, a ja jestem działaczem na rzecz świeckości instytucji publicznych, nie ma żadnego znaczenia. WOŚP Jurka Owsiaka na tej samej zasadzie wspiera rzesza katolików, mimo że mogą nie zgadzać się z jego światopoglądem. Gdy pomagałem jako wolontariusz rady dzielnicy moim sąsiadom podczas wiosennego lockdownu, też przecież nie pytałem o poglądy potrzebujących seniorów. To byłoby absurdalne.
Pieniądze można wpłacać za pośrednictwem zrzutki prowadzonej w internecie. Wszelkie szczegóły dotyczące innych form pomocy oraz kontakt do osób koordynujących prace można znaleźć na facebookowej stronie wydarzenia Wigilia z Osobami potrzebującymi i dotkniętymi kryzysem bezdomności.

Miejsca

Opinie (111) ponad 20 zablokowanych

  • Czytając wstęp o pięknych swietach

    Pomyślałem o reklamie Apartu. Pięknej i długiej.

    • 7 2

  • Dajmy bezdomny laptopy aby mogli skaladac e-wnioski o pomoc

    • 9 1

  • dlaczego sprawni bezdomni, których trzeba utrzymać w noclegowniach, dać im ubrania, jedzenie

    wezwać pogotowie, nie mogą być tam zameldowani czasowo?? mogliby wtedy podjąć pracę. Wiem, że sami się do niej nie zgłoszą na ochotnika, bo łatwiej jest żebrać, dostawać wszystko za darmo, ale...jeśli pobytw noclegowni będzie uzależniony od prac społecznych, w których musisz brać udział, jak chcesz mieć dach nad głową, to kanaliza deszczowa byłaby udrożniona, chodniki czyste, śmieci w lasach pozbierane. Wtedy pomoc w postaci jedzenia, ubrań, lekarza, sie należy a tak...za 50zł nie skoszą ci trawnika...
    W Sopocie, przy głównej ulicy jest stołówka dla biednych i bezdomnych...od rana stoją tam silni, młodzi faceci, nie skorzy do pracy a do brania. Gdyby musieli pracować na to jedzenie, to może by docenili a tak, postaw roszczeniowa i oczekująca. śniadanko ciepłe podane, różnorodne, codziennie inny obiadek, kolacja zabierana przy obiedzie ,w postaci suchego prowiantu. Hodujemy patologię. Pomoc potrzebna gdy rodzice pracują ale zarabiają grosze, Pomagajmy rodzinom z ciężko chorymi, po wypadkach, tam gdzie dzieci maja nieudolnych rodziców ale to....?

    • 16 2

  • Dobro wraca (2)

    Kiedy widzę bezdomnego, zazwyczaj dzielę się z nimi jedzeniem jeśli akurat mam w torbie. Robię tak od wielu lat, bo nie chciałbym być na ich miejscu i jestem katolikiem. Najbardziej to przeżyłem kiedy jeszcze mieszkałem z rodzicami. Widziałem z okna, że w śmietniku jest bezdomny. Więc nikomu nic nie mówiąc, zabrałem jedzenie. On stał w śmietniku i grzebał w śmieciach. Wręczyłem mu jedzenie i oboje złożyliśmy sobie życzenia bożonarodzeniowe. Chciałbym, żeby więcej osób było wrażliwych nie tylko na swoje potrzeby, ale także na potrzeby obcych. Przecież to tak niewiele, dać komuś kanapkę.

    • 13 4

    • W swoim "katolickim" odruchu pogłębiłeś tylko problemy tego człowieka

      Wiesz czego szukał w śmietniku? Złomu, elektrośmieci i makulatury. Po co? Bynajmniej nie żeby kupić jedzenie. Po to żeby były hajsy na gorzałę. Uprzedzając głosy oburzenia- każdy naprawdę potrzebujący otrzyma jedzenie za darmo od wielu organizacji i punktów w mieście. Problem głodu nie występuje. Jest tylko jeden problem- trzeba się zgłosić trzeźwym. No przypał. A jak dana organizacja jeszcze zainteresuje się losem delikwenta, będzie próbowała go posyłać na kursy, dać miejsce w ośrodku to już wogóle dramat dla takiego obwiesia bo to oznacza 0 alkoholu. Dlatego większość ludzi żebra o jedzenie, a raczej o zagrychę. Żyją z dnia na dzień z małpkami w kieszeniach żerując właśnie na frajerach którzy myślą że robią coś dobrego dając im jedzenie. Właśnie głód mógłby być bodźcem dla tych ludzi aby porzucić dotychczasowe życie i poszukać pomocy, ale skoro zawsze ktoś da kanapeczkę, chlebek czy kiełbaskę to po co się starać?

      • 4 2

    • ja jestem ateistką , działaczem na rzecz psów bezdomnych oraz zle traktowanych

      od 15 lat , działam bardzo intensywnie i jestem z tego dumna ,wcale nie neguję pomoc takim ludziom potrzebującym ,ale ja żyję po swojemu. Nikt mi nie narzuci w co mam wierzyć jak i nikt mi nie narzuci komu mam pomagać . Pozdrawiam zwierzolubów

      • 1 2

  • Nie którzy na filmiku szczególnie te młode babki z końca filmu nie wyglądają na potrzebujące większość z nich za.darmo przyszła się na jeść i tyle

    • 10 2

  • Kochani . Bezdomność to poza

    wyjątkami jest wyborem , a nie przymusem. Swoim postepowaniem spowodowali ci ludzie , ze są tam gdzie sa. W wiekszości przypadków wspieracie alkoholików i narkomanów, i leserów którzy wasze datki spożywają w postaci gorzały i prochów. A jak dacie jedzenie, to mają więcej na używki . Robiąc w ten sposób pogłębiacie jedynie ich trwanie w szponach nałogów , i utwierdzacie, że tak można sobie żyć. Dając coś , dajecie sobie podbudowywując własne ego porównaniem swojej sytuacji do "obdarowywanego" Proponujcie pieniądze za uczciwą pracę . A zobaczycie ilu chętnych się znajdzie na takie rozwiązanie.

    • 12 0

  • problem jest zasadniczy

    np. w Gdyni była organizowana Wigilia dla Potrzebujących. I to jest słowo klucz "potrzebujących". Kiedyś miałem okazję jechać w trolejbusie z tymi potrzebującymi, wracającymi z tej imprezy. Można by napisać wiele. Napiszę tylko, że rozpakowywali siatki które tam otrzymali i w niewybredny sposób opisywali ich zawartość ( portal tego nie puści w komentarzu ). Część z tego towarzystwa to były rodziny wielodzietne - nie oceniam ale wszyscy normalnie, przyzwoicie ubrani, czyści, część ciuchów markowych, dzieci nie wyglądały na zaniedbane. W końcu wszyscy wyjęli smartfony ( modele najnowsze ). Czy to byli Ci potrzebujący ?? Trajtek linii nr 27. Wsiadłem na Wzgórzu a jechałem na pętlę w Cisowej.

    • 13 0

  • Co to za określenie "potrzebujący "? (1)

    Jak zakwalifikować te "potrzeby" ? Wielu ludzi ma rożne , i nikt nie rzuca się aby im je zaspakajać . Pijak ma potrzebę wypić, narkoman zaćpać, złodziej ukraść, a lewus unikać roboty.

    • 6 1

    • a prawak organizowac innym życie i hajlować.

      • 1 2

  • Kiedys zamknolem bezdomną w smietniku (4)

    • 3 7

    • Wstyd, to znaczy ,że jesteś prostakiem ,a los jest mściwy jak ci kiedyś los mocno dokopie , to

      nie pytaj dlaczego właśnie ciebie to nieszczęscie spotkało , bo będzie to rewanż za takie prostackie zachowanie.

      • 5 1

    • Słabszemu dokopałeś co jesteś mięczakiem (1)

      • 1 1

      • chyba miękiszonem

        • 0 0

    • Masywnego dresiarza w śmietniku byś nie zamknął co tchórzu

      • 1 1

  • Real

    W Caritasie też najpier pracownicy przeglądają dary bo ci co je zostawiają nie chcą pokwitowania.

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane