Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Wilk widziany kilka kilometrów od Gdańska

Marek Gotard
27 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Opinie (153)
To zdjęcie wykonano w Bystrej pod Gdańskiem wiosną tego roku, ale dopiero w zeszłym tygodniu krajowy konsultant ds. wilków potwierdziła, że przedstawia właśnie osobnika tego gatunku. To zdjęcie wykonano w Bystrej pod Gdańskiem wiosną tego roku, ale dopiero w zeszłym tygodniu krajowy konsultant ds. wilków potwierdziła, że przedstawia właśnie osobnika tego gatunku.

To zdjęcie wykonano w Bystrej pod Gdańskiem wiosną tego roku, ale dopiero w zeszłym tygodniu krajowy konsultant ds. wilków potwierdziła, że przedstawia właśnie osobnika tego gatunku.

W Trójmieście pojawiły się wilki. Zdjęcia młodego samca tego gatunku zrobiono wiosną w Bystrej pod Gdańskiem.



- Po naszej majowej konferencji na temat wilków otrzymaliśmy zdjęcia wykonane niedaleko farmy wiatrowej w Bystrej. Przedstawiało młodego wilka - mówi Elżbieta Klimaszewska z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. - To, że zwierzę widniejące na zdjęciach jest faktycznie wilkiem, potwierdziła nam dopiero w ubiegłym tygodniu krajowa konsultant do spraw tego gatunku.

W Polsce jest obecnie ponad 900 wilków. Większość z nich zamieszkuje południowe i wschodnie części naszego kraju. Najwięcej żyje w województwach podkarpackim, małopolskim. Część z nich zadomowiła się jednak także na Pomorzu. Zwierzęta te możemy spotkać w rejonie Szczecinka, Miastka, Chojnic i Człuchowa.

Czy widziałeś kiedyś wilka?

Wilki to zwierzęta mobilne i ciekawe świata. Kilka lat temu odwiedził Trójmiasto i okolice niemiecki wilk Alan, który uprzednio wyposażony w GPS, przeszedł przez kolbudzkie lasy i pokonując przejście pod autostradą A1, przeszedł przez Polskę i zniknął na Białorusi.

- Odrodzenie się wilka niesie zawsze duże korzyści dla leśnego ekosystemu, w którym funkcjonuje. Wiąże się jednak czasami ze szkodami, których zwierzęta te mogą dokonać w hodowlach. Pod Miastkiem i Człuchowem zaatakowały hodowle danieli, w okolicach Brus zagryzły cielaka - mówi Hanna Dzikowska, regionalny dyrektor ochrony środowiska w Gdańsku. - Współfunkcjonowanie z tym drapieżnikiem wymaga od nas zmiany zachowań i nauczenia się, jak się przed nim zabezpieczać. Rolnicy mogą też domagać się zadośćuczynienia za szkody dokonane przez te drapieżniki. Warto jednak pamiętać, że odszkodowania nie obejmują szkód dokonanych nocą na zwierzętach pozostawionych bez opieki na pastwiskach.

Zobacz także

Więcej w kategorii Fakty i Opinie

Opinie (153) 3 zablokowane

  • 2013-08-28 00:53

    EEEEE tam

    kaszub wygonił na noc psa aby coś do zjedzenia przyniósł, a ci zaraz że wilk...

    10 lat

    • 3 1

  • 2013-08-28 05:19

    ojej

    ewakuacja!

    js

    10 lat

    • 0 1

  • 2013-08-28 06:13

    Kryzys nawet Wilki z głodu wyszły z lasu!!! Biada nam!!!!!

    10 lat

    • 0 1

  • 2013-08-28 07:31

    człowiek człowiekowi wilkiem

    Na co dzień widzę watahy wygłodniałych wilków i sfory dzikich szczekających albo wyszczekanych psów.Mnożą się na potęgę.Opanowały miasta i wsie, są niestety wszędzie.

    10 lat

    • 1 2

  • 2013-08-28 07:58

    Szkody ?

    Jajcy jakieś chyba ! Vincent z bandą po to dopiero szkodniki rp.

    m ty

    10 lat

    • 1 1

  • 2013-08-28 07:58

    piękna wiosna na tym zdjęciu

    danek

    10 lat

    • 3 1

  • 2013-08-28 08:07

    i bardzo dobrze - zajmą się regulacją stanu zwierzyny, więc wymówka myśliwych , że oni muszą to robić będzie nie prawdziwa. zawsze się zastanawiam jak widząc jakieś zwierzę można chcieć mu odebrać życie - co to by mi dało? moim zdaniem
    trzeba zakazać polowań, przecież nie jest tak że jak nie będą zabijać zwierząt , to będą zabijać ludzi. regulacją stanu zwierzyny zajmą się drapieżniki(wilki, rysie, pumy-teraz prawie juz wytępione jak wiele innych gatunków), ale dla najbardziej zawziętych myśliwych można wprowadzić taki model jak w wędkarstwie
    'catch and release' czyli strzał nabojem usypiającym , zdjęcie z "upolowanym" zwierzakiem i z powrotem go do lasu .Strzelby takie już istnieją, nie są wcale drogie przy cenach tradycyjnych sztucerów, a zasięg mają taki jak broń gładkolufowa. nie będziemy pierwsi, bo bodajże Holandia zakazała już polowań, ale pomyślmy ilu zwierzętom ocalimy życie i oszczędzimy cierpień . Z łowieckim pozdrowieniem dla naprawdę kochających przyrodę - Darz Bór

    ben

    10 lat

    • 8 1

  • 2013-08-28 08:38

    Prośba do właścicieli psów

    Nie puszczajcie luzem swoich czworonożnych kompanów jak jesteście w lesie. Jak już musicie to zakładajcie przynajmniej kaganiec. Pies w lesie to zagrożenie dla dzikich zwierząt.

    y

    10 lat

    • 7 0

  • 2013-08-28 08:38

    Wielka przewala

    Baju bujda wilk w zimie foto takie spoznienie znowu nie ma o czym pisac glupi tak nie zauwaza nie liczenie sie z czytelnikami

    BAZYLI

    10 lat

    • 1 1

  • 2013-08-28 09:01

    To swita

    Doanlda...chcą nam sie teraz dobrac do lodowek bo w porfelach nie mamy juz nic

    10 lat

    • 3 0

4
5
6
7
8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (3245)

Najczęściej komentowane

Wielki pożar magazynu w Porcie Gdańsk. Rekomendowane zamknięcie okien!

Wielki pożar magazynu w Porcie Gdańsk

Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz?

Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz?

więcej

Najczęściej czytane