• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zabytkowa willa między torami a supermarketem. Byliśmy w środku

Patryk Szczerba
10 czerwca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (71)

W środku obecnie znajduje się filia jednej z firm.

Skryta przy stacji kolejowej, obok supermarketu, willa przy ul. Chylońskiej 112Mapka w Gdyni to jeden z najciekawszych dworków w stylu lat 20. w Polsce. Dzięki prowadzonej przed laty modernizacji obiekt odzyskał dawny blask.



Czy są zabytki w twojej okolicy, o których istnieniu dowiedziałe(a)ś się przypadkiem?

Piękna i bestia - trudno znaleźć lepsze określenie na lokalizację zabytkowej willi w tej - pełnej urbanistycznego chaosu - części Chyloni. Sklep spożywczy Lidl, plac Dworcowy przed stacją SKM, a pośrodku taka perełka. I to perełka, która jakiś czas temu odzyskała dawny blask.

Historia willi przy Chylońskiej



Willa została zaprojektowana przez Adolfa Berezowskiego. Jest przykryta wysokim dachem polskim, łamanym z czterokolumnowym portykiem na osi. Należała do dyrektora zakładów gazowych "Gazoliny". Wokół obiektu pierwotnie znajdował się park oraz wozownia.

Tak willa prezentowała się w latach powojennych. Tak willa prezentowała się w latach powojennych.
Po II wojnie światowej dworek należał do Pomorskiego Okręgowego Zakładu Gazownictwa w Gdańsku, ale z czasem popadał w ruinę. Do rejestru zabytków został wpisany w 1987 r. Dopiero gdy budynek zyskał nowego właściciela, zaczęło się jego ratowanie.

Wykonano remont dachu i przykryto go karpiówką, czyli tradycyjną ceramiczną dachówką. W ścisłej współpracy z miejskim konserwatorem zabytków prace były kontynuowane przez kilka lat.

Gdynia w ramach corocznej puli na ratowanie zabytków wspierała finansowo starania właściciela.



Blask w pełni odzyskany



Od kilku lat obiekt nie potrzebuje już w zasadzie żadnych prac. W środku znalazł siedzibę oddział jednej z międzynarodowych korporacji. Willa jest skryta za ogrodzeniem, by niepożądane osoby nie wchodziły i nie zniszczyły renowacyjnego trudu.

Jednak nawet z nieco dalszej odległości widać, jak dużo pracy zostało włożone w jego odnowienie.

- Budynek był stary i bardzo zniszczony. Prace były wieloetapowe. Odtworzyliśmy go wiernie, tak jak wyglądał w latach 30. XX wieku, z zachowaniem wszelkich detali na elewacji i klatki schodowej - mówi Jakub Nowak, właściciel budynku.


Z ciekawostek warto wspomnieć, że elewacja została pokryta, tak jak przed wojną miką, czyli mineralnym dodatkiem dekoracyjnym do tynków mozaikowych.

- Rozsypywaliśmy płatki miki ręcznie. Była to żmudna, ale warta efektu praca - śmieje się właściciel, który na co dzień jest prawnikiem.

Teraz czas na wozownię



Jak mówi, po odrestaurowaniu planował przenieść tu swoją kancelarię, ale ostatecznie zdecydowano, że będzie to niedogodna lokalizacja, bowiem willa znajduje się zbyt daleko od sądu rejonowego w Śródmieściu Gdyni.

W planach właściciela na najbliższy czas jest remont wozowni, która stoi obok, bezpośrednio przy ul. ChylońskiejMapka, by także ten budynek wyglądem powrócił jak najbardziej do minionych lat.

Opinie (71) 9 zablokowanych

  • Kolejny przekręt w Gdyni (1)

    • 14 8

    • Siwy doktor prawa z układem w sądzie po swoim tatusiu komuszku jedzie po bandzie, to chyba najgrubszy mariny boss w Trójmieście

      • 2 1

  • Targowisko zlikwidowane parking dochodu nie przynosi

    • 11 3

  • W Gdańsku lepiej sie dba o zabytki doprowadza do ruiny albo sie je podpala jak deweloper potrzebuje miejsca.

    albo jak ostatnio sprzedaje sie je prywaciarzom obiecujacym remont a oni potem doja kase mieszkanców przez 15 lat nie wykonujac obiecanych remontów. I jak ostatjio przyznali im znowu prawie milion złotych dotacji tylko dlaczego prywatny własciciel dostaje z kasy mieszkaców Gdańska gruby szmal na remot zabytku który obiecał wykonac na własny koszt!!
    Taki szwiddel tylko dzieki władzom Gdańska !!

    • 18 2

  • Prawnik i remont za publiczne (2)

    Dobrze że w Polsce jest bogate społeczeństwo dzięki któremu Prawnik mógł zrealizować swoje marzenie. Dzięki temu może wynajmować nieruchomość zagranicznej korporacji za gruby hajs i niczym się nie przejmować. Ba nawet postawił sobie kolejny Czyn, ktorego dokona za niczyje czyli publiczne pieniądze. Spieszcie się szukać trójmiejskich willi bo tak szybko się rozchodzą...

    • 26 3

    • jest taka na ulicy Śląskiej (1)

      został sam szkielet, ale jak miasto dołoży do renowacji to właściciel ruszy z inwestycją ;D

      • 2 0

      • raczej zaczeka aż "siły natury" zrobią swoje.

        Za duża działka na taką "marnację"
        A był fajny skwerek...

        Dwie bliźniacze wille obok funkcjonują zupełnie inaczej...
        Za to "siły natury" robią swoje na Urszulanek...

        • 1 0

  • Willa piękna. Otoczenie jednak koszmarne.

    • 19 2

  • Paranoja (3)

    Widok z pięknej , stylowej willi na koszmarny market.Kto do tego dopuścił, natychmiast proszę podać nazwiska urzędników, którzy wydali na to zgodę!

    • 13 8

    • władze miasta Gdyni

      • 7 0

    • to samo zrobiono na Kcyńskiej, teren marketów

      W miejscu obecnej stacji benzynowej budowała się okazała willa.
      Po rozpoczęciu budowy centrum handlowego prace zwolniły, a potem zadziałała "siła wyższa" (pożar) i budynek rozebrano. Tak jest jak grunt staje się droższy od budynków a właściciel nie ma sentymentu i pomysłu.

      Teraz na miejscu centrum handlowego ma powstać osiedle mieszkaniowe, a wielka dzielnica (a raczej kilka dzielnic) zostanie bez handlu. Bo osiedlowy padł...
      Jest nisza?

      • 2 0

    • Spoko postawią ekrany i nic nie będzie widać.

      • 1 0

  • można to zobaczyć z darmowego meleksa?

    • 9 1

  • X

    Jakub Nowak. No comments.

    • 7 2

  • Budynek "pozyskał" nowego właściciela - ciekawe, w jakich okolicznościach, w jakim trybie i za jaką cenę (1)

    A może był "przetarg dwukartkowy"? Na tablicy w pewnym urzędzie wieszano kartkę, że o wyznaczonej godzinie (za 10 minut) odbędzie się przetarg na daną nieruchomość. Za 15 minut kartkę zmieniano na inną: kto wygrał "przetarg".

    • 16 3

    • Ooo

      To tak samo jak są wystawione na licytację komorniczą mieszkania lub domy. Najpierw to co najlepsze wśród swoich komorników rodzin lub znajomych a tego co już nikt nie chce idzie do wiadomości społeczeństwa że mogą przystąpić do licytacji. To jest proceder od lat uprawiany.

      • 3 0

  • To prawda (1)

    teraz 17 m do remontu w starych wieżowcach w Chyloni
    sprzedają w cenach mieszkania na Bahamach.
    Czwarte piętra i trzecie piętra bez windy mają zaporową cenę co z tego że po remoncie.
    Choroba i wypadki wieku nie wybierają los jest przekorny nawet z małymi dziećmi mieszkania bez windy dramat.
    Dużo się słyszy wśród znajomych że na starość już nie dają rady wchodzić kto odważny na stare lata wystawia te mieszkania na sprzedaż.
    Kupić bez windy to max pierwsze piętro i nic więcej.

    • 6 1

    • Jakie "17 metrów", skoro za PRL np. 50 lat temu był normatyw, że kawalerka musiała mieć co najmniej 20 m. kw.??

      Czyli miała np. 21-22 m. kw. Trzecie i czwarte piętro bez windy to z kolei na pewno nie w wieżowcach...

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane