- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (171 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (350 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (69 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (131 opinii)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (427 opinii)
Winda na peron na Przymorzu zadziałała po pięciu miesiącach i od razu się popsuła
Pod koniec maja otwarto nowy tunel pod peronem SKM Przymorze. W ramach inwestycji zainstalowano tam też windę na stację, która po kilku dniach zepsuła się. Naprawiona została dopiero po naszej interwencji, choć pasażerowie zapewniają, że usterkę zgłaszali wielokrotnie.
Aktualizacja godz. 9:51 Winda, po usunięciu usterki, ponownie przestała w czwartek działać. Jeszcze dziś ma zostać uruchomiona.
- Serwisanci będą dziś ją naprawiać. Okazało się, że tym razem nie jest to nic skomplikowanego, a części są dostępne na miejscu - informuje Marcin Uske z firmy Torus.
Wyremontowany i przedłużony tunel dla pieszych w rejonie przystanku SKM Gdańsk Przymorze-Uniwersytet został oddany do użytku pod koniec maja. Ułatwił dojście do biurowców przy al. Grunwaldzkiej. Docelowo pomóc ma także studentom zmierzającym w kierunku kampusu UG.
Powstanie kompleksu biurowego Alchemia sprawiło, że "przebicie" tunelu w kierunku al. Grunwaldzkiej stało się koniecznością. To deweloper budynków, firma Torus, sfinansował inwestycję. Jej koszt wyniósł 2,8 mln zł.
Urządzenie jednak szybko przestało działać, a naprawa usterki trwała pięć miesięcy.
- W ostatnich dniach znowu był problem. Musieliśmy pomagać osobie niepełnosprawnej na wózku, wnosząc ją z kolegą po schodach. Postanowiłem zainteresować się tym, kto odpowiada za jej użytkowanie. Okazało się, że wcale nie jest to takie oczywiste, poza tym nikt nie chciał mi zbytnio pomóc w wyjaśnieniu tej kwestii - opisuje pan Maciej.
Choć winda wozi pasażerów SKM, to przewoźnik nie odpowiada za jej utrzymanie i konserwację. Wszystkie elementy inwestycji należą bowiem wciąż do firmy Torus. Takiej informacji jednak na urządzeniu nie ma.
- Zgłaszają się do nas pasażerowie z prośbami o usunięcie usterki. Niewiele możemy pomóc, odsyłamy do inwestora opiekującego się wszystkimi elementami nowej infrastruktury - wyjaśniał nam w zeszłym tygodniu Marcin Głuszek, dyrektor ds. umów i marketingu Szybkiej Kolei Miejskiej.
Także od poprzedniego tygodnia o awarię i jej naprawę dopytywaliśmy firmę Torus. Bezskutecznie. Odpowiedź pojawiła się dopiero w ostatnich godzinach, kiedy winda- jak zapewniają przedstawiciele firmy Torus- powinna być już sprawna.
- Urządzenie objęte było oczywiście gwarancją, jednak identyfikacja usterki okazała się dość czasochłonna. Gdy ją ustalono, okazało się z kolei, że dotyczy ona wady mechanicznej, której usunięcie wymagało sprowadzenia odpowiednich, niestandardowych części, co wydłużyło cały proces naprawy - tłumaczy Marcin Uske z firmy Torus.
Jak udało się nam dowiedzieć, podejmowane były próby, by winda wraz z tunelem przeszła pod opiekę Szybkiej Kolei Miejskiej. Przedstawiciele spółki przy każdej okazji tłumaczą, że dzięki serwisowi na miejscu, będzie można szybciej reagować na usterki.
Póki co porozumienia nie ma, a na przeszkodzie stają m.in. kwestie finansowe. Jak zapewniają z kolei przedstawiciele firmy Torus, jest wola przekazania infrastruktury SKM i stosowne rozmowy są w tej sprawie prowadzone, jednak o konkretnych datach nikt nie chce mówić.
Czytaj też: Dlaczego windy publiczne częściej nie działają niż działają
Miejsca
Opinie (103) 5 zablokowanych
-
2014-10-24 11:30
tematu na artykuł
A co z windą w Orłowie od kilku tygodni wisi tam kartka: wyłączona z użytku z powodu dewastacji. Druga nie jeździ i żadnej informacji. No chyba, że ktoś uznał, iż jeżeli jeździły z kładki na peron ponad minutę to lepiej, żeby ich w ogóle nie było...
- 1 0
-
2014-10-24 11:30
Orłowo
Windy nie działają od jakiegoś czasu i nic nie wskazuje na to, że mają zostać uruchomione.
- 1 0
-
2014-10-24 11:39
SKM to (źle) zorganizowana grupa przestępcza
firma powinna być rozwiązana, ludzie rozgonieni na cztery wiatry
zarząd wyrzucony na bruk bez żadnych rekompensat
młodsi kolejarze przejęci wraz z masą upadłościową
przez wspólny zarząd komunikacji miejskiej Trójmiasta
przestali by jeździć do Słupska i nie podkopywali by Regio
skupili by się na byciu Szybką (w końcu) Koleją Trójmiejską
a nie Szemranym Klanem Mataczących- 3 0
-
2014-10-24 12:48
PARANOJA (2)
W takiej sytuacji powinno tam być dwóch postawnych silnych ochroniarzy by pomagali wejść po schodach a zwłaszcza wnieść osoby na wózkach
- 2 0
-
2014-10-24 13:42
Taaa. postaw takich karków to na ich widok niepełnosprawni doznają cudu i będą spierd.... na własnych nogach. (1)
- 1 2
-
2014-10-24 14:07
Bezkarków trzeba by opłacić. Obowiązek ten musiał by mieć właściciel wind, SKM.
Dodatkowo musiał by opłacić kogoś, kto by karków pilnował.
A niech płacą, czy nie zasłużyli?- 1 0
-
2014-10-24 13:41
Miał być taras? To jest, a że niedostępny, ch... kogo to obchodzi. Miała być winda? Jest. A że nie działa? ch... kogo to
- 1 0
-
2014-10-24 16:27
winda w Gdyni Orłowie
a w Gdyni nawet nie zaskoczyła ! życzę Szczurkowi i jego ekipie aby raz wzięli walizki dwie ... lub wózek z dzieckiem .. i aby przeszli tory
- 1 0
-
2014-10-24 16:30
winda w Orłowie
wszelkie uwagi pisane do U.M. Gdynia są ignorowane ! ... zaszczurzone towarzystwo nie otrzymało lub nie umiało otworzyć tzw. poczty ... oni niewinni !
- 0 0
-
2014-10-24 17:34
Śmieszne.
Torus kupił i zamontowal sobie windę i teraz wszyscy chcą nią jeździć. Wielka nagonka czemu nie można.
To znaczy, ze jak ja kupię sobie autobus to będziecie mnie zmuszać do tego zebym wasze tyłki woził tylko dlatego ze mam autobus?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.