• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wiosenne porządki: Sopot i Gdynia już sprzątają, a Gdańsk czeka... na wiosnę

Piotr Weltrowski
28 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Sopot - aby zdążyć z porządkami przed mistrzostwami świata w lekkiej atletyce - wynajął dodatkową zamiatarkę do ulic. Sopot - aby zdążyć z porządkami przed mistrzostwami świata w lekkiej atletyce - wynajął dodatkową zamiatarkę do ulic.

Sopot, Gdynia i Gdańsk - każde z miast zupełnie inaczej podchodzi do sprawy wiosennych porządków. W Sopocie trwają one niemal od początku lutego, w Gdyni w ogóle ich nie będzie, bo miasto sprzątane tak samo jest przez cały rok, a w Gdańsku służby... czekają na wiosnę.



Jak oceniasz czystość ulic i chodników w twoim mieście?

Sopot wiosenne porządki rozpoczął w tym roku wyjątkowo szybko, bo już na początku lutego. - Od ponad dwóch tygodni wykonujemy w Sopocie pozimowe sprzątanie parków, skwerów, ulic i chodników. W mieście są 143 ulice, mniej więcej połowa z nich została już posprzątana. Sprzątaniem zajmuje się do 45 osób dziennie. Szacujemy, że do połowy marca - o ile nie zaskoczy nas pogoda - miasto powinno być całkowicie wysprzątane po zimie - mówi Anna Dyksińska z biura prezydenta w sopockim magistracie.

Pośpiech Sopotu uzasadnienie ma nie tylko w dobrej pogodzie, ale i w zbliżających się Halowych Mistrzostwach Świata w Lekkoatletyce, które w przyszłym tygodniu zaczynają się w Ergo Arenie. Miasto po prostu szykuje się na napływ kibiców. Aby zdążyć z porządkami, zdecydowano się nawet wypożyczyć na trzy miesiące dodatkową zamiatarkę drogową.

W Gdyni wiosennych porządków, jako takich, w ogóle nie będzie. - Po prostu ulice sprzątane są cały czas. Trafiła nam się łagodna zima, nie ma śniegu, ale z firmą sprzątającą mamy umowę podpisaną w ten sposób, że gdy nie ma śniegu, to sprząta ona ulice. W ten sposób cały czas utrzymywany jest porządek - mówi Joanna Grajter, rzecznik gdyńskiego magistratu.

Miasto zapowiada też, że już w przyszłą sobotę rozpoczną się tradycyjne wiosenne wystawki - najpierw odpady wielkogabarytowe wystawić będą mogli mieszkańcy Babich Dołów, Obłuża, Oksywia i Pogórza. W kolejną sobotę przyjdzie kolej na Cisową, Chylonię, Grabówek, Leszczynki, Pustki Cisowskie i Demptowo.

W przeciwieństwie do Sopotu i Gdyni, Gdańsk na wiosenne porządki... czekać chce do wiosny. Tu Zarząd Dróg i Zieleni najpierw planuje łatać dziury w jezdniach. Te prace zaczną się jednak dopiero wtedy, gdy skończą się przymrozki. Jeżeli zaś chodzi o sprzątanie ulic i chodników, to...

- Zima może jeszcze wrócić, więc bez sensu byłoby sprzątać po niej, skoro w każdej chwili znów może zajść potrzeba, aby ulice i chodniki sypać piaskiem. Myślę jednak, że za kilka dni na naszych stronach pojawi się pierwszy harmonogram porządków - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzecznik gdańskiego ZDiZ.

Opinie (149) 1 zablokowana

  • sprzątanie na co dzień, nie od święta.

    Pojechałam na Majorkę odpocząć. Już pierwszego dnia około siódmej rano obudził mnie dość głośny szum dochodzący z uliczki. Gdy wyjrzałam, zobaczyłam samochód sprzątający, ale to nie on był źródłem hałasu. Przed samochodem szedł człowiek z huczącą dmuchawą, za pomocą której zdmuchiwał wszystkie śmieci pod szczotki samochodu. Po takim przejeździe na ulicy nie było paprocha. I tak co rano i nie tylko tam, gdzie chadzają turyści ( jak w Gdańsku). Gdańsk jest miastem potwornie brudnym, a władze dbają głównie o centrum miasta i turystów. Ale niezaprzeczalną prawdą jest to, że śmieci z nieba nie spada, rozrzucają je mieszkańcy miasta. Z drugiej strony zastanawiam się, czy gdyby np. wzdłuż ścieżki rowerowo - spacerowej w Karczemkach ustawić kosze na śmieci, to ludzie wrzucaliby je do koszy, czy tak jak teraz - gdzie popadnie. I jeszcze jedno spostrzeżenie: ilość śmieci wzrasta lawinowo wraz z pojawieniem się marketu w okolicy i jest związana z prowadzoną tam sprzedażą (np. fruwające torby foliowe, opakowania po kupionej w markecie żywności, piwie itp) . Może by tak nałożyć obowiązek sprzątania również na ich właścicieli?

    • 4 2

  • wychowanie

    Dawniej w domu i szkole uczono dzieci, że nie wolno rozrzucać śmieci, a sprzątanie po sobie jest elementem kultury osobistej. Dziś po przerwie na korytarzu szkolnym pozostaje worek śmieci i nikt na to nie zwraca uwagi.

    • 6 0

  • zimo wraaacaaajjj

    Zima może jeszcze wrócić, więc bez sensu byłoby sprzątać po niej, skoro w każdej chwili znów może zajść potrzeba, aby ulice i chodniki sypać piaskiem. - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzecznik gdańskiego ZDiZ.

    hura
    wreszcie będą sypać piaskiem - z niecierpliwością czekam na śnieg , bo jakoś tej zimy nie zauważyłem sypania chodników czymkolwiek

    • 0 2

  • butelki

    brud w całym mieście(Gdańsk) i kogo to obchodzi brak koszy na śmieci lub ich nie opróżnianie powoduje że po wieczornych libacjach trudno przejść bez potrącania szkła użytkowego przecież wszyscy płacimy za wywóz śmieci więc to MIASTO powinno dbać o ich zbieranie i wywóz

    • 3 0

  • Kupy psie w Sopocie (2)

    jeśli ktoś pisze o czystym Sopocie, to niech się przejdzie ul. Polną w Wyścigach w kier. morza - chodnik to kibelek psów okolicznych mieszkańców.

    • 5 4

    • Bzdura

      • 3 1

    • psiary to syfiary

      i w kuchni i w pokoju i również na zewnątrz

      • 0 0

  • A w lasach TPK SYF !

    • 3 1

  • Wycieczka dla pp.Prezydentów i urzędników (1)

    Proponuję wycieczkę panom Prezydentom i ich nadwornym sztabom SKM-ką na trasie Gańsk-Gdynia. Tereny wzdłuż torów to jedno wielkie wysypisko śmieci!!! Kto jest odpowiedzialny za porządek na tych terenach? Tylko nie mówcie, że tam się sprząta, bo się nie sprząta, od wielu, wielu lat!!! A te rozlatujące komórki i wszechobecny bałagan na przyległych podwórkach i działkach - rozpacz i wstyd. Ogromny wstyd dla włodarzy Trójmiasta!

    • 4 1

    • za czystość wzdłuż torow kolejowych odpowiada pkp a nie miasto

      To pkp powinno sprzatac w Sopocie juz nie jedna kare zaplacili

      • 0 0

  • Wycieczka dla prezesa zabianki

    Na żabiance syf i malaria....posprzątane tylko z grubsza...a po katach syfff...Nie wiem za co my płacimy...nikt sie nie interesuje czy czysto czy brudno.trawniki nietkniete grabiami.Dawniej zrobione zostały klomby , na których obecnie tez syf..Nikt nie kontroluje sprzątania...a wiosna wydaje się ze zagosciła juz na dłużej.....a w Spółdzielni spią..i prezes i rada osiedla .Wstyd..

    • 1 0

  • ankieta do tyczy Gdańska, Sopotu czy Gdyni?

    jesteśmy na Trojmieście, więc.....
    a może dotyczy tylko Sopotu??

    • 1 1

  • Brawo Gdynia

    Sprzątanie to praca ciągła,systematyczna.Taka zasadę i słusznie wyznają w Gdyni.Inni tradycyjnie na Wielkanoc i dodatkowo na Boże Ciało - ale tylko tam gdzie idzie procesja .

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane