- 1 Niespokojna noc na gdańskich drogach (93 opinie)
- 2 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (284 opinie)
- 3 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (155 opinii)
- 4 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (815 opinii)
- 5 Kultowa "Górka" i widok na morze (149 opinii)
- 6 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (59 opinii)
Wizerunek straży granicznej w rękach majora z Gdańska
Komendant Główny Straży Granicznej powołał nowego rzecznika prasowego formacji. Od 26 stycznia obowiązki te pełni mjr SG Andrzej Juźwiak, dotychczasowy rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku. Zastąpił on budzącą kontrowersje kpt. SG Annę Michalską. Czy major z Gdańska poprawi wizerunek pograniczników?
- Straż graniczna na świeczniku. I wyszły mankamenty
- Dlaczego rzecznik prasowy jest ważny? Zrozumiała to policja
- Kontrowersyjna komunikacja straży granicznej z dziennikarzami
- Major z Gdańska ma szansę na wzmocnienie wizerunku straży granicznej
- Rozbrajanie fake newsów i kryzys migracyjny. Trudne zadania przed rzecznikiem
Straż graniczna na świeczniku. I wyszły mankamenty
I na tym świeczniku - w blasku fleszy i jupiterów - wyszły wszystkie mankamenty, z którymi w mniejszym bądź większym stopniu borykają się wszystkie służby mundurowe w Polsce.
I bynajmniej nie chodzi tu tylko o podnoszony przez samych funkcjonariuszy problem z wyposażeniem czy uposażeniem, a komunikacją na linii służba mundurowa - społeczeństwo.
Ta bowiem odbywa się za pośrednictwem rzeczników prasowych formacji i dziennikarzy. Kiedy na tej linii iskrzy, a relacja służb z mediami wygląda jak zapasy w najlepszym, a zwykła awantura w najgorszym razie, cierpi na tym przede wszystkim wizerunek formacji.
Dlaczego rzecznik prasowy jest ważny? Zrozumiała to policja
Zrozumiało to już jakiś czas temu kierownictwo policji, przeprowadzając dla swoich rzeczników szkolenia i dobierając kompetentne osoby na stanowiska (przynajmniej na poziomie komend miejskich w Trójmieście i wojewódzkiej w Gdańsku).
Próbę - jak się okazało nieudaną - podjęła także ostatnio Żandarmeria Wojskowa, stawiając na "pierwszą linię" funkcjonariuszkę, która nie udźwignęła sprawnego przekazu przy (co należy podkreślić) wyjątkowo trudnej sprawie związanej z przeciągającymi się poszukiwaniami podejrzanego o morderstwo Grzegorza Borysa.
Za mało informacji od służb ws. poszukiwań Grzegorza Borysa
Kontrowersyjna komunikacja straży granicznej z dziennikarzami
Dużo większą wpadkę zaliczyła jednak straż graniczna.
Podczas kryzysu migracyjnego na granicy z Białorusią czy sytuacji na Ukrainie, rolę rzeczniczki prasowej straży, która znalazła się nagle (w przenośni i niemal dosłownie) na linii frontu postawiono kpt. SG Annę Michalską. Pełniła ona tę trudną funkcję od 2021 roku.
O odwołaniu Michalskiej ze stanowiska poinformował wcześniej dziennikarz TVN24 Artur Molęda, przypominając przy tym sposób, w jaki czasem prowadziła ona swój przekaz.
- Była twarzą kryzysu na granicy polsko-białoruskiej. Zasłynęła zdaniem "Dzieci z Michałowa? Mój ulubiony temat" - przypomina reporter.
Słowa te nawiązują do sytuacji podczas pierwszej fali migracji, organizowanej przez białoruskiego dyktatora.
- To, w jaki sposób formacja teraz się komunikuje na bardzo długo może ugruntować jej wizerunek. Jest w niej dużo chaosu i niepewności, co przekłada się także na coraz bardziej nerwowe reakcje przedstawicieli SG wypowiadających się publicznie. Postawa atakowania dziennikarzy czy kpienia z ich pytań jest szkodliwa i nieprofesjonalna - komentował dla Wirtualnemedia.pl Marek Gieorgica, partner zarządzający Clear Communications Group.
Dziennikarze w związku z wprowadzonym wówczas stanem wyjątkowym nie mieli wstępu na teren pasa przygranicznego.
Bezskutecznie próbowali się dowiedzieć, co stało się z grupą migrantów - w tym kobiet i dzieci - wobec których straż zastosowała tzw. procedurę push back i odwiozła z Michałowa na granicę z Białorusią.
I choć narrację kpt. Michalskiej broniły ówczesne władze, po zmianie kierownictwa straży granicznej, gen. bryg. SG Robert Bagan postanowił zmienić również swoje "usta" w kontakcie z mediami i społeczeństwem.
Major z Gdańska ma szansę na wzmocnienie wizerunku straży granicznej
Na stanowisko nowego rzecznika powołano majora z Gdańska. Andrzej Juźwiak jest dobrze znany w dziennikarskim światku w Trójmieście i na Pomorzu.
Służbę w straży rozpoczął w 2004 r., w ówczesnej placówce w Gdańsku Rębiechowie, następnie służył w komendzie Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Od 2010 r. był rzecznikiem prasowym Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej, ostatnio w stopniu komandora podporucznika, który w tym oddziale jest odpowiednikiem stopnia majora. Andrzej Juźwiak jest absolwentem filologii polskiej Uniwersytetu Gdańskiego.
Rozbrajanie fake newsów i kryzys migracyjny. Trudne zadania przed rzecznikiem
To też - w opinii dziennikarzy z Trójmiasta - świetny fachowiec, który może pozytywnie wpłynąć na to jak odbierana będzie straż graniczna. A to jest szczególnie istotne w obliczu zagrożeń, jakie stoją przed nami za wschodnią granicą.
W rękach majora Andrzeja Juźwiaka leży więc nie tylko tworzenie pozytywnego wizerunku formacji, która dba o bezpieczeństwo kraju, ale też rozbrajanie fake newsów i rzetelne informowanie na temat działań podejmowanych przez funkcjonariuszy.
Zwłaszcza w obliczu wiadomości dotyczących tego, że kryzys z uchodźcami może się nasilić, a ściągani na polską granicę ludzie, znów mogą być instrumentem w wojnie hybrydowej, z którą mierzy się Europa Wschodnia.
Opinie wybrane
-
2024-01-26 17:06
Pamiętajmy o jednej rzeczy. (4)
Nielegalni imigranci forsujący naszą granicę przy współpracy z władzami Rosji i Białorusi są defacto uczestnikami wojny hybrydowej.
To okropne, ze biorą w tym udział np. dzieci, ale wina leży tutaj po stronie ich opiekunów.
Granica ma być szczelna i karygodne jest gnębienie pograniczników za to, że starają się dobrze wykonywać swoją pracę.- 289 13
-
2024-01-27 14:00
Przyczyną tego stanu był zaciekły atak lewaków i POKO na te służby.To oni i sprzyjające im media obok Rosji i Białorusi brały udział w ataku na Straż Graniczną.Nie trzeba zmian wizerunkowych ponieważ obecna opozycja nigdy nie zaatakuje własnych służb.
- 13 4
-
2024-01-27 13:30
I pamiętajmy o tym że sojusznikiem w tej wojnie Rosji byli posłowie po latający z siatkami na granice
- 17 2
-
2024-01-26 23:00
Nie masz pojecia o czym mowisz
Nawet jak jakis imigrant z dziecmi decyduje sie na udzial w tej wojnie "hybrydowej" to robi to po to zeby zapewnic sobie i swoim dzieciom lepsza przyszlosc. Oczywiscie, ze z naszego punktu widzenia nie mozemy na to pozwolic, ale ci ludzie nie robia tego dla zasady i po zlosci. Oni sa oportunistami i ja sie im nie dziwie, ze probuja szczescia..
- 8 45
-
2024-01-26 22:32
Wstydu nie masz Anty feminista.
- 1 29
-
2024-01-26 16:25
(13)
faktycznie dobry fachowiec i doceniany w pracy. może być dobrą zmianą. trzeba nam teraz profesjonalistów
- 56 221
-
2024-01-27 14:03
Faktycznie zasłużony towarzysz,należy mu się.
- 6 1
-
2024-01-27 12:19
Fachowiec z Gdańska z PO z OLT express no jaha (1)
- 8 3
-
2024-01-30 09:03
Wesoły jesteś ,tak służbowo !
- 0 0
-
2024-01-27 08:39
Fachowiec plecak który poszedł do KG na lepszą grupę i kasę po zmianie ekipy rządzącej (1)
- 23 3
-
2024-01-27 22:00
Dawaj konkrety, czyj plecak, skąd, jak się szkolił Kętrzyn czy Koszalin?
Poprosimy bohaterze skoro masz takie szczegółowe informacje.- 0 2
-
2024-01-26 21:19
Taa.. Mierny.. Ale wierny :) wszystko w temacie.
- 23 1
-
2024-01-26 18:17
TVn jako pierwszy poinformował o zmianie na stanowisku hahah no tak bo to w koncu tuba medialna tuska (1)
- 50 6
-
2024-01-30 09:01
POpieramy , a kaczystów olewamy !
- 0 0
-
2024-01-26 16:38
Dziękuję Heniu
- 7 2
-
2024-01-26 16:31
Teraz za tuska będą migrnatom, ktorzy nie umieja (3)
Trafić na przejście graniczne, gorące herbatki i posiłki serwować.
- 55 9
-
2024-01-26 18:32
Ale nie będą brać za wejście kasy (2)
jak to robili pisowcy . Z jednej strony przez płot przerzucali a z drugiej za kasę furtką wpuszczali.
- 12 47
-
2024-01-26 21:36
Jak juz (1)
To tylko jeden pisowiec. Btw jak głupim trzeba być żeby wpuszczać do naszego kraju wszystkich jak leci ?
- 25 1
-
2024-01-27 12:20
Trzeba być zlewaczonym i skorumpowanym
- 8 2
-
2024-01-26 14:54
(4)
Dziękujemy za Waszą służbę!
- 250 23
-
2024-01-26 17:36
"Dzieci z Michałowa" powinny z rodzicami przebywać na innym kontynencie, w Azji, np. koło Basry
To w Iraku południowym. Nocami było tam wtedy o ok. 15 ! stopni cieplej. Ale tam trzeba było na chleb i opłaty za mieszkanie pracować, a to się rodzinom tychże dzieci bardzo nie podobało.
- 40 2
-
2024-01-26 17:08
Ciężka i niewdzięczna praca - zwłaszcza z uwagi na atak środowisk współpracujących z Rosją i Białorusią działających pod przykry (1)
Które podnoszą nieuzasadnione larum i tworzą narracje jakoby Polska krzywidziła niewinnych cywili.
- 41 2
-
2024-01-27 12:20
Np. tvnovosti
- 7 1
-
2024-01-26 16:01
A dlaczego mężczyzna?
Gdzie równouprawnienie kobiet?
- 15 14
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.