- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (262 opinie)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (70 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (323 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (204 opinie)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (50 opinii)
- 6 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (66 opinii)
Wizje młodych architektów nadzieją dla Sródmieścia?
Historyczne śródmieście jest brzydkie! - uznali architekci z ASP i nie oglądając się na władze miasta zaprojektowali kilka nowinek w centrum Gdańska. Oceń jak im się udało.
- Razem z kolegami wywołaliśmy temat związany z ochroną architektury regionalnej. Ma on szczególne znaczenie w czasach, gdy w szalonym tempie przebiega jej destrukcja. Chodzi tu o zaniechaniach z każdej strony, w tym i zaniechania architektów - mówi prof. Andrzej Pniewski z Wydziału Architektury Wnętrz ASP. - Przykład: we Wrzeszczu powstają kolejne maszkarony, galerie handlowe, biurowce i supermarkety. Jeśli spojrzeć na Galerię Bałtycką to jest to dzieło o bardzo wątpliwej jakości. Czy ktoś pomyślał o tym, że na ten obiekt patrzeć będą nasze dzieci i one będą miały z nim kłopot? - pyta retorycznie.
Powiedzmy jednak wprost: zaproponowane przez studentów ASP wizje mają niewielką szansę na realizację. Powód? Architekci uważają, że problemem jest brak zrozumienia u władz miasta.
- Miasto artystów nie słucha. Tymczasem udział ludzi, którzy mają inne spojrzenie na miejsce, w którym żyjemy to piekielnie ważna rzecz - martwi się profesor Pniewski.
Nawet gdyby jednak władze miasta baczniej słuchały artystów, to niewiele mogłyby zrobić. - Jeśli projekt budynku przedstawiony przez inwestora spełnia określone wymagania, urzędnicy nie mogą podejmować uznaniowo decyzji o tym, jak on ma wyglądać. Prawo w tym wypadku wiąże nam ręce - tłumaczy Andrzej Duch, dyrektor wydziału urbanistyki, architektury i ochrony zabytków w gdańskim magistracie. - Natomiast plastycy mogą odegrać kluczową rolę, edukując społeczeństwo w zakresie estetyki. Im większa świadomość społeczeństwa w tym temacie tym lepsze plany miejscowe, na których kształt mają wpływ mieszkańcy - dodaje.
Miejsca
Opinie (137)
-
2010-01-08 16:42
koszmar
koszma rkoszma
- 5 0
-
2010-01-08 16:46
(1)
Projekt Anna Wejkowskiej jest fajny reszta to porażka.
- 3 3
-
2010-01-11 23:39
zaciekawiona
Przyznaję, projekt Anny Wejkowskiej jest fajny.
Zastanawia mnie tylko dlaczego rościsz sobie prawo do nazywania siebie "obytym"?
Ile projektów dla Gdańskiej ASP zdążyłeś już samodzielnie zrobić?- 0 0
-
2010-01-08 18:13
drodzy stu de nci !!
od przyszlych absolwentow ASP nalezalo by wymagac wiecej niz umiejetnosci tworzenia komputerowych wizualizacji . te projekty nie pasuja do charakteru starego miasta , poczytajcie o starym Gdansku po ogladajcie stare fotografie bo jak by umnie mialao byc to zaliczenie to OBLALISCIE .
chyba ze chcecie dostac papier ukonczenia uczelni Akademia Sprzatania Przestrzeni uprawniajacy do obslugi jednotrzonowego zagarniacza oraz recznego ruchomego pojemnika zgarniajacego czyli mietly i szufelki :)- 6 3
-
2010-01-08 20:02
Mieszkanka ul.Ogarnej (1)
Co za śmiechu warty pomysł po lewej ładny ogródek a po prawej nie pokazali nawet tego na zdjęciu obskurny i nie zadaszony śmierdzący śmietnik dla mieszkańców,gdzie latem jest plaga much.A z przodu budynek "żydowski"sypie się bo gmina się nim nie interesuje.Jak to mówią z przodu liceum z tyłu muzeum w tym wypadku to na odwrót z tyłu ogrody architektów plastyków a z przodu kapota normalnie.
- 0 1
-
2010-01-09 14:10
tez z ogarnej
dlatego studenta smietnik zabrala, smietnik do wizulaizacji nie pasuje....nie zebym tesknila, ale gdzies smieci wyrzucic trzeba....
- 1 0
-
2010-01-08 20:08
Ogarna...
Czas najwyższy ożywić ul.Ogarną!!!!!!!!!!Brawo że ktoś o tym myśli !
KD- 0 1
-
2010-01-08 21:13
nie najlepiej
Oj nie najlepiej formułuje Pan swoje opinie Panie Profesorze
- 3 0
-
2010-01-08 22:46
Architekt po ASP
to brzmi jakoś smiesznie i to jest śmieszne. Ostatnio zatrudniłem jeden taki twór ewolucji do zaprojektowania wnetrza domu i po kwadransie rozmowy wyrzuciłem ją za drzwi. Nie dało się z idiotka rozmawiać a ona o sobie mówiła,że jest architektem wnętrz.
Aranżatorem co najwyżej może się być po ASP a wnętrza może robić każdy ale żeby zaprojektować ładny, funkcjonalny, wytrzymały budynek to już musi być inż. arch. a nie maister sztuki.
Pozdrowienia dla wszystkich wałów z ASP- 3 4
-
2010-01-08 22:49
ASP
A -Akademia S - Strugania P - Patyka
- 2 3
-
2010-01-08 23:23
profesorze..
czy pokazanie tych paru nieudolnych prac miało być rodzajem auto-dywersji dla ASP? Z tego co widziałem robi się tam zazwyczaj lepsze rzeczy, więc czemu akurat te gnioty?
- 2 0
-
2010-01-09 00:14
Wiecej luzu panie i panowie
Kto nie odrobil pracy domowej ?
Studenci ASP maja artystyczne spojzenie na dany temat,nie zawsze wlasciwe.
To sa tz.wprawki ,czy cwiczenia i nie zawsze musza byc realizowane.
ps.trzeba jednak pochwalic projekt pani Ani Wejkowskiej : Nowa wizja budynku
strazy pozarnej SG. ( pani Aniu powodzenia i sukcesow )- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.