• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miłośnicy jazdy po plaży: taka pasja kosztuje 5 tys. zł

Maciej Korolczuk
25 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Za ten manewr kierowca terenówki może zapłacić nawet 5 tys. zł grzywny. Za ten manewr kierowca terenówki może zapłacić nawet 5 tys. zł grzywny.

Nasz czytelnik, podczas spaceru po plaży, w ciągu zaledwie kilku minut natknął się na jeżdżący po niej samochód terenowy, skuter i quad. Z kolei tuż przy wejściu na plażę obok wydm stał zaparkowany dostawczak. Urząd Morski, który zajmuje się utrzymaniem linii brzegowej w Trójmieście rozkłada ręce. 60-kilometrowego odcinka plaż pilnuje na co dzień zaledwie... czterech urzędników.



Czy widziałeś kiedyś samochód jeżdżący po plaży?

Środowe popołudnie. Plaża w okolicy Ptasiego Raju. Naszego czytelnika - podpisanego w Raporcie z Trójmiasta jako "Kiki" - najpierw mija auto terenowe. Dwie minuty później wzdłuż plaży jedzie po ubitym piasku motocyklista. Kilka minut później - mężczyzna na quadzie.

- Od kiedy to przejazdy po plaży są legalne? - dopytuje czytelnik w komentarzu na stronie.
Niemal natychmiast sypią się odpowiedzi.

- To już jakaś plaga. W lasach auta i motocykle, na wydmach to samo, na plaży też. A Policja ma to gdzieś.

- To jakaś zorganizowana akcja? - dopytuje "Brajan".

- Teoretycznie legalny wjazd na plażę... Jeśli na drodze do niej nie ma żadnego znaku zakazu. W praktyce jest w kraju tylko kilkanaście takich dojazdów do brzegu plaż. Urząd Morski nie zaprzecza i nie potwierdza - pisze kolejna osoba.

  • Policjanci ustalają też, kim był kierujący motocyklem. On także odpowie za swój czyn przed sądem.
  • Jazda po plaży quadem może i jest wygodna, ale niezgodna z prawem.
  • Na wjazd w okolice wydm mają zezwolenie tylko nieliczni. Teraz służby sprawdzą, czy kierowca tego dostawczaka miał do tego prawo, czy nie.

Kilkanaście przypadków rocznie



Auta jeżdżące po plażach w Trójmieście zdarzają się przez cały rok, ale urzędnicy nie mówią o pladze - to od kilku do maksymalnie kilkunastu incydentów w skali roku. Zdarza się, że fantazja ponosi kierowców nawet w sezonie letnim, gdy na piasku wypoczywają mieszkańcy i turyści. Co nimi powoduje, by przekraczać wydmy i jeździć autem po plaży?

- To dobre pytanie - mówi Marian Świeczkowski, kierownik Obwodu Ochrony Wybrzeża Sobieszewo Urzędu Morskiego w Gdyni. - Z jednej strony to chęć sprawdzenia swojego auta w trudnych warunkach, z drugiej pewnie ktoś chce zaimponować swojej partnerce. Za każdym razem jednak kierowca decydujący się na taki manewr musi zdawać sobie sprawę, że łamie prawo.
- Na sytuacjach przedstawionych na zdjęciach wstępnie mamy do czynienia z wykroczeniem z art. 60C Ustawy o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej - używanie pojazdu silnikowego na obszarze pasa technicznego (wchodzi w skład pasa nadbrzeżnego) bez uprawnień do wjazdu albo bez zgody właściwego terytorialnie dyrektora Urzędu Morskiego - precyzuje nadkom. Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
  • Zdarza się, że kierowcy sprawdzają nie tylko jazdę po piasku, ale i wyporność swoich aut. Jak widać - z marnym skutkiem.
  • Bywa też, że wejścia na plażę traktowane są jak zatoki postojowe z widokiem na morze.
  • Latem kierowcom nie przeszkadzają nawet wypoczywający na piasku turyści. Tutaj kierowca wjechał na plażę, by zabrać z niej... 10-metrowy parawan.
  • W tym przypadku skoda nie okazała się pojazdem z napędem na cztery koła.

12 z 19 wejść na plażę przystosowanych do wjazdu autem



Jak przyznaje Marian Świeczkowski z Urzędu Morskiego, podobnych przypadków w skali roku jest kilkanaście. Urzędnicy na miarę swoich możliwości próbują z tym walczyć. A  możliwości mają mocno ograniczone.

Na 60-kilometrowy odcinek linii brzegowej w Trójmieście przypada zaledwie czterech nadzorców. Każdy z nich codziennie musi odbyć patrol na swoim obwodzie. Do dyspozycji urzędników są służbowe rowery i motocykle. Np. na najmniejszym obwodzie Orle linia brzegowa ma 10 km. Połowę tego dystansu nadzorca pokonuje plażą, drugą część poza pasem technicznym. Następnego dnia odwrotnie. Szansa, że natrafi na rozjeżdżających plażę kierowców są minimalne.

- Niestety tego typu praktykom sprzyja też obecna infrastruktura. Z 19 wyjść na plażę, jakie są w Sobieszewie, aż 12 nadaje się do wjazdu na plażę samochodem. Nie jesteśmy w stanie ich upilnować i obstawić wszystkich wejść. Brakuje też monitoringu, który na takich kierowców działałby dyscyplinująco. Robimy, co możemy, ale możliwości mamy ograniczone, dlatego często o pomoc prosimy straż miejską - dodaje Świeczkowski.
Zobacz także: Wjechał autem na plażę w Jelitkowie

Walkę z kierowcami rozjeżdżającymi plaże utrudnia fakt, że pracownicy Urzędu Morskiego nie mają uprawnień do legitymowania takich kierowców. Jeśli na miejscu pojawia się policja, sprawa jest prostsza, ale trafia do sądu, co trwa kilka miesięcy.

Po publikacji zdjęć gdańska policja i urząd morski podjęły jednak natychmiastową reakcję. Jedni i drudzy wszczęli postępowania wobec kierowców.

- Za popełnione wykroczenia przed sądem grozi im kara grzywny do 5 tys. zł. Na podstawie zamieszczonych materiałów zdjęciowych zostanie teraz przez nas wszczęte postępowanie wyjaśniające - dodaje Magdalena Ciska.

Opinie (358) ponad 20 zablokowanych

  • Polska to nie daytona beach ! Ha ha tu- zacofanie ! (1)

    • 14 11

    • Tu jest Daltona Bi*ch !!!

      • 1 0

  • (2)

    Plaże to miejsce odpoczynku nie tor do jazdy terenowej te 5 tysi to zbyt niska kara i pewnie nie zawsze nakładania 20 tysi i to nakładane bez widelek wiazd i kara niema tlumaczenia

    • 48 5

    • Czemu twierdzisz ze plaze to miejsce do wypoczynku? (1)

      To tylko twoja opinia. Dla innych to może być tor do jazdy po piasku. Nie wszyscy ludzie to parawaniarze.

      • 2 0

      • A ja uwazam ze takie kary to powinny byc za stawianie parawanow i lezenie na plazy

        Przez karawany nie widać drogi przed autem

        • 2 0

  • Kazdy taki Debil czuję sie bezkarny dlatego tak jest!Kierowcy tych złomów to najbardziej roszczeniowa grupa (3)

    To same stare trupy!!Od Niemca co płakał jak sprzedawał!I niby jak mamy reagowac i dlaczego skoro władze maja to gdzies!Kazdy taki burak zaraz che sie bic jak dostanie wpier*dol to ty masz wtedy kłopoty .Bo unas Debile sa pod ochroną!Brak reacji Policji dzwonisz wszystkie linie na strazy miejskiej zajete!!Zrobisz zdjecie od tyłu policja umurza postępowanie nie wykrycie sprawcy musisz ics na przesłuchanie.To policja straz miejska ma dbac o przestrzeganie prawa!!

    • 56 10

    • Ty to jestes sfrustrowanym debilem

      Tylko zbliżać potrafisz a pewnie sam siedzisz przed jakimś pentium 2 z obsmarkana klawiatura i w obfajdanych gaciach.

      • 2 2

    • Komu ty chcesz wpitolic, dziecko by cie roznioslo, a ty doroslych ludzi chcesz bic?

      • 0 1

    • Placz

      Płakał chyba że śmiechu ze znalazł barana na stare g*wno

      • 1 0

  • Karać takich ci*li...

    • 28 6

  • Pod warunkiem że jeżdżący nie jest milicjantem po służbie

    Lub ma kumpli w milicji,prokuraturze lub sądach.

    • 25 3

  • (3)

    Niech te padaki zabiora z plazy.Ten pajero juz powinien byc zezlomowany dawno a tak jakiemus Januszowi zachcialo sie Paryz Dakar na plazy.Banda idiotow.

    • 43 10

    • ciekawe jak twój złom sie prezentuje (2)

      • 3 5

      • On jeszcze nie ma. Narazie rower z komuni ujeżdża

        • 1 1

      • Mysle ze czasy kiedy rywalizowalem kto ma lepszy samochod minely kiedy pozbylem sie Matchboxow.

        • 0 0

  • konfident (4)

    a konfident oczywiście musiał zazdzwonić,s********w nigdzie nie brakuje

    • 25 71

    • kwiiiiiiiik

      • 11 2

    • D.....lu (1)

      I bardzo dobrze. Karac debili bez mózgów!!!

      • 8 2

      • Przyjdzie czas, że i ciebie ukarzą.

        • 0 0

    • Na całym normalnym świecie takie zachowanie jest czymś normalnym obywatelską postawą a nie donosicielstwem . A jako mechanik powiem iż mając do czynienia sporadycznie z takimi autami jeszcze nie spotkałem takich aut bez wycieków. Może widziałem ich zbyt mało .

      • 3 1

  • Wytyczyć takie palże gdzie można poszaleć (9)

    Miałem terenówkę, nie ma miejsc gdzie dałoby się pojeździć, w lesie nie wolno, na plaży też nie..
    Jestem za wytyczeniem takich odcinków plaż oraz fragmentów lasów, gdzie wolno byłoby wjechać.

    • 31 52

    • na Osowej połowa dróg jest idealna (2)

      na ostry off-road, zapraszamy!

      • 12 3

      • (1)

        Nie chcemy zje***ów w terenowkach i quadach na osowej

        • 12 3

        • Wystarcza pajace na rowerach i w passatach?

          • 0 0

    • (1)

      I dobrze kup sobie hektar pola i tam uprawiaj swoje zboczenia , reszta ludzi tego nie chce

      • 19 6

      • Jesli ty jestes reszta ludzi to ok, bo mi akurat nie przeszkadza

        • 4 3

    • Masz tor w Kolibkach. Zaplac i zasuwaj

      • 21 3

    • (2)

      A ja nie. Dlaczego wszędzie mam widzieć auta / motory czy inne pojazdy? Dlaczego, skoro wydmy są pod ochroną i nie można na nie wchodzić nawet pieszo, mają być wytyczane tam drogi?
      Na poligonie sobie pojeździj. A jak Cie nie stać na wyjazd/dojazd to nie kombinuj na krzysia na plażę ani do lasu.

      • 11 2

      • Chętnie bym pojeździł na poligonie. Niestety na najbliższym w mojej okolicy jest płot i tabliczki "Teren wojskowy. Wstęp wzbroniony"

        • 2 6

      • Zamknij oczy, jak nie chcesz widziec, a wgl zamknij ryj...

        • 1 1

  • Taka anarchia to nie anarchia > to świadome niszczenie środowiska naturalnego za które kary finansowe poniosą winowajcy.

    • 26 3

  • Codziennie obchod wejść od 12 do 20 na Wyspie Sobieszewskiej (6)

    Biegam codziennie i będę dzwonił jak spotkam jakiś samochód...

    • 51 9

    • Biegasz z dzwonnkiem?

      Muszę spróbować. Jaki masz dzwonek?

      • 0 1

    • wystarczy 1 dron (1)

      • 1 0

      • Mefe dron..

        • 0 0

    • dzwoń, jak spotkasz nadzorcę ;)

      • 0 0

    • Biegajacy konfident, uwazajcie !!!

      • 1 0

    • no i któregos dnia

      dzwoniąc sie potkniesz i będzie bida

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane