• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wkurzający pasażerowie, czyli stopy nad głową, telefon przed twarzą i wieszak z fotela

szym
8 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Sprawa pasażerki, która sięgała przez siedzenie, by zrobić zdjęcie, odbiła się echem w szkockich mediach. Sprawa pasażerki, która sięgała przez siedzenie, by zrobić zdjęcie, odbiła się echem w szkockich mediach.

W długiej podróży najważniejsze jest dobre towarzystwo. To stwierdzenie docenią pasażerowie, którym godziny w samolocie czy autokarze "umilali" irytujący kompani. Kilka dni temu szkockie media opisały perypetie kobiety, która lecąc z Edynburga do Gdańska, musiała znosić irytującą współpasażerkę. Jej sąsiadka nagrywała krajobrazy za oknem samolotu, trzymając telefon przed nosem siedzącej obok kobiety.



Zdarzyło się, że ktoś zwrócił ci uwagę na niewłaściwe zachowanie w samolocie czy autobusie?

Wydarzenia rozegrały się kilka dni temu, na trasie samolotu ze Szkocji do Gdańska. "Ofiarą" niegrzecznej pasażerki padła pani Danielle, która swoją historię opowiedziała szkockim mediom.

Z jej relacji wynikało, że współpasażerka, siedząca na środkowym fotelu, co chwilę nachylała się nad kobietą siedzącą przy oknie, po to, by "pstryknąć" telefonem zdjęcie krajobrazu.

Na jednej fotografii się nie skończyło. Z relacji pani Danielle wynika, że kolejne zdjęcia powstawały aż do momentu, gdy na zewnątrz nie zrobiło się ciemno.

- Być może ta pani nie umiała mówić po angielsku, dlatego nie zapytała mnie czy mi to nie przeszkadza? - zastanawiała się kobieta.
Jak się jednak okazuje, dziwne zachowania pasażerów nie należą do rzadkości. Niektóre są śmieszne, inne irytujące, a jeszcze inne - zagrażają bezpieczeństwu.

O czym mowa?

  • Fotel w samolocie to nie wieszak.
  • Tym bardziej do suszenia bielizny.
Nie ma chyba pasażera, który nie spotkał się z osobami, które z siedzeń robią wieszak. Pół biedy, jeżeli to niewielka część garderoby. Gorzej, gdy nagle przed naszą twarzą ktoś zawiesza sporych rozmiarów płaszcz albo... bokserki.

Fotelem można zająć czyjąś przestrzeń. Fotelem można zająć czyjąś przestrzeń.
Bywają też tacy, którym miejsca jest zawsze zbyt mało. Wówczas "rozkładają" się na fotelach, ograniczając przestrzeń pasażerów za nimi...

  • Nogi na fotelu? Żeby jeszcze skarpety były całe.
  • Zdarzają się także stopy bez skarpet.
...albo wchodzą w tę przestrzeń z butami. A raczej bosymi stopami. Dosłownie.

Uprzykrzasz komuś podróż? Licz się z interwencją straży granicznej



Poważniejsze przypadki zakłócania spokoju lotu kończą się interwencją straży granicznej. O "podniebnych chuliganach" pisaliśmy wielokrotnie.

Tylko do ostatnich dni kwietnia funkcjonariusze interweniowali w sprawie 26 pijanych i agresywnych pasażerów, którzy próbowali odlecieć, albo właśnie przylecieli na gdańskie lotnisko.
szym

Opinie (249) ponad 20 zablokowanych

  • Pani Danielle (2)

    mogła zaproponować zamianę miejsc, i sprawić radość osobie najwyraźniej lecącej pierwszy raz i po dziecięcemu zaaferowanej, a nie robić afery. Ale widocznie jest wredna i wolała rozpowiadać wokół o głupiej Polce (no bo przecież "pewnie nie znała angielskiego"). A ciekawa jestem czy sama jest taka comme il faut

    • 20 39

    • A czemu miala to proponowac?

      • 10 1

    • Może dopłaciła za miejsce przy oknie?

      • 6 0

  • Dlatego nienawidzę zbiorkomu

    • 20 3

  • (2)

    Kiedyś współpasażerowie tak mnie wkurzyli, że wysiadłem.

    • 37 0

    • w trakcie lotu ... ciekawe ... (1)

      • 1 0

      • Nie dosłownie, a wysiadł psychicznie

        Tak mogło być, nerwy czasami nie wytrzymują

        • 1 0

  • najgorsze pasażerki to kobiety. Dużo latam i wiele już widziałem (2)

    • 18 15

    • taka prawda!

      • 3 3

    • ?

      Trudno aby pasażerką był mężczyzna

      • 0 0

  • Mnie wkurza jak ludzie nie stosują się do reguł (1)

    Dużo latam, kilka lat temu leciałam samolotem z Gdańska do Liverpoolu, obok siedział Anglik( ja na środkowym miejscu a on przy przejściu) zamówił czerwone wino i dostał do tego plastikowy kubek, wypił połowe a potem stewardessa powiedziała że będą turbulencje bo pogoda się psuje, kazała zapiąć pasy, a jemu kazała nie wlewać reszty wina do kubeczka.i nie pić, poczekać aż się uspokoi pogoda.. no ale ten Anglik był mądrzejszy i tak wlał czerwone wino do kubeczka( pełen kubek) nagle jak samolot dostał jakiś powiew, ten kubeczek z czerwonym winem wyleciał w góre i cały wylał się na babke siedzącą w rzędzie obok, ona cała wkurzona a on tylko " sorry" ja się tylko cieszyłam że to nie poleciało na mnie bo miałam biały sweter na sobie a wtedy bym faceta zabila

    • 41 1

    • To był anglik z kujawsko-pomorskiego lecący do roboty

      • 6 0

  • (2)

    Zdarzylo mi sie dostac miejsce obok smierdziucha, poprosilam Stewardee z zmiane miejsca , nie bylo problemu.

    • 25 1

    • generalnie, jak gablota pusta, to nie ma z tym kłopotu

      Zwłaszcza na dłuzszych dystansach. Ale jak wracałem ostatni z Gruzji, to nawet obsługa siedziała przy toalecie w korytarzu na tyłach, tak był skubaniec nabity. Do Gruzji leciał niemal pusty, na powrót masa Gruzinów na robotę leciała. Widok przy kontroli celnej bezcenny, 95 % Gruzinów 5% obywateli UE...

      • 3 3

    • A ja obok wyperfumowanej damulki. Tez zmienilam miejsce.

      • 0 0

  • (1)

    Kiedyś ktoś dla mnie ważny powiedział że największe nieszczęście to, że wieś przeniosła się do miasta. No i patrząc wokół trudno temu zaprzeczyć...

    • 26 5

    • Jeśli ktoś nie jest mądry, to zawsze szuka tych, o których myśli, że są od niego głupsi. Może ci ze wsi, może ci górzej zarabiający itd. A to obecnie nie jest żadnym wyznacznikiem kultury. Ani Paryż, ani Londyn nie nic nie zmieni, bo prostakiem jest się bez względu na miejsce zamieszkania.

      • 3 2

  • Koszmarne grubasy . (3)

    Pasazerowie ekonomiczni , z nadwaga /np. ponad 120 kg/ powinni byc kierowani do strefy grubasow, za doplata., a nie zerowac na pasazerach z sasiedniego miejsca.

    • 46 7

    • . (1)

      A co z tymi którzy ważą 120 kg i nie są grubasami? Na takich pewnie boisz się nawet spojrzeć

      • 2 4

      • ;))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

        • 3 0

    • zrobić w samolotach klasę "Plus size", z większymi fotelami i odpowiednio droższe bilety

      • 7 1

  • Najgorsi pasażerowie to tacy, którzy śmierdzą. (2)

    Nieprzetrawioną wódą, petami, czy po prostu starą stryflą.

    • 53 1

    • Czyli po prostu marynarze :) (1)

      • 12 2

      • Oj tam nie wszyscy

        • 2 1

  • Napchali tych siedzeń tyle (2)

    ze w puszce ze szprotkami jest luźniej.
    Ja jestem szczupła i niewysoka ale współczuję tym, którzy tacy nie są.

    • 24 2

    • Umów się ze mną :)

      • 2 4

    • Ewelina?

      Taka szczupła, niewysoka
      Ale za to pięknooka!

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane