• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Władze Gdańska wycofują się z prywatnych parkingów nadmorskich

Maciej Naskręt
22 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
W przyszłym roku nie pojawią się prywatne płatne parkingi przy plażach w Gdańsku. W przyszłym roku nie pojawią się prywatne płatne parkingi przy plażach w Gdańsku.

Za późno, ale jednak. Władze Gdańska wycofują się z komercyjnych nadmorskich parkingów. Mają je zastąpić w przyszłym roku m.in. miejskie strefy płatnego parkowania. Miasto szuka sposobu na rozwiązanie umowy z firmą WiParking, która pobiera jeszcze opłaty za postój w centrum Gdańska.



Jak oceniasz oddanie nadmorskich parkingów prywatnym przedsiębiorcom?

Władze Gdańska podsumowały wprowadzenie wakacyjnych parkingów nadmorskich. Dobra informacja jest taka, że tereny z miejscami postojowymi nie będą dzierżawione prywatnym firmom w przyszłym roku. Władze miasta oficjalnie do parkingowego zamieszania się jednak nie przyznają - nie widzą w swoim działaniu błędu, mimo że z pomysłu się wycofują.

- Wprowadzenie nadmorskich parkingów było programem pilotażowym - tłumaczy Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska.
Trzeba jednak podkreślić, że nie do końca tak właśnie było. Przypominamy władzom miasta, że przespało sygnały od mieszkańców już w kwietniu tego roku w sprawie parkingu przy Hali Targowej, gdzie opłaty pobiera nadal firma WiParking. Przypomnijmy, że przez dwa tygodnie funkcjonowania przedsiębiorca m.in. wystawił 300 mandatów, od których nie dało się odwołać.

Władze Gdańska - mimo tych przeciwności - dążyły do wprowadzenia na niemal identycznych zasadach opłat na nadmorskich parkingach.


Latem 2017 r. będzie inaczej

Za rok miasto podzieli parkingi nad morzem na dwa rodzaje. Pierwsze to przestrzenne - czyli wydzielone parkingi, tak jak ten przy ul. Czarny Dwór. Nie będzie on przekazywany w formie dzierżawy prywatnemu operatorowi, a miasto w swoim zakresie będzie tam pobierać opłaty. Wzorem dla tego typu obiektu ma być parking płatny przy Centrum Hewelianum. Na razie jednak nie wiadomo, czy przed parkingiem będzie ustawiony szlaban, przy którym kierowcy będą pobierać blankiet, a po zakończeniu parkowania rozliczać się we wpłatomacie. Możliwe, że - też wzorem strefy płatnego parkowania - staną tam parkomaty. Jednak opłaty karne będą równać się dwukrotnej stawki godzinowej na tych parkingach.

Drugi rodzaj parkingów to tzw. liniowe - wzdłuż ulic przy plażach - zostaną objęte strefą płatnego parkowania. Wymagać to będzie jednak zmiany obwiązujących uchwał. Minusem tego rozwiązania - według władz miasta - jest to, że opłat nie można będzie pobierać w weekendy. Dlatego władze Gdańska złożyły prośbę do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa w sprawie zmiany w obowiązujących przepisach, by można było pobierać opłaty także w weekendy.


Zmieni się tryb odwołań

Wielu kierowców chciałoby, by miasto wzięło na siebie procedurę odwoławczą. Urzędnicy rozważają taki pomysł, ale na konkretne decyzje jest jednak za wcześnie.

- Problemy skończą się, kiedy wprowadzimy parkomaty z klawiaturą. Kierowcy będą musieli wtedy wprowadzać numer rejestracyjny. Nie będzie wątpliwości, kto wniósł opłatę - mówi Mieczysław Kotłowski, szef Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
WiParking przy Lawendowej zobacz na mapie Gdańska zostaje

Kłopotem dla kierowców wciąż pozostaje płatny parking przy ul. Lawendowej w centrum Gdańska. Kierowcy wciąż zgłaszają problemy - nie rozróżniają m.in. miejskiej strefy od wspomnianego parkingu, przez co często opłacają postój w niewłaściwych parkomatach, czym narażają się na mandat.

Jednak na razie nie widać w tej kwestii szans na zmianę.

- W najbliższych tygodniach będziemy analizować tę kwestię - mówi Grzelak, nie zdradzając więcej szczegółów.

Opinie (176) 2 zablokowane

  • Pobyt Piotra Grzelaka we władzach miasta jest programem pilotażowym , dlatego mamy takie kłopoty a nie inne.

    • 10 1

  • Tak się kończy ...

    ... kiedy za zarządzanie biorą się specjaliści od wydawania cudzych pieniędzy, czyli pożal się boże politycy.

    Żaden z nich nie przepracował ani jednego dnia w życiu w prywatnej firmie. Całe życie "zawodowe" spędzili dojąc kasę przy pomocy podatków nakładanych siłą. Nigdy nie ponieśli odpowiedzialności. To jak mają tym kierować? O, tak ... nieudolnie właśnie.

    • 5 1

  • dziękujemy ci platformo, dzieki Budyń! tak pamiętamy: by żyło się lepiej! do zobaczenia

    przy urnach za 2 lata!

    • 5 1

  • co wy robicie? (1)

    Urzędasy ! na podstawie przeprowadzonych obserwacji przy plaży na Stogach, jednoznacznie stwierdzam, iż błędem jest wprowadzanie w sezonie letnim opłat za parkowanie pojazdu, ponadto błędem jest codzienne kilku godzinne dyżury straży miejskiej "pilnowali parkingowych aby im złotówka nie uciekła". Może tak inaczej zorganizujmy za psie grosze (przepraszam wszystkie pieski ), dodatkowe miejsca parkingowe. Na Stogach jest możliwe co najmniej potrojenie miejsc parkingowych. Zapraszajcie gości, a nie skutecznie ich wypędzacie i opinia do d..py. Za swój pobyt w Gdańsku zostawią pieniądze o wiele większe od tych za parking, ludzie gdzie wy żyjecie ? no chyba, że chodzi o kasę dla kolesi.

    • 4 1

    • Pewnie oto właśnie chodzi, przez sezon lody kręcili.

      • 0 0

  • Kotlowski ,Grzelak,Skuras..kiedy odejdziecie?

    • 2 1

  • Ser

    pitolić Adamowicza, niech ginie

    • 2 1

  • Debilny GRZELAK to V kolumna Adamowicza , byle ciągnąć kasę ....

    Co pomysł to durniejszy już za skandal z letnim parkowaniem powinien wylecieć bo sam nie ma honoru aby zrezygnować najlepszy był jako kapciowy Adamowicza

    • 5 1

  • Za chwilę strefy płatnego parkowania

    Spokojnie, już potworzyli strefy płatnego parkowania, dodatkowe w wielu miejscach, żeby skroić mieszkańców.

    Ciekawe kiedy podniesie się larum, że w większości z tych miejsc nie ma namalowanych oznakowań poziomych, więc te ich parkometry to mogą sobie póki co wsadzić. Dodatkowe opłaty dla mieszkańców mieszkających w centrum, bez żadnych zysków dla tych mieszkańców.

    • 1 0

  • Ziemia miasta..to niech pieniadze z biletow za parkingi trafiaja do miasta a nie zewnetrznych kolesiowskich spolek.

    Autobusy miejskie?,,,To dlaczego znowu miasto nie moze powolac spolki kontrolujacej bilety(zysk do budzetu a nie na zewnatrz)..dalej..Kino NEPTUN9nota bene juz wyburzone)..dlaczego sprzedane obcej firmie..dlaczego nie mogl tam powstac hotel nalezacy do miasta Gdansk z ktorego dochody zasilaly by nasz budzet..dalej..wodociagi,ogrzewanie byly gdanskie..to dlaczego nie generuja nam dochodu tylko firmie z Lipska...dalej...Szadolki miejskie..to dlaczego tylko s,mrod jest nasz a cala kase z przerobu smieci i zyskow z wybudowanej spalarni za nasze miejskie pieniadze ma przejac znowu zewnetrzna prywatna spolka....To jest cala lista celowych przekierowan majatku miejskiego i zyskow w prywatne rece..Czy nikt na prawde tego nie widzi?Zamiast zadluzac chaniebnie miasto..mozna bylo generowac taki zysk,ze nie musieli bysmy miec dlugow w bankach...a dzis gdzie sa ci ktorzy wydawali te haniebnie decyzje?

    • 0 0

  • Tylko na pikniki za 500tys zlotych zawsze sie kasa znajdzie..tak wydawac kasy to nie szkoda...

    Malowanie twarzy, recykling opakowan szklanych...i po taniosci....przeciez jasnie nam panujacego urzednika nikt finansowo z jego decyzji nie rozliczy...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane