• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Władze Gdańska zgaszą światła, Gdyni i Sopotu - nie

Wioletta Kakowska-Mehring
25 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
W sobotę światła gasi Gdańsk. Gdynia i Sopot wybór pozostawiają... mieszkańcom. W sobotę światła gasi Gdańsk. Gdynia i Sopot wybór pozostawiają... mieszkańcom.

W sobotę akcja "Godzina dla Ziemi", w ramach której ekolodzy zachęcają do wyłączenia świateł od godz. 20.30 do 21.30. Gdańsk gasi, a Gdynia i Sopot nie, bo zgadzają się z ekspertami, którzy mówią, że akcja przynosi więcej złego niż dobrego.



Czy przyłączysz się do akcji „Godzina dla Ziemi”?

Symboliczną akcję na rzecz zwrócenia uwagi na problem nadmiernej emisji dwutlenku węgla do atmosfery od czterech lat prowadzi międzynarodowa organizacja World Wildlife Found. Uczestniczy w niej ponad 100 krajów i prawie 6 tys. miast. W najbliższą sobotę, za ich namową, światło zgaśnie między godz. 20.30 a 21.30. Ciemności okryją nie tylko budynki mieszkalne, ale i najbardziej znane obiekty na całym świecie - Wieżę Eiffla w Paryżu, most Golden Gate w San Francisco, Operę w Sydney.

W sobotę światła gasi Gdańsk. Władze miasta zdecydowały o wyłączeniu iluminacji Złotej Bramy, Dworu Artusa, Ratusza Głównego Miasta, Zielonej Bramy, kościoła św. Jana, Bazyliki Mariackiej razem z Kaplicą Królewską, kościoła św. Katarzyny, kościoła św. Brygidy, Ratusza Staromiejskiego oraz Wielkiego i Małego Młyna.

Gdynia i Sopot wybór pozostawiają mieszkańcom.

- Na co dzień wdrażamy projekty ekologiczne, które chronią środowisko - argumentuje Joanna Grajter, rzecznik prasowy UM w Gdyni. - W Gdyni staramy się w każdej dziedzinie postępować racjonalnie, dlatego nie przewidujemy włączenia się do tej akcji. Pewnie jest to okazja do refleksji, ale formuła jest dyskusyjna.

Z tego samego założenia wychodzą władze Sopotu. - Nie przyłączamy się do tej akcji, gdyż powoduje ona zakłócenia pracy systemu energetycznego, a poza tym włączenie i wyłączenie świateł generuje prawie dwukrotnie większe zużycie prądu. Do tego w grę wchodzą też kwestie bezpieczeństwa mieszkańców - wyjaśnia Magdalena Jachim, rzecznik UM w Sopocie.

Władze Gdyni i Sopotu skłaniają się więc do sugestii ekspertów. Według nich zgaszenie świateł przez godzinę nic nie pomoże, gdyż elektrownie i tak będą musiały pracować, bo przecież na ten czas nikt ich nie wyłączy. Wyprodukowanego prądu też nie można... zmagazynować. Do tego żarówki energooszczędne przy włączaniu pobierają z sieci znacznie więcej energii, niż w czasie normalnego użytkowania. Może się więc okazać, że "Godzina dla Ziemi" nie tylko nie zmniejszy, ale może zwiększyć ilość dwutlenku węgla w atmosferze.

- Akcja WWF w wymiarze edukacyjnym, uświadamiającym jest oczywiście uzasadniona. Spełnia też swoje zadanie w kwestii zwrócenia uwagi opinii publicznej na związek między sposobem korzystania z energii elektrycznej, a kwestią ochrony środowiska - ocenia Beata Ostrowska, rzecznik prasowy Grupy Energa. - Działanie akcyjne, takie jak "Godzina dla Ziemi" - choć mają wartość uświadamiającą, mogą jednak mieć niekorzystny wpływ na system elektroenergetyczny, którego naczelną cechą jest przewidywalność i stabilność. Zauważmy, że nagła, nieplanowana (a nie sposób jej oszacować) zmiana wielkości zużycia energii nie spowoduje zmniejszenia jej produkcji - system nie działa z minuty na minutę, zatem istnieje obawa, że "para pójdzie w gwizdek". Oznacza to pracę dużych elektrowni przy mniejszym wytwarzaniu, co znacząco pogarsza ich efektywność i zwiększa jednostkowe zużycie paliwa na wytworzenie porcji energii.

W Trójmieście do akcji coraz chętniej włączają się sieci handlowe. W Parku Handlowym Matarnia przez godzinę będą zgaszone światła na wieży reklamowej na zewnątrz centrum. W IKEA Gdańsk wyłączone zostaną iluminacje zewnętrzne i... część oświetlenia na terenie sklepu. Swój udział w akcji zapowiedział także hotel Sheraton Conference Center & SPA.

Opinie (212) 10 zablokowanych

  • precz z polit-poprawnością !!!

    eko-euro-homo-lewactwo won !

    • 5 4

  • Gdynia i projekty ekologiczne??? Grajter jak zwykle łże jak bura... (2)

    kiedyś na ulicach miasta były pojemniki do selektywnej zbiórki odpadów, teraz ich nie ma

    w Gdańsku powszechnie wprowadzaja obowiazek segregowania smieci, w Gdyni uwazają ze najbardziej ekologiczne jest wrzucanie wszystkiego do jednego wora

    jeszcze o 'racjonalnym' mysleniu Szczurka - dzis przechodziłem przy nowym tunelu na Wzgórzu... po co wywalac miliony, skoro na powierzchni jest przejscie dla pieszych i swiatła?????

    • 4 7

    • grajter powinna zapisac sie do pis ze wzgledu na swoje zdolnosci w przedstawianiu 'faktów'

      • 0 0

    • Gdynia prowincja prowincji

      • 0 0

  • sledzie sie boja ciemnosci

    • 1 5

  • AKCJA BEZ SENSU, ALE... (1)

    właściwie to fajnie byłoby zobaczyć całe miasto w ciemności, a nie światła przez 24h.

    • 2 3

    • Wiesz

      Kompanie naftowe i lobby motoryzacyjne, tak bliskie przeciętnemu człowiekowi, krytykuje takie akcje, bo wg nich zasoby ropy są nieskończone, a ziemia jest z gumy.

      • 1 3

  • Ja ZGASZE SWIATLO ALE NIE Z POWODOW EKOLOGICZNYCH ALE NA ZNAK PROTESTU (1)

    przeciwko mafiom energetycznym , pompowaniu sztucznym cen, jak tak duzo ludzi zrobi to galganom to kilka milionow mniej zarobia zlodzieje.

    • 1 2

    • Mafie energetyczne

      jakie to ma znaczenie, gdy większość społeczeństwa ma ochronę środowiska gdzieś. Zawsze uważałem, że przeciętny człowiek, powtarzam: przeciętny (każdy dopasuje to do siebie) jest głupi jak worek kartofli, a media i politycy to wykorzystują. Ale światło wyłącz! Pokarz p.. technokratom, co o tym sądzisz. Brawo!!

      • 0 1

  • super akcja

    zostanie poczetych wielu nowych obywateli;)))

    • 4 0

  • Pani rzecznik Grajter

    „Na co dzień wdrażamy projekty ekologiczne, które chronią środowisko - argumentuje Joanna Grajter, rzecznik prasowy UM w Gdyni”

    Za ekologią przemawiaja przede wszystkim osiedla budowane na terenach zielonych jak na przykład Riwiera Orłowska lub Villa Shiraz. To są te ekologiczne kroki władz Gdyni. Żadna nowość, że termin ekologia traktuje się w Polsce jak dziwkę.

    • 4 3

  • tam mozna zgasic na dluzej niz tylko godzina

    przeciez to umarle miasto o godzinie 20.30 juz spi, tylko zlodzieje samochodow i bandyci sie kryja w zaulkach. ani restauratorzy, ani handlarze, ani taksowkarze a tym bardzie turysci nie maja czego tam szukac nawet w weekend. TAM NAWET NIE MA SIE GDZIE ODLAĆ A STRAŻ W DZIWNYCH STROJACH GANIA PO KRZAKACH JAK PO PROWINCJI I WLEPIA MANDATY ZA SZCZANIE PO KRZAKACH. Wstyd panie , oj wstyd .

    • 6 0

  • „Sopot: Nie przyłączamy się do tej akcji, gdyż powoduje ona zakłócenia pracy systemu energetycznego, a poza tym włączenie i wyłączenie świateł generuje prawie dwukrotnie większe zużycie prądu. Do tego w grę wchodzą też kwestie bezpieczeństwa mieszkańców - wyjaśnia Magdalena Jachim, rzecznik UM w Sopocie.”

    Powiedzmy sobie szczerze, ilu z nas myśli o środowisku naturalnym, o ekologii, o zachowaniu Matki Ziemii dla naszych dzieci i wnuków? Moim zdaniem, zdecydowana, niewidoczna mniejszość. Ilu z nas termin „ekologia” wykorzystuje wyłącznie w celach marketingowych, jednocześnie gardząc prawdziwą ekologią, dbałością o środowisko naturalne, w którym żyjemy i które mamy przekazać naszym dzieciom. Moim zdaniem wyłączenie na godzinę (nie na parę minut) światła nie jest niepotrzebym zużyciem energii, ale swiadectwem kiełkującej świadomości ekologicznej. Władze Sopotu tego nie zrozumiały. Dla władz Sopotu najważniejsza jest dziś Droga Zielona i wycięcie drzew nad potokiem Gdynie, potokiem, który stanowi(ł) naturalną granicę między Sopotem, a Gdańskiem. Więcej samochodów, to jest asumpt dla władz Sopotu, nie myślenie o przyszłości.

    • 2 5

  • o rany znowu (1)

    wlaczajcie co sie da pomiedzy tymi godzinami...nastepny "manewr" zielonych ... "brawo" ... znow musimy cofac sie do sredniowiecza...za dinozaurow bylo 6 razy wiecej dwutlenku wegla na Ziemi w porownaniu do dzis...czyzby nasze drzewa nie potrzebowaly wlasnie tego dwutlenku wegla zeby wydzielac tlen? "Globalne ocieplenie" klimat sie zawsze zmienia...w latach 70 tych byla gadka o nadchodzacej epoce lodowcowej...za 5 lat znow cos "wymysla"...w ubieglym roku w Kalifornii wielkie wiatraki zabily bodajrze okolo 7-8 tysiecy ptakow...o tym "zieloni" nic nie mowia jakos....

    • 5 0

    • A w Dolinie Rozpudy zabito dwa komary .

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane