32-letni gdańszczanin najpierw włamał się do mieszkania na Stogach, a potem opróżnił kilkanaście butelek z alkoholem, wartych łącznie 700 zł. Gdy skończył, był już tak pijany, że... zasnął. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.
2011-06-30 13:46
No to będzie miał kaca...:)
2011-06-30 13:57
2011-06-30 14:02
Bo jak wypił 35 flaszek 0,5 starogardzkiej, to będzie miał wieczysty rekord świata, ale równie dobrze mógł tam wpaść mocno trafnięty i i przed snem upić gościowi z butelki pięćdziesiątkę HENNESSY RICHARD 0,7 l po 9700 zł. flaszka.
Możliwa jest kombinacja tych hipotez. :)
2011-06-30 14:15
haha
2011-06-30 14:10
No a teraz będzie na odwyku ale w więzieni :D
2011-06-30 14:13
2011-06-30 14:26
Na zdjęciu są 2 szklanki, tzn. był z kolegą i pili whisky z lodem.
2011-06-30 14:36
2011-06-30 14:53
2011-06-30 14:59
co się dziwić chłopu, przecież ciepło było a robota niełatwa i stresująca
2011-06-30 15:09
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
