- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (112 opinii)
- 2 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (112 opinii)
- 3 Kiedyś to było... można utonąć (103 opinie)
- 4 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (227 opinii)
- 5 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (177 opinii)
- 6 Skaner 3D pomaga w oględzinach hali (17 opinii)
Wnyki w przyosiedlowym zagajniku
Jeden z naszych czytelników podczas spaceru z psem natknął się na martwego dzika. Zwierzę było zaplątane w stalową linkę. Według policjantów to wnyki zastawione przez kłusowników. To pierwszy przypadek kłusownictwa na terenie miasta od wielu lat.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Zwierzę z pewnością się strasznie męczyło, patrząc po zaoranym terenie wokół drzewa. Niestety, gdy je znalazłem, już nie żyło - mówi nasz czytelnik.
Zgłoszenie natychmiast przekazaliśmy do Dyżurnego Inżyniera Miasta (pod nr 58 52 44 500). Ten na miejsce wysłał dwóch funkcjonariuszy z patrolu zwierzęcego.
- Gdy nasi pracownicy dotarli na miejsce, potwierdzili zdarzenie - mówi Mirosław Redak, inspektor z Centrum Zarządzania Kryzysowego w Gdańsku, zajmującego się odławianiem dzikiej zwierzyny z terenów miejskich. - Jak pracuję w tym zawodzie od 14 lat, to takiego zdarzenia nie pamiętam. Owszem, zdarzają się akty kłusownictwa, ale w lasach poza miastem. Teraz wnyki były zastawione z premedytacją, bo zanim na miejsce przyjechała firma usuwająca martwe zwierzęta, dzika już nie było, a wnyki w tym samym miejscu pojawiły się następnego dnia. Dlatego zdecydowaliśmy się zgłosić sprawę na policję, by zatrzymać osobę za to odpowiedzialną.
Odnalezienie sprawcy może utrudniać zarówno brak truchła dzika, jak i brak śladów sprawcy, które zostały zadeptane.
We wtorek funkcjonariusze z VIII Komisariatu Policji przy ul. Kartuskiej w Gdańsku wszczęli jednak w tej sprawie dochodzenie z art. 53 pkt. 5 Ustawy o Prawie Łowieckim ("Kto wchodzi w posiadanie zwierzyny za pomocą broni i amunicji innej niż myśliwska, środków i materiałów wybuchowych, trucizn, karmy o właściwościach odurzających, sztucznego światła, lepów, wnyków, żelaz, dołów, samostrzałów lub rozkopywania nor i innych niedozwolonych środków").
Sprawcy grozi do 5 lat pozbawienia wolności oraz "utrata broni, pojazdów, narzędzi i psów, przy użyciu których dokonane zostało przestępstwo, a także przepadek trofeów, tusz zwierzyny i ich części".
Jednocześnie miejskie służby przypominają i apelują do mieszkańców o niedokarmianie dzikich zwierząt.
- To pierwsza i podstawowa sprawa. Nie dawajmy im jedzenia. One nie przychodzą do miasta, bo kochają ludzi, tylko dlatego, że ludzie dają im jeść. One same doskonale dadzą sobie radę. A my, jeśli nie będziemy ich dokarmiać, nie będziemy ich też narażać na takie niebezpieczeństwo - dodaje Redak.
Opinie (145) 2 zablokowane
-
2015-12-16 14:06
bardzo naganne, ale odbieram to jako przejaw bezsilnej złości, bezradność mieszkańca okolicy, gdzie dziki demolują wszystko a miasto ma to totalnie gdzieś. w tym miejscu wieczorem dzików jest pełno. MIASTO nie powinno być domem dla dzików i władze miasta powinny to zrozumieć. koszty tej "gościnności są naprawdę duże, to zdewastowane trawniki, ogrody przydomowe i rozbite samochody. tylko jest kwestią czasu kiedy ucierpi człowiek
- 4 5
-
2015-12-16 14:27
zła decyzja trzeba było zainstalować kamerę i ptaszek siedział by za kratkami
- 2 0
-
2015-12-16 14:54
Jak zwykle
Wszyscy w szoku klusownik zabil i zabral dzika z pod nosa bezradnych sluzb dramat Teraz wszyscy zapala swieczke na fejsie dla dzika a klusownik zalozy nowy wnyk i schrupie nastepnego dzika na swieta Naprawde super sie to czyta nie wiem czy sie smiac czy plakac o co tu chodzi. Proponuje spotkanie sluzb lesnych i policji przy swieczkach najlepiej w jakims dobrym hotelu i przeduskutowanie tego problemu TAAAAAAAK
- 6 0
-
2015-12-16 15:32
Co za zwyrol!!! (1)
- 2 1
-
2015-12-16 19:42
ale kto?
dzik?
- 0 0
-
2015-12-16 17:36
Może skończcie już z tą mową nienawiści (1)
pod waszymi tekstami o myśliwych i kłusownikach zauważyłem zatrważającą liczbę komentarzy nawołujących do przestępstw na tle hunterofobicznym. Czy wiecie, że duża liczba uchodźców z Afryki to kłusownicy? Może czas pomysleć o wyłączeniu komentarzy pod artykułami o myśliwych. My, wyborcy PO nie chcemy aby ich godność została naruszana. Nie godzimy się na takie zachowania na naszym forum.
- 2 4
-
2015-12-16 19:35
ja bym nawet powiedział
że to sa komentarze homo-fobiczne :) ale za to zoofilskie. więc może cus z tego da się ukręęcić
- 0 0
-
2015-12-16 17:45
Detektywi pierwsza klasa.
O, super sprytne, na pewno dorwiecie go następnym razem, nie zapomnijcie tylko dać znać kiedy Was zastanie na miejscu ;) Na pewno przyjdzie ;) Banda tłumoków.
- 0 0
-
2015-12-16 18:55
O co tyle hałasu
W końcu to ulica Myśliwska.
- 3 0
-
2015-12-16 20:10
żaden prawdziwy warmiak, mazur czy kaszub nie tknie miejskiego dzika
!!- 3 0
-
2015-12-16 20:27
mundry ten mój naród oj mundry
na d*pie przed kompem, wszystko wiedzą co zrobić , jak, kiedy jak karać
ale coś kolwiek zrobić to nikt no dosłowniemnikt- 2 1
-
2015-12-16 21:57
To nie jest pierwszy przypadek klusownictwa na terenie miasta, proszę usunąć ten fragment. W zeszłym roku w Klukowie było kilkanaście zastawionych sidel.
Źródło:
http://m.radiogdansk.pl/index.php/wydarzenia/item/15340-sluchaczka-radia-gdansk-uratowala-mlodego-kozla-wpadl-w-pulapke-klusownikow.html- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.