- 1 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (102 opinie)
- 2 Kładka na Wyspę Spichrzów znów działa (49 opinii)
- 3 Na lotnisku szybko wyrobisz paszport (94 opinie)
- 4 Zabytkowa brama zostanie przeniesiona (48 opinii)
- 5 Pługopiaskarki wyjechały na drogi (26 opinii)
- 6 Miało być udogodnienie, jest bałagan (50 opinii)
Woda znowu w górę: w Gdańsku o ponad 10 proc., w Gdyni być może o niecałe 5 proc.
To już pewne: cena wody i ścieków wzrośnie w Gdańsku od 1 stycznia do 9,67 zł za metr sześcienny. Oznacza to wzrost o 10,9 proc. w porównaniu do opłat, jakie mieszkańcy ponoszą w tym roku.
Dlaczego tak dużo? - Złożyło się na to kilka czynników. Najważniejszym z nich jest wzrost czynszu dzierżawnego za infrastrukturę wodno-ściekową, który stanowi 50 proc. obecnej taryfy - wyjaśnia Grażyna Pilarczyk, rzecznik SNG.
Firma SNG nie jest bowiem właścicielem infrastruktury wodno-kanalizacyjnej w Gdańsku, a jedynie dzierżawi ja od miasta, a dokładniej od spółce Gdańska Infrastruktura Wodno-Kanalizacyjna.
- Czynsz rośnie już od kilku lat. Możemy spodziewać się podwyżek również w przyszłym roku. Na razie trudno jest jednak określić o ile wzrosną opłaty. Jednak według prognoz Izby Gospodarczej "Wodociągi Polskie", za dwa lata w większych miastach cena metra sześciennego wody i ścieków wyniesie ok. 10 zł - uprzedza rzecznik SNG.
Z kolei GIWK tłumaczy, że podwyższa czynsz, gdyż realizuje jeden z największych w kraju projektu modernizacji i rozbudowy infrastruktury wodno-ściekowej, który ma zakończyć się w tym roku.
- Przewidujemy jednak, że ostatnim rokiem znaczącego wzrostu czynszu dzierżawnego, będzie rok 2012. Spodziewamy się natomiast, że w wyniku modernizacji infrastruktury wodociągowo-kanalizacyjnej zostaną zmniejszone koszty eksploatacyjne - zapowiada Agnieszka Gajowniczek z GIWK.
Jak bardzo odczujemy podwyżkę? - Mieszkaniec Gdańska zużywa średnio 3 m sześc. wody w ciągu miesiąca, a podwyżka wyniesie ok. 1 zł za 1 m sześć. Za miesiąc zapłaci więc 3 zł - to tyle co dwie butelki wody mineralnej - mówi Michał Piotrowski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
W Gdyni za wodę i ścieki płaci się od stycznia 2010 r. cena wprowadzona 1 stycznia 2010 roku wynosi 7,43 zł brutto. Po podwyżce w wysokości 4,95 proc., którą zaproponował PEWiK, cena miałaby wzrosnąć do 7,79 zł za metr sześc. ścieków i wody.
Cena wody i ścieków w Sopocie zmieni się najwcześniej w kwietniu - na razie w kurorcie płaci się 6,18 zł brutto za metr sześcienny.
Opinie (342) ponad 10 zablokowanych
-
2010-12-08 09:13
PAŁY W RĘKE I LAĆ ADAMOWICZA
Wybraliście Prezydenta Adamowicza i ponosicie za to odpowiedzialność. TO nie jedyna i nie ostatnia podwżka Ten Pan smieje sie w głos i drwi z mieszkańców GDANSKA. Trzeba z tym skonczyć.
- 9 0
-
2010-12-08 09:22
Śmieszne
Znowu podwyżki i znowu w Gdańsku najwyższe.
Może włodarze tego miasta chcą je wyludnić ?
Prąd, gaz, woda i ścieki, czynsz wszystkie podwyżki z największej pułki - to chyba nie jest normalne ?
Może by tak Pan prezydent wyjaśnił dlaczego są te podwyżki ? jak bardzo miasto jest zadłużone na stadion, drogi i inne przedsięwzięcia ?
Wszystko dla miasta nic dla ludzi to jest polityka ?
Dlaczego nie ma Toi toi w mieście, dlaczego nie ma pełnego ograniczenia ruchu samochodowego na starówce, dlaczego nie ma monitoringu na skrzyżowaniach. dlaczego nie ma większych ulg dla jeżdżących komunikacją, dlaczego remontuje się tylko budynki które widać z głównych ulic, dlaczego ludzie nie maja gdzie mieszkać i co jeść, dlaczego na skrzyżowaniu Łostowicka - Kartuska nie będzie wiaduktu ?
same drobnostki ale podwyżki cen to najmniejsza drobnostka
Nie dość, że VAT do góry, artykuły w sklepach do góry a w pensji nic się nie zmiania.
Od iluś lat w tym mieście są tylko podwyżki nigdy się nie słyszy o obniżkach czy jakiś innych dotacjach.
Jakaś paranoja się zrobiła
Może by tak zainwestować we własny prąd z elektrowni wiatrowej ? może by zainwestować w oczyszczalnie wody z Bałtyku i po kilku latach ogłosić, że Gdańsk jako jedyne miasto ma takie inwestycje i rezygnujemy z opłat lub są one minimalne na konserwacje urządzeń - o takie dotacje nikt się nie stara
Nic dla ludzi - będzie anarchia- 9 0
-
2010-12-08 09:26
niewierzcie co piszom na tym forum donald by tego nam nie zrobil to nie jest wina donalda tylko ceny po prostu musza isc w gore
- 1 3
-
2010-12-08 09:31
Wybierajcie dalej Adamowicza-tumany....
jak wyżej-bez komentarza....
- 9 0
-
2010-12-08 09:38
Artykuł napisany tendencyjnie... (1)
Autor nie podaje ile zapłaci rodzina za wodę i ścieki, tylko różnicę na jednego mieszkańca. Jeżeli woda + ścieki będą kosztować 10zł, to rodzina 2+1, która zużywa ok. 9m3 (3x3m3) zapłaci miesięcznie 90zł. Jak widać, to już nie mała kwota. Pozdrawiam.
- 3 0
-
2010-12-08 10:06
nie wiem, kto zużywa 3m3 na miesiąc wody
a 90 zł to rzecznikom praswym na waciki nie starczy :)
- 0 0
-
2010-12-08 09:39
Podziękujcie Prezydentowi Miasta!
Wiwat Adamowicz!
- 4 0
-
2010-12-08 09:48
A ja wam na to....
kąpcie się w Bydyniu, wyjdzie taniej i smaczniej
- 3 0
-
2010-12-08 09:50
(1)
Dlaczego tak dużo? - Złożyło się na to kilka czynników. Najważniejszym z nich jest wzrost czynszu dzierżawnego za infrastrukturę wodno-ściekową, który stanowi 50 proc. obecnej taryfy - wyjaśnia Grażyna Pilarczyk, rzecznik SNG.
Firma SNG nie jest bowiem właścicielem infrastruktury wodno-kanalizacyjnej w Gdańsku, a jedynie dzierżawi ja od miasta, a dokładniej od spółce Gdańska Infrastruktura Wodno-Kanalizacyjna.
czy ja dobrze zrozumiałam, SNG dzierżawi od miasta Gdańsk, wiec Gdańsk podniusł opłaty pierw dla SNG, za dzierżawe, a teraz podnoszą nam opłaty za wode,
ja tu czegoś nie kumam :|
a jeśli My mamy mieć podwyżki to może i nasz prezydent by troche zaoszczędził, bo słyszałam że roczne dochody to ma bardzo ładne,
3 zł na miesiąc rozumiem, nie jest duzo na 1 osobe, ale przeliczając na całe miasto to będzie to koło miliona złotych,
eh... ręce opadają, i szkoda że inteligętni ludzie sa zbyt inteligętni by pchać sie do polityki (z nielicznymi wyjątkami)- 2 0
-
2010-12-08 10:00
też nie rozumiem pokrętnej logiki uzasadniającej podwyżki
ale domyślam się, że musi być tak samo pokrętna i "logiczna" jak uzasadnienie rzecznika prasowego Gdańska, że chodzi o dwie butelki wody mineralnej na miesiąc :P
Nie rozumiem też, jak włodarze gdańska mogą mieć udziały w monopolistycznych spółkach.
No ale o tym wszystkim było wiadomo przed wyborami, więc gdańszczanie mają co chcieli.- 0 0
-
2010-12-08 09:56
ech naiwna maso teraz pewnie kipiecie ze zlosci z nienawisci a i tak nam nic nie mozecie zrobic jest juz za pozno hahahaha
- 1 0
-
2010-12-08 10:00
JUŻ po WYBOŁACH-MOŻEMY DZIAŁAĆ!Przedłużamy DOJENIE d ł o g i ch wybołców
na KOLEJNE 20 lat!!!Sami tego chcieli?!
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.