- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (172 opinie)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (325 opinii)
- 3 Okradała drogerie, zmieniając peruki (42 opinie)
- 4 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (214 opinii)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (79 opinii)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (71 opinii)
Wodny tor przeszkód przy bastionie na Opływie Motławy
Jak jest zima, to musi być zimno, a jak mróz odpuszcza, to musi być mokro. Problem zaczyna się, gdy topniejący śnieg i opady deszczu uniemożliwiają komunikację - w tym przypadku pieszą. Taka sytuacja jest w tej chwili m.in. na wyremontowanym fragmencie Opływu Motławy przy Bastionie Żubr w Gdańsku. Utwardzoną drogą suchą stopą nie da rady przejść. DRMG zapewnia, że w najbliższym czasie ścieżki zostaną uzupełnione.
Nawierzchnia rozmiękła wskutek topniejącego śniegu i opadów. Woda stoi, tworząc błotne kałuże. Podobnie jest na wyeksponowanym w czasie remontu torowisku.
![Niebieskie armaty budzą kontrowersje](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3619/150x100/3619994__c_157_139_3995_2796__kr.webp)
Retencja nie działa, woda stoi
Opływ Motławy przeszedł niedawno rewitalizację, która pochłonęła ponad 12 mln zł. O przebiegu prac, informowaliśmy na bieżąco naszych czytelników.
![Łysy bastion Żubr.](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3478/150x100/3478482__c_331_102_1481_1034__kr.webp)
W ramach inwestycji m.in. zaprojektowano i utwardzono ścieżki. Ale retencja przy bastionie, jak widać, nie działa prawidłowo. Kiedy temperatura wzrosła, śnieg zaczął topnieć, a deszcz dodatkowo zrobił swoje - woda zamiast spływać, stoi w miejscu.
- Woda stoi na odkopanym torowisku, a drewniane podkłady wydobyte z ziemi, zalane wodą z roztopów szybko ulegną rozkładowi. Bubli w tej rewitalizacji jest więcej: problem stanowią np. żwirowo-kamienne wypełnienia stref pod "siłowniami" na wysokości Reduty Miś. Kamienne podłoże rozsypuje się na chodnik, co stwarza zagrożenie między innymi dla rowerzystów. Dodatkowo jest też bardzo kiepska jakość estetyczna i materiałowa "elementów edukacyjnych" - wskazują mieszkańcy.
DRMG: ścieżki będą uzupełnione
Jak podkreśla Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska, ścieżki w takiej formie zostały zaprojektowane, aby zachować historyczny i naturalny wygląd okolic bastionów. Takie rozwiązania zostały także wskazane przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
- Zastoiny wody utworzyły się głównie z powodu roztopienia pokrywy śnieżnej. Woda ze szczytu bastionów spłynęła w dół, a zmarznięty grunt spowodował zmniejszoną retencję wody. Sytuacji nie ułatwiają deszcze, które obserwujemy w ostatnich dniach. Aby uniknąć tej sytuacji w przyszłości, w najbliższym czasie ścieżki zostaną uzupełnione - informuje Trojmiasto.pl Aneta Niezgoda z DRMG.
Zmiany po rewitalizacji
Obszar rewitalizacji objął odcinek od ul. Zawodników
Teren Opływu Motławy stał się dzięki inwestycji częściej odwiedzany, a mieszkańcy zyskali nowe miejsca do rekreacji. W ramach zadania wyremontowano taras nadwodny i wymieniono na nim nawierzchnię. Pojawiły się nasadzenia zieleni, uporządkowano tereny przyległe, wyeksponowano charakter zabytkowy układu dawnej fortyfikacji przy Opływie Motławy.
Opinie (94) 1 zablokowana
-
2024-01-28 23:10
Ale masakra
Aż szkoda patrzeć na to, jak bardzo to spartolili. A taka świetna przestrzeń była. Najgorzej jak ktoś myśli, że ulepszy coś, co już świetnie funkcjonuje... Żal
- 0 0
-
2024-02-29 14:56
Jakie roztopy, po czym? Śniegu było tyle co nic.
Przestańcie pisać bzdury o roztopach. Deszcz to pada, ale po śniegu już dawno zostało wspomnienie. Cóż to za bzdury.
- 0 0
-
2024-02-29 14:58
Tak, te pseudoszutry to nieporozumienie
Ekologia zawodzi, jak elektryki w Norwegii.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.