• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wojciech Szczurek broni lotniska i atakuje Komisję Europejską

neo
4 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Wojciech Szczurek twierdzi, że Komisja Europejska prowadzi postępowanie "przeciwko Polsce". Wojciech Szczurek twierdzi, że Komisja Europejska prowadzi postępowanie "przeciwko Polsce".

Zaskakujący list otwarty wystosował we wtorek prezydent Gdyni Wojciech Szczurek. Zarzuca w nim unijnym urzędnikom, że faworyzują niektóre kraje, a nawet firmy. - Czy nasi reprezentanci są tylko klientami wiszącymi u brukselskiej klamki? - pyta Wojciech Szczurek, który nie ukrywa, że boi się o losy inwestycji w gdyńskie lotnisko.



Czy Wojciech Szczurek ma rację twierdząc, że Unia Europejska faworyzuje niektóre kraje, a nawet firmy?

Lada tydzień Komisja Europejska wyda werdykt w sprawie dotyczącej przekształcenia lotniska w Babich Dołach w cywilny port lotniczy Gdynia-Kosakowo. Wątpliwości unijnych urzędników dotyczą przekazywania funduszy publicznych na sfinansowanie tej inwestycji.

Zdaniem władz Gdyni jest jednak inaczej.

Prezydent Wojciech Szczurek postanowił przypomnieć stanowisko miasta, nawiązując przy okazji do zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego. I wytknąć przy okazji członkom Komisji Europejskiej stronniczość.

- Komisja Europejska kończy kolejne postępowanie przeciwko Polsce. W jego wyniku strategiczny projekt przebudowy i ucywilnienia wojskowego lotniska w Gdyni-Kosakowie może zostać zniszczony. Ten projekt zaakceptowany był przez rząd, pozytywnie zaopiniowany przez największe firmy konsultingowe i popierany przez ponad 70 procent mieszkańców Gdyni (...). Projekt w całości sfinansowany ze środków polskich, nie unijnych. Komisja zapewne uzna finansowy wkład Gdyni i Kosakowa za tzw. niedozwoloną pomoc publiczną, a w efekcie spółka lotniskowa będzie musiała ogłosić upadłość - martwi się prezydent Gdyni.

Przeczytaj cały list otwarty Wojciecha Szczurka (PDF)

Do tej pory Wojciech Szczurek słynął raczej z koncyliacyjnych wypowiedzi. Próżno było szukać u niego ostrych słów, które - jeśli padały - to z ust wiceprezydentów, zaufanych naczelników wydziałów Urzędu Miasta lub radnych Samorządności.

W ostatnich miesiącach stał się jednak bardziej radykalny. Nie przebierał w słowach podczas sporu z dyrektorem gdańskiego oddziału GDDKiA o finansowanie Obwodnicy Północnej Aglomeracji Trójmiejskiej, czy podczas negocjacji o to, kto ma zarządzać wspólnymi pieniędzmi dla aglomeracji.

Teraz również wydał zaskakująco dobitne oświadczenie. Zarzuca w nim unijnym urzędnikom faworyzowanie niektórych krajów, a nawet firm. Wspomina o ograniczeniach nałożonych na LOT, który musiał zrezygnować z wielu połączeń lokalnych (także w związku z udzieleniem mu pomocy publicznej przez rząd).

- Na ich miejsce natychmiast swoje połączenia otwierają takie giganty, jak niemiecka Lufthansa. Doświadczył już tego Wrocław, za chwilę pewnie spotka to i inne miasta - pisze prezydent.

Wojciech Szczurek idzie jeszcze dalej, cytując anonimowego urzędnika Komisji Europejskiej, który na łamach "Rzeczpospolitej" miał powiedzieć "Nie miałbym nic przeciwko temu, żeby w Europie zostały tylko Lufthansa, British Airways i Air France KLM".

Co takim apelem Wojciech Szczurek może osiągnąć? Na pewno zdobędzie poparcie u tych, którzy od dawna zwracają uwagę, że Komisja Europejska stosuje różne standardy wobec różnych krajów.

- Kocham Gdynię i Polskę i wiem, że gdyby obecne regulacje wprowadzane przez Komisję Europejską obowiązywały 80 lat temu, nigdy nie powstałby port i miasto Gdynia, które stały się symbolem polskiego myślenia i działania strategicznego, mającego na celu budowanie siły i sukcesu gospodarczego Polski. Projekt Eugeniusza Kwiatkowskiego, do którego trzeba było w pierwszych latach dopłacać, zostałby uznany za niedozwoloną pomoc publiczną - kwituje sarkastycznie Wojciech Szczurek.

Tyle tylko, że spór o lotnisko w Kosakowie nie ma charakteru międzynarodowego, nawet nie ogólnopolskiego, lecz wyłącznie regionalny. Próba zasugerowania, że jest to "postępowanie przeciwko Polsce" nie jest więc zgodna z prawdą, choć formalnie jest to sprawa Komisja Europejska vs. Polska, a dopiero rząd Polski może wyciągać konsekwencje wobec Gdyni.
neo

Opinie (739) 8 zablokowanych

  • lotnisko gdynii

    jest bardzo nieekonomiczne - byle budyniowi na złość

    • 10 17

  • Jeden z elementów taktyki i strategii Szczurka (1)

    wie, że stoi na przegranej pozycji, bo inwestycja w Kosakowie trąci nonsensem, ale korzysta z okazji aby podbić lokalny patriotyzm i nabić kilka punktów bo mamy rok wyborczy.

    • 16 15

    • i wszyscy sie mylili???

      przeciez podpsiali kilka lat temu przymierze w sprawie budowy tego lotniska w Gdyni.

      • 3 2

  • W Rębiechowie ostatnio nic nie mogło wylądować (9)

    a w Gdyni w tym czasie nie było mgły. Nie lepiej wracać z Gdyni niż z Warszawy?

    • 19 18

    • masz świętą rację! (3)

      dokładajmy rocznie kilkanaście milionów złotych na utrzymanie lotniska w Kosakowie, żeby sobie czasem z powodu mgły w Gdańsku wylądować bliżej Gdyni

      • 14 6

      • lepiej kilkanascie milionow wydawac na lotnisko i miec gawarancje zawsze szybkiego powrotu do domu (1)

        niz kilkadziesiat na stadion
        kilkadziesiat na ECS
        kilkadziesiat na muzeum II wojny
        i tak dalej..............

        • 12 8

        • Boli d*pa że w GD dużo się buduje?

          Nowe drogi, tramwaj, kolej, stadion, muzea. To jest metropolia, a nie ciągły show i pohukiwania. Grunt że Sylwester był. No i grunt że Chwarznieńska będzie się kończyć niewiadomo gdzie, a i ścieżka rowerowa do Sopotu...

          • 10 4

      • a ile dokłada milionów Gdańsk do Rianaira

        kilka lat temu to było 5 milionów?

        • 0 0

    • (1)

      Nawet jakby udało się otworzyć port w Kosakowie to i tak w przypadku mgły w Rębiechowie żaden przewoźnik by tam nie wylądował. Po pierwsze nie ma na stanie awionetek a po drugie ląduje się tam gdzie ma się możliwość szybkiej wymiany załogi.

      • 6 5

      • No raczej załoga może z Rębiechowa przejechać do Kossakowa. To nie problem.

        • 0 1

    • Żeby lądować, nawet awaryjnie, w Gdyni najpierw trzeba podpisać stosowne umowy. Bydgoszcz jest bliżej, a i tak lecą do Warszawy. Dlaczego? Bo w W-wie już mają zaplecze, ludzi, serwis.

      • 10 4

    • A co wylądowało w Gdyni ?

      • 2 2

    • Ale w Gdyni mogłyby lądować tylko awionetki

      • 2 0

  • Ta wasza łunia (1)

    Ej lemingi jeszcze troch i łunia zacznie wam mówić jak macie umeblować mieszkanie

    • 13 6

    • bezmózgowcom to w graj

      co ty chcesz od POmroczystych

      • 2 2

  • Coś czuję, że Szczurka wezmą na ministra, jak PiS wygra wybory. (3)

    • 22 11

    • tak słabo oceniasz wiedze i kompetencje P.Szczurka? (1)

      ministrem to On już dawno mógłby być:)))

      • 7 4

      • "On" - z wielkiej litery. Kult jednostki.

        • 2 2

    • Doradcą największego lotnika w historii XXI-wiecznej RP już był.

      • 4 5

  • Meksykański szczur (1)

    Szczur niech wraca do Meksyku tam to może lodowiska otwierać

    • 7 19

    • ja bym cię od razu bez diagnozy w Kocborowie zamknął

      i to właśnie z tamtejszymi szczurami, może to by ciebie coś nauczyło, KIBOLU

      • 5 1

  • Słońce Skweru , najpierw zrób porządek ze ściekiem z tzw " rzeką Kaczą" !!! (2)

    • 16 15

    • a co jest nie tak z Kaczą? Przechodziłem dzisiaj. Płynęła. (1)

      • 3 5

      • bo syf nie zamarza....

        • 8 3

  • Sprawa jest poważna i musimy się wspólnie zastanowić jakie możemy restrykcje w stosunku do uni wprowadzić? (7)

    Na rząd i ich pupilków nie mamy co liczyć oni za kasiore sprzedadzą własna matkę. No, ale gdybyśmy przed wyborami do parlamentu zorganizowali referendum wystąpili do Ministra Szczurka o blokadę podatków na subkoncie i nie przekazywanie ich do unii. Zrobili kilkanaście najazdów na Brukselkę i poprosili opiniotwórcze międzynarodowe media ze wschodu i zachodu i nie tylko. Pokazali w sposób ciekawy i medialny jak to wprowadzona unijna dyrektywa w ciągu najbliższych lat prowadzi do zapaści polski przemysł morski i transportowy na morzu. Jakie w nim są niebezpieczne przepisy
    Wystarczy zobaczyć jak rozbrzmiewa dyskusja skupiona wokół całego środowiska armatorów krajów, które leżą nad Bałtykiem lub prowadzą działalność transportową na Morzu Bałtyckim i Północnym. Właśnie miałem takową okazje przeprowadzić w ostatnią niedziele, o tych akwenach również gdzie polscy armatorzy, których pozostało naprawdę niewielu, a obecne restrykcje wprowadzone przez Unię Europejską mogą doprowadzić do zaniechania prowadzenia przez nich dalszej działalności operacyjnej.

    Powodem takiego złego stanu są plany opracowane i wdrożone przez Międzynarodową Organizację Morza (IMO), które zakładają wprowadzenie od stycznia 2015 r. obowiązku stosowania w strefach objętych akwenami Morza Bałtyckiego, Północnego oraz kanału La Manche paliwa o obniżonej do 0,1 proc. zawartości siarki. Każde paliwo żeglugowe, które napędza statki, zawiera pewną ilość tego pierwiastka. Należy jednak zauważyć, że zaproponowane zmiany są bardzo wygórowane. Według obowiązujących przepisów międzynarodowych paliwo może zawierać nawet do 3,5 proc. siarki. Pomysł drastycznego obniżenia zawartości dodatku forsuje Komisja Europejska, która zapowiedziała nowelizację dyrektywy regulującej wspomnianą materię, co ma być uczynione w sposób zgodny z propozycjami IMO.

    Choć sam jestem zwolennikiem czystości środowiska, ale aby to osiągnąć potrzeba nam jakiś rozporządzeń przejściowych i ew. pomocy finansowej lub przesunięcia termin wprowadzenia tych przepisów np. do 2018 lub nawet do 2020 r., czyli do czasu, gdy statki na całym świecie będą zobligowane do używania paliwa o zawartości do 0,5 proc. siarki. Warto zauważyć, że polski rząd od początku tylko biernie przygląda się negocjacjom prowadzonym w organach międzynarodowych, w tym urzędach unijnych.

    Problemów jest co niemiara, ale wszystkich nie może rozwiązać Prezydent Szczurek, jeśli my wszyscy Mu nie pomożemy?

    • 17 20

    • (3)

      Mu z wielkiej. Hahahahaha, a prywatnie każe na siebie mówić per Jego Magnificencjo, czy wystarczy Wasza Miłość?

      • 4 4

      • To tylko ty masz takie wybujałe ambicje (2)

        Tak jak w 20-leciu międzywojennym, gdy dzięki pospolitemu ruszeniu rodaków powstał port i miasto Gdynia, tak również w minionym obecnie w odrodzonej - i mam nadzieje w poprawionej demokratycznej Polsce - Gdynia daje świadectwo naszych narodowych zalet: energii, pracowitości, przedsiębiorczości, innowacyjności, a Nasz Prezydent WZORCOWEJ odwagi.

        A ci wszyscy POtakiwacze i zwykli tchórze, którzy tu hajterują - wynocha stąd, konformiści!

        • 4 4

        • bezstronny wytwór gdyńskiego pr-u (1)

          • 4 1

          • Tylko tyle masz do POwiedzenia???

            a czyim ty jesteś wytworem jeśli uważasz mnie za PiRowca?

            • 1 4

    • Bezstronnemu (2)

      A tobie, kolego, tematyka się nie pomieszała? Co ma morze do lotniska?
      Łyknąłeś gdzieś trochę wiedzy i chcesz się nią popisać?!

      • 1 1

      • "Co ma morze do lotniska?" (1)

        W Gdyni na lotnisku są dwa pasy startowe i można np. do lądowania podchodzić znad morza.

        Polacy przed wojną a Niemcy kontynuowali budowę tego lotniska doskonale znali jego zalety?

        • 0 2

        • To coś o długości kilkuset metrów nazywasz pasem startowym i jeszcze chcesz żeby większe samoloty rejsowe tam podchodziły?

          • 1 0

  • a może warto (1)

    Może jednak warto spróbować,warto podjąć ryzyko aby to lotnisko powstało.Będzie ok to wtedy Wy wszyscy przeciwnicy będziecie chcieli być ojcami chrzestnymi i każdy z Was powie ja byłem po tej właściwej stronie,jak za czasów PRL temat kościół tabu a dziś w pierwszej ławce i ręce wysoko aby każdy widział

    • 26 10

    • próbowac to sobie może

      szczurescu za swoje prywatne pieniądze.
      A nie fanaberie na środki publiczne

      • 6 6

  • Ile przetrwa lotnisko w Gdyni

    1 miesięc- 3-1zl 2 miesiące- 6-1zl 5 miesięcy- 20-1zl Rok? Nie ma takiej opcji

    • 5 14

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane