• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wojewoda Ołowski na razie ocalał

Michał Stąporek
25 stycznia 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Wojewoda pomorski Piotr Ołowski wrócił cało z paszczy lwa. Piotr Ołowski spotkał się wczoraj w Warszawie z ministrem Ludwikiem Dornem, ale wbrew zapowiedziom nie został odwołany ze swojej funkcji.

W czasie spotkania nie poruszano jednak spraw personalnych, lecz rozmawiano o "ważnych sprawach województwa". Jakich? Nie wiadomo, ponieważ po spotkaniu z ministrem SWiA wojewoda Ołowski nie chciał rozmawiać z dziennikarzami, lecz jedynie wydał krótkie oświadczenie. Nie wspomniał w nim nic o swojej dymisji.

Wbrew pozorom, nie oznacza to, że wojewoda pomorski, którego praca oceniana jest pozytywnie przez większość pomorskich polityków, z wyjątkiem tych, którzy go rekomendowali na to stanowisko, może spać spokojnie.

Które stanowisko zasługuje Twoim zdaniem na najwięcej szacunku

- Jeżeli jakiś wojewoda nie został odwołany w ostatnich dniach, to nie znaczy, że zakończył się proces weryfikacji jego pracy. Nie mogę powiedzieć, że ten proces zakończył się w stosunku do wojewody pomorskiego - powiedział Gazecie Wyborczej Witold Lisicki, rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Jeszcze wczoraj rano poseł Jacek Kurski, określany czasami jako główny kadrowy pomorskiego PiS-u zapewniał w Radiu Gdańsk, że dzięki jego wstawiennictwu Piotr Ołowski niebawem obejmie stanowisko szefa nowopowstającego urzędu kontrolującego ruch lotniczy nad Polską - Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej.

Gdyby tak się stało, dzisiejszy wojewoda pomorski wróciłby niemal do zawodowych korzeni, ponieważ przez wiele lat pracował jako pilot samolotów pasażerskich w PLL LOT.

Opinie (155) ponad 10 zablokowanych

  • i Internet mamy:-)

    • 0 0

  • "Hanna Gronkiewicz-Waltz jest nadal prezydentem Warszawy"

    jasssne:-)
    a ty jestes prezydentem z zasadami:-)

    • 0 0

  • Glusiu

    to za dużo roboty, chyba wyciągnę jakieś kotlety z zzamrażarki ewentualnie jakies leczo. na razie spadam bo praca czeka, hehe

    • 0 0

  • DlugoooPiS

    Sorry . Przeczytalem Twoj wpis zbyt pobieznie . Nie zauwazylem , ze Twoja wstrzemiezliwosc w czytaniu gazet dotyczy tylko "GW".

    • 0 0

  • marek
    a wychodzi tam u was jeszcze "volkischer beobachter
    "?

    • 0 0

  • a "Der Stürmer" ??

    • 0 0

  • Gallux

    wychodzi wszystko , problem jest jednak taki , ze nie jest wazne co wychodzi , ale co czytelnikowi wchodzi do glowy .

    • 0 0

  • Ale po jaka cholere go tu trzymać jeżeli urzędasy sa jeszcze z czasów komuny, a on ich nie zmienił i podejmuja głupie decyzjez

    jego aprobata.

    • 0 0

  • e tam chyba konfabulujesz:-)
    oba te szacowne periodyki wydawane były w czasach trzeciej rzeszy, a mi sie po prostu, nie wiem czemu zabij, kojarzą z wybiórczą...

    • 0 0

  • Marek

    Ładnie z twojej strony, ale dalej czytasz pobieżnie:
    to, że ktoś nie czyta GW, nie oznacza, że nic nie czyta, ani że czyta wszystko, tylko GW nie czyta.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane