• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wojewoda wstrzymał reformę rad dzielnic w Gdańsku. "Niezgodna z prawem"

rb
5 stycznia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Ostatnie wybory do rad dzielnic odbyły się w 2019 r. Teraz, w trakcie trwania kadencji, postanowiono wdrażać reformę ich funkcjonowania. Ostatnie wybory do rad dzielnic odbyły się w 2019 r. Teraz, w trakcie trwania kadencji, postanowiono wdrażać reformę ich funkcjonowania.

Wojewoda pomorski uchylił w całości uchwałę Rady Miasta Gdańska dotyczącą reformy rad dzielnic. Dokument ten kilka tygodni temu wywołał falę negatywnych komentarzy radnych dzielnic, którzy uznawali przedstawioną propozycję za próbę odebrania im autonomii w podejmowaniu decyzji.



Czy miasto powinno składać skargę na decyzję wojewody?

Uchwała ws. "zasad i trybu funkcjonowania konwentów makrodzielnicowych" została przyjęta podczas sesji Rady Miasta Gdańska 26 listopada 2020 r.

"Za" głosowali wszyscy radni Koalicji Obywatelskiej oraz niemal wszyscy radni Wszystko dla Gdańska (wstrzymał się radny Andrzej Stelmasiewicz). Przeciwko opowiedział się cały klub Prawa i Sprawiedliwości.

Wspomniane konwenty, zrzeszające przedstawicieli kilku rad dzielnic, miały być w założeniu dodatkowym ciałem doradczym i "forum dyskusji pomiędzy radnymi dzielnic, radnymi miasta i przedstawicielami prezydenta w sprawach związanych z inwestycjami w dzielnicach".

Pierwotnie w uchwale RMG przewidziano możliwość wzajemnego głosowania nad budżetami inwestycyjnymi poszczególnych rad, co wywołało natychmiastowy sprzeciw radnych dzielnicowych.

Szczegółowe wyniki głosowania ws. druku 772. Szczegółowe wyniki głosowania ws. druku 772.
Ostatecznie, w ramach autopoprawki, radni KO wycofali się z tego zapisu na rzecz możliwości wyrażania opinii przy jednoczesnej kolejnej zmianie podziału dzielnic na konwenty z opcją poszerzenia ich o dodatkowe dzielnice w razie potrzeby.

Rady dzielnic przeciwko uchwale, koalicja KO-WdG - za



Nie zmieniło to jednak nastawienia przedstawicieli rad dzielnic, którzy uznali sposób procedowania dokumentu - w ich opinii bez należytych konsultacji - za niedopuszczalny i domagali się zdjęcia z sesji projektu uchwały i przeprowadzenia panelu obywatelskiego ws. konwentów.

- Rada Dzielnicy Oliwa negatywnie zaopiniowała ten projekt, bo ta uchwała wyszła z jednego klubu partyjnego, a nie z powołanej do tego komisji, pominięto rzetelne konsultacje. To forma przepychania wygodnych dla władzy przepisów, jak w Sejmie. Tak być nie powinno. Rady dzielnic tej uchwały nie chcą. Ignorujecie po raz pierwszy w historii zgodny sprzeciw rad dzielnic. To fatalne podwaliny do współpracy w przyszłości - mówił podczas sesji RMG Tomasz Strug, przewodniczący zarządu dzielnicy Oliwa.
Projekt uchwały krytykowali radni dzielnic - zarówno podczas sesji Rady Miasta, jak i na zwołanej wcześniej konferencji prasowej. Nz. Krzysztof Skrzypski/RD Przymorze Wielkie (z lewej), Maximilian Kieturakis/RD Śródmieście (z tyłu) i Tomasz Strug/RD Oliwa (z przodu). Projekt uchwały krytykowali radni dzielnic - zarówno podczas sesji Rady Miasta, jak i na zwołanej wcześniej konferencji prasowej. Nz. Krzysztof Skrzypski/RD Przymorze Wielkie (z lewej), Maximilian Kieturakis/RD Śródmieście (z tyłu) i Tomasz Strug/RD Oliwa (z przodu).
W podobnym tonie wypowiedzieli się też przedstawiciele Przymorza Wielkiego oraz Wrzeszcza Dolnego.

- Druk 772 pojawił się jak królik z kapelusza. To zamach na obywatelskość, partycypację społeczną, symbol antysprawiedliwości społecznej - ocenił Krzysztof Skrzypski, przewodniczący zarządu dzielnicy Przymorze Wielkie.
- Nie ufamy czystości intencji autorów tej uchwały, którzy prą po trupach do celu - dodała Halina Królczyk, przewodnicząca zarządu dzielnicy Wrzeszcz Dolny.
Negatywnie o projekcie uchwały wypowiedziała się większość pozostałych rad dzielnic, kierując uwagi bezpośrednio do radnych miasta lub/i podejmując stosowne uchwały.

  • Pełna treść rozstrzygnięcia nadzorczego wojewody pomorskiego.
  • Pełna treść rozstrzygnięcia nadzorczego wojewody pomorskiego.
  • Pełna treść rozstrzygnięcia nadzorczego wojewody pomorskiego.

Wojewoda pomorski: brak podstaw prawnych do powołania konwentów makrodzielnicowych



Dariusz Drelich, Wojewoda Pomorski Dariusz Drelich, Wojewoda Pomorski
Ostatecznie wejście w życie dokumentu zostało wstrzymane przez Wojewodę Pomorskiego Dariusza Drelicha. W ramach rozstrzygnięcia nadzorczego stwierdził on nieważność uchwały ze względu na brak podstaw prawnych do powołania konwentów makrodzielnicowych.

- W ocenie organu nadzoru uchwała (...) została podjęta bez podstawy prawnej, co stanowi istotne naruszenie prawa i powoduje konieczność wyeliminowania uchwały z obrotu prawnego - czytamy w uzasadnieniu wojewody.
Zdaniem wojewody rada gminy (miasta) może powoływać w drodze uchwał jedynie komisje stałe lub doraźne. Nie ma natomiast żadnego przepisu, który pozwalałby na powołanie ciała doradczego w formie konwentów, uczestniczących także w realizacji zadań samorządu gminnego.

Niewykluczona skarga na decyzję wojewody



Karol Ważny, obecnie radny KO, wcześniej przewodniczący Rady Dzielnicy Osowa. Karol Ważny, obecnie radny KO, wcześniej przewodniczący Rady Dzielnicy Osowa.
Od decyzji wojewody istnieje możliwość złożenia skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

- Analizujemy treść rozstrzygnięcia. Po wstępnej lekturze mogę stwierdzić, że widzę podstawy do zaskarżenia do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, bo Urząd Wojewódzki nie wziął pod uwagę orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz wypowiedzi doktryny w kwestii możliwości tworzenia pozastatutowych organów w strukturze gminy. Na ewentualną skargę mamy czas do 10 lutego, więc z pewnością będziemy w najbliższych dniach konsultować sprawę z Biurem Rady Miasta Gdańska - mówi Karol Ważny, radny KO i przewodniczący Komisji doraźnej ds. Reformy Jednostek Pomocniczych.

Rady Dzielnic w Trójmieście - dane kontaktowe

rb

Opinie (249) ponad 20 zablokowanych

  • Z jednej strony uchwała polityczna i bezprawna, z drugiej polityczny wojewoda i jego równie bezprawna partia. (1)

    Jak żyć w tym mieście i kraju?

    • 13 29

    • wygon bandytow z miasta

      i zaczniemy miec jasnosc.

      • 5 0

  • Mieszkancy swoje holota ,ktora wybrali swoje.Ubaw po pachy.

    • 24 4

  • W końcu ktoś stanął za mieszkańcami i zablokował to bezprawie które radni nam szykowali.

    Zamiast wspierać rady dzielnic Wszystko dla Gdańska chciało ograniczyć ich kompetencje. Rady dzielnic wiedza najlepiej czego potrzebuje lokalna społeczność. Radnych miejskich z Wszystko dla Gdańska kole w oko że radni dzielnicowi stają się lokalnymi liderami i trybunami ludowymi lokalnych społeczności.
    Apel do radnych miejskich.
    Zacznijcie działać na rzecz lokalnych mieszkańców, a nie im przeszkadzać i ich blokować.

    • 60 5

  • Ciekawe kto ostatni raz widział radną Dunajewska na dyżurze dla mieszkańców??? (2)

    Jak zawsze nie ma dla mieszkańców czasu, przypomina sobie 5 min przed kolejnymi wyborami że trzeba się pokazać i kilka zdjęć sobie zrobić.

    • 59 3

    • Swego czasu próbowała okresowo przerabiać jedną z siedzib rady dzielnicy na lumpex...

      • 1 0

    • Nie ma czasu, bierze przykład z Dulcynei czyli parcie na szkło.

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Mieszkańcy byli sprzeciw, rady dzielnic były przeciw (2)

    Ale cóż, rada Miasta wie lepiej co dla mieszkańców najlepsze i przegłosowała.
    W końcu Demokracja, demos - rządy, kratos - ludu

    Czy tylko ja mam wrażenie, że wszyscy urzędnicy zapomnieli, że zostali wybrał i przez lud dla ludu?

    • 98 3

    • do niedouka: (1)

      demos - lud, kratos - rządzenie

      • 0 1

      • Oj nie czepiaj się , myślę, że i tak jest bardziej douczony niż większość tych urzędasów

        • 0 0

  • Gdańska platforma pokazała swoją obywatelskość (4)

    forusując bezprawne rozwiązania, krzywdzące społeczników, którzy mogą być jej konkurencją w najbliższych wyborach.

    Spiewaki-Dowbory, Błaszczyki, Peruckie, Hajduki i inne Jankowiaki wstyd...

    • 60 6

    • O Bejmie zapomniałeś, który przecież z rady dzielnicowej przyszedł. (1)

      • 10 0

      • i jeszcze młody bejmiak się także pcha na siłe

        • 5 0

    • Plus loluś z Dolnego Wrzeszcza

      Kłos.

      • 5 0

    • baaaaaaaardzo słuszna uwaga

      • 3 0

  • Akurat w tym przypadku to najlepsza możliwa decyzja.

    • 46 1

  • Zapomniał wół jak pacholęciem był. (4)

    Karol Ważny wywodzi się z rad dzielnic dali mu miejsce na liście wyborczej i odwrócił się od mieszkańców. Teraz niszczy rady dzielnic takimi decyzjami.

    • 65 2

    • Fifi

      Dokładnie, czytałam dyskusje z Nim i radnymi dzielnic

      • 9 0

    • Plus ten drugi gigant z Osowej Perucki.

      • 9 1

    • Nic nowego (1)

      Perucki i Ważny zaczęli politykować i pewnie marzy im się Wiejska podobnie jak nic nie robiącej Dulkiewicz. To klasyczny przykład jak w tym kraju robi się politykę. Generalnie zaś chodzi o dorobienie się, bo w Polsce po to idzie się do polityki, patrz Biedroń. Pokumali, że bez partyjnego wsparcia nic im z tego nie wyjdzie. Widzieli też jak to robiła Pomaska. Przecież Perucki sam biegał i jej ulotki rozdawał. Od momentu jak weszli do rady miasta głosują tak jak PO im każe. Ważny gada już takie głupoty, że szkoda tego słuchać. Zero jaj, żeby się sprzeciwić. To jest żenujące. Nic w tym kraju się nie zmieni dopóki będziemy głosować na te miernoty z PiS, PO, Lewicy, Konfederacji czy PSL. Ich wszystkich powinniśmy już dawno pogonić, tylko że w tym kraju ordynacja wyborcza jest jaka jest.

      • 5 0

      • Pamiętam, oglądałem spot Peruckiego

        Gadał w nim, że nie ma miejsca dla karierowiczów, a sam zaczyna nim być, fałszywy.

        • 4 0

  • Kruszy się "układ gdański" na każdym kroku

    po psl lewica komuna kończy się wolno ale nareszcie.

    • 51 7

  • Dlaczego radni miejscy nie chcą działać razem z radami dzielnic. (2)

    Razem możemy więcej zrobić.
    Dlaczego chce się zabrać autonomie mieszkańcom, którzy najlepiej wiedzą czego brakuje na ich dzielnicach.

    • 52 1

    • Bo, cytując patrona, radnym miejskim potrzebne są zderzaki. I w tym celu służą im radni dzielnicowi.

      Żeby stanowić pierwszą linię obrony przed niezadowoleniem mieszkańców i przekonywać do kontrowersyjnych decyzji w imię 'wspólnego dobra' . Nie po to, żeby coś tam decydowali, wydawali czy zdobywali popularność

      • 10 0

    • Pomorzanka

      I to własnie dziwne bo sami niedawno byli w Radach Dzielnic i doskonale wiedza ile trzeba wysiłku zeby zrobic cos dobrego dla mieszkancow A jak zostali Radnymi miasta sie im cos odmieniło i zapomnieli jak sie pracowało w dzielnicy

      • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane