- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (265 opinii)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (328 opinii)
- 3 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (206 opinii)
- 5 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
- 6 Winda, która wygląda jak kapliczka (51 opinii)
Wojna między taksówkarzami na lotnisku
Taksówkarze rywalizują ze sobą na lotnisku. "Legalni" założyli odblaskowe kamizelki.
Taksówkarze z korporacji, która obsługuje lotnisko w Rębiechowie, wypowiedzieli wojnę tym niezrzeszonym. Bronią w niej są odblaskowe kamizelki z "rekomendacją" lotniska.
- Nachalnie zaczepiają klientów, dyktują dwa razy wyższe ceny za przejazd, nierzadko oszukują przy zapłacie, a potem wszystkie skargi trafiają, niestety, na nas, bo turyści, zwłaszcza z zagranicy, nie patrzą, do jakiej taksówki wsiadają, a jedyną korporacją, jaka ma umowę z lotniskiem, jest nasza - mówi jeden z kierowców CPNT, który od lat bierze kursy na lotnisko.
Konflikt między taksówkarzami narastał od lat, ale eskalował, gdy liczba taksówkarzy spoza korporacji zaczęła szybko rosnąć, a liczba klientów, korzystających z City Plus Neptun - maleć.
- W ciągu dnia pod terminal przyjeżdża łącznie ok. 100 do 140 naszych taksówek. Kiedy kilka lat temu "niezrzeszonych" było sześciu, może siedmiu, nie było problemu. Teraz jest ich ponad 20, a metody, które stosują, by zdobyć klientów, są tyle kontrowersyjne, co skuteczne. My musimy czasem po kilka godzin stać, żeby wjechać na pierwsze miejsce, a oni wchodzą do hali i zaczepiają ludzi - mówi Waldemar Białopolski, jeden z korporacyjnych taksówkarzy.
"Metody" to przede wszystkim nagabywanie klientów na terenie terminalu, co teoretycznie jest zakazane na lotnisku. - Do tego dochodzą wyzwiska, groźby karalne, jak choćby grożenie podpaleniem samochodu. Gdy tylko dochodzi do takiej sytuacji, nasi taksówkarze sporządzają raporty. Mam ich coraz więcej. W końcu trafią na policję - mówi Leszek Smoczyński, prezes CNP.
Dlatego tydzień temu "oficjalni" taksówkarze założyli kamizelki z informacją, że są rekomendowaną przez lotnisko korporacją.
- Oprócz tego zezwoliliśmy im na wchodzenie na teren terminalu, gdzie są widoczni dla pasażerów. W terminalu pojawiły się tabliczki z informacją w języku polskim, angielskim i niemieckim, że jest to godna zaufania i rekomendowana przez nas firma. Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze, by ten konflikt rozwiązać - mówi Marek Krajka, szef terminalu w Rębiechowie.
W Rębiechowie nie udało nam się skontaktować z żadnym z taksówkarzy spoza korporacji, choć czekaliśmy na nich ok. półtorej godziny.
- Problem między nami, a taksówkarzami z korporacji narastał od dawna. Nasilił się jednak wraz ze zmniejszeniem się ruchu na lotnisku - mniej pasażerów, a tyle samo jak nie więcej taksówek korporacyjnych mówi Tomasz Wiśniewski, reprezentujący niezrzeszonych taksówkarzy w Gdańsku. - Do tego dochodzi inna sprawa - z naszego punktu widzenia na lotnisku bardzo utrudniony jest dostęp do konkurencyjnych dla City Plus Neptun taksówek. Trzecia zatoczka, na której mogą zatrzymywać się pozostali taksówkarze jest oddalona od terminalu o kilkaset metrów. Zmęczony lotem, objuczony bagażami pasażer wybierze więc taksówkę, która stoi tuż pod lotniskiem, a nie tą gdzieś daleko. Zmuszeni więc jesteśmy stawiać samochody na płatnym parkingu tuż pod terminalem. Ale co z tego, jeśli nawet podchodząc do klienta, ten już jest "wyszarpywany" przez taksówkarza City Plus. Poza tym od pewnego czasu i my zeszliśmy mocno z ceny, taksówki korporacyjne nie są już tak tanie jak mogło by się wydawać - dodaje.
Miejsca
Opinie (518) ponad 20 zablokowanych
-
2009-11-30 09:37
chaos
w każdym cywilizowanym kraju jest stanowisko - punkt rozdzielania taxi, do którego podróżni podchodzą, czasem nawet płacą z góry za kurs. Dlaczego nie można tego tak zorganizować u nas?
- 3 1
-
2009-11-30 09:41
taxi lotnisko Gdansk (2)
Każda taksóka powinna miec prawo stac przy lotnisku i tak jak urząd przyzwolil na uwolnienie cen klient sam decyduje do ktorej taksówki wsiąść , a nie uskutecznia sie jakies prywatne postoje taksówek,a prywatni taksówkarze których poprostu nie stać na zaplacenie kwoty wpisowej wraz z odkupieniem numeru siegającej ponad 10.000zł chcą stać na postoju i uczciwie zarabiać ,gdyż do nich co miesiąc listonosz nie przychodzi i milicyjnej emerytury nie przynosi.Poza tym wiekszosc taksówkarzy to również obecni policjanci!Z tym by trzeba zrobić porzadek.I tu pani Pomaska i pan Lisicki powinni zainteresować się czy też nie ma zmowy.
Na miejscu taksówkarzy pozostałych przejeżdżał bym co chwilę przez terminal lotniska,gdyż nie jest to zabronione.- 10 1
-
2009-11-30 10:28
pomaska i lisicki zniszczyli zawod taksówkarza w Gdańsku
- 3 1
-
2009-12-02 06:24
i dlatego są takie ceny
- 0 0
-
2009-11-30 09:44
cpn
czas by wreszcie skonczyc z tą uprzywilejowaną firmą taxi a nie im jeszcze może pomagać.Tam jest wlasnie zmowa cenowa,bo gdy postój taxi byłby ogólnodostępny to klient korzystal by z róznych taksówek i zawsze mialby mozliwosc negocjacji ceny.
- 7 2
-
2009-11-30 09:47
city plus to złodzieje!!! (1)
tak samo oszukują jak inni, banda złodziei!!!! a kazdy ma prawo zarobić, ja bede chodzila do tych niezrzeszonych!!!
- 11 1
-
2009-11-30 19:39
powodzenia
tylko wez duzo kasy bo ci pan nie odda bagazu i wtedy sie zdziwisz kto ile kasuj na lotnisku 2 razy w tygodni latam samolotem to cos wiem na ten temat
- 1 0
-
2009-11-30 09:48
(1)
Za łopatę złotówy i reszta nierobów. Przekonacie się ile się trzeba natyrać to zamkniecie gęby siedząc na dupach w furze.
- 6 2
-
2009-12-03 07:45
ale szambo
ale szambo
- 0 0
-
2009-11-30 09:54
(2)
zaraz, jaki konflikt?
moim zdaniem to wygląda tak. tzw. niezrzeszeni mają konkurencyjne ceny, zgarniają klientów City Plus Neptun Taxi a ci się wkurzają, nie wiedzą jak ich wypędzić, idą do mediów i teraz jadą po niezrzeszonych jak po łysej kobyle. jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.- 15 2
-
2009-11-30 10:14
Chodzi o to ze taksówkarze z City Plus Neptun 19686 maja tam postój a ci niezrzeszeni stoją na chodniku kolo własnie tego
postoju i podchodzą do podróżnych i sie pytają "Moze taksóweczke" i wyrywają klientów korporacji 19686 a do tego jeszcze oszukuj
- 1 5
-
2009-11-30 13:05
osle
proponuje ci przejedz sie taka niezrzeszona taxi na lotnisku to moze zrozumiesz o co tam chodzi z postoju jak weziniesz taxi masz o polowe miejszy rachunek sprobuj a sie przekonasz sam
- 3 2
-
2009-11-30 09:56
(1)
komedia
tylko u nas takie zeczy sie dzieją,- 6 0
-
2009-11-30 14:11
nie tylko...
...podobnie jest w dawnym ZSRR,Afryce i gdzie niegdzie w Azji
- 0 0
-
2009-11-30 09:59
pozdrowienia dla Roberta i Jasia
- 0 1
-
2009-11-30 10:01
A ja już nie chcę nowych inżynierów !!! (2)
Nie i koniec !!! Domagam się wprowadzenia ograniczonej liczby licencji na bycie inżynierem !!! Nie chcę by obowiązywały wolnorynkowe zasady. Już teraz jest nas za dużo i panuje niezdrowa konkurencja !!! Najwyższy czas z tym skończyć !!! Nie przyjmować nowych na studia !!!
Precz z konkurencją !!! Domagam się centralnego sterowania !!! Tylko ono może zapewnić zdrowe zasady na rynku !!!- 12 0
-
2009-11-30 22:48
PRECZ Z WOLNOŚCIĄ !!!
"Liga broni, liga radzi, liga nigdy cię nie zdradzi" !!!
- 0 0
-
2009-12-02 06:31
matOŁEK do pacanowa
- 0 0
-
2009-11-30 10:02
do tego pacana z filmiku (5)
Co ty płaczesz durniu.Pazerota aż smierdzi z monitora.... kłamiące kundle.....
Tfu! będę zawsze jeździć autobusem.- 13 0
-
2009-11-30 10:25
jakbys frajerze popracował tak jak on i tam stał i jakies pedalstwo zabierało by ci klientow z przed nos to tez bys sie wku.wił (3)
- 3 5
-
2009-11-30 10:52
(2)
Pracuję.Całymi dniami średnio po 11 godzin dziennie.Fizycznie-nie siedzę kilka godzin na dupie w aucie czekając na turystę by zarobić 50zł.
Cwaniaki zarabiają min.2500 na mc i jeszcze płaczą. ja za 180h mam 1260zł ale nigdzie nie płaczę i nie mam postawy rozczeniowej.
Wstyd i hańba.- 4 1
-
2009-11-30 19:43
debilu
kto ma szkole ten ma lzej pacanie
- 0 0
-
2009-12-26 12:24
ZAPRASZAM
dawaj na taxi to też będziesz mógł mieć te 2500.Zobaczysz jak to łatwo....
- 0 0
-
2009-12-03 07:46
kundel
kundel rasowy
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.