• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wojna z blokersami

TN
18 listopada 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Zdecydowaną walkę chuliganom i wandalom wydała gdyńska policja. Podczas dwudniowej akcji skontrolowano ponad tysiąc osób, zatrzymano kilkanaście osób i ukarano mandatami na ponad dziewięć tysięcy złotych.

- Dochodziły do nas informacje od społeczeństwa, że wandalizm, chuligaństwo i agresywne zachowanie młodych ludzi stanowią bardzo duży problem i uciążliwość - mówi komisarz Dariusz Kaszubowski, rzecznik gdyńskiej policji. - W związku z tym komendant miejski policji polecił podjąć zdecydowane działania ukierunkowane na poprawę bezpieczeństwa w Gdyni.

Rzeczywiście - w badaniach przygotowywanych dla policji przez Uniwersytet Gdański te elementy co roku wymieniane są przez mieszkańców jako najbardziej uciążliwe i powodujące największe poczucie zagrożenia. Grupki młodzieży gromadzące się wieczorami na gdyńskich osiedlach w okolicach parków, trzepaków czy klatek schodowych niestety do rzadkości nie należą, a często towarzyszą temu rozmaite wykroczenia, m.in. niszczenie mienia, picie alkoholu w miejscu publicznym, zakłócanie ciszy nocnej. Nie mówiąc już o tym, że często przejście wieczorem obok takiej podpitej grupki wymaga nieraz naprawdę silnych nerwów i do bezpiecznych nie należy.

Dwudniowa akcja, podczas której w teren ruszyło około dwustu funkcjonariuszy, pokazała, że z tym problemem można skutecznie walczyć. Policjanci działając w godzinach popołudniowych i wieczornych wylegitymowali przeszło tysiąc osób, ukarali prawie dwustoma mandatami na łączną kwotę ponad 9 tysięcy złotych. Zatrzymano również osiemnaście osób poszukiwanych poszukiwanych listami gończymi i tych, których miejsca pobytu nie można było ustalić. W ręce stróżów porządku wpadło też kilku przestępców, m.in. troje nieletnich, którzy kradli telefony komórkowe i jedna osoba dorosła mająca podobne grzeszki na sumieniu.

Efekty są więc widoczne, jednak taka akcja nie może być jednorazowa i tak na szczęście nie będzie.

- Będą to cykliczne działania prowadzone na terenie całej Gdyni - mówi komisarz Dariusz Kaszubowski. - Wystarczy wspomnieć, że podczas naszej akcji, w rejonach nią objętych, nie było aktów wandalizmu i chuligaństwa.
Głos WybrzeżaTN

Opinie (85)

  • w Gdańsku Śródmieściu

    • 0 0

  • Nika - nie żartuj sobie ze mnie,

    wyjrzałam za okno i...żadnego śniegu nie widać. Jestem z Chełma, to ok. 5 km od dworca PKP Gdańsk.

    • 0 0

  • a teraz do papierów

    taka dwudniowa akcja odbija się tygodniową papierkową robotą by wszystko udokumentować i opisać a także wpisać, wezwać dosłuchać i zrobić protokoły z zatrymanych materiałow - i kto to ma zrobić?! no oczywiście że ten sam policjant co musiał legitymowac "blokersów". A miały być wszędzie komputery i mniej papierów. Szkoda naszych lasów!

    • 0 0

  • Oj, oj, Ochrono przyrody,

    nie marudź tylko siadaj do tych papierów. Społeczeństwo chwali tę akcję, więc czuj się wyróżniony, że też brałeś w niej udział.

    • 0 0

  • Ludzie jak się pisze łupierz,łupiesz,czy łupież bo właśnie mi go wywiało co teraz i co wy na to.Proszę o radę

    • 0 0

  • Dziękuję za rady łupież z kanady

    • 0 0

  • kanadyjski łupieżco łupiesz mój łupierz chociaż mam łupież. Teraz złupiłeś łupierz z łupieżem.

    • 0 0

  • Juz sam nie wiem czy wklejac, czy tez nie? Baju, tu mamy pretendenta na
    miano prezydenckiego oszoloma wszech czasow, ten ci jest dopiero....:

    http://serwisy.gazeta.pl/fotografie/5,53321,2398478.html?x=0

    Dobranoc, bo zaraz zdurnieje do szczetu od tego lupiezu.

    • 0 0

  • F.

    Będziesz miał łupież też za kołnierzem

    • 0 0

  • wkurza mnie to

    NIkt nie poruszył też tematu odwagi naszej policji;
    Wiecie kogo oni łapią w "godzinach popołudniowych"?
    Studentów na polankach. Pół biedy jeśli pijących piwo, ale sam widziałem jak Dziewczynę błękitny hero zaczął męczyć że gałązkę z drzewa urwała(sic!).
    Oni po prostu jak czują się pewnie to wszyscy są "jak tomi li dżons w ściganym".Za to jak na kołobrzeskiej banda obelżywych dresiarzy krzyczy do nich -"ku...wy!", to tylko gazu, mają w końcu ważniejsze questy.
    Niemniej, gratuluję pomysłu;
    Chciałbym, żeby "sportowcy" nie byli zdziwieni kiedy policja ich legitymuje.
    Swoją drogą, to warto by było pomyśleć o większych uprawnieniach, uproszczeniu procedur i raportów w zakresie głaskania pałką. W kraju dablju Busha gliniaże wcinają pączki, ale jak ktoś fiknąć... . U nas to nie tylko obywatela ale i policjanta męczą za to że się bronił.
    Jak Balladyna wyciąga nóż, to Alina żeby się obronić wyciąga dwa. W naszym pięknym kraju niestety nie miałaby żadnego.
    zakładam Bat-strój i lecę na miasto wspomagać policję w walce z przestępczością.
    pozdrawiam

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane