Żandarmeria Wojskowa zatrzymała byłego już szefa Wojskowego Ośrodka Medycyny Prewencyjnej w Gdyni. Wojskowy lekarz w stopniu oficera miał wielokrotnie wystawiać tzw. lewe zwolnienia w zamian za korzyści majątkowe.
tak, ale może raz w życiu
19%
Do zatrzymania doszło pod koniec października, a zatrzymany lekarz -
Krzysztof D. - został przewieziony do stolicy, bowiem śledztwo w tej sprawie prowadzi wydział do spraw wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
- Mogę potwierdzić, iż w ramach śledztwa prowadzonego przez wydział ds. wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie w dniu 29 października 2019 roku zarzuty przedstawiono Krzysztofowi D. Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśniania. Prokurator zastosował wobec podejrzanego wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz poręczenia majątkowego - mówi Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.Krzysztof D. usłyszał 13 zarzutów, z których większość dotyczy przyjęcia korzyści majątkowej w zamian za wystawienie tzw. lewego zwolnienia lekarskiego.
Poza Krzysztofem D., który do niedawna pełnił funkcję komendanta Wojskowego Ośrodka medycyny Prewencyjnej w Gdyni, zatrzymano także innego żołnierza - w stopniu starszego szeregowego. Prokuratura i Żandarmeria Wojskowa nie zdradzają, jaką rolę miał on odgrywać w procederze prowadzonym przez Krzysztofa D.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
