• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Wojtek z Zanzibaru" i wspólnicy poszukiwani listem gończym

Wioletta Kakowska-Mehring
6 sierpnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (264)
Miały być egzotyczne wakacje, a są setki oszukanych na miliony. Miały być egzotyczne wakacje, a są setki oszukanych na miliony.

254 pokrzywdzonych, oszustwa na kwotę 6,8 mln zł i trzy listy gończe. Tyle zostało z przedsięwzięcia Pili Pili, czyli projektu "Wojtek z Zanzibaru". Miały być rajskie wakacje, wille inwestycyjne, a jest śledztwo w sprawie o udział w zorganizowanej grupie przestępczej.



Czy korzystasz z usług firm turystycznych i biur podróży?

Prokuratura Regionalna w Gdańsku wydała postanowienie o przedstawieniu Wojciechowi Ż., Dominikowi Ż, i Katarzynie Z. zarzutów popełnienia licznych przestępstw.

- Dotyczą one udziału w udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, doprowadzenia szeregu osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez wprowadzenie ich w błąd co do możliwości i zamiaru zrealizowania wycieczek na Zanzibar i usług z tym związanych oraz co do zamiaru i możliwości wybudowania nieruchomości na Zanzibarze, a także dotyczące prowadzenia działalności bez wymaganego wpisu do rejestru i pomimo zakazu, który wydał marszałek województwa tj. wbrew przepisom ustawy o imprezach turystycznych - mówi Trojmiasto.pl prokurator Remigiusz Signerski.
Okazuje się, że osoby podejrzane poszukiwane są listem gończym, a Sąd wydał już postanowienie o ich tymczasowym aresztowaniu.

Zarzuty dotyczą 240 pokrzywdzonych w związku z organizacją wycieczek na Zanzibar, a łączna wartość szkody z tego tytułu to ponad 2,7 mln zł. 14 osób to pokrzywdzeni w związku z zawartymi umowami  dotyczącymi nieruchomości, a łączna wartość strat z tego tytułu to ponad 4,1 mln zł.


Marka Pili Pili to sieć hoteli położonych w Afryce Wschodniej na Zanzibarze, w wiosce rybackiej Jambiani, którą firmował gdański przedsiębiorca, znany jako "Wojtek z Zanzibaru", a dziś jako Wojciech Ż. Całość była dużym projektem, poczynając od lotów czarterowych, poprzez usługi hotelowe, usługi rekreacyjne, po wycieczki na miejscu, za które płacono tzw. Pili Coinami, wirtualną walutą stworzoną przez "pana Wojtka".

O Pili Pili zrobiło się głośno z powodu bardzo dobrze prowadzonej kampanii w mediach społecznościowych. Na Facebooku społeczność "Życie na Zanzibarze" tworzyło ponad 250 tys. osób. Gośćmi hoteli byli znani celebryci, którzy stali się ambasadorami tej marki. Wakacje na Zanzibarze, zwłaszcza w dobie pandemii i z powodu braku obostrzeń w tamtej części świata, zrobiły się bardzo modne.

Marka Pili Pili prowadziła też sklep w Madisonie w Gdańsku z gadżetami powiązanymi z Zanzibarem. Marka Pili Pili prowadziła też sklep w Madisonie w Gdańsku z gadżetami powiązanymi z Zanzibarem.
W lutym 2022 roku gruchnęła wiadomość, że słynna marka Pili Pili niespodziewanie zawiesiła działalność hoteli na Zanzibarze. Według informacji zamieszczonych wówczas na Facebooku projektu Pili Pili, decyzję podjęto, bo działalność "trzeba uzdrowić, tak aby przygotować się do nowego otwarcia, które miało się odbyć 4 czerwca 2022 roku", a pomóc w tym miał nowy inwestor. Komunikat ten był szokiem dla niedoszłych turystów, którzy mieli już zaplanowany i co ważniejsze opłacony pobyt na Zanzibarze. Część złożyła zawiadomienia do prokuratury, część czekała na wznowienie działalność "raju na Zanizibarze".


O kłopotach sieci, niedoszłych turystach i byłych pracownikach, którzy nie dostali wypłaty informowaliśmy na naszych stronach.

W czerwcu 2022 roku Wojtek z Zanizibaru ogłaszał w mediach społecznościowych, że Pili Pili już działa i czeka na turystów. A na pana Wojtka, jak się okazało, czekano w zakładzie karnym, gdzie miał odbyć karę w związku ze sprawą z 2019 roku, w której został skazany za oszustwa i multiplikowanie spółek.


Oszukani turyści to nie jedyny problem, są też oszukani inwestorzy. Działalność Pili Pili, to nie tylko organizowanie wypoczynku, ale także budowa apartamentów za pieniądze powierzone przez inwestorów. Natural Park, czyli setka kilkuosobowych willi inwestycyjnych. Budowa rozpoczęła się w 2020 roku. Inwestorzy mogli wpłacić część kwoty na początku, a pozostałe pieniądze po odebraniu domu. Domki mieli wynajmować z zyskiem. Powstała tylko część obiektów.

Kiedy jeszcze "Wojtek z Zanzibaru" kontaktował się z mediami, swoje kłopoty tłumaczył nagonką na jego firmę, która rozpętała się pod koniec 2021 roku, ponieważ Pili Pili stało się liderem podróżowania na Zanzibar, a przez to solą w oku dla dużych biur podróży i mniejszych hotelarzy.

Pili Pili zarządza sieć spółek


Przedsięwzięciem Pili Pili zajmowało się kilka spółek, które należały do kolejnych spółek. W sumie za projektem kryje się kilkanaście podmiotów. Jednak w żadnej ze spółek zarejestrowanych na terenie Polski pod marką Pili Pili, prezesem ani udziałowcem nie jest Wojciech Ż. W tej roli występuje głównie jego brat Dominik Ż. To on m.in. prowadził Pili Pili Fly, czyli spółkę, która organizowała przeloty. Do marca 2020 roku był prezesem Pili Pili Club, której jest współudziałowcem. Zarządzał też Pili Pili Travel Group, Kancelarią Korporacyjną Zabwas czy Zabwas Real Estate, która zajmuje się zarządzaniem nieruchomościami. Była też spółka Pili Pili Cafe, która prowadziła drink bar w Gdańsku oraz Pili Pili Market, czyli sklep z odzieżą i kosmetykami oraz gadżetami powiązanymi z Zanzibarem, który był prowadzony w Madisonie w Gdańsku.

Miejsca

Opinie (264) ponad 50 zablokowanych

  • Poznałem Wojtka wiele lat temu, w biznesie bardzo uczciwy, stanowczy. (4)

    Prywatnie typ dżentelmena, przyjaciela. Każdemu może się powinąć noga w biznesie, dajmy mu drugą szansę.

    Karol

    • 5 33

    • (2)

      Nagonka mediów na tego człowieka jest okropna. To sie dobrze klika to piszą, a jaka jest prawda? Ze ludzie wykorzystują swoją kasę i latają na wakacje to już nikogo nie interesuje.

      • 1 7

      • Prawda, ludzie inwestują w ryzykowne interesy a potem problem jak coś nie wypali

        • 3 0

      • Zazdroszczą że siedzi w ciepłym kraju

        • 0 0

    • Drugą szansę... który raz? Czy po swoich doświadczeniach nie wiedział co robi? Wiedział, skutecznie wykorzystał modę i marketing w mediach społecznościowych. "Zarobił " swoje i teraz nie może pokazać się w kraju. Myślę, że ma to w szortach pijąc drinki z palemką.

      • 2 0

  • Byłem na Zanzibarze 2 tygodnie temu. Spotkałem Wojtka. (4)

    Wyluzowany, prowadzi swoje interesy. Spija zimne drinki w towarzystwie gorących czekoladowych kobiet. Pozdrawia Was wszystkich serdecznie. Co do inwestorów to każdy wiedział o ryzyku.

    Marek

    • 15 18

    • On wie że ten list gończy na Zanzibarze go nie dotyczy.

      Jest Królem Życia.

      • 0 0

    • Oj nie (2)

      Jest gejem więc czekoladki to na pewno nie on

      • 7 0

      • Skąd wiesz ? Ma zawsze koło siebie takiego postawnego faceta ale myślałem że to ochroniarz.

        To co piszesz to pewne info ?

        • 5 0

      • A jeśli to są kobiety z siusiakami? Tak jak te tajlandzkie?

        • 0 0

  • tak będzie: złapią ich, trafią do aresztu, dostaną zawiasy

    wyjdą i będą robić to samo - kasy nikt nie odzyska

    • 20 1

  • Pili pili wszystko przepili.

    • 16 0

  • Polacy naiwniacy zawsze nabiora sie na jakis przekrecik bo zawsze sa lepsi niz system

    To dalej wszystko nowe, inwestor z afryki tudziez z polwyspu arabskiego kiedys z usa badz australii. Otworza serca i domy a potem dostana kare za naiwnosc. to samo bedzie z tymi wojennymi co mamy. Myslcie portfelem nie wbijanymi wam idealami

    • 13 1

  • Gdyby chcieli go zamknąć mieli kilka okazji (1)

    List gończy wystawiony poprzednio był tylko na terenie kraju i nawet nie zawierał fotki tego pana.
    Obecny list gończy dla trójcy zapewne jest również krajowy. Zanzibar jest dla niego bezpiecznym miejscem bo nawet międzynarodowy list gończy go nie dotyczy na tym terenie.
    Kolo się wszak nie ukrywa, działa sobie w mediach, organizuje przyjazdy itp
    Widocznie ma dobry układ z obecną władzą.

    • 12 4

    • On przyjechał do kraju jak już był ten list!

      • 1 0

  • kolejny 'zoty interes" okazał się wałkiem. Cóż jesli o znakomitej inwestycji wie nawet przysłowiowa "sprzątaczka" to to nie jest dobra inwestycja tylko skok na kasę.

    • 12 0

  • Towarzystwo z róbta co chceta

    POstkomuna ciemnota intelektualna która będzie rozliczona tzn majątki zostaną im odebrane a ten margines wsadzony do celi na lata

    • 16 2

  • Zanzibar

    Pazerni zawsze się przyjmą.

    • 9 0

  • Ciekawe ile ci "celebryci" dostawali od pana Wojtka za promowanie tego przekrętu. Pewnie nie płacili za wczasy. Taki układ

    • 28 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane