• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Worki z gruzem zastawiają koperty dla osób z niepełnosprawnością

Maciej Korolczuk
3 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
aktualizacja: godz. 17:28 (3 grudnia 2021)
Z miejsc postojowych przeznaczonych dla osób z niepełnosprawnością część mieszkańców zrobiła składowisko worków z gruzem.  Z miejsc postojowych przeznaczonych dla osób z niepełnosprawnością część mieszkańców zrobiła składowisko worków z gruzem.

Pani Anna jest matką dziecka z niepełnosprawnością i mieszkanką jednego z nowych osiedli w Oliwie. Nie może tam jednak korzystać z wyznaczonych miejsc do parkowania, bo od kilku miesięcy zalegają na nich worki z gruzem. Administracja próbuje pomóc, ale interwencje są nieskuteczne. - Zwrócić uwagę na problem może tylko nagłośnienie sprawy w Trojmiasto.pl - uważa pani Anna. Kilkadziesiąt minut po publikacji naszego artykułu część worków została usunięta z parkingu.



Czy zamawiałe(a)ś kiedyś worek na gruz?

Pani Anna mieszka na osiedlu przy ul. OpackiejMapka w Oliwie. Gdy tylko się tu wprowadziła - w lipcu tego roku - zauważyła, że znajdujące się tuż przy szlabanie dwa miejsca parkingowe dla osób z niepełnosprawnością są traktowane przez mieszkańców jak składowisko śmieci. Regularnie stają tam tzw. big bagi, czyli worki na gruz powstały w czasie remontów mieszkań. A na nowym osiedlu remonty trwają w zasadzie bezustannie.

- Jestem mamą niepełnosprawnego dziecka i wiem, jakim ułatwieniem są przeznaczone dla nich miejsca parkingowe, zlokalizowane w dogodnej odległości od wejścia. Uważam, że jest to sytuacja niedopuszczalna pod względem zarówno prawnym, jak i moralnym, aby wykorzystywać miejsca, które mają ułatwić życie osobom z niepełnosprawnościami, jako wysypisko śmieci - mówi pani Anna.
Sprawę worków z gruzem nasza czytelniczka zgłosiła zarządcy osiedla. Interwencja opiekuna wspólnoty mieszkaniowej skończyła się połowicznym sukcesem, bo po wysłaniu przez niego e-maila do właścicieli worków na miejscach postojowych zrobiło się luźniej, ale zniknęła tylko część worków. Od podjętej interwencji przybywają zresztą kolejne.

Problem nie jest nowy i boryka się z nim wiele osiedli w całym Trójmieście. Z plagą "workozy" próbuje radzić sobie Gdynia, której władze wiosną tego roku wprowadziły dodatkowe opłaty za zajęcie pasa drogowego.

Po interwencji administracji osiedla część worków zniknęła, ale pojawiły się kolejne. Po interwencji administracji osiedla część worków zniknęła, ale pojawiły się kolejne.

Administracja działa, ale nie jest stroną umowy



Zwróciliśmy się do firmy Veidik z prośbą o komentarz. Jak tłumaczy Karol Patyna, administrator nieruchomości, zalegające worki na gruz zostały ustawione na miejscach parkingowych przez samych mieszkańców osiedla.

- W związku z coraz większą liczbą zalegających worków oraz zgłoszeniami w tej sprawie od mieszkańców 10 listopada zostało wysłane przez nas ogłoszenie do mieszkańców budynków przy ul. Opackiej 19-21. Liczba worków na ten moment nie zmniejszyła się, w związku z czym zapełnione worki zostały zgłoszone do odbioru przez administrację - wyjaśnia.
W piątek nad ranem worki nadal zalegały na osiedlu. W piątek nad ranem worki nadal zalegały na osiedlu.
Administracja osiedla podkreśla, że to mieszkańcy zawierają bezpośrednio umowy z firmami odbierającymi odpady powstałe podczas remontów, co oznacza, że zarządca nie jest stroną takiej umowy i jego interwencja może nie być skuteczna.

Innym problemem jest to, że o ile puste worki dostarczane są klientom z dnia na dzień, o tyle od zgłoszenia możliwości odbioru pełnego worka do jego zabrania mogą upłynąć nawet dwa miesiące.

- W związku z tym, że worki nie są usuwane na bieżąco, zgłaszamy konieczność ich zabrania również firmom, które je podstawiały. Ponadto mieszkańcy, podpisując umowy, określają z usługodawcą terminy wywozu worków, które według tych umów wynoszą od tygodnia do dwóch miesięcy od złożenia - dodaje Patyna.
Wyjaśnienie przesłane przez firmę Green Service już po publikacji artykułu.

Worki znajdujące się na terenie osiedla przy ulicy Opackiej 19-21, zostały zamówione przez administratora, pana Karola Patynę, będącego pracownikiem podmiotu o nazwie "Veidik Zarządzanie Nieruchomościami" dla Wspólnoty Mieszkaniowej "Harmonia Oliwska Kwarta" przy ulicy Opackiej 19, 21 w Gdańsku.

Administrator zamówił wspomniane worki w ramach tzw. "usługi kontenerowej" dla mieszkańców osiedla, która była przez nich opłacana na poczet wynajmowanych kontenerów niezbędnych do przeprowadzenia prac remontowych.

Z racji faktu, że wokół kontenerów gromadzono bardzo duże ilości dodatkowych śmieci, a prace remontowe były już niemal zakończone, zdecydowano się na rozwiązanie w postaci worków, które zostały wydane przez administrację dla potrzebujących ich do celów remontowych mieszkańców.

Administrator nie wskazał miejsca parkingowego dla osób niepełnosprawnych jako właściwego do ustawienia na nim worków. To mieszkańcy sami umieścili je we własnym zakresie w miejscu niedozwolonym. Jednocześnie poinformowano właścicieli worków o konieczności zgłoszenia ich do odbioru do firmy Green Service po zakończeniu prac. Niestety, żaden użytkownik nie zgłosił konieczności odbioru worka po jego zapełnieniu ani do firmy, ani do administracji. Również administracja nie skontaktowała się z firmą Green Service w tej sprawie.

Firma nie miała świadomości, że worki zamówione przez administrację zostaną rozdysponowanie do użytku mieszkańców. W niniejszym artykule zawarto informację, że administracja twierdzi, że próbuje pomóc, jednak interwencje nie są skuteczne.

Niestety, informacja o całym zajściu dotarła do firmy dopiero dziś, po ukazaniu się niniejszego artykułu. Kontaktował się z nami pracownik ZDiZ w Gdańsku. W związku z tym faktem, niezwłocznie wysłaliśmy pracowników na ulicę Opacką, by odebrali worki oraz posprzątali teren, gdyż mieszkańcy rzucali odpady na ziemię, zamiast umieścić je w workach.

Na miejscu pozostały jedynie worki obsługiwane przez inne podmioty. Nasza firma dokłada wszelkich starań, aby reagować niezwłocznie na zgłoszenia administracji, spółdzielni, straży miejskiej oraz ZDiZ w przypadku sytuacji nagłych oraz stanowiących naruszenie przepisów.

  • Tuż po publikacji artykułu większość worków zniknęła z miejsc postojowych przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych.
  • Tuż po publikacji artykułu większość worków zniknęła z miejsc postojowych przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych.
  • Tuż po publikacji artykułu większość worków zniknęła z miejsc postojowych przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych.


Opinie (205) ponad 10 zablokowanych

  • Filma porażka (3)

    Ta firma która rozstawiła i nie odbiera w terminie worków powinna zapłacić porządną karę"firma widnieje na workach"

    • 7 2

    • (2)

      firma nie rozstawia worków tylko klient, który jest ich wlaścicielem

      • 0 1

      • (1)

        klient nie jest właścicielem worków :D

        • 0 0

        • czytałeś umowę? bo ja tak, mam worek od jednej z tych firmy i owszem za ustawienie worka, syf wokół itp. odpowiada klient, bo jest jego właścicielem

          • 1 0

  • Nie rozumiem !!! Za zajęcia miejsca dla niepełnosprawnych są sankcje ! (2)

    Nie ma żadnego znaczenia czy miejsce zostało zajęte przez rakietę, UFO, ciągnik, samochód.
    Manadat 500 zł się należy. Nawet co 15 minut !!! Po dobie mogłoby być 48 tysięcy !!!
    Wystarczy egzekwować prawo !

    • 67 9

    • Rzecz w tym, ze to droga wewnętrzna i policja nie kwapi się żeby robić tam porządki. Nawet nie wiadomo

      komu dać upomnienie. Jak zwykle spychologia w "ten kraj". Tu wszystko urasta do niebywałego problemu! Polak potrafi!

      • 7 1

    • Ale się podnieciłeś hahaha :D

      • 1 5

  • (1)

    A takie nowe, kulturalne osiedla.

    • 6 1

    • Osiedla

      Osiedla tak, mieszkańcy nie.

      • 6 0

  • Dramat (1)

    Każdy powinien musiec raz w zyciu spedzic jeden dzien na wózku inwalidzkim. Od razu kazdy nabralby empatii i zrozumienia, bo zycie takiej osoby to nieustanna walka z takimi wlasnie absurdami. Moze was to nie rusza, ale dla takiej osoby to jest n-ty problem w ciagu dnia i uwierzcie mi odechciewa sie czasem żyć w takich sytuacjach. A to że 20 metrow dalej sa tez takie miejsca nie ma zadnego znaczenia, gdy mowimy o poruszaniu sie na wózku, czy tez o opiece nad osobą niepelnosprawną, każdy metr prosze sobie pomnozyc razy sto. A firma green service powinna zniknąc z powierzchni tej planety. Ich pracownicy siedzą i wypisuja bzdury w komentarzach (rowniez pod tym artykulem), a chyba kazdy kto korzystal z ich "uslug" zmagal sie z jakims problemem. Ode mnie odebrali worki po kilku miesiącach - non stop dzwonilam, pisalam, prosilam, chcialam nawet doplacic. Wspolnota chciala na mnie nalozyc karę dwa razy (nie dziwie sie bo wory po prostu przeszkadzaly). Chodzilam i sprzatalam smieci ktore sasiedzi zaczeli nakladac na te nasze worki. Po prostu tragikomedia

    • 10 1

    • ja tam miałem też z nimi do czynienia, i tragedii nie było ale nie wiem czy zauważyłeś ale tam są też worki jakiejś innej firmy...a co do zajmowania miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych to skandal

      • 2 0

  • sprawcę zaprosić na posterunek SM lub Policji

    na worku jest nazwa firmy. Firma ma umowe z osoba która zbiera gruz. Ustalenie sprawcy z przejazem patrolu do biura i spowrotem - 2 godziny.

    • 6 1

  • (17)

    Zapewne miejsca te są na terenie prywatnym więc policja i straż miejska nie mogą interweniować. Inna sprawa, że pani Anna kupiła mieszkanie na nowym osiedlu bez miejsca parkingowego? Mając niepełnosprawne dziecko zadbałbym o własne miejsce, wygodne do wsiadania i wysiadania a nie liczył na mieszkańców czy administrację.

    • 42 97

    • Po to jest miejsce żeby z niego korzystać zgodnie z przeznaczeniem a nie realizować swoje fanaberie (2)

      śmietnikowe.

      • 51 6

      • (1)

        Worek na kopercie jest naganny, ale prawdopodobnie nie jest fanaberia, tylko wynika z braku innego miejsca.

        • 8 7

        • Worek

          A co mnie to obchodzi że brakuje miejsca niech położy tam gdzie nie będzie przeszkadzało to osobom niepełnosprawnym

          • 2 0

    • (1)

      A może Pani Anna wykupiła miejsce parkingowe standardowe lub urodziła dziecko z niepełnosprawnością już po wprowadzeniu się na osiedle - nie znamy pełnej historii i nie jest ona istotna dla głównego tematu. Dodatkowo nie jest możliwym wykupienie miejsca uprzywilejowanego (które są zwyczajowo szersze i łatwiej dostępne od standardowych, dzięki czemu łatwiej otworzyć drzwi na pełną szerokość lub wyciągnąć wózek). Jeżeli ma taką potrzebę to powinna mieć możliwość skorzystania z takiego miejsca nawet krótkoterminowo.

      • 39 5

      • Nie powiem, że ktoś kto przekroczył linię drugiego miejsca dla niepełnosprawnych zawalił sprawę, bo to rozwiązywałoby problem. Według mnie nie jest tak źle. Da się zaparkować. Kontenery w tych miejscach długo stały dla lokatorów, którzy sami wykańczali. Chyba z pół roku. Ale nikt nie dba o teren. Psy rozdrapują korę przy krzewach po załatwianiu się. Czasem można wdepnąć w minę wyprodukowaną przez zwierzaki. Szlaban wjazdu, działa jakby się czegoś napił. Jednym słowem brak gospodarza.

        • 2 16

    • Nie wiem jak Ty sobie wyobrażasz (1)

      wysiadanie osoby niepełnosprawnej z auta zaparkowanego na zwykłym miejscu parkingowym. Zwykłe miejsca parkingowe są tak małe, że nawet sprawnej osobie ciężko wysiąść jak z obydwu stron zaparkowane są samochody większe niż matiz, a co dopiero osobie niepełnosprawnej.

      • 31 6

      • no bez przesady

        • 2 5

    • A ty to bilet byś kupił, gdybys miał prawo do bezpłatnego przejazdu? Czy płacisz za naprawy na gwarancji? apeno, nie, bo przecież to twoje prawo. Tu zas chciałbys, by ktos nie korzystał ze swojego parwa, tylko dodatkowo sobie to wykupił.

      • 14 5

    • znowu komuś się nie chce (3)

      a gdyby tak do firmy właścicielki tych big bagów wykonać telefon i zapytac jakim prawem stawiaja te worki na miejscu dla niepełnosprawnych? ukarac porządnym mandatem to się oduczą
      a jeżeli nie oni postawil tam te wory tylko ktoś kto sobie remont robi, to przeciez firma wie komu udostepniła te worki.
      trzeba chcieć ruszyc 4 litery i znaleźć dowcipnisia stawiajacgo nie tam gdzie trzeba

      • 9 6

      • Widać, że nigdy takiego worka nie zamówiłeś. (2)

        Same worki są lekkie i dostajesz je do rąk, a nie że firma zostawia ci w miejscu, gdzie będziesz sypał do nich gruz, bowiem ktoś wtedy same, puste worki może ukraść.

        Miejsce sam wybierasz i zaczynasz do nich przynosić i wsypywać gruz.

        • 16 3

        • (1)

          Absolutnie nieprawda. Widac, ze jeden worek masz za soba. Czyzby e-worek? ;) Worki sa dowozone i miejsce ustawienia ustalane. O ile korzysta sie z uslug sensownej firmy.

          • 3 3

          • Dwie osoby minusujace niestety nie wiedza, jak dziala rynek gruzu. Sa wielkie firmy, od ktorych worek sie odbiera i to one najczesciej maja wszystko w de, lacznie z odbiorem, jak tu pisano, nawet po 3 mies. I sa sprawne, male firmy. Zeby bylo smieszniej, pierwsze nie sa tansze.

            • 0 0

    • (1)

      Deweloper ma obowiązek zapewnić miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych za darmo. Jeżeli ich brakuje to wtedy przerabia normalne wykupione przez osobę z niepełnosprawnością na szersze.

      • 2 1

      • Nie wiem jaki obowiazek ma deweloper ale tak wlasnie powinno byc

        • 0 0

    • nie, to droga wewnętrzna, przepisy wciąż działają

      o czym przekonują sie często ludzie, do których wzywam SM na ich nielegalnme parkowanie. Przyjeżdzjaą, mieszkam na tym osiedlu :)

      • 2 2

    • Otóż nie policja czy straż miejska ma prawo interweniować bo kto zaśmieca lub hałasuje czy wyrządza szkodę jest to podstawa do interwencji nawet jeśli miejsce przeznaczone dla osób niepełnosprawnych jakim jest parking i jest to wyraźnie zaznaczone podlega interwencji służb jeśli to miejsce jest użytkowane nie zgodnie z tym do czego służy

      • 0 0

    • Nawet nie jestem w stanie uwiezyc, ze ktos mogl wysmarowac tyle i**otyzmow w krotkiej wypowiedzi.

      "Pani Anna kupila mieszkanie na nowym osiedlu bez miejsca parkingowego?????" Co za i**otyczne zdanie. Czy kiedykolwiek widziales aby jakikolwiek deweloper sprzedawal mieszkanie z miejscem parkingowych dla niepelnosprawnych? "Zadbalbym o wlasne miejsce". Co to w ogole znaczy? Wybudowalbys? Gdzie? Jak? " A nie liczyl na mieszkancow czy administracje" A wjaki sposob ona liczy na administracje i co takiego niesamowitego wymaga od mieszkancow?

      • 0 0

  • .. (2)

    Veidik i wszystko jasne ..

    • 5 0

    • Zarządce wspólnoty wybierają właściciele lokali mieszkaniowych. (1)

      A tu został z góry narzucony zarządca. To, że inne bloki z tego osiedla mają tego, nie oznacza, że wszystkie muszą. Z tego co wiem, to nie było jeszcze spotkania z właścicielami bloków ostatnio wybudowanych i oddanych do użytku. Powinien być wybrany jeszcze zarząd składający się z lokatorów reprezentujący ich. Przede wszystkim zebrania. To właściciele lokali mieszkaniowych decydują i wyrażają zgody lub nie na różne inwestycje i remonty części wspólnych.

      • 1 0

      • Nie było. A poziom Veidika jest żenujący, strasznie kręcą i robią wszystko tak, żeby Inpro (deweloper, który tę firmę mieszkańcom narzucił) spał spokojnie.

        • 1 0

  • Green Serwis. Mistrzowie. Przywoza worek, zgadniaja kase i worek wrasta latami w ziemis

    • 4 1

  • Norma (1)

    Tam u was na Opackiej ciągle jakieś problemy,a to artykuł o ogromnych ilosciach smietnikow pod samymi oknami, a to ze smieciarka nie może zjechać po smieci bo za niski próg. Teraz to się buduję byle jak na szybko,a ludzie Kuszą się ofertą'' ''Zamieszkaj blisko parku Oliwskiego,,równie dobrze można było dodać, zamieszkaj koło cmentarza gdzie codziennie ryją dziki.Ale hitem to będzie te osiedle postawione na stawie na Opackiej

    • 6 5

    • Nie to osiedle

      Obie wspomniane sprawy były na innym osiedlu, coś od Eurostylu na Przymorzu.

      • 1 0

  • green service najgorsza firma co do odbioru odpadów

    najgorsza firma

    • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane