- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (452 opinie)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (40 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (163 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (279 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (191 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (63 opinie)
Wpadł między peron a pociąg. Pomógł mu policjant
Biegł w stronę ruszającego pociągu, ale się potknął i upadł pomiędzy pojazd szynowy a peron. Z pomocą 30-letniemu mężczyźnie przyszli policjanci drogówki, którzy na dworzec Cisowa zostali wezwani w innej sprawie. Poszkodowany został przekazany pod opiekę ratowników medycznych. Okazało się, że miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
Przyjechali na interwencję - wykazali się inaczej
- Mężczyzna uderzył kilkukrotnie w skład, po czym potknął się i wpadł pomiędzy jadący pociąg a peron - relacjonuje KMP w Gdyni. - Maszynista bardzo szybko zareagował i już po kilku metrach zatrzymał pojazd szynowy.
Policjant zeskoczył z peronu i pomógł poszkodowanemu
Policjant bez wahania wskoczył między peron a skład w miejscu upadku mężczyzny, nawiązał z nim kontakt, sprawdził funkcje życiowe oraz możliwe urazy, które mogły powstać w wyniku upadku.
- Aby ułatwić przeniesienie poszkodowanego na nosze, konieczne było ruszenie składu - informuje KMP w Gdyni. - Podczas ruszania pociągu policjant pozostał przy poszkodowanym i zabezpieczał go, aby żaden element wagonu nie doprowadził do pogłębienia urazu.
Skok do pociągu na podwójnym gazie
W trakcie dalszych czynności przebadano mężczyznę na zawartość alkoholu w organizmie - miał ponad 2,5 promila.
30-latek został przekazany pod opiekę ratowników medycznych.
Opinie wybrane
-
2024-02-12 12:47
Z jednej strony tak, perony nie zawsze są dostosowane i te szpary są za duże. Ale z drugiej strony - alkohol na każdym kroku w wolnej sprzedaży, promowanie alkoholu wszędzie. Żadna impreza się nie odbędzie bez alkoholu. Nawet ostatnio na tym portale był artykuł o dorosłych uczniach i studniówce i ile było komentarzy, że "zabraniają pić i to są
Z jednej strony tak, perony nie zawsze są dostosowane i te szpary są za duże. Ale z drugiej strony - alkohol na każdym kroku w wolnej sprzedaży, promowanie alkoholu wszędzie. Żadna impreza się nie odbędzie bez alkoholu. Nawet ostatnio na tym portale był artykuł o dorosłych uczniach i studniówce i ile było komentarzy, że "zabraniają pić i to są prawa człowieka". I co? Pociąg pewnie potem opóźniony, maszynista dostał porcję stresu, pasażerowie spóźnieni i ze swoją dawką stresu. Policjanci narażają swoje życie.
- 88 10
-
2024-02-13 06:19
Trochę
lat temu, miałem podobną akcję, tyle że z pospiesznym. Kilka metrów przeciorał mnie. Dociskanie kopyt do peronu uratowało mnie. Pamiętam jak ludzie wrzeszczeli. Alkohol to nie zabawka.
- 6 1
-
2024-02-12 18:49
i nic się nie zmieniło od lat
około 40 lat temu , Gdynia Główna , peron i stopnie kolejki oblodzone , Ja młoda , sprawna , poślizgnęłam się przy wsiadaniu i też wpadłam . Peron pusty . Zdążył mi pomóc ktoś czekający na kolejkę w przeciwnym kierunku.
Może najwyższy czas zadbać o bezpieczeństwo podróżnych .
Ileż można byłoby dokonać za 130 mln , które miasto wydało na FALĘ- 42 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.