• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wpatrzeni w smartfon miejsca nie ustąpią. A na bilet zrzucamy się wszyscy

Anna
14 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Torba na siedzeniu ważniejsza niż pasażer
Młodzi ludzie, wpatrzeni w smartfony, rozsiadają się wygodnie w tramwajach i nie dostrzegają seniorów, kobiet w ciąży czy inwalidów - twierdzi czytelniczka. Młodzi ludzie, wpatrzeni w smartfony, rozsiadają się wygodnie w tramwajach i nie dostrzegają seniorów, kobiet w ciąży czy inwalidów - twierdzi czytelniczka.

Ani myślą ustąpić miejsca osobie starszej, chorej czy kobiecie w ciąży. A przecież wszyscy zrzucamy się na ich bilety - twierdzi pani Anna, czytelniczka, autorka listu do naszej redakcji, w którym punktuje ona zachowanie młodzieży w komunikacji miejskiej. Jej przemyślenia publikujemy poniżej.



Widzisz stojącą, starszą osobę w tramwaju, w którym nie ma wolnych miejsc siedzących. Co robisz?

Jest poniedziałek, godzina 7:30, wsiadam w tramwaj na przystanku "Przemyska". Jak zawsze od 4 lat jadę nim do pracy w Śródmieściu.

Miejsc siedzących praktycznie już nie ma, choć - licząc od pętli - to dopiero drugi przystanek na linii. Lekko licząc, około 90 proc. miejsc siedzących zostało zajęte przez uczniów jadących do szkoły. To osoby z ostatnich klas podstawówek, ale też uczniowie szkół średnich. Wielu wysiada na przystanku na Sikorskiego, by następnie iść do mieszczącego się nieopodal zespołu szkół.

Nastolatki, najczęściej zajęte swoimi smartfonami, jadą sobie wygodnie rozłożone na siedzeniach. Nie widzą (lub udają, że nie widzą) starszych osób stojących nad ich głowami, które tą samą trasą jadą np. do lekarza. Sytuacje, w których młody człowiek ustąpi miejsca seniorowi, mogłabym policzyć na palcach jednej ręki.

Ale to nie wszystko.

Nastolatki nie widzą też kobiet w ciąży, matek z małymi dziećmi, a nawet osób poruszających się o kulach. Byłam świadkiem takiej sytuacji. Chłopak, który ewidentnie widział niepełnosprawną osobę, spokojnie dojechał do przystanku przy ul. Sikorskiego i beztrosko pobiegł na zajęcia do liceum.

Podobno w tramwajach i autobusach są oznaczenia miejsc siedzących, gdzie priorytet mają starsi, inwalidzi, matki z dziećmi (zaznaczmy: matka z dzieckiem to matka z dzieckiem kilkuletnim, a  nie zdrowo wyglądającym nastolatkiem).

Mieszkanka narzeka na brak kultury młodych ludzi w komunikacji miejskiej. Mieszkanka narzeka na brak kultury młodych ludzi w komunikacji miejskiej.
Faktycznie - widziałam naklejki na szybach, ale to chyba za mało. Nie wiem, czy to zawinił dom, czy może szkoła, ale najwyraźniej nikt tym młodym ludziom nie przekazał podstawowych zasad, których należałoby przestrzegać podczas jazdy komunikacją.

Nie dość, że może co dziesiąty nastolatek w tramwaju ma maseczkę, to jeszcze zajmują miejsca siedzące i nie czują się w obowiązku, by ustąpić je komuś z racji wieku, choroby czy ciąży.

Przejazdy dla młodzieży za darmo, ale co w zamian?



Brak szacunku dla współpasażera boli tym bardziej, że za przejazdy młodzieży płacimy przecież wszyscy. Nastolatki korzystają z komunikacji za darmo od 2018 roku.

Darmowa komunikacja dla dzieci. Publikacje Trojmiasto.pl



Szkoda, że w ślad za tym - moim zdaniem dość populistycznym rozdawnictwem - nie poszła też informacja: "Przejazd masz, dzieciaku, za darmo, ale to dlatego, że płacą za niego inni pasażerowie i mieszkańcy. Nie zrobisz więc nikomu łaski, jak wstaniesz i ustąpisz miejsca tym, którzy tego potrzebują".

Jak się czuje pasażer jadący do pracy na widok rozłożonego wygodnie na siedzeniu nastolatka, grającego w gry i mającego w głębokim poważaniu innych pasażerów, gdy ma świadomość, że corocznie zrzuca się na bilet dla takiej osoby?

Odpowiadam: dokładnie tak, jak ja się dziś czułam, stojąc w tramwaju nad zajętym licealistą, który wysiadł przy Kauflandzie, a wcześniej nawet nie podniósł wzroku znad komórki.

Ustąp miejsca potrzebującym!



Ani ja, ani moje rodzeństwo nie jeździliśmy za darmo po Gdańsku, choć mieszkamy tu od urodzenia. Nauczono nas jednak, by ustępować miejsca starszym, osobom chorym czy kobietom w ciąży lub z małym dzieckiem.

Tymczasem dzisiejsza młodzież, od której - pod względem wieku - dzieli mnie raptem 1,5 dekady, kompletnie ma na to - mówiąc młodzieżowym slangiem - "wywalone". Czemu więc nikt im tego wprost nie powie: jedziesz za darmo, to okaż choć odrobinę empatii i ustąp miejsca tym, którzy ci ten przejazd bezpłatny fundują?

ZTM: kampanie edukacyjne były i prawdopodobnie będą


O komentarz w sprawie poprosiliśmy Zarząd Transportu Miejskiego. Organizator przewozów w Gdańsku tłumaczy:

ZTM przygotował i rozdystrybuował do operatorów świadczących usługi przewozowe piktogramy ze stosownymi oznaczeniami specjalnych miejsc dla osób o ograniczonej mobilności oraz osób z dziećmi na ręku. Piktogramy umieszczone są nad miejscami przeznaczonymi dla tych pasażerów. Jeśli pasażer, który ze względu na stan zdrowia, wiek bądź obecność małego dziecka chciałby skorzystać z oznaczonego w ten sposób miejsca siedzącego, zajętego przez inną osobę, może o to poprosić. Wówczas osoba, która je zajmuje, powinna ustąpić miejsca.

W 2015 r. ZTM w Gdańsku wspólnie z MOPR przygotował na Dzień Babci, przypadający 21 stycznia każdego roku, akcję edukacyjną "Ustąp miejsca - okaż serce". Wolontariusze i pracownicy ZTM oraz MOPR podczas porannego przejazdu tramwajem rozmawiali z pasażerami, uświadamiając ich o konieczności ustąpienia miejsca siedzącego osobie starszej, chorej, kobiecie w ciąży czy osobie z dzieckiem na ręku. Akcja spotkała się z pozytywnym odbiorem.

Kwestia zachowania młodszych wiekiem pasażerów w pojazdach komunikacji miejskiej stanowiła jeden z elementów lekcji komunikacyjnych, realizowanych przez ZTM do momentu wybuchu pandemii.

Scenariusz takiej lekcji zakładał przekazanie uczniom informacji dotyczącej znaczenia określonych piktogramów oraz konieczności ustąpienia miejsca siedzącego osobie starszej, osobie o ograniczonej mobilności bądź osobie z dzieckiem na ręku czy kobiecie w ciąży. Niewykluczone, że wkrótce powrócimy do realizacji tych lekcji, rozszerzając uczestników zajęć również o młodzież ze starszych klas szkół podstawowych oraz szkół średnich.
10:40 23 LISTOPADA 21

Wychowanie dzieci z liceum (93 opinie)

Jechalam tramwajem do pracy, caly tramwaj zaladowany bo pelno licealistow wsiadlo przystanek przed, nastepny byl moj przystanek wiec mowie przepraszam chce przejsc do wyjscia a oni nic, tramwaj stanal wiec mowie znow ze przepraszam i jakis maly g.nojek mowi do mnie "wez mi sie tu nie pchaj" a nastepni stali przy drzwiach ze nawet nie moglam dojsc do przycisku otwierajacego drzwi, mam 34 lata i nie wiem czy to jest normalne aby jakis 16 latek pyskowal tak bardzo, moze rodzice zajeliby sie wychowaniem swoich dzieciaczkow Zobacz więcej
Jechalam tramwajem do pracy, caly tramwaj zaladowany bo pelno licealistow wsiadlo przystanek przed, nastepny byl moj przystanek wiec mowie przepraszam chce przejsc do wyjscia a oni nic, tramwaj stanal wiec mowie znow ze przepraszam i jakis maly g.nojek mowi do mnie "wez mi sie tu nie pchaj" a nastepni stali przy drzwiach ze nawet nie moglam dojsc do przycisku otwierajacego drzwi, mam 34 lata i nie wiem czy to jest normalne aby jakis 16 latek pyskowal tak bardzo, moze rodzice zajeliby sie wychowaniem swoich dzieciaczkow Zobacz więcej
Anna

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (1098) ponad 50 zablokowanych

  • Starsi ludzie też się czasem nie potrafią zachować

    Nawet nie zliczę ile razy mi się w komunikacji oberwało, że taka młoda a miejsca nie ustąpię starszej osobie (choć zdarzały się też takie 50+) jakoś ich nie interesowało, że jestem osobą niepełnosprawną, nawet jak pokazywałam legitymacje, bo po mnie nie widać. A to chyba według takich osób jedyny wyznacznik niepełnosprawności.
    Starsi ludzie czasem się gorzej zachowują niż ta młodzież na którą tak narzekają.
    Ja osobiście jeśli się dobrze czuję to ustępuję miejsca.

    • 4 0

  • rodzice 2021 r hodują nie wychowują

    tata i mama ma kredyt , tata kochanki , a matka kochankow , wspaniały nowy model rodziny

    • 2 2

  • O jak tu miło...

    Tyle tu oznak miłości, empatii...

    • 2 1

  • Wychowanie (1)

    Po pierwsze nie ma czegoś takiego jak obowiązek ustąpienia miejsca. Po drugie jak byłam w zaawansowanej ciąży ( dzisiaj to nastolatka) też nikt mi nie ustępował miejsca. To nie jest nowy problem. Przykład idzie z góry. My zachowując się w określony sposób wychowujemy kolejne pokolenia.

    • 3 0

    • Obowiązku może nie ma, ale zasady dobrych manier są ponadczasowe.

      • 0 0

  • Strzał z liscia w potylice rozwiazuje problem.

    • 2 3

  • Ta te stare baby mają siłę dobiegać do autobusu albo latać po bazarkach itd ale w komunikacji miejskiej nagle dostają jakiegoś spadku mocy. Wybaczcie jestem przed 40stką ale nie kupuje tego. Tak samo kobieta w ciąży to jej wybór, że chciała mieć dziecko więc niech teraz nosi swoje brzemię. Ja jej ani nie zapłodniłam ani nie kazałam mieć dziecka. Jedynie ustępuje inwalidą, reszta niech sobie radzi. Ja za swój bilet płacę i mam prawo siedzieć oczywiście w wyznaczonych miejscach dla mnie. A w telefon patrzę bo nie mam ochoty oglądać tego syfu w komunikacji miejskiej. A słuchawki po to by mnie nikt nie zaczepiał. Wybaczcie ale artykuł totalnie z czterech liter. Komuś potrzebna chyba specjalna maść

    • 1 2

  • No kurde bez przesady (1)

    Jeżdżę prawię codziennie z Oruni Górnej do Gdyni Cisowej do pracy. I w jedną jak jadę do pracy jak i w drugą strone jak z niej wracam wszystkie miejsca są zawalone. Co to wgl za zwyczaj że trzeba komuś ustąpić miejsca? Jest miejsce do siedzenia to idę i siadam a nie dyszę komuś nad głową bo chce mieć akurat to upatrzone miejsce. Nikogo nie obchodzi to że jestem po operacji więzadła w lewej nodze i to że mam zrośnięte od urodzenia dwa kręgi kręgosłupa w odcinku lędźwiowym. Nikogo. A nie ukrywam to jest ból i to czasami srogi. Wy wszyscy myślicie że wszystko wam się należy i wszystkim trzeba ustępować. Ja szczerze mówiąc mam to głęboko w d*pie bo jak jest wolne miejsce to z niego korzystam a nie ubolewam się nad sobą bo tak mi się podoba i ponoć mi się tak należy. Kij z tym że mam orzeczenie osoby niepełnosprawnej. Jak mam gdzie usiąść to siadam, jak nie mam to nie siadam. Więc po cholere znowu tworzyć kolejny artykuł jak to starym emeryta jest źle.

    • 3 0

    • "...starym emeryta..." - po jakiemu to?

      • 0 1

  • Jestem po 40, mam poważne problemy zdrowotne i nie zdarzyło się, żeby młodsi nie ustąpili mi miejsca. Wystarczy poprosić. Normalnie, bez focha, z uśmiechem. Młodzież też ma swoje problemy, ktoś może być przemęczony, chory, nie wspominając o kilkunastu kilogramach podręczników w plecakach. Jak czasami widzę miny osób, które żądają ustąpienia miejsca, to przepraszam. Nie dziwi mnie, że muszą stać. Więcej życzliwości a każdemu będzie się żyło lepiej.

    • 5 0

  • Czytając to, to się śmieją, (1)

    Bez skrupułów bez współczucia . Wiem bo mam takiego na utrzymaniu , nie mają tego czegoś . Nie wiem gdzie popełniłem błąd ale go popełniłem w wychowaniu , przykro mi bardzo ale bardzo i to bardzo przepraszam Was . Jeszcze raz przepraszam. Kuźnia aż mi głupio.,:)

    • 0 0

    • Spoko wyluzuj , niestety takie źycie.

      • 0 0

  • Poczekajmy aż wygra platforma a ministrem edukacji zostanie warszawianka roku Marta Lempard...

    W telewizji będzie więcej lewicowo-liberalnych programów jak TVN typu Warsaw shore to one właśnie zrobiły młodym sieczkę z głowy, wystarczyło 20 lat w uni.....młodzież będzie miała jeszcze więcej szacunku...

    • 1 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane