- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (508 opinii)
- 2 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (105 opinii)
- 3 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (106 opinii)
- 4 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (55 opinii)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (85 opinii)
- 6 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (385 opinii)
Odkurzono pomysł budowy toru wyścigowego
Trzynaście lat po pierwszej prezentacji projektu toru sportów motorowych pod Gdańskiem, zwołano konferencję prasową, na której pokazano kolejną już koncepcję tego obiektu, ale niczego konkretnego nie ogłoszono.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Tyle tylko, że ta wypowiedź nie pochodzi z poniedziałkowej konferencji prasowej, na której zaprezentowano kolejny projekt budowy toru, lecz z artykułu, który opublikowaliśmy w Portalu Trojmiasto.pl we wrześniu 2007 roku.
Zainteresowani mogą się cofnąć w czasie i przeczytać tamten tekst, bo - mimo kilku zmian - wciąż pozostaje on w dużej mierze aktualny.
Argumenty Mirosława Zdanowicza, lobbującego za budową takiego obiektu pod Gdańskiem pozostają niezmienne: w Polsce jest jeden, stary tor morowy w Poznaniu, brakuje torów kartingowych do szkolenia młodzieży, przydałby się ośrodek doskonalenia jazdy dla kierowców, międzynarodowe imprezy przyciągnęłyby kibiców z całego świata.
Na poniedziałkowej konferencji prasowej zaprezentowano koncepcję architektoniczną NCSMiR, którą przygotował niemiecki architekt Hermann Tilke, projektant Toru Ameryk w Teksasie, Sepang w Malezji czy niemieckiego Sachsenring. Warto dodać, że projekty toru innych autorów prezentowano już w latach 2007 i 2009.
W komputerze Tilkego powstała trasa wyścigowa na głównym torze o szerokości 12 i długości 4335 metrów, z 17 zakrętami (6 lewymi i 11 prawymi). Najdłuższa prosta - startu i mety - ma 593 metry. Różnica poziomów na torze ma wynieść 20 m.
Poza torem wyścigowym miałyby powstać także: tor kartingowy (długość 1,2 km), tor motocrossowy (2 km) oraz prosta do wyścigów na 1/4 mili, czyli na dystansie 402,336 m. Dodatkowo obok powstałby tor żużlowy oraz trasa pozwalająca na organizację wyścigów samochodów terenowych.
Stojące na terenie kompleksu budynki, takie jak centrum szkolenia kierowców oraz czteropiętrowy hotel z 214 pokojami, miałyby być utrzymane w stylistyce nawiązującej do bursztynu.
Tor utrzymywałby się nie tylko z opłat od korzystających z niego miłośników sportów motorowych. Na blisko 10 hektarach miałaby powstać aleja biznesowa dla np. dilerów samochodowych. Na kolejnych 15 ha działałby "park techniczny' dla firm z branży motoryzacyjnej. Roczny koszt utrzymania kompleksu szacuje się na 3 mln zł.
Drugim krokiem do realizacji tej inwestycji jest wytypowanie miejskiej spółki Gdańska Agencja Rozwoju Gospodarczego do przygotowania stosownych analiz. Jej szef, Alan Aleksandrowicz, zaznacza jednak, że "GARG jest na etapie analitycznym, a po zamknięciu etapu koncepcji architektonicznej przystąpi do opracowania koncepcji technicznej i biznesplanu".
Budowa kompleksu sportów motorowych, który na pewno powstawałby etapami, pochłonęłaby ok. 100 mln euro, czyli ponad 400 mln zł. Jeśli GARG uzna, że Gdańsk i Pomorze rzeczywiście potrzebują takiego obiektu, to trzeba będzie znaleźć prywatnego partnera, który wyłoży środki na inwestycję, bo na pewno nie zrobią tego samodzielnie samorządy.
Ponieważ działki, na których miałby powstać tor, należą do miasta, w przypadku budowy toru poniosłoby ono koszt uzbrojenia terenu.
- W takim wypadku staralibyśmy się o pozyskanie pieniędzy z Ministerstwa Sportu i Turystyki, z których wybudowalibyśmy kanalizację, drogi dojazdowe, podstawowe tory i być może place do nauki jazdy - deklaruje Andrzej Bojanowski, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki gospodarczej.
Opinie (221) 7 zablokowanych
-
2014-05-14 15:08
Pomysł super!!!
Gdańsk stałby się innym miastem
- 1 3
-
2014-05-16 13:14
baseny dla gdanszczan
potzebne sa baseny i centra rehabilitacji a nie dla pijaczkow ekstrema
- 1 0
-
2014-05-16 16:17
nie lubię typa....
jak w tytule nie lubię typa, ale jeśli uda mu się doprowadzić projekt do końca, to zmienię zdanie. Uważam że taka inwestycja powinna powstać w naszym regionie, bo jako pierwsza w kraju tak kompleksowa inwestycja przyciągnie kasę do naszego województwa.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.