• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wrócili oszuści "na policjanta". Emocjonalny apel prawdziwej policji

Piotr Weltrowski
7 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Ulotki rozdawane przez gdyńskich policjantów seniorom. Ulotki rozdawane przez gdyńskich policjantów seniorom.

W Gdyni znów pojawili się oszuści próbujący naciągać starszych mieszkańców miasta. Tylko w tym tygodniu doszło do przynajmniej dziewięciu prób oszustwa, z których niestety cztery okazały się skuteczne. Gdyńscy policjanci - tym razem w emocjonalnym wpisie na Facebooku - apelują do mieszkańców o ostrożność.



Jak walczyć z oszustmi wykorzystującymi starszych ludzi?

Od poniedziałku policja w Gdyni otrzymała aż dziewięć zgłoszeń dotyczących oszustw lub prób oszustw. W czterech przypadkach przestępcom udało się wykorzystać naiwność starszych mieszkańców miasta i ukraść im kwoty od 10 do 90 tys. zł.

Schemat działania oszustów był w każdym z tych przypadków dokładnie taki sam. Najpierw do wytypowanego wcześniej seniora dzwonił ktoś, kto przedstawiał się jako członek jego rodziny i prosił o pomoc w związku z wypadkiem, któremu uległ. Kiedy tylko się rozłączał, telefon odzywał się ponownie - tym razem rozmówcą była osoba przedstawiająca się jako policjant.

Fałszywy stróż prawa tłumaczył, że Centralne Biuro Śledcze Policji właśnie rozpracowuje gang oszustów i to jeden z nich przed chwilą dzwonił i prosił o pieniądze. "Policjant" przekonywał, że zastawiono na niego pułapkę i trzeba postąpić zgodnie z jego instrukcjami, czyli przekazać pieniądze oszustowi, aby można go było złapać na gorącym uczynku.

Oczywiście - już po przekazaniu pieniędzy - okazywało się, że policja żadnej pułapki nie przygotowała, a przekazane oszustom środki, często dorobek całego życia ofiary, przepadły.

Emocjonalny list policji

Choć akcja uświadamiania seniorów trwa w Gdyni od dawna, a w jej ramach wydrukowano i rozdano już około 10 tys. specjalnych ulotek i zorganizowano kilkadziesiąt spotkań - m.in. w klubach seniora czy podczas spotkań rad dzielnic, to plagi oszustw wciąż nie udało się zatrzymać. Być może dlatego w piątek gdyńscy policjanci opublikowali na swojej stronie na Facebooku bardzo emocjonalny apel do mieszkańców.

"Nikt obcy i niepowołany nie ma prawa przekroczyć progu naszego domostwa!!! Nikt, kto nie umawiał się na wizytę nie może zająć miejsca przy stole. A jeżeli u nas w domu woda z kranu leci jak zwykle, nie ma potrzeby tego weryfikować i posiłkować się pomocą jakiegoś gościa w przebraniu hydraulika" - czytamy w liście policjantów [pisownia oryginalna - przyp. red.].
I dalej.

"Może to jest kontrowersyjne i mało popularne, ale jeżeli od dziś nie zaczniemy być ostrożni i nieufni wobec obcych, to nie odetniemy od źródła łatwego zarobku pospolitych przestępców - oszustów. Siądźmy z babcią, dziadkiem, tatą i mamą... Porozmawiajmy i powiedzmy, że jak będę chory albo w potrzebie finansowej, z pewnością osobiście poproszę o pomoc, a nigdy nie podeślę kolegi, który zamiast mnie odbierze gotówkę. Uczulmy naszych seniorów, że współczucie i empatia tracą dziś swoje pierwotne wartości. Dziś to może być najlepsze podłoże do dokonania perfidnego oszustwa i kradzieży podsyconej najniższymi pobudkami".
Jak nie dać się oszustom? - rady policji

- Przede wszystkim należy zachować ostrożność - jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności.

- Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to, czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów. Niezwykle ważna jest także czujność pracowników banków.

- W szczególności pamiętajmy o tym, że w momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon za policjanta - zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy, jak zareagować, powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich. Kolejne połączenia telefoniczne wykonujmy z innego aparatu, np. od sąsiada. Niestety zdarza się, że przestępcy przechwytują połączenia telefoniczne.

- Prawdziwi policjanci NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.

Opinie (120) 8 zablokowanych

  • oszuści to za mało powiedziane (3)

    to są bandyci bo takim czynem mogą doprowadzić oszukanego do śmierci poprzez zawał serca to samo dotyczy kieszonkowców .Powinni wsadzać ich na 10 lat bezwzględnego więzienia .

    • 11 2

    • Biedni ufni starsi ludzie, najgorsze jest to ze oddają swoje oszczelności życia w dobrej wierze (2)

      • 3 1

      • a jakby w zlej wierze oddawali? (1)

        to poprawic moze ich sytuacje?

        • 1 3

        • Petru.. wiadomo - idiota!

          • 3 1

  • edukacja to jedno a wysokie kary to drugie!! (2)

    ja bym kazał takiemu gnojowi pracować tak długo aż odda 4 razy tyle co chciał ukraść albo ukradł!!! Przymusowa praca za kratkami!! teraz jest tak taki bandyta ukradnie dostanie wyrok w zawieszeniu albo max 1,5 roku wyjdzie i dalej robi to samo!!A biedni emeryci juz tych ukradzionych pieniędzy nie dostaje!!!! Powinno byc tak ze taki złodziej bierze obowiązkowy kredyt z banku na opłacenie tego co ukradł!!
    I niech potem go bank sciga!!A bank juz mu nie odpuści!

    • 10 1

    • Dostaje się, jeśli przestępca zostaje skazany. Tylko niestety zwrot pieniędzy następuje w ratach 50 zł- autentyczny przypadek.

      • 0 1

    • praca jest dobrowolna

      i jest przywilejem.

      • 0 0

  • to jeszcze nic (1)

    Niektórzy dzwonią podając sie za cbs. Twierdza, że pieniadze osoby, do której dzwonią są w "niebezpieczeństwie". Żeby mu zapobiec trzeba wyslac pieniadze na ich numer konta a oni ( rzekomo cbs) zwroca je gdy będą bezpieczne!

    • 8 0

    • ABW, CBŚ, KGB, i CIA,

      to już wszyscy chcą żyć z tych rent i emerytur?

      • 1 1

  • Znajdźćie skąd biorą dane zasobnych osób, stawiam na banki. (4)

    Porównujcie bilingi połączeń sprawców ze starych spraw, stosujcie podsłuchy itp rzeczy i oferujcie darowanie win, byle dojść do sprzedawców danych.
    a sądy - prosimy o solidne wyroki, powinniście chronić starsze osoby szczególnie.

    • 14 0

    • pracownice skorumpowanych urzedów w Gdansku (2)

      sprzedaja dla funduszy i lokat finansowych. Do mnie wydzwanialo babsko z ING.

      • 4 1

      • moze zus, mops ? (1)

        • 2 1

        • Banki, listonosze i

          - sprzedaż po osiedlowych świetlicach, parafiach np pościeli itp rzeczy, tam jest rozpoznanie klienta.

          • 3 0

    • policja jest od katowania slabszych a nie od tego

      • 1 3

  • Policjanci powinni informowac o tym (5)

    na demonstracjach KOD-u

    • 17 3

    • KODeraści to też alimenciarze

      Nie zaPOminajmy o dzieciach

      • 5 1

    • Babciom PiSlamistkom nie ma czego kraść.

      Każdy grosz ślą do radyja.

      • 1 11

    • Ziobro ministrem, a tu takie bezprawie! (1)

      Gdzie ta dobra zmiana?

      • 0 3

      • Poczekaj.

        • 2 1

    • Jesteś niezbyt mądry.

      Oszustwa dotyczą starszych osób, policjanci odczytują listy w kościele lub wysyłają listy do odczytania. Niestety nasi emeryci nie chodzą do klubów seniora, nie ma ich wiele. Tam też można zadziałać.

      • 0 0

  • A jeśli to właśnie psy chcą mnie (1)

    wrobić na wnuczka?!

    • 1 5

    • dzwonic do det. Rutkowskiego.

      ewentualnie jasnowidza.

      • 0 0

  • Podobno Skiby z big cyca matke chcieli okrasc (3)

    jak juz skoncza walczyc o demokracje to pewnie powstanie o tym piosenka.

    • 11 4

    • Bo to stara KODziara i byla w tym czasie na marszu. (2)

      • 6 3

      • A jak im się nie uda ta walka, to niebawem już nie będzie czego kraść. (1)

        Dzięki dobrej zmianie wszyscy pójdą z torbami. Jak tylko przeżrą co jest do przeżycia.

        • 0 4

        • to walka z wiatrakami

          • 1 0

  • TO są zorganizowane szajki, wielo-krajowe, dzwonią z Polski do Niemiec i odwrotnie

    Stoją za nimi ludzie, kórzy oszustwa i psychologię oszustwa mają w genach, docisnąć gno_ na max i z gardła wyrywać im pieniądze a potem do pudła na minimum 20 lat.

    Policja ma wiedzę operacyjną i rozeznanie tematu, ale oni jak glizdy wyłażą na chwilę i się chowają, zmieniają miejsca i wyszukują nowe słupy...

    Za " Wnuczka " muszą być surowe wyroki, przepadek mienia i grzywny w milionach. A za sprzedaż danych osobowych oszustom - minimum 5 lat.

    Inaczej nie da rady tego wyplenić, starsze osoby są zdziecinniałe i nic na to nie poradzimy.

    A za sprzedaż danych osobowych oszustom minimum 5 lat.

    • 12 1

  • i tu naszej policji nie ma, ale jak dwoch nawalonych z rana sie trafi to wtedy w 5 katuja. i jeszcze sie bronia nawzajem w komentarzach jak bure psy. policja to dno, patole, amotorzy

    • 5 3

  • Skuteczny apel do wnuczków powinien wyglądać tak:

    "Nie daj złodziejom ukraść tego, co ty będziesz mógł niebawem odziedziczyć. Zadbaj o swoją kasę po babci i dziadku". Wtedy być może przemówi to do wyobraźni zainteresowanych jedynie sobą wnuczków i skłoni ich do tego, by w ogóle zainteresować się problemem.

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane