• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wrzeszcz od średniowiecza do dziś

Marzena Klimowicz-Sikorska
28 czerwca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
"Wędrówki po Wrzeszczu" to najnowsza książka dotycząca historii tej dzielnicy. "Wędrówki po Wrzeszczu" to najnowsza książka dotycząca historii tej dzielnicy.

"Wędrówki po Wrzeszczu" to najnowsza książka i - jak podkreślają jej autorzy - jedyny taki przewodnik i zarazem monografia tej dzielnicy. Opisuje jej historię począwszy od pierwszych, średniowiecznych wzmianek o jej istnieniu aż do dnia dzisiejszego.



Raj - tak określali Wrzeszcz ci, którzy trafiali tu od początku jego istnienia, a więc od czasów średniowiecza, po XIX wiek. I nie ma się co im dziwić, bowiem letniskowy niegdyś Wrzeszcz ze swoimi dworkami, młynami, parkami z widokiem na morze i wyjątkową architekturą przyciągał wielu.

O historii tej dzielnicy, jej najpiękniejszych i najciekawszych zakątkach, po których najczęściej pozostały jedynie pocztówki i zdjęcia oraz opisy miejscowych, przeczytać można w ilustrowanej książce - przewodniku pt. "Wędrówki po Wrzeszczu".

- "Wędrówki..." to przede wszystkim doskonały przykład, jak można przekuć zapał i zaangażowanie lokalnych działaczy oraz miłośników historii w coś realnego - mówi Jan Daniluk, historyk, jeden z autorów książki, który historie z dawnego Wrzeszcza i Gdańska publikuje także w portalu Trojmiasto.pl. - Publikacja ta jest pokłosiem i niejako podsumowaniem cyklu spotkań popularnonaukowych i wycieczek, które organizowane były po Wrzeszczu w ubiegłych latach przez "Komitet Inicjatyw Lokalnych Wrzeszcz".

"Wędrówki po Wrzeszczu" to jednak nie tylko wyczerpujące artykuły dotyczące historii dzielnicy, ale przede wszystkim bogactwo ilustracji (łącznie jest ich 299), a w tym głównie pocztówek, zdjęć oraz map.

- W większości są to materiały niepublikowane. A wśród nich dotyczące wrzeszczańskiego lotniska, browaru, koszar i potoków. Znaleźć można także historię Żydów zamieszkujących tę dzielnicę i wiele innych ciekawostek - mówi Jakub Szczepański, jeden ze współautorów i redaktorów książki.

Książka ukazała się nakładem gdańskiego wydawnictwa słowo/obraz terytoria i kosztuje ok. 85 zł. Liczy 290 stron i zawiera 299 ilustracji. Dostępna jest we wrzeszczańskich księgarniach.

W środę 29 czerwca podczas spotkania promocyjnego z autorami o godz. 18.00 w Szkole Podstawowej nr 45 przy ul. Matki Polki 3a zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu będzie dostępna za 65 zł.

Kolejne spotkanie promocyjne odbędzie się 1 lipca w Cafe Fikcja.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (59) ponad 10 zablokowanych

  • Niestety drogo! (1)

    • 1 0

    • drogo

      ale warto. jak ją zobaczysz, nie będziesz miał wątpliwości

      • 2 0

  • 290stron i 299 ilustracji i 85zł? (2)

    to komiks czy ksiazka, bo raczej za duzo do czytania nie ma? i tyle kasy?

    • 1 3

    • ???

      A może ilustracje nie zajmują całej strony?

      • 3 0

    • to się ilustrator naprawcował...

      tyyyllle rysunków:)

      • 1 1

  • wrzeszcz to city

    Za mojego życia Wrzeszcz stał się centrum Gdańska. Jest tu wszystko, co do życia w mieście potrzebne - handel, usługi i wielki park. No może knajp ciut za mało.

    • 6 1

  • Gdańsk-Strzyża

    Napisali coś w tej książce także o terenach obecnej Strzyży ?? Widziałem na okładce zdjęcia huzara śmierci z garnizonu na Strzyży, ale ciekawe czy napisali coś więcej w kontekście mojej kochanej Strzyży.

    • 2 1

  • Strzyża - wspaniała, Wrzeszcz - wspaniały, Oliwa - wspaniała

    Nie rozumiem jakiś idiotycznych, agresywnych ataków w kontekście Gdańska-Strzyży. Zupełny bezsens. Strzyża to wspaniałe miejsce i ma historię dłuższą niż sam Wrzeszcz. Co nie zmienia faktu, że cała okolica jest wspaniała. Zarówno Wrzeszcz jak i Strzyża i Oliwa.

    • 5 1

  • ZŁOTY WIEK GDAŃSKA

    skończył się wraz z wejściem Prusaków. Miasto, którego główną arterią zapewniającą dobrobyt była Wisła łącząca z resztą Polski. Szlabanem stał się zabór, a miasto stało się prowincjonalne, zaniedbane i brudne aż po rok 1945.
    Trudno nadrobić te stracone lata, ale miasto jest i tak najładniejsze obecnie w porównaniu z jakimkolwiek innym okresem w jego historii (wystarczy zajrzeć do albumu "Był sobie Gdańsk" i przyjrzeć się przedwojennym zdjęciom - jedno wielkie, zapuszczone w brudzie badziewie!!!

    • 4 0

  • SIENKIEWICZ - POLSKI NOBLISTA

    ktoś, kto twierdzi, że jest pisarzem drugorzędnym (a był jednym z najlepszych w świecie przełomu XIX/XX w.) jest dla mnie zwykłym pół-analfabetą pozbawionym kultury. "Pół" ponieważ jednak nauczył sie liter i produkuje się tutaj anonimowo na siłę

    • 0 0

  • Wrzeszcz jest dla mnie najbliższym miejscem w Gdańsku

    choć mieszkam w Oliwie. Jestem gdańszczanką z importu, choć już dość odległego. Może dlatego że pierwsze kroki w Gdańsku - to był Wrzeszcz? Skończyłam tu Politechnikę, mieszkałam w akademiku - młodość... Potem zamieszkałam w Oliwie. I nie mogę się przyzwyczić do jej rozległości, do tego że wszędzie daleko. Wrzeszcz to jednak, jak napisano powyżej - City.

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane