We Wrzeszczu wykoleił się wagon towarowy. Pociągi dalekobieżne kierowane są na tory SKM, na razie nie powoduje to jednak większych utrudnień. Usuwanie skutków awarii potrwać ma do późnych godzin wieczornych w piątek.
2012-05-12 08:05
przeciez była juz jedna awaria jakis czas temu gdy wagon zniszczył torowisko na tym odcinku
2012-05-12 08:16
większego burdelu niż pkp i skm to nie widziały moje oczy
2012-05-12 09:25
Wydaje mi się, że w tym miejscu już były podobne przypadki
2012-05-12 09:30
Szyny były złe, a podwozie... podwozie... podwozie... też było złe:)
2012-05-12 09:47
2012-05-12 11:29
Wszystko zgodne z prawem i oczekiwaniami:
1. Zamiast Ministrów fachowców mamy Ministrów-wielbicieli.
2. Zamiast Dyrektorów przedsiębiorstw z branży mamy branżę Dyrektorów przydupasów Prezesów.
3. Zamiast kryzysu gospodarczego mamy kryzys bankowy. Całe szczęście nasze banki są lekceważone przez potentatów zachodnich.
4. Prace na drogach czy na szynach robi się tak jak wyjdzie a nie tak jak jest wymagane. Przykładowo; Tczew - Szymankowo jest tak spieprzone, ze ze strachem 120 km/godz można tam jechać. Miało być najpierw Pendolino potem zniżono do 160 km/godz. Dzisiaj przedstawiciel PKP mówi z beztroskim uśmiechem, że tak może być. Oczywiście - dla niego tak może być by odebrał premie za spieprzoną prace. On tam w zgniecionym wagonie nie będzie.
5. Zasada zarządzania obecnie jest poza wszelkim prawem. Prawem nadrzędnym dla decydentów jest obowiązek wypłacenia premii w wysokościach milionowych dla jednostek nieodpowiedzialnych za nic. Aktualnie najgłośniejsze jest sądowe roszczenie Prezesa budowy stadionu w Warszawie. Za "terminową" bo oddaną w przeszło pół roku po prawnie obowiązującej umowie budowę NALEŻY się przeszło pół miliona nagrody.
6. Za katastrofę pod Zawierciem też pewnie premia była po odebraniu modernizacji.
Panie Prezesie Rady Ministrów czas skończyć z polityką kolesiów niefachowców. Czas na ponowne ustawienie przepisów i umów które nie pozwolą chociaż trochę myślącym ludziom na wykonywanie pracy o której nie maja "zielonego pojęcia". Czas by kolega nominowany na stanowisko najpierw skupił się na wyznaczonym zadaniu a potem dopiero na wielkości pieniążków jakie mu się uda wyłudzić do własnej kieszeni.
Przecież miejsce wykolejenia tego wagonu znajduje się na odcinku remontowanym tak niedawno po wykolejeniu pociągu towarowego. To nie jest zbieg przypadków - to jest polityka !
2012-05-12 12:47
żeby coś się zmieniło... Ten prezes RM pasuje beneficjetom biorącym
milion albo dwa za nic... A jak będzie fikał to zamienią go na innego
prezesa z jeszcze głupszą gębą i na krótszej smyczy
2012-05-12 13:31
Odpowiednia dyspozycja została przesłana do Prezesa PKP PLK /notabene bankowca/,
Z pewnością na wniosek prezesa RM - maszynista pociągu za wykolejenie otrzyma nagrodę,
To prezes RM nakazał totalne spieprzenie modernizowanego odcinka Tczew - Szymankowo i osobiście podpisywał odbiór tego odcinka,
Hmm... - katastrofa pod Zawierciem - kiedy to było? czyżby też na zlecenie prezesa RM?
2012-05-12 18:33
nic nie pisałem o "nakazywaniu" bo to przecież kłociłoby się z mottem wpisu. Ani ja ani Pan Premier nie jesteśmy kolejarzami, więc w PKP nie rządzimy. Wyłożę łopatą na wierzch, że chodzi o zatrudnianie kompetentnych fachowców i egzekwowanie obowiązków od tych fachowców. Chyba nie zaprzeczysz, ze to Prezes ustanawia (przy pomocy kolejnego zgrupowania niefachowców a polityków) i wskazuje konieczność uchwalenia porządnego prawa - takiego jak ACTA czy nowe normy emerytalne.
2012-05-12 12:33
do zakładu wiezie mnie, ręce skute w obie strony ale serca nie da się.
2012-05-12 13:50
Tam maja pociagi jezdzic do 200 km/h,
a jadac ostatnio pociagiem, slyszalem tylko rozkaz zastepczy, semafory nie dzialaja jechac ostroznie od stacji glowny do wrzeszcz....
tory rozwalone semafory rozwalone, pociagi nie lepsze ... koko euro spoko xD
2012-05-12 17:33
Niech żyje remont szlaku E65 za grube bańki m.in. z naszych podatków. Jak widać są rzeczy, których w tym kraju nie da się zreformować, jest to jak amen w pacierzu.
2012-05-12 18:55
2012-05-14 19:23
w tym miejscu zdazaly sie i beda sie zdazaz wypadki poniewaz nie jest to wina tylko torow ale rowniez podloza pod nimi czy chodzby przede wszystkim przekladniu ktora sie w tym miejscu znajduje.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
