• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wspólnie pokonamy korki w Trójmieście

trojmiasto.pl
26 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Korki w Trójmieście odbierają ci ochotę do jazdy? Podpowiemy ci, jak je pokonać, by codzienne dojazdy przestały być dla ciebie utrapieniem. Korki w Trójmieście odbierają ci ochotę do jazdy? Podpowiemy ci, jak je pokonać, by codzienne dojazdy przestały być dla ciebie utrapieniem.

Najlepsze skróty, najszybsze objazdy, najwięcej informacji o utrudnieniach w ruchu - to wszystko znajdziecie w nowym serwisie Korki w Trójmieście. Będzie to serwis tworzony przez kierowców dla kierowców.



Czy drogowcy dobrze organizują ruch w Trójmieście?

Podstawowym celem serwisu Korki w Trójmieście jest umożliwienie kierowcom szybkiego przejazdu przez zakorkowane lub remontowane trójmiejskie drogi oraz wskazywania miejsc z tanim paliwem.

W serwisie Korki w Trójmieście zmotoryzowani znajdą przede wszystkim praktyczne informacje o możliwościach objazdu korków w godzinach szczytu - uzupełnione mapami i opisami tras alternatywnych. Uwagę poświęcimy także robotom drogowym, skutecznie utrudniającym poruszanie się po trójmiejskich drogach. Spróbujemy znaleźć objazdy, o których wyznaczeniu, przy okazji remontu, zapomnieli drogowcy. Postaramy się też doradzić, jak sprawnie przejechać przez Trójmiasto w dniach wielkich wydarzeń, takich jak polityczne szczyty czy wizyty gwiazd.

- Ten serwis będzie powstawał przy udziale czytelników portalu trojmiasto.pl. To właśnie oni, codzienni użytkownicy dróg naszej metropolii, będą mieli wpływ na prezentowane tu informacje. To jest serwis tworzony przez kierowców dla kierowców. A drogowcom nie damy pić kawy za biurkiem - mówi Maciej Naskręt, pomysłodawca i redaktor serwisu Korki w Trójmieście, który przed dołączeniem do zespołu trojmiasto.pl, samodzielnie tworzył serwis internetowy o podobnym charakterze.

Oprócz propozycji objazdów, prezentować będziemy również aktualne ceny paliwa z kilkudziesięciu największych stacji benzynowych w Trójmieście. Łatwy w obsłudze formularz pozwoli naszym użytkownikom samodzielnie wprowadzać aktualizację cen.

Dzięki publikacji tworzonego wspólnie z Radiem Gdańsk Autopilota, będziemy na bieżąco informować o sytuacji na trójmiejskich drogach.

Przy tworzeniu serwisu Korki w Trójmieście pomyśleliśmy również o kierowcach, którzy nie lubią ściągać nogi z gazu. Dla nich wprowadzone zostały na naszej mapie informacje o fotoradarach na trójmiejskich drogach.

Co w przyszłości? Będziemy pisać o remontach i inwestycjach drogowych. Będziemy surowo je oceniać i wystawiać drogowcom cenzurkę. Kryterium oceny będzie przede wszystkim komfort jazdy i bezpieczeństwo kierowców, a nie zastosowane technologie lub materiały.

Ruszamy dziś, ale każdego dnia możecie spodziewać się nowości: nowych porad drogowych, aktualizowanych na bieżąco informacji!

Co jeszcze powinno znaleźć się w naszym serwisie?
Masz pomysł - napisz do serwisu Korki w Trójmieście!
trojmiasto.pl

Opinie (298) 5 zablokowanych

  • Jaśnie nam panujący stworzyli problemy, a to jest jeden z pomysłów na rozwiązanie. (3)

    • 33 13

    • To nie jest żaden pomysł. (2)

      Będą przekazywane subiektywne bzdury tak jak w autopilocie publikowanym na tej stronie. Praktycznie żadnych użytecznych informacji i spam niezgodny zazwyczaj z rzeczywistością. Oczywiście jako inicjatywa społeczna, chwali się. Może komuś (nielicznym) pomoże. Rozumiem, że Miasto jak zwykle będzie udawać, że problem jest wyssany z palca. Zainstalowaliby chociaż kamery w miejscach największych korków np. w okolicy szkoły muzycznej na Podwalu Przedmiejskim etc. i wszystko byłoby jasne. Kilkadziesiąt kamer połączonych non stop z Internetem i każdy będzie mógł sobie sam ocenić sytuację na strategicznych drogach zanim podejmie decyzję o wyjeździe (choć zazwyczaj wybór i tak ma ograniczony).

      • 6 1

      • (1)

        Dokladnie! Ponadto proponuje sobie przeczytac ten temat:

        http://forum.trojmiasto.pl/Sa-jakies-objazdy-Traktu-sw-Wojciecha-t134998,1,61.html

        gdzie zyczliwosc Gdańszczan powala, a ja bylem przekonany, ze tylko w Gdyni Cie tak potraktowac moga.

        Drogie trojmiasto.pl chcialbym zauwazyc, ze nie mozecie sobie poradzic z moderacja forum na wlasnym serwisie, a co dopiero na dodatkowym. Zamiast przekazywac konkretne informacje, ludzie z aktywna tylko polowa mozgu beda znowu pisac glupoty i zasmiecac watki. Ponadto, wiekszosc z nas zna skroty, ktorymi niekoniecznie chce sie dzielic bo przestana byc skrotami i beda rownie zapchane jak glowne ulice. Ten serwis to jak Noktowizor w BMW. Dba o interes wszystkich do okola, poza nami, a kosztuje 2000$.

        Pozdrawiam

        • 9 0

        • Ciekawe

          Mieszkam w Gdyni i nie rozumiem co z tym traktowaniem?

          • 2 1

  • Proponuję zlikwidować przyczynę, a nie skutek. (17)

    • 153 6

    • cwaniaku daj kasę na wezeł na karczemkach to osobiscie go wyremontuje (8)

      • 4 31

      • A co, chcesz zrobić jak włodarze? Czyli naobiecywać, wziąć pieniądze i nie robić? (6)

        • 23 7

        • masz z nimi cos wspolnego, ze wiesz ze oni tak robia? (5)

          Oni nic nie robia bo kasy nie ma! KRYZYS!

          • 5 22

          • Nie ma kasy, bo oni nic nie robią, gamoniu. Gdzieś Ty się nauczył, że kasa przychodzi sama i bez wysiłku? Rodzice za duże kieszonkowe dają?

            • 18 4

          • Po owocach widać jak postępują.

            • 12 2

          • KRYZYS???

            Jaja sobie robisz, ćwoku? A na ECS pieniądze są? Są! Nie opowiadaj nam tu banialuków dla niegrzecznych dzieci o kryzysie.

            • 13 2

          • PO mówi że nie ma kryzysu jesteśmy zielonym punktem na mapie europy Hipokryto

            • 8 2

          • to beka, bo przed kryzysem bylo identycznie

            • 1 0

      • Jeśli potrzebna kasa na węzeł na karczemkach , to mają za wiele na ECS .

        • 3 0

    • (6)

      przyczyna to dostępność aut za grosze.

      • 10 9

      • W Stanch są jeszcze tańsze auta a nie ma aż takich problemów (mając na myśli miasta, w którym jest tylu mieszkańców) (4)

        Jestem za tanimi samochodami i za rozsądna polityką.

        • 8 6

        • (2)

          Tanie samochody, tanie paliwo to nie jest rozsądna polityka. Jedynie inwestycje w transport masowy mogą coś zmienić.

          • 7 4

          • aha, żeby łatwiej grypkę podłapać - to i szczepionki lepiej się sprzedadzą...

            • 0 4

          • pepe

            Ropa się skończy i nagle ci wszyscy fanatycy samochodowi zrobią wielkie oczy: Jak to?

            • 0 0

        • W Stanach nie ma korków?

          Ale bzdura. Chyba, że na prowincji

          • 0 0

      • PO tylko powinno jeżdzić autami reszta motłochu do autobusów albo je też zlikwidować Adamowicz dożywotnio prezydentem 400% POparcia

        • 5 5

    • Zgadzam się zlikwidować osobowe samochody to nie będzie korków.

      • 7 2

  • (7)

    trzeba budować nowe drogi i tyle w temacie
    strona jako inicjatywa b.dobra ale to nie zastąpi nowych ulic i obawiam się że tam gdzie było do tej pory w miarę przejezdnie przez strone internetową sie zakorkuje

    • 49 9

    • ale sie rozładuje tam gdzie bylozakorkowane :D (1)

      • 4 7

      • Jak z bananami

        Spadaj na drzewo krzywic banany ktore juz wyprostowales...

        • 1 1

    • dokładnie ja siedze cicho i nic nie mówie :),, jeszcze mi sie skróty zakorkują (2)

      drogi budować a nie bajać o niebieskich migdałach,,,,

      pod powiem jak juz poszerzycie drogi to nie zapomnijcie o lepszej przepustowości krzyżówek!!!!

      • 3 2

      • handlowiec (1)

        Gdybyś myślał tobyś zauważył, że budowa nowych dróg wcale nie zmniejsza korków. Spójrz na Zachód.

        • 1 2

        • Spojrzałem. No i co?

          Na zachodzie mam ścianę z obrazem.
          A na wschodzie drzwi od łazienki.

          • 1 1

    • ciekawe gdzie budować, mądralo

      najlepiej wyciąć wszystkie drzewa, wyburzyć budynki i wyasfaltować to co zostanie żeby hydroboye i im podobni mogli śmigać.
      Tylko w jakim celu????

      • 1 1

    • hydroboy

      No właśnie. Gdzie chcesz te drogi budować? Ślepy jesteś? Cały Zachód opleciony jest drogami i autostardami, a korki i tak tworzą się coraz większe.

      • 0 0

  • "...pomyśleliśmy również o kierowcach, którzy nie lubią ściągać nogi z gazu. Dla nich wprowadzone zostały na naszej mapie (10)

    informacje o fotoradarach..." Już chciałem chwalić a tu taka wpadka. Coś jak pisma dla "ćwiczących" dostarczające mnóstwo informacji o sterydach pod przykrywką odradzania ich stosowania.

    • 84 11

    • w gdańsku nie ma fotoradarów.

      Są mieściny, gdzie tych skrzynek jest więcej niż w całym trojmieście. Nie ma co płakać. Byle tylko ich więcej nie było ;)

      • 7 9

    • Właśnie (1)

      to jedno cytowane zdanie też mnie zniechęciło do "świetnego" serwisu.Ułatwianie życia nieprzestrzegającym prawa? To może zrobić też instruktaż jak łatwo otwierać cudze samochody,jak oszukiwać na paliwie, gdzie i w jaki sposób z prawoskrętu łatwo skręcić w lewo itd.

      • 26 6

      • Powiedziane jest, że mają informować o tym, gdzie są tanie paliwa. Czy to znaczy że będą odwierty sponsorowane przez trojmiasto.peel?

        • 4 0

    • Zgadzam się, że to niewypał. (4)

      Może napiszą że dobrym miejscem na "nie ściąganie nogi z gazu" jest ul. Chylońska w Gdyni? Szczególnie to miejsce gdzie 3 miesiące temu gość jadąc 160 zabił 3 osoby...

      Skończy się takie pisanie jak ktoś zabije parę osób i będzie się tłumaczył, że w portalu "korki w trójmieście" wyczytał, że to było miejsce polecane dla tych co to nie lubią zdejmować nogi z gazu....

      • 15 3

      • nie bierzecie pod uwagę jednej rzeczy (3)

        jeżeli ktoś wie, że gdzieś jest ustawiony radar / stoi policja z radarem, jedzie wolniej - jest bezpieczniej.

        • 2 1

        • Jest takie miejsce na obwodnicy gdzie obowiązuje 70 przez około 1 km. Ale 90% osobówek jedzie tam 100-160 z wyjątkiem 100 metrów tuż przed radarem gdzie ostro hamują, po czym znowu przyspieszają do podróżnej. Czyli w praktyce niepotrzebne zużycie paliwa (efekt cieplarniany) i hamulców, a bezpieczeństwo wyższe na pewno nie.

          • 4 1

        • nie bierzesz pod uwagę jednej rzeczy

          to wszystko to nie dla bezpieczeństwa, a dla wyciąganie pieniędzy pod przykrywką walki o bezpieczne drogi.

          Zobacz ile pieniędzy wydano na nieoznakowane radiowozy. Czy nie lepiej było by jeździć oznakowanymi? Przecież kierowca widząc policjanta zwalnia - idąc Twoim tokiem myślenia - jest bezpieczniej. Ale nie lepiej wydawać mandaty niż ograniczać samą jawną obecnością.

          • 4 2

        • me

          Tak. Warto kłamać, oszukiwać i mówić, że to dla bezpieczeństwa. Niech żyje hipokryzja !!!

          • 1 1

    • Jestem ślepty, czy mam uszkodzony prędkościomierz?

      Nagle wszyscy tacy przepisowi?! Mieszkam w równoległym świecie, czy mam do czynienia z hipokryzją?

      Z własnej obserwacji - 90% kierowców łamie przepisy, głównie chodzi o prędkość. A tu nagle taki kwiatek, jak ten watek. Gdzie Wy jeździcie, bo na drodze Was spotkać nie mogę?!

      • 1 0

    • DziwakMaruda

      Autor propaguje szybką jazdę. Może taki kozak kiedyś i w niego uderzy.

      • 2 2

  • (11)

    Objazd ma sens tylko wtedy gdy nie wszyscy o nim wiedzą...

    • 165 2

    • (7)

      I gdy istnieje. Ma ktoś pomysł na ominięcie korka Świety Wojciech - Pruszcz?

      • 3 0

      • przez Grudziądz

        • 14 0

      • (1)

        Obok toru motocrosowego, trochę ekstremalny ale do przejechania

        • 0 0

        • no ale na odcinku równoległym nie ma korków....

          • 1 0

      • obwodnica? (1)

        • 1 0

        • z centrum Gdańska do Pruszcza przez obwodnicę?
          Chyba:
          - lubisz korki
          - twój wóz jeździ na wodę, skoro paliwa ci nie żal...

          • 1 0

      • chodnikiem

        • 0 0

      • rowerem do Pruszcza, dalej koleją

        ale do tego trzeba zrobić strzeżony parking dla rowerów w Pruszczu (miejsce jest w budynku stacyjnym)

        • 0 0

    • Zgadzam się :)

      To samo chciałem napisać...

      • 2 0

    • i dlatego ten serwis nie ma sensu

      • 2 0

    • Dokładnie, jak każdy będzie jeździł objazem to będzie stał dłużej niż w korku, przykład: objazd podwala staromiejskiego toruńską.

      • 1 0

  • Proponuję kierowcą przesidkę z blachosmrodów do komunikacji miejskiej (22)

    i zaraz będzie luźniej na drogach.
    Niestety w naszym kraju każdy posiadacz byle złomowca poniemieckiego wjechałby najchętniej pod neptuna w Gdańsku jadąc do centrum.
    Wystarczy wprowadzić płatny wjazd do centrum miasta i po kłopocie.

    • 47 83

    • (5)

      dobra dobra studencik, popracujesz, dorobisz się i zaraz kupisz sobie blachosmroda choćby po to żeby chore dziecko do lekarza zawieźć

      • 25 8

      • (4)

        Ale to nie znaczy że bedę nim sie poruszał codziennie do pracy,wygodniej mi skm.

        • 14 12

        • Ja od pracy to muszę: autobus, przystanek, tramwaj, spacerek, skm, spacerek. Wolę posiedzieć w ciepełku i radyjka posłuchać. A i tak jestem prędzej.

          • 10 6

        • A dojedziesz SKM do Kolbud z Nowego Portu? (1)

          • 13 4

          • I myślisz, że korki tworzą się tylko przez ludzi, którzy dojeżdżają z Kolbud do Nowego Portu? Gdyby z samochodu zrezygnowała choć połowa z tych, którzy MAJĄ sensowną alternatywę, na drogach byłoby znacznie puściej.

            • 7 6

        • będziesz, będziesz, bo trzeba opiekunkę zmienić

          • 2 0

    • (2)

      nigdy, ale to nigdy nie posłucham laski która pisze "proponuję kierowcĄ przesidkę". Ty chyba dojeżdżasz do szkoły komunikacją miejską i spóźniasz się na lekcje języka polskiego!

      • 24 6

      • Jak jesteś taki profesor Miodek (1)

        to zdanie zaczynaj pisać wielką literą.
        A następnie zabieraj się za poprawianie innych.

        • 6 18

        • różnica polega na tym, że ja błąd robię celowo, a Ty niekoniecznie... jestem kapitan bomba, a nie profesor Miodek.

          • 9 1

    • taaa ja tez znam takich ultrasów gadaja gadają o ekologii
      a potem wypasiona fura
      a zresztą wole blachosmrody niż smród w autobusie, tłok wieczne spóźnienia
      a oblicz beti ile produkuje spalin autobus i ile to wyjdzie samochodów osobowych

      • 9 5

    • Po pierwsze, jesteś półanalfabetą :-) (3)

      ale to już wytknęli ci inni. Po drugie, z perspektywy osoby zmuszonej do korzystania z ZKM każdego dnia, nikomu nie życzę takiej "przyjemności". Jezdżenie w Gdańsku autobusami lub tramwajami to koszmar. Ci popaprańcy z Ratusza robią wszystko, aby Gdańsk był zakorkowany jeszcze bardziej.
      1. Podwyżka cen biletów (dla niektórych wzrost ceny biletów mieisęcznych o ponad 100%) w tym roku aby można było sfinansować stadion i pozaciągać kolejne kredyty,
      2. wypadające kursy i opóźnienia sięgające na nietórych trasach godziny,
      3. krótkie składy tramwajów (pomimo obietnic dotyczących wydłużenia np.składu 8 w godzinach szczytu, za każdym razem przyjeżdża nadal dwuwagonowy i ludzie podróżują jak bydło do rzeźni)
      3. Wewnątrz środków komunikacji smród nie do wytrzymania (brud i wilgoć siłą rzeczy wchodząca w szmaciane siedzenia - jakiś bezmózg pozbawiony wyobraźni takie zamówił i kupił :-), odór wywołujący prawie wymioty.
      4. Pomimo ogłoszonej pandemii zero jakichkolwiek sanitarnych reżimów, zarówno co do stanu sanitarnego wnętrza pojazdu, jak i chociażby zwiększenia ilości wagonów (przynajmniej na trasach na których to obiecano). Proponujesz osobie, która ma samochód aby narażała się na przebywanie z 10 innymi osobami na 1 mkw. powierzchni w czasach zarazy? tylko głupi by na to poszedł. Gdyby w ZKM nie było takiego brudu i tłoku z pewnością ludzie inaczej podchodziliby to transportu komunalnego.
      5. Brak wydzielonych buspasów to kolejny problem. Rozumiem, że sprawa jest trudna przy takiej a nie innej przepustowości ulic. Tym niemniej, są kierowcy autobusów w ZKM, którzy po prostu nie potrafią poruszać się w korku. Na tej samej trasie tego samego dnia w tym samym korku, jeden kierowca linii112 lub 186 w kursie w kierunku Centrum wykorzystując skrajny pas na Elbląskiej oraz koło Nowotelu, a także manewrując sprawnie autobusem na wszystkich trzech pasach potrafi dojechać do dworca PKP spod Rafinerii w 25 minut, a inny guła jadąc cały czas najwolniejszym pasem po najmniejszej linii oporu mając wszystko w nosie robi to w minut 50. Może ktoś wreszcie zabierze się z audytowanie takich sytuacji. Opowiastki ZKM, że są korki to tylko jedna strona medalu. Jeśli ktoś chce, to dowiezie pasażerów prawie na czas. I właśnie takie działania kierowców powinny być premiowane, o ile rzeczywiście komukolwiek zależy na promowaniu komunikacji miejskiej.

      • 25 4

      • A ile mamusia zjadła śniegu (2)

        aby urodzić takiego bałwana jak ty?

        • 1 13

        • Cóż za esprit ;-/ Lepiej ty nam opowiedz ile twoja (1)

          zjadła guana, że ulepiła takiego odchoda jak ty? Wracaj geniuszu do kloaki.

          • 7 3

          • Podziękuj unimilowi za wadliwy produkt.

            W innym przypadku sfermentowałbyś na śmietniku.

            • 0 8

    • DO mądrali Beti (5)

      Jak to się ładnie mówi i słucha takich mądrali którzy pewno mają do przejechania kawałek i nigdy sądzę nie musieli korzystać z kilku naraz tzw. środków komunikacji miejskiej. Całe lata dojeżdżałem z Redy do Gdańska . Powinienem wysiąść na przystanku przy ul. Elbląskiej przed rafinerią . I tu jest pies pogrzebany że musiałem skorzystać z kilku środków tzw. komunikacji . Co roku ubywało kolejek SKM i linii autobusowych . A o ich zgraniu tak aby autobusy były zgrane z kolejkami , bo o ich punktualności nie wspominam - to walka z wiatrakami , to nie ma u nas co marzyć .
      I mądralo zrób sobie podobną trasę rano i zobacz ile stracisz czasu na dojazd.?

      • 8 2

      • (4)

        Fajnie tak kłamać?
        Akurat SKM nie kasuje połączeń rok po roku. Istotną zmianą na przestrzeni 20 lat było tylko zmniejszenie częstotliwości szczytowej z 6 do 7,5 min - zaiste powalające...

        • 2 3

        • (3)

          oczywiscie, i sklady pewnie coraz dluzsze nie? tloku nie ma, temperatura odpowiednia i mozna czuc sie z roku na rok coraz bezpieczniej.

          • 4 2

          • Specjalnie dla jaśnie pana (2)

            podjedzie orient express

            • 1 5

            • (1)

              pojadę blachosmrodem

              • 3 1

              • Tylko nie narzekaj wtedy na korki, bo sam je tworzysz. O niszczeniu środowiska naturalnego już nie wspomnę.

                • 0 0

    • w autobusie jak sardynki w puszce?rewelacja! (1)

      Doskonały masz pomysł w czasach świńskiej zarazy-dzięki takim pomysłom będzie nas wkrótce mniej o połowę(Polaków)i problem korków sam się rozwiąże

      • 0 0

      • piterek

        Widać, że nie jeździsz komunikacją miejską. Twój wybór. Twoja sprawa. Ale nie narzekaj wtedy na korki, bo sam je tworzysz.

        • 0 0

  • kiedy wszyscy zaczną jeździc objazdami / skrótami to zapewne odkorkują się główne drogi a zakorkują skróty; taki paradoks

    • 49 3

  • żadne miasto nie odkorkowało się w wyniku poszerzania dróg (4)

    żeby miasto odkorkować trzeba wprowadzić system płatnego parkowania w centrum i okolicach stacji SKM, egzekwować go i za zgromadzone środki promować rozwój komunikacji zbiorowej i rowerowej, a nie marudzić, że nie ma pieniędzy np. na tramwaj na Morenę.

    Poszerzanie dróg tylko przesuwa korki ale nie likwiduje paraliżu komunikacyjnego miasta.

    • 39 29

    • system płatnego parkowanie w okolicach SKM???

      taaa...
      to na pewno skłoni mieszkańców do korzystania z komunikacji miejsckiej

      • 21 0

    • zeby odblokowac miasto trza postawic policje na skrzyzowaniu by lapali i ostro karali tych co przelatuja na "jeszcze zielonym", a glownie tych co to wpychaja sie na skrzyzowanie na zielonym pomimo widac ze i tak nie przejada - nie ma miejsce na opuszczenie skrzyzowania to sie na nie nie pchac - i to jest glownym problemem korkow - przepustowosc skrzyzowan przez to jest bardzo niska - wiec mamy pozniej korki

      • 12 1

    • Bzdury piszesz. (1)

      Gdyby poszerzanie dróg nie likwidowało korków to wyjaśnij mi dlaczego jest tak, że tworzą się one właśnie w miejscach gdzie droga się nagle się zwęża?
      Weźmy taką Morską w Gdyni. 2 pasma, samochody jadą płynnie. Gdy nagle jeden z pasów zostaje zamknięty tworzy się gigantyczny korek.
      Chcesz powiedzieć, że gdyby Morska była jednopasmówką to była by tak samo przepustowa gdy jest 2-pasmówką? Że, to iż została poszerzona nie wpływa na jej przepustowość?

      • 11 2

      • wpływa na przepustowość w tym miejscu

        zatyka się gdzie indziej

        Pomyśl szerzej, to dojdziesz do właściwych wniosków
        Czytaj całość wypowiedzi i skojarz, wreszczie skojarz

        • 2 0

  • Drogi a nie ECS - gniot cholerny (3)

    Budyn czy ty i twoja swora nie słyszycie tego.?

    • 98 3

    • (1)

      sfora

      • 7 0

      • sfora s(t)wora

        :-)

        • 2 0

    • Nie słyszą . Musisz im pokazać migowym .

      • 2 0

  • Dobra akcja, ale wtrącę moje trzy grosze (69)

    Korki w mieście zmniejszą się kiedy wyrugujemy zachowania patologiczne na drodze. Chyba już się domyślacie co mam na myśli?

    1. 'mi się bardziej spieszy niż tobie!' - jazda na zderzaku, urażona duma. Inna forma tej gry: 'z drogi! nie widzisz że zapier...am?!'. Najłatwiej zaobserwować to na obwodnicy. Przypominam, że obwodnica NIE jest AUTOSTRADĄ.

    skutki - tworzy się nadpłynność ruchu, i zagęszczenie aut z przodu

    2. 'będę pierwszy na światłach' - żyłka sportowca, vel 'nerwowa stopa'. Jak krowie na rowie jest wyświetlone czerwone światło 300m przez maską, ale delikwent wciśnie pedał (co za pedał) gazu (potem hamulca) aby być szybciej na światłach.

    3. 'co mi się wciskasz' - w tej zabawie przodują kobiety oraz młode leszczyki. (chodzi to jak mniemam o niespełnione frustracje łóżkowe). myślenie typu 'nie po to stoję w korku aby teraz ktoś ustawił mi się przed maską!'

    Skutek: Kierowcy ustawiają się do skrętu już 2km wcześniej bo 'potem mnie nie wpuszczą'. Tworzą się kuriozalne sytuacje gdzie jeden pas jest zablokowany, inny sobie śmiga. (najczęściej prawy)

    4. 'z drogi nie widzisz że zapier...am??!!!' - inaczej 'duży może więcej'. Jak jadę SUVem to nie widzę malucha. W końcu jestem większy. To wynika niestety trochę ze skundlenia naszego społeczeństwa, które musiało się 'dodrapać' do stanu obecnego posiadania i teraz szczerzy ząbki. Tak jest niestety w większości krajów byłego bloku socjalistycznego.

    skutki: niebezpieczne sytuacje, wypadki i w rezultacie... tamacja ruchu! Wystarczy jedna taka stłuczka i pół miasta stoi.

    pozdrawiam myślących

    • 149 42

    • ty sam jesteś jak "tamacja ruchu".

      • 7 10

    • Dobra akcja, ale wtrącę moje trzy grosze (1)

      dorzuć do tego skrzyżowanie Miszewskiego - Do studzienki
      ilu ludzi chce przeskoczyć Grunwaldzką na jeszcze zielonym - niestety nie mieszczą się i skrzyżowanie zablokowane . Ci mądrzejsi zatrzymują się przed wjazdem w to miejsce , ale muszą liczyć się z wytrąbieniem przez tych , którym się śpieszy

      • 20 0

      • moje ulubione skrzyżowanie, zaraz po Hucisku :)

        • 5 0

    • "zagęszcenie aut z przodu" ??? (4)

      od kiedy to jazda blisko siebie powoduje korki, "nadpłynność" (?) i gdzie indziej mają się te samochody "zagęszczać"?

      No i co z tego, ze obwodnica nie jest autostradą - jest drogą ekspresową. No i co z tego? Chodzi ci o odrobinę niższy limit prędkości?

      • 3 11

      • co z tego że to jest obwodnica a nie autostrda? (3)

        proszę przeczyta mój ostatni post, albo zerknąć pod linka:
        http://www.kodeksdrogowy.com.pl/obowiazujace/dzial2.html#rozdzial3oddzial6

        w dziale 'wyprzedzanie'

        pozdrawiam myślących

        • 2 4

        • Napisz dokładnie o co ci chodzi (1)

          bo ja w art. 24. (wyprzedzanie) nie widzę żadnego odwołania do autostrady / drogi ekspresowej. Tylko napisz konkretnie - nie odsyłając linkami do źródeł, czy zadając pytania pomocnicze - co masz na myśli.

          • 2 0

          • Ano chodzi o to, że żeby ambitny kierowca przejechał dwie minuty szybciej obwodnicę "popędza" światłami, wyprzedza prawą stroną, siedzi na zderzaku itd. mimo że 2km w przód widać że wszyscy równo jadą i nie da się szybciej.
            Jak to w życiu w takiej sytuacji prędzej czy później coś idzie nie tak i muszę tłuc się przez Chwaszczyno, Banino, Sopot itd. żeby nie stać w 10km korkach które zdążą się utworzyć nim pozamiatają z asfaltu spieszących się inaczej.

            • 2 0

        • Ja też zerknąłem do linka i nie wiem o co ci chodzi nie wiedzę w tym dziale rozróżnienia dotyczącego zasad wyprzedzania na drodze ekspresowej a autostradzie?

          • 0 0

    • (6)

      ad 3. - no i prawidlowo - nie po to stoje 20 min ustawiajac sie grzecznie jak wszyscy by mi jakis cwaniaczek podjechal i sie wciskal, to jest pas do skretu wiec sie na niego wczesniej nalezy ustawic (przez to ze sie tak wciskaja stoi sie pozniej w korku 20 a nie powiedzmy 5-10 min) - jak zablokowano mozliwosc zmiany pasa (srodkowy w remoncie) na pewnej dosc obleganej drodze to sie korki nagle zmniejszyly

      do tego korki sa przez bardzo inteligentnych kierowcow co to widzac zielone maja wszystko w ... i wjezdzaja na skrzyzowanie pomimo ze widac ze z niego nie zjada i pozniej mamy - jedni blokuja drugich i przepustowosc skrzyzowania drastycznie maleje - zielone uprawnia do wjazdu na skrzyzowanie tylko jesli widac ze bedzie je mozna opuscic nim swiatlo sie zmieni (jest to glowny powod korkow)

      inna sprawa sa ciezarowki w godzinach szczytu w centrum miasta

      • 21 5

      • ad3. - Przez tego typu myśleninie są korki na Łostowickiej i Armii Krajowej (5)

        Teraz jest zwężenie ale ogólnie do połowy Łostowickiej są dwa pasy. Gdyby wszyscy korzystali z obu pasów i potem jechali na zameczek, to korek cały chowałby się w Łostowicką i węzeł z AK nie byłby blokowany. Jednak kierowcy myślący jak Ty wolą od razu wbić się na prawy pas, na tych jadących lewym patrzą jak na "cwaniaczków" i nie chcą ich wpuszczać zmniejszając płynność ruchu i nie patrzą na to, że koniec korka z prawego pasa wystaje na węzeł z AK. Przykro mi, ale dwa pasy są po to, żeby z nich korzystać.

        • 14 6

        • nie (2)

          wystarczy nie wjeżdżać na skrzyżowanie na zielonym jak jest już full żeby nie stać na środku po zmianie świateł, to znacznie prostsze.

          • 4 5

          • a to swoja droga - plaga wpychajacych sie na zielonym pomimo ze nie ma gdzie i jak powinna byc tepiona - ostro karana - nazbieraja punktow potraca prawko bedzie odrazu przyjemniej a drogach

            • 6 0

          • O co innego mi chodziło.

            Nie o kierowców, którzy wbijają się na skrzyżowanie i tamują ruch, tylko o to, że stojąc w takim niepotrzebnie wydłużonym korku zajmują miejsce dla tych, co z tego samego rozjazdu chcą pojechać w innym kierunku. Węzeł AK jest o tyle nietypowy, że najpierw ludzie z Chełmu i Ujeściska muszą wbić się na poczekalnię do AK, a potem po przejechaniu jednej jezdni na poczekalnię do AK i Łostowickiej. Dłuższy korek na prawym pasie sięga często jeszcze przed pierwsze światła od strony Chełmu, co blokuje skrzyżowanie dla tych, co np. jadą wprost na Ujeścisko i na skrzyżowanie z AK w ogóle nie wjeżdżają.

            • 5 0

        • (1)

          ja mowie o typowej jezdzie normalna droga - a nie sytuacji gdzie ida 2 pasy, a pozniej zwezaja sie do 1 pasa - tam jest jazda na suwak - i tam wpuszczam ale tylko w miejscu gdzie sie konczy ten pas - zasada 1 samochod przedemnie - i wszystko bylo by milo gdyby nie to ze duzo ludzi zatrzymuje sie gdzies wczesniej i sie wciska i tak zamiast isc tak ze wchodzi 1 na 1 masz ze z tego konczoncego sie pasa wchodzi wiecej samochodow - co za tym idzie osoba ktora stoi na pasie ktory sie nie konczy irytuje sie bo stoi duzo dluzej niz gdyby ludzie jechali prawidlowo na zamek

          a jesli masz normlana droge typu podwale przedmiejskie i taki madrala jedzie srodkowym pasem i nagle staje blokujac ruch i sie wciska bo nie moze postac chwile tak jak wszyscy (gdyby sie nie wciskali pas szedlby duzo duzo szybciej i nie stalo by sie tyle i wszyscy byliby szczesliwi) to ja mowie nie i nie wpuszam - nie ma szans - moge w typa wjechac - niebede musial placic za remont podwozia przynajmnie

          • 6 0

          • To fakt

            Co innego dwa pasy zwężające się w jeden, co innego wbijanie się w kolejkę do skrętu na ostatnią chwilę. Kłopot w tym, że kierowcy w obu przypadkach zachowują się podobnie. Na zasadzie mój pas jest mojszy. Na drodze trzeba myśleć.

            • 3 0

    • jeszcze - "co, ja skrzyzowania nie przejadę?!" i nie przejedzie i zablokuje

      Grunwaldzka/Słowackiego - samochody zjeżdzające z Kosciuszki w Słowackiego nie mieszczą się i blokują Grunwaldzką. Prawie zawsze prawy pas przez nich stoi, czesto dwa od prawej a nierzadko wszystkie pasy.

      Piesi - "a ja jeszcze przejde na czewonym świetle" - zakręt z Gruwaldzkiej przy Manhatanie, regularnie tabun pieszych przechodzi jeszcze przy czerwonym świetle przez co wile samochodów nie zakręca i tworzy się korek zakrecających.

      "nie mozna stanąć? Przecież na awaryjnych mozna" -praktycznie wszedzie np. Grunwaldzka po prawej stronie w kierunku Manhatanu - samochody stoją na pasie zakrętu w lewo całkowicie go blokując (i oczywiście blokując stojących prawidłowo na parkingu).

      • 13 0

    • bombardier, co ty pierniczysz? (6)

      "3. 'co mi się wciskasz' - w tej zabawie przodują kobiety oraz młode leszczyki. (chodzi to jak mniemam o niespełnione frustracje łóżkowe). myślenie typu 'nie po to stoję w korku aby teraz ktoś ustawił mi się przed maską!'

      Skutek: Kierowcy ustawiają się do skrętu już 2km wcześniej bo 'potem mnie nie wpuszczą'. Tworzą się kuriozalne sytuacje gdzie jeden pas jest zablokowany, inny sobie śmiga. (najczęściej prawy)"

      ja właśnie takich frajerów, którzy omijają kolejkę na pasie do skręcania a potem próbują wbić się na końcu nie wpuszczam.
      jakoś sobię nie mogę wyobrazić jak ty to robisz. chcesz skręcić w prawo, ale nie jedziesz prawym pasem tylko lewym i wyprzedzasz 2 km korek, a potem wciskasz się na prawy? a może jeszcze stajesz za pasami przed pierwszym autem?

      to właśnie ci wbijacze wszystkich blokują, bo zanim ktoś ich wpuści potrafią zablokować kolejny pas "bo im się przypomniało, że mają skręcić"

      • 17 9

      • (5)

        no to gratuluje kolego ustawiania sie na prawoskrecie 2 km przed planowanym skretem...!
        takie cos ma miejsce na potokowej w dól gdzie ludzie skręcają w słowackiego w strone matarni. Prawy jedzie, a lewy stoi od samej góry. A dla Ciebei kolego informacja: pas do skrętu w lewo zaczyna się 100m przed skrzyżowaniem. do tego miejsca oba pasy prowadzą na wprost. Są dwa pasy do skrętu w lewo. Więc baranie z prawego który stałeś tyle czasu ustaw się na lewym, a Ci z prawego pasa yustawiają się na prawym i nie ma korków. Pojawią się kiedy jakiś frajer z prawego ustawia się na prawym bo on tyle biedny czekał, a lewy pas stoi pusty. TYLKO PO TO ABY NIE WPUŚCIĆ KOGOŚ KTO JEST BARDZIEJ INTELIGENTNY OD NIEGO!

        • 10 2

        • a co cwaniaczku w syt. gdy wszyscy w tym 2 km korku chcą skręcić ?

          też będziesz próbował pojechac drugim pasem i wcisnąć się na sam koniec?

          • 8 4

        • no tak gościu (2)

          tak sobie możesz pasy zmieniać, jak jest pusta droga... a jak jest korek, to ja nie mam obowiązku cię wpuścić na swój pas, to ty zmieniasz kierunek jazdy...

          • 2 5

          • ale głupie myslenie. Qwa przepisy znamy, chodzi o pewną kulturę jazdy

            • 4 1

          • jak sa dwa pasy w jedną stronę to należy z obu korzystać aż do końca a nie blokować całego pasa......

            • 4 0

        • często jeżdżę tą ulicą i zazwyczaj właśnie jadę prawym pasem a później przed skrzyżowaniem zmieniam na lewy. Na szczęście nie ma z tym problemów, bo większość ludzi rozumie, że to usprawnia ruch w tym miejscu i w momencie kiedy zaczyna się dodatkowy pas do lewoskrętu osoby z lewego pasa właśnie na niego wjeżdżają.
          Zresztą w planach jest (informacje z trojmiasto.pl) żeby zmienić organizacje ruchu i przemalować pasy,
          Nie ma się co denerwować, trochę myślenia i życzliwości :)

          • 1 1

    • znowu wklejasz to samo... (1)

      ile można?

      • 0 0

      • on swoje hasla...

        ... zapisuje w wordzie, czyta 10 razy, poprawia jeszcze cos, wkleja na ten portal a to co napisal zapisuje na dysku, dumny z tego ze to jest wg niego idealna opinia, szkoda ze nie wie ze ludzie nie sa tepi i widzieli juz ten wpis, bombardier kolejny s****luks

        • 2 1

    • :D

      myślący pozdrawiają bombardiera

      • 4 1

    • Pewnie jesteś tym leszczem, który generuje korki na Spacerowej... (3)

      czyli jazda 15km/h w megaodstępach, brawo! Jazda domyslnie prawym pasem, obowiązuje zarówno na autostradzie, jak i na obwodnicy, więc pkt. 1 twojego wywodu jest obalony - łapiesz ciśnienie nauczycielu, że ktoś może, prawda?!
      Punkt drugi jest tak absurdalny, że nawet nie będę się odnosił. Punkt trzeci - dużo wody upłynie, zanim ludzie nauczą się płynnej jazdy na zamek, a nie walki cwaniak vs. frajer,
      Punkt 4, normalnie mnie zatamował ale odwrócę, ci z mniejszych, słabszych aut myślą jak w Twoim punkcie pierwszym, czyli "co on mnie wyprzedzi, to obwodnica, a nie AUTOSTRADA" niech poczeka, aż łaskawie zjadę, niech się"naÓczy".

      Pozdrawiam faktycznie i realnie myślących....

      • 7 3

      • (2)

        pozdrawiam rowniez Ciebie myslacy podobnie jak ja......

        LEWY PAS SŁUŻY DO WYPRZEDZANIA BEZMOZGI CZY TO OBWODNICA CZY MIASTO CZY AUTOSTRADA!!!

        NIE MA TAKICH JAK WY KTORZY TELEPIA SIE LEWYM:
        -BO LUBIA
        -BO WOLĄ
        -BO MNIEJ DZIUR
        -BO SKRECAM ZA 312432545 KM W LEWO I TRZYMAM SIE LEWEJ KRAWEDZI
        NIE MA TYCH CO JADA WAM NA ZDERZAKU!!!!

        • 6 3

        • (1)

          Ten przepis o wyprzedzeniu lewym pasem to zawsze cytujecie, ale ten o ograniczeniu prędkości, bezpiecznym odstępie i zachowaniu ostrożności to już nie bardzo. Wole cało dojechać niż szybko

          • 5 0

          • Wy już znacie ten i prędkości, odstępie i zasadzie ograniczonego zachowania...

            względem innych uczestników ruchu, dlatego prowadzimy pozytywistyczną pracępośród Was, abyście poznali też inne przepisy i normy PoRD, jak np. ten o ruchu prawostronnym i jego konsekwencjach ;)

            • 1 0

    • Tak, to on Bombardier aka „strażnik obwodnicy z pół obrotu” aka „alegoria Gdańska” aka „ singiel (2)

      niezłe ciacho” Jedzie bombardier po ulicy, trzyma się kurczowo swojej kierownicy
      Patrzy na ludzi z przodu i z boku, pozdrawia myslących machając głową
      Swym tikoczento powoli jedzie bo reszta to bydło i tak nie przejedzie
      Slini się chłopina patrząc na babki a rączki mu same wchodzą w gatki.
      Taki nasz Bombardier singiel nad single, który codziennie walczy o miejsce
      Lecz trud jego będzie wkrótce nagrodzony, dostanie miesięczny na pojazd przegubowy.

      Bum cyk cyk, bum cyk cyk, buk
      Jo, mader faker bomba ruls, czek dis ałt

      • 9 3

      • Grejt reszpekt. yoł joł, joy

        bi hir or be skłer, jo!

        • 2 1

      • alegoria

        piękne słowo

        • 0 1

    • a tu garstka informacji formalnych - dla niedowiarków (12)

      Zgodnie z art. 24 ustawy Prawo o ruchu drogowym z 20.06.1997r. (Dz.U. Nr 58 poz. 515 z 2003r - tekst jednolity), wyprzedzanie z prawej strony jest dopuszczalne:

      * na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu,
      * na jezdni jednokierunkowej,
      * na jezdni dwukierunkowej jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.

      Mili państwo, obwodnica posiada dwie jezdnie JEDNOKIERUNKOWE - tak więc w kwestii formalnej: MOŻNA WYPRZEDZAĆ PRAWYM PASEM NA OBWODNICY.

      PS. Nadal nie wierzysz? Przeczytaj kodeks drogowy. Dla leniwych podaję linka:
      http://www.kodeksdrogowy.com.pl/obowiazujace/dzial2.html#rozdzial3oddzial6

      pozdrawiam myślących

      • 6 2

      • (5)

        a i jeszcze do wyprzedzania prawym pasem... na obwodnicy nie mozesz wyprzedzac prawym pasem, poniewaz jak sam slusznie zauwazyles, posiada ona tylko tylko dwa pasy i znajduje sie poza terenem zabudowanym... Wyprzedzic mozesz prawym tylko w miejscach, gdzie pasow masz 3... bodajze 3 takie odcinki w kazda strone

        • 2 4

        • Obwodnica posiada dwie JEZDNIE jednokierunkowe. (4)

          A w kodeksie jest napisane, że:
          "wyprzedzenia prawą stroną, jest możliwe na JEZDNI JEDNOKIERUNKOWEJ."
          Wszystko się zgadza.

          Gdyby obie jezdnie nie były oddzielone barierką, tylko namalowanym pasem, to by było tak jak piszesz. Ale tak nie jest.

          tak więc - obalam.

          • 5 2

          • Bombardier... (3)

            a widzisz... i tu sie nie zgodze... Obwodnica jest droga dwukierunkową, dwujezdniową z dwoma pasami ruchu. Przepisy nie sa jasne w tym temacie, ale pomysl... samochody jada dwoma jezdniami w dwoch kierunkach, co sprawia, ze droga jest dwukierunkowa a nie jedno-.

            Wniosek: wyprzedzanie z prawej jest zabronione

            • 2 5

            • (2)

              Przepisy są jasne - można wyprzedzać z prawej na JEZDNI jednokierunkowej. Nie ma tu mowy o DRODZE jednokierunkowej, więc wystarczy, że jednokierunkowe są jezdnie. A obwodnica rzeczywiście składa się z dwóch jednokierunkowych jezdni.

              • 4 0

              • (1)

                no przeczytałem kodeks i się zgodzę... na obwodnicy można wyprzedzać z prawej strony... mowa jest o jezdniach nie o drodze... przyznaje się do błedu

                • 9 0

              • w końcu, jak mnie leczą tacy ludzie. nie ma racji a sie będzie bił o nią do śmierci. brawo że się przyznałeś

                • 3 1

      • dwie jezdnie jednokierunkowe (4)

        co za bzdura...

        * na jezdni dwukierunkowej jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.

        obwodnica ma 2 pasy poza terenem zabudowanym...
        buraku, wyprzedzać prawym pasem nie możesz

        • 2 8

        • Zanim nazwiesz kogoś burakiem, przeczytaj sobie w ustawie definicje drogi i jezdni.

          • 1 0

        • obwodnica ma dwie JEZDNIE JEDNOKIERUKOWE (1)

          czytaj ze zrozumieniem, to dobra umiejętność.

          Jezdnia dwukierunkowa to jezdnia z namalowanym pasem na środku. Na obwodnicy pomiędzy JEZDNIAMI JEDNOKIERUNKOWYMI jest
          a) trawa
          b) barierka

          ergo. Wg. kodeksu drogowego można wyprzedzać prawym pasem.

          Tak więc obalam twoją tezę. Chcesz dyskutować z zapisem kodeksu drogowego? Zgłoś swój wniosek do sejmu, ja nie mam takich kompetencji.

          pozdrawiam myślących

          • 3 0

          • zapis, to jest w prawie spadkowym...

            w Polsce obowiązuje ruch prawostronny, poczytaj, w cytowanej już przez Ciebie ustawie PoRD...

            Pozdrawiam faktycznie i realnie myślących....

            • 2 1

        • hahahaha idiota!

          • 0 1

      • ok, ale czemu piszesz, "obwodnica, to nie autostrada"?

        na autostradzie jest zakaz wyprzedzania po prawej?

        • 1 0

    • duzo zawisci w tym twoim tekscie... jak sie czujesz skundlony to okresl to wprost i nie mieszaj w to spoleczenstwo. Nalezysz do tego narodu i okreslajac go mianem bydla, kundli czy innych, okreslasz tez siebie... no chyba ze jestes znacznie lepszy od innych. Ale wtedy ja ciebie okresle mianem hipokryty.

      • 2 0

    • (3)

      no tak. bombardiej pozdrawia myślących :>

      ad. 2. a w czym Ci to przeszkadza? Twoje klocki hamulcowe? Twoje paliwo?

      ad. 3. kompletna bzdura. nic bardziej nie wpienia człowieka który czeka przez 10 minut na swoim pasie np. na skręt w prawo z Podwala Przedmiejskiego niż cwaniaczki którzy przejadą cały zator niezakorkowanym pasem środkowym i będą się wciskać tuż przed skrzyżowaniem, albo nawet skręcać na skrzyżowaniu równolegle z tymi z prawego pasa. ja rozumiem przyjezdnych, że mogą nie znać tego skrzyżowania, ale tak robią niestety ludzie doskonale znający to miejsce. takich miejsc jest dużo więcej i naprawdę nie mam zamiaru żadnego takiego cwaniaczka wpuszczać, bo przez nich prawy pas stoi 2 razy dłużej.

      • 11 1

      • dokładnie

        tam jest linia ciągła przed skrętem nie bez powodu...

        • 5 0

      • (1)

        a ja jak jadę tam w prawo to właśnie jadę środkowym ale... ale nie skręcam w zakorkowane śródmieście a jadę na 3 maja :) tam korków takich nie ma i wyjeżdżam koło Crikolandu :)

        pozdrawiam

        • 4 0

        • no ja robię to samo, na prawym zostaję tylko gdy jest tam mało samochodów. zresztą ci wciskający się na prawy pas na ogół blokują też środkowy. z kolei jazda na wprost przez to skrzyżowanie to też multum przyjemności - zatrzymywanie się na torowisku, wciskający się ludzie z prawoskrętu od strony Huciska. ;)

          • 3 0

    • ogólnie jestem za, co do 3. masz jakiś pomysł, bo mnie irytują ludzie którzy zbyt często wpuszczają innych. ja czekam więc oni (6)

      też mogą. nikt nie lubi jak mu się ktoś wcina w kolejkę na zdjęciu widać dźwig drogowy IFA gościu wjeżdża na obwodnicę i jedzie 70 km. powodując przy okazji bardzo niebezpieczne sytuacje

      • 0 0

      • rozwiązanie: (5)

        jazda na tzw. 'zamek'

        pozdrawiam myślących

        • 2 1

        • tak, jasne, jazda na zamek - to ma sens tylko przy zwężeniach. jak sobie to wyobrażasz np. na Podwalu Przedmiejskim?

          • 1 0

        • Rozwiązanie (3)

          Generalnie się z Tobą zgadzam, ale jest małe "ale" właśnie taki system jazdy "na zamek" wykorzystują cwaniaczki, którzy w miejscach, gdzie któryś z pasów się korkuje np lewy, jadą do samego końca prawym, a potem wciskają się w ostatnim momencie na lewy. Czasami nikt takiego cwaniaka nie chce wpóścić i dodatkowo blokuje on cały prawy pas. Właśnie przypadki takiego "cwaniakowania" zniechecaja ludzi do stosowania słusznej skąd inąd metody "na zamek" :-). Więc dopuki nie wypleni się "cwaniactwa" to ludzie bardzo niechętnie będą stosować metodę "na zamek" wychodząć z założenia że gdyby żaden samochód nie wciskał się im z przodu to korek w którym stoją poruszałby się szybciej.

          • 2 0

          • (2)

            Gdyby wszyscy jechali na zamek, nie byłoby żadnego "cwaniactwa" - po prostu każdy, kto zbliżałby się do korka, zajmowałby miejsce na którymkolwiek pasie, ponieważ obydwa byłyby tak samo zajęte i ponieważ wiedziałby, że na końcu wjedzie "na suwak" mniej więcej w tym samym czasie, co auto stojące obok na drugim pasie.

            • 2 0

            • (1)

              Piszesz o sytuacji gdy np. na jezdni dwupasmowej jest zwężenie do jednego pasa i wtedy oczywiście jeżdzi się "na zamek" i tu całkowicie się z Tobą zgadzam. Cwaniactwo występuje jednak w innych przypadkach, np. jezdnia dwupasmowa, jeden pas do skrętu w prawo, drugi do skrętu w lewo i korek na lewym pasie, prawy w miarę wolny. Cwaniak chcąc jechać w lewo jedzie prawym pasem "bo pusty" i na końcu na siłę wciska się na lewy, a kiedy nie chcą go wpuścić blokuje prawy pas. Tego typu sytuacji każdego dnia jest u nas mnóstwo i dlatego potem w sytuacji kiedy spokojnie można by było zastosować jazdę "na zamek" kierowcy nie chcą wpuszczać innych kierowców traktując ich jako cwaniaków.

              • 8 0

              • Hm

                Co racja, to racja...

                • 3 0

    • słuchaj....

      dot. pkt 3 twoich wypocin...w gdańsku jest tak iż z pasa do jazdy w prawo gość z włączonym lewym kierunkowskazem stoi jak święta krowa i czeka aż go ktoś wpuści... tyle tylko że blokuje tym samym możliwość jazdy w prawo, trąbić i denerwować się nie ma co, bo taki leszcz tylko się śmieje, ciekawe czy ktoś kiedyś straci cierpliwość i będzie to pierwsza ofiara korków w trojmieście. a jak ma być dobrze jeśli w większości sytuacji nie jest to jazda na zakładkę, tylko przecinanie linii ciągłej, lub chamska zmiana pasa w ostatniej chwili... ja sam się zastanawiam, kto jest gorszy czy ci co się wpieprzają czy ci, którzy pozwalają na to wpuszczając ich przed siebie

      • 6 0

    • Jest w tym dużo prawdy oprócz jednej głupoty z tym skręcaniem. Ty jesteś pewnie jednym z tych co jadą cały czas do końca prosto,a później się wciskasz na chama. Gdyby właśnie takich cwaniaków nie było to i inni skręcający nie stali by 2 km przed skrętem.

      • 3 0

    • co nie pomaga

      zgadzam się z przedmówcą, ale dorzuciłbym jeszcze kilka odwrotych zachowań.
      1. Nie podjadę do przodu, bo przecierz jest korek i se zostawię te 50 m wolnej przestrzeni.
      2. nie podjadę do przodu na skrzyżowaniu, bo przecierz 6 metrów odstępu jest ok (to nic, że nie pozwalam innym z tyłu przejechać bo wystaję)
      3. nie przyśpieszę przy ruszaniu, bo mój samochód dużo pali. Skutek - zanim wszyscy ruszą spod świateł już zapala się czerwone.
      pozdrawiam wszystkich myślących
      krążownikszos

      • 13 0

    • Ad 2

      Nie wiem czy wiesz drogi bombardierze ale na coraz większej ilości skrzyżowań są pętle indukcyjne. Czyli im szybciej dojedziesz do czerwonego tym szybciej dostaniesz zielone. Podziękuje lepiej tym debilom którzy tak szybko podjeżdżają pod światła, dzięki temu wlecząc sie masz zielone...a tak sam podjeżdżając wolno do skrzyżowania ciągle byś miał czerwone. Właśnie przez takich debili jak ty trójmiasto się korkuje.

      • 1 4

    • I jeszcze typ: "Ja przecież przejadę" - zapala się zielone więc trzeba poszukać dźwigni zmiany biegów, pooowooolutku rozpędzić auto bo EKO jazda i paliwo drogie i tak oto z podporządkowanej drogi podczas jednej kolejki wyjadą dwa auta...

      • 2 0

    • Twój komentarz i tak nic nie zmieni:D

      • 0 0

    • potwierdzam, nie zdarzyło mi się, aby kobieta pozwoliła mi zmienić pas w korku...
      smutne, ale prawdziwe...
      zauważyłem to wiele miesięcy temu, wtedy nie byłem tego taki pewien...
      przez ten cały czas, zawsze patrzyłem kto pozwala mi na zmianę pasa, teraz jestem tego pewien...

      • 4 1

    • "co mi się wciskasz"

      Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem, że dla bombardiera myślacym jest cwaniaczek (on też myśli, ale tylko o sobie), który zamiast ustawić się w kolejce do skrętu (jak wszyscy kulturalni kierowcy) lub odpowiednio wcześniej zmienić pas, gna z pełną swiadomością do końca i potem wciska się na siłę w kolejkę. I skutkiem tego właśnie tworzy się gigantyczna kolejka do skrętu, a jadący na wprost zablokowani są samochodami czekającymi na wpuszczenie.

      • 0 0

    • Zgadza się, jedzie po obwodnicy równo sznur aut 130km/h, każdy zadowolony i...

      nagle z tyłu pcha się wieśniak (najczęściej na GWE i GKA) co kupił wielkiego SUV-a za sprzedaną ziemię, nie rozumie, że wszyscy jadą jedną prędkością, 130 przecież wystarczy, co wsiunowi da, że ostatni mu zjedzie, jeśli z przodu jest jeszcze 15 aut, te auta z kolei muszą tez zjeżdżać wciskając się na prawy pas między dwie ciężarówki, hamować itd.

      • 0 0

    • bardzo trafne bo prawdziwe
      Pozdrawiam

      • 0 0

    • co to za sugestie??? uśmiałem się:):)

      Człowieku, właśnie dzięki takim kierowcom, jak opasłeś nie ma korków!!

      połowa osób wcale nie nadaje się do jażdży w mieście, ludzie co mają "abonament na lewy pas" i jeżdżą 40 km/h automatycznie powinni być pozbawiani uprawnień
      ludzie wyznający zasadę "virtualnego Stopu" przykład rondo w Jelitkowie, powinni być pozbawiani uprawnień.
      Ludzie, którzy wrzucają bieg, lub go szukają na zielonym świetle, powinni być pozbawieni uprawnień.
      To nie natłok samochodów i brak ulic powoduje korki, tylko cała masa nieudaczników za kierownicą.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane