- 1 Poważny wypadek w Gdyni. Lądowało LPR (53 opinie)
- 2 Schowek w samochodzie pełen narkotyków (65 opinii)
- 3 Sami złapali złodzieja katalizatorów (143 opinie)
- 4 Co kryje piasek sopockiej plaży? (73 opinie)
- 5 Straciła 6 tys. zł, myśląc, że pomaga przyjaciółce (158 opinii)
- 6 Kiedy deszcz bywa groźny? (77 opinii)
Wspólny pokój bez ślubu?
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/20/300x0/20914__kr.webp)
Jeszcze w ubiegłym roku pokój w akademikach Uniwersyteu Gdańskiego mogły dzielić jedynie pary, będące w związku małżeńskim. Od tego roku, na mocy uchwały z dnia 29 września i decyzji dr. Jacka Taraszkiewicza, prorektora ds.studenckich, żacy mają możliwość wspólnego zamieszkania.
- Studenci nie muszą składać żadnych pisemnych deklaracji - powiedziała Beata Czechowska - Derkacz, rzecznik prasowy UG. - Wystarczy, że zgłoszą się do uczelnianej komisji ds. pomocy materialnej i wyrażą chęć wspólnego zamieszkania. To są przecież dorośli ludzie, wiedzą co robią.
Tego samego zdania są władze Politechniki Gdańskiej, które również od tego roku wydały pozwolenie na koedukację w swoich akademikach.
- Osoby, które chcą zamieszkać w jednym pokoju muszą złożyć pisemną deklarację - poinformowała Beata Orzażewska, rzecznik prasowy PG. - Jest jednak jeden warunek - nie mogą zmieniać swojej decyzji przed końcem roku akademickiego.
Również "zdyscyplinowana" Akademia Morska w Gdyni od paru lat zezwala na wspólne mieszkanie studentów odmiennej płci. Jak poinformował nas kierownik biura rektora Tomasz Degórski, studenci deklarują ustnie chęć wspólnego zamieszkania i jeżeli rada mieszkańców wyrazi zgodę, otrzymują przydział na wspólny pokój.
Jednak nie wszystkie uczelnie podchodzą do sprawy w tak liberalny sposób. Np. Akademia Medyczna nie przewiduje możliwości koedukacji w obrębie akademików. Jedynie małżeństwa mają prawo do zgłoszenia się do działu socjalno - bytowego w celu dokonania formalności.
- Studenci, którzy ewentualnie chcieliby zamieszkać razem, musieliby zapłacić za jeszcze jedno miejsce, bo pokoje są 3 - osobowe - poinformował Marek Langowski, zastępca dyrektora administracyjnego ds. eksploatacji. - Poza tym, nikt nie zgłaszał się do nas z taką propozycją.
Całkiem możliwe, że świadomi konsekwencji "akademikowej koedukacji" lekarze starają się ustrzec swoich studentów przed przyrostem naturalnym. Tylko czy to aby najlepszy sposób?
Koedukacja co prawda nikogo już nie dziwi, ale niektóre jej elementy, jak np. wspólny pokój w akademiku, są sporne. Zjawisko to nie budzi wprawdzie tylu kontrowersji, co zalegalizowanie domów publicznych, aborcja, czy homoseksualizm, ale... jednak budzi...
Opinie (606)
-
2003-11-07 11:36
no dobra odczepię się od niego, ale niech zamilknie przynajmniej w tym temacie!
Kto niby jest przyszłością tego kraju jak nie studenci? Róbmy tak dalej a dla dzieci marzeniem nie będą studia tylko drechy, dragi i dziesiony. Przykre ale prawdziwe.- 0 0
-
2003-11-07 11:37
Michi
JESTEŚ ZWYKŁYM DUPKIEM
nawet nie zaproponuje ci "skoczenia mi na pukiel" bobym ci zaszczyt wyrządził niechcący
twoja "studencka kultura" jest poniżej drecha z parczewa- 0 0
-
2003-11-07 11:37
Katarzyno N.
pan edmund boi się, że jego córce studentce ktoś da napić się lubczyku;) (albo już tak się stało i jest rozgoryczony:)))))- 0 0
-
2003-11-07 11:38
dzięki gallux, wolę być dupkiem niż "malowanym patriotą i chrześcijaninem":P
- 0 0
-
2003-11-07 11:38
co to jest "parczewo"?
- 0 0
-
2003-11-07 11:39
radetzki
Co miałeś na myśli mówiąć o 4 letniej dziewczynce...
- 0 0
-
2003-11-07 11:40
parczewo kmiocie??
powinieneś wiedzieć bo to wąchock tyle, że mniejszy:)- 0 0
-
2003-11-07 11:41
Katarzyno
napisałaś: "..jestem czteroletnią mieszkanką akademika..."
i tak fajnie to brzmi :)))- 0 0
-
2003-11-07 11:44
Michi
jesteś "Kenem z akademika"
dupkiem też- 0 0
-
2003-11-07 11:44
radetzki
heh...staż to staż...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.