• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wspomnienie lata w Trójmieście. Lipiec 1980 w obiektywie

fot. Kosycarz Foto Press
21 lipca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Statek wycieczkowy białej floty Żeglugi Gdańskiej Grażyna cumuje do... molo w Sopocie. Tak, tak właśnie wyglądało molo w Sopocie 40 lat temu. Zdjęcie z lipca 1980 r. Statek wycieczkowy białej floty Żeglugi Gdańskiej Grażyna cumuje do... molo w Sopocie. Tak, tak właśnie wyglądało molo w Sopocie 40 lat temu. Zdjęcie z lipca 1980 r.

Najdłuższe kolejki ustawiały się przed okrętem muzeum ORP Błyskawica i gdyńskim Akwarium na skwerze Kościuszki. Statki białej floty przyciągały tłumy turystów na przystanie w Gdańsku, Gdyni i Sopocie. No i ten smak waty cukrowej od babci Leokadii - obowiązkowa pamiątka z wizyty na Drodze Królewskiej. Przywołujemy wakacyjne klimaty Trójmiasta sprzed 40 lat.



Zdjęcia z Gdyni - 11 lipca 1980 r.


Kolejka w oczekiwaniu na rejs statkiem białej floty Halka, który zabierał pasażerów na rejs z nabrzeża Pomorskiego w porcie gdyńskim. Zdjęcie z 11 lipca 1980 r. Kolejka w oczekiwaniu na rejs statkiem białej floty Halka, który zabierał pasażerów na rejs z nabrzeża Pomorskiego w porcie gdyńskim. Zdjęcie z 11 lipca 1980 r.
Kolejka przed Muzeum Akwarium Morskiego Instytutu Rybackiego na Skwerze Kościuszki w Gdyni. 11 lipca 1980 r. Kolejka przed Muzeum Akwarium Morskiego Instytutu Rybackiego na Skwerze Kościuszki w Gdyni. 11 lipca 1980 r.
Okręt ORP Błyskawica, pływające Muzeum Marynarki Wojennej, przycumowany do nabrzeża przy Skwerze Kościuszki, zawsze wzbudzało duże zainteresowanie turystów odwiedzających Gdynię. Zdjęcie z 11 lipca 1980 r. Okręt ORP Błyskawica, pływające Muzeum Marynarki Wojennej, przycumowany do nabrzeża przy Skwerze Kościuszki, zawsze wzbudzało duże zainteresowanie turystów odwiedzających Gdynię. Zdjęcie z 11 lipca 1980 r.
Łodzie rybackie na plaży w Orłowie. Wówczas było ich znacznie więcej niż dziś. 11 lipca 1980 r. Łodzie rybackie na plaży w Orłowie. Wówczas było ich znacznie więcej niż dziś. 11 lipca 1980 r.


Zdjęcia z Gdańska - 8 lipca 1980 r.


Babcia Leokadia przez wiele lat sprzedawała watę cukrową na Długim Targu w Gdańsku. Dzieci zwiedzające miasto podczas letnich kolonii zawsze należały do jej najpewniejszych klientów. 8 lipca 1980 r. Babcia Leokadia przez wiele lat sprzedawała watę cukrową na Długim Targu w Gdańsku. Dzieci zwiedzające miasto podczas letnich kolonii zawsze należały do jej najpewniejszych klientów. 8 lipca 1980 r.
Wielojęzyczne napisy na sklepie z pamiątkami na Długim Targu są dowodem, że już w 1980 r. do miasta przyjeżdżali zagraniczni turyści. 8 lipca 1980 r. Wielojęzyczne napisy na sklepie z pamiątkami na Długim Targu są dowodem, że już w 1980 r. do miasta przyjeżdżali zagraniczni turyści. 8 lipca 1980 r.
Gromadka dzieci przygląda się pracy artysty malarza tworzącego na ulicy w Gdańsku. Lipiec 1980 r. Gromadka dzieci przygląda się pracy artysty malarza tworzącego na ulicy w Gdańsku. Lipiec 1980 r.
Budy z automatami zręcznościowymi stojące na Długim Pobrzeżu, w miejscu, gdzie dziś stoi hotel Hanza. Zdjęcia z 8 lipca 1980 r. Budy z automatami zręcznościowymi stojące na Długim Pobrzeżu, w miejscu, gdzie dziś stoi hotel Hanza. Zdjęcia z 8 lipca 1980 r.
40 lat temu nie było jeszcze mariny żeglarskiej przy ul. Szafarnia, więc żaglówki cumowały w wielu miejscach. Te na zdjęciu wykonanym 8 lipca 1980 r. wybrały nabrzeże Motławy pomiędzy mostami Zielonym i Krowim w Gdańsku. 40 lat temu nie było jeszcze mariny żeglarskiej przy ul. Szafarnia, więc żaglówki cumowały w wielu miejscach. Te na zdjęciu wykonanym 8 lipca 1980 r. wybrały nabrzeże Motławy pomiędzy mostami Zielonym i Krowim w Gdańsku.
fot. Kosycarz Foto Press

Opinie (218) 8 zablokowanych

  • (2)

    Niby bieda a był luz, ludzie byli mili sympatyczni, nie było takich podziałów jak dziś, jednakowo bogaci i jednakowo zdrowi .

    • 72 9

    • Bez przesady

      Już tak nie koloryzujmy. Uśmiechnięci i sympatyczni byli dla znajomych. Byli zawistni, zgorzkniali, nietolerancyjni, zahukani i mieli innych gdzieś. Często trafiało się na ch... obsługę w sklepie, w urzędach dramat. Na beznadziejnych nauczycieli nie było mocnych, bo mieli plecy. Chodziłam do sp 66 i na porządku dziennym było nękanie psychiczne dzieci biednych i z rozbitych rodzin. Przemoc w rodzinach też nikogo nie obchodziła. Więc wcale nie było tak sympatycznie, jeśli chodzi o stosunki międzyludzkie. Natomiast podwórko, automaty, sanki, drzewa, kapsle, wata, gumy Donald, oranżada w woreczkach, pomarańcze od Mikołaja - to było coś! I na przykład dwie kolejki w delikatesach przy Gunwaldzkiej - jedna po czekoladę, kto miał kartki i druga po "wyrób czekoladopodobny" :D

      • 2 0

    • Jednakowo bogaci :D

      To brzmi jak tekst z filmu Bareji. Ludzie nie byli wtedy jednakowo bogaci. W ogóle nie byli bogaci. Większość była jednakowo biedna.

      • 2 0

  • Dla mnie te zdjęcia to pocztówka z "ostatnich dni wolności". Kraj się cieszył porozumieniami sierpniowymi, a ja miałem w głowie tylko obowiązek stawienia się na 01 września we Wrocławiu do Szkoły Oficerów Rezerwy :-(

    • 26 1

  • miałam 19 lat, rozpoczęłam pracę, w sierpniu strajk.

    • 17 2

  • Najbardziej to zal tych bud z flipperami. Troche się tych 5-złotówek przepultalo, zanim się człowiek nie nauczył jak specjały nabijać:)

    • 18 1

  • Byłem wtedy w wojsku.

    Tęskniłem za Gdańskiem. Zdarzało się wtedy że przez głowę przelatywały mi takie szybkie kadry z różnych miejsc i sytuacji. Kiedy przyjechałem na urlop trafiłem na sierpniowe strajki.

    • 10 5

  • Kiedyś to było. (1)

    A teraz Panie to nic.

    • 36 3

    • Kiedyś to były czasy !

      • 6 0

  • Wtedy to piękne miasto żyło.

    Teraz nawet nie ma gdzie zaparkować, bo polikwidowali miejsca parkingowe. Syf, kiła i mogiła.

    • 25 14

  • zdjęcie gdyńskiego oceanarium to chyba współczesne, tylko ktoś przerobił na czarno-białe

    • 15 6

  • Jak widać (2)

    upału też nie było. Miałem wtedy 8 lat i chciałem z siostrą popłynąć wodolotem z Sopotu do Gdyni lub Gdańska. Ale rodzice stwierdzili że to za drogo. Nie było wtedy 500+.

    • 22 11

    • bo tez wodolot byl koszmarnie drogi

      • 4 0

    • Te z na to zwrocilam uwagę. Ludzie ubrani w swetry a przed statkami kałuże. Czyli klimat się nie zmienił

      • 4 0

  • W Orłowie

    niewiele się zmieniło a wręcz jest gorzej. Maxim - rudera, Dom Kuracyjny- ruiny. Panie Szczurek co pan na to.

    • 35 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane