Wyniki sekcji Patryka Kalskiego: niewydolność krążeniowo-oddechowa była przyczyną śmierci Patryka Kalskiego, trenera, wykładowcy AWFiS i właściciela strzelnicy w Kolibkach. To wnioski płynące ze wstępnych wyników po sekcji zwłok mężczyzny. Nic nie wskazuje na to, aby do zgonu przyczyniły się osoby trzecie.
Prokuratura bada śmierć Patryka Kalskiego. Czy faktycznie był on związany z Zatoką Sztuki?
2023-01-04 12:58
Podawanie jako przyczyny śmierci niewydolności krążeniowo oddechowej równa się stwierdzeniu "umarł bo nie żyje".
2023-01-04 14:06
2023-01-04 12:58
Samobójstwo robiła osoba druga i czwarta. Jak z Lepperem.
2023-01-04 13:06
No nie wiem prosty sposób na sprawdzenie kolejna osoba z tego sznurka jakaś niewygodna związana z tą sprawą czy zwyczajnie umrze śmiercią naturalną , jeśli tak znaczy że trop jest dobry tak na logikę
2023-01-04 13:07
Jest tajemnicą poliszynela że Patryk lubił sterydy i inne. Ale o zmarłych dobrze albo wcale. Było minęło, niech mu ziemia lekką będzie.
Paweł
2023-01-04 15:41
- Bolec
2023-01-04 15:47
O zmarłych "tylko dobrze albo wcale"? Ta reguła tyczy się wszystkich? Hitlera, Stalina, Mao, każdego krwawego dyktatora, każdego mordercy, każdego pedofila, itd? Obawiam się, że sporo ludzi by się z tym nie zgodziło... tak więc wygląda na to, że nie będziesz niczyim strażnikiem moralnym i jeśli ktoś chce się wypowiedzieć negatywnie o zmarłym, to niech to robi :)
2023-01-04 17:49
Ale pisz tylko prawdę.
2023-01-04 13:11
Ta jego strzelnica działala na nielegalu, ciagle miał problem ze zrobieniem dokumentów. Szkoda go bo był spoko ziomek.
Wojtek
2023-01-04 14:47
dawane celowo tylko na okresy roczne. I co rok trzeba było "posmarować, aby pojechać". I mieć nowe "zrobienie dokumentów". Z drużynką zaledwie IV-ligową. Lewy pograł tam 5 miesięcy, gdy sponsor powiedział, że ma gdzieś takie coroczne "kupowanie zezwoleń", zabiera manatki - i drużyna seniorów Delty padła. Bez żadnego żalu warszawskich urzędników. A graczy puszczono niemal za darmo, gdzie chcieli. A takie klubiki są solą futbolu. Wszystko działo się 1,5 km od siedziby "wielkiej" T\/N, której jednak takie prze kręty nie interesowały. Że jak może nie być dawania przez urząd miasta czy dzielnicy zezwoleń na 3 lata, aby tam jakiś plan rozwoju i działania, wydatków mógł być robiony. I od 2005 tam drużyny seniorów zdaje się nie ma. I pewnie nie będzie.
2023-01-04 17:51
Dobry chłopak był ale brał za dużo sterydów.
2023-01-04 13:12
Koincydencja
2023-01-04 13:16
Niewydolność krążeniowo-oddechowa to po prostu śmierć. Efekt, a nie przyczyna.
Serio?
2023-01-04 13:20
Albo nie piszcie wcale.
2023-01-04 13:20
Przez niewydolność krążeniowo oddechową. Pytanie, jaka była tego przyczyna...
2023-01-04 13:42
2023-01-04 13:51
Pakował w siebie towar różnoraki. Nie pierwszy i ostatni, któremu serducho siadło.
2023-01-04 13:21
bo to nie ONI brali udział, ale MY
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
