- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (58 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (207 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (87 opinii)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (77 opinii)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (78 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (75 opinii)
Wstrzymane prace w spalonej hali nie wiadomo na jak długo
Po pożarze budowanej hali sportowej przy Zespole Szkół Hotelarsko-Gastronomicznych przy ul. Morskiej w Gdyni nie ma oczywiście szans na dotrzymanie terminu jej oddania. Władze miasta na razie czekają na ustalenia ekspertów i komisji, ale podkreślają, że najważniejsze jest to, że nikomu nic się nie stało i już trzy godziny po pożarze uczniowie wrócili na lekcje. Prace w obiekcie, który pierwotnie miał być... lodowiskiem, na razie zostały wstrzymane.
Pierwsze, nieoficjalne informacje są takie, że mogło dojść "jedynie" do zniszczenia dachu i tylko on będzie wymagał gruntownej odbudowy. Konstrukcja mogła zostać nienaruszona, ale to wymaga jeszcze dodatkowych ekspertyz.
- Szkoła połączona jest łącznikiem z halą, ale nie został on uszkodzony. Szczęście w nieszczęściu, że w dniu pożaru wiatr nie wiał w stronę szkoły, nie została więc zadymiona i uczniowie mogli już po południu wrócić na lekcje, bo nikomu z ewakuowanych 700 osób - także z pracowników - nic się nie stało - mówi Jakub Ubych, wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni.
Przypomnijmy: hala będzie jednokondygnacyjnym obiektem o powierzchni ponad 1,6 tys. m kw. Powstaje w trybie "zaprojektuj i wybuduj". Początkowo zakładano, że obiekt będzie gotowy do października 2022 r., potem jednak termin zakończenia prac przesunięto o rok.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-10-13 20:03
Niestety... (10)
Ogromna szkoda... Kupa pieniędzy poszła w błoto. Cieszmy się, że nic się nie stało ludziom, bijmy brawo dla Straży Pożarnej, Policji i Straży Miejskiej za działania na miejscu i wyciągnijmy wnioski na przyszłość... A młodzieży współczujmy dalszych kilku lat tułaczki i kombinowania gdzie zrobić dobre zajęcia wf.
- 129 8
-
2023-10-13 21:42
;) (1)
Kupa pieniędzy poszła z dymem
- 8 0
-
2023-10-15 17:15
Bo jakiś i**ota
Musiał na kaca zapalić fajeczke
- 0 0
-
2023-10-13 21:01
Szpilek
Pieniądze nie poszły w błoto a z dymem .
- 10 1
-
2023-10-13 20:15
ten obiekt jest budowany z naszych podatków.... (6)
.
- 15 2
-
2023-10-14 09:45
A wystarczyło dotrzymać wyborczych obietnic - lodowisko by już stało
- 10 1
-
2023-10-13 20:42
I? (3)
A ubezpieczeniach słyszała?
- 12 3
-
2023-10-14 10:26
Czyli straty nie powstaly, dopoki pokryl je ubezpieczyciel? (2)
- 1 2
-
2023-10-14 17:19
A po polsku można? (1)
- 1 1
-
2023-10-15 19:13
To jest po polsku, co z Toba?
- 0 0
-
2023-10-13 20:32
Mogłeś pilnować osobiście
czy jakiś dywersant nie podpala.
- 3 11
-
2023-10-13 20:25
(5)
Hej - do końca 2023 roku to może by tam okna wstawili, a tu piszą i terminie zakończenia robót. Każdy, (może poza Wydziałem Budynków Urzędu Miasta Gdyni- btw. pełna amatorszczyzna) chyba widzial jak jechał ulicą Morska ze a robota nie idzie. Nie wnikam czemu.
A jak spłonęło to w sumie luz- prace wstrzymane, Wykonawcy nie obiążą karami, z budowy też nie wyrzucą ....
Budrem- powiem tak - szacuneczek :)- 91 4
-
2023-10-15 07:22
Nic dziwnego..
Jak to Rybak...Nie wyrobimy się...bo wiadomo - karne odsetki..Koszta wzrosły..Na robocie sami ukraincy...palimy
- 4 0
-
2023-10-14 18:44
okna czesciowo juz były wstawione.
- 3 0
-
2023-10-14 08:19
Z tego słowotoku nie wynika kompletnie nic. Kto i jaki miałby powód żeby ślimaczyć z tą budową? (2)
- 7 16
-
2023-10-14 10:44
Wiesław
Może budowa nie szła bo zamawiający jest totalnie oporny? Nie wiem. Może wykonawca sobie nie radził? Też nie wiem. Ten Budrem coś tam buduje w Trojmiesice (duze tematy), a tu cos nie szło. Mozna sie tylko domyslac, ze nie dogadywal sie z zamawiajacym. Myślę że tu skończy się na odstąpieniu od umowy z winy Wykonawcy bo tak jest najłatwiej dla
Może budowa nie szła bo zamawiający jest totalnie oporny? Nie wiem. Może wykonawca sobie nie radził? Też nie wiem. Ten Budrem coś tam buduje w Trojmiesice (duze tematy), a tu cos nie szło. Mozna sie tylko domyslac, ze nie dogadywal sie z zamawiajacym. Myślę że tu skończy się na odstąpieniu od umowy z winy Wykonawcy bo tak jest najłatwiej dla urzędnika. I urzednik nie będzie miał z tego powodu żadnych konsekwencji - że inwestcyja źle zrealizowana, że źle koordynowana i źle nadzorowana, że nie rozliczona itp.
I tak zrzucą wszystko na Budrem.- 4 1
-
2023-10-14 09:14
Najgorszy w tym jest wydział budynków, przecież inspektorzy z tego wydziałów nawet nie maja telefonów komórkowych... jedyny kontakt jest na stacjonarny.
- 5 0
-
2023-10-13 23:42
Operator (6)
Pożar takich rozmiarów , moim , subiektywnym zdaniem , przy tego typu projekcie , skali pożaru w tak krótkim czasie graniczy z cudem , ale to tylko moje zdanie , tam nie za bardzo co miało się zapalić
- 47 12
-
2023-10-14 23:00
Budowa (1)
Mój drogi, zapalił się styropian który był na hali. Kilka ciężarówek styropianu, który tam był trzymany się spaliło.
To był nieszczęśliwy wypadek.- 0 3
-
2023-10-15 14:45
Hmm
Naprawdę?może dziecko ci uwierzy
- 0 0
-
2023-10-14 17:43
Może dotrzymanie terminu było już mało realne
a pechowy, potężny pożar rozwiązał problem kar umownych, bo przecież siła wyższa/kataklizm, ew. polisa ;)
- 4 0
-
2023-10-14 12:28
Jasna , sprawa . Dobrze , że tyle przecinków wstawiłeś , to od razu dodaje wiarygodności wypowiedzi , raczej , k...a , nie inaczej .
- 2 1
-
2023-10-14 09:58
Jak nie pasowali i zapalimi izolacje z pianki po dachem jak zassało pod papę ogień to już nie do ugaszenia
- 1 4
-
2023-10-14 08:21
I te brednie o pianie co niby się zapaliła...
Piana pali się tylko w zewnętrznym źródle ognia. Takie są normy dla wszelkich pian montażowych czy izolacyjnych. Sama pozostawiona z ogniem szybko gaśnie. Taki materiał nie może być źródłem takiego pożaru chyba że nie spełniał norm.
- 16 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.