- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (102 opinie)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (315 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (63 opinie)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (71 opinii)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (129 opinii)
- 6 Trójmiejskie mola, których już nie ma (110 opinii)
Ministerstwo Zdrowia pokazało dane o zakażeniach
We wtorek przed południem nie pojawiły się szczegółowe dane o nowych przypadkach koronawirusa na Pomorzu i w innych województwach. Ministerstwo Zdrowia odsyłało w tej sprawie do Głównego Inspektoratu Sanitarnego, który miał uruchomić portal z takimi informacjami. Rzecznik GIS zapowiadał, że dane pojawią się na stronie rządowej. Zostały udostępnione po godz 22.
Aktualizacja godz. 22:30 Po godzinie 22 Ministerstwo Zdrowia poinformowało w mediach społecznościowych o uruchomieniu nowej strony z raportami zakażeń. Są tam prezentowane statystyki z całej Polski z podziałem na województwa i powiaty. Strona ma być stopniowo uzupełniana o dane historyczne oraz bieżące wykresy prezentujące przebieg epidemii.
Z danych zebranych na godzinę 10 rano wynika, że zakażonych w województwie pomorskim jest 979 osób. 35 osób ostatniej doby zmarło z powodu COVID-19. 32 z nich miało choroby współistniejące. Jedyną przyczyną śmierci pozostałych trzech był SARS-CoV-2.
Zakażenia w Trójmieście 24.11.2020 r.
Kilka dni temu Michał Rogalski, który od początku pandemii, razem z innymi wolontariuszami, tworzy bazę danych o epidemii w Polsce, odkrył, że niedoszacowana jest liczba zakażeń dla województwa śląskiego i mazowieckiego. W sumie chodziło o ok. 22 tys. wyników.
Baza danych o koronawirusie w Polsce opracowana przez Michała Rogalskiego
Do tej pory było tak, że dane ogólnopolskie i informacje z poszczególnych województw podawało Ministerstwo Zdrowia, zaś wojewódzkie stacje epidemiologiczne uszczegóławiały je o liczby z poszczególnych powiatów i miast.
We wtorek pierwszy raz pojawiły się wyłącznie statystyki krajowe podawane przez Ministerstwo Zdrowia. Szczegółowych informacji lokalnych z sanepidu nie było.
Tak sprawę w mediach społecznościowych skomentował Michał Rogalski.
Z tego powodu, we wtorek, 24.11, opublikowaliśmy z opóźnieniem nasz codzienny Raport Sanepidu.
Nowy, okrojony sposób prezentacji danych wywołał niezadowolenie u naszych czytelników, czemu dali wyraz w komentarzach.
Już wcześniej w raportowaniu zakażeń przez Ministerstwo Zdrowia i Główny Inspektorat Sanitarny też pojawiało się dużo nieścisłości.
Nielogiczne zasady raportowania
- liczba wykonanych testów - zawierały się w niej wszystkie testy wykonane w danym województwie, również te, które zlecone zostały przez inne województwa;
- liczba wyników dodatnich - plusy raportowano w miejscu zamieszkania badanej osoby, co przekładało się na to, że na Pomorzu, gdzie wykonywano dużo testów dla innych województw, ich liczba była duża, a zakażeń mała, a np. na Śląsku, gdzie testów wykonywano mało, notowano duży odsetek wyników pozytywnych w stosunku do "wykonanych" testów. Nie oznaczało to wcale, że na Pomorzu jest mniej zakażonych na 100 tys. badanych niż na Śląsku, bo tego na podstawie danych z sanepidu nie da się wyliczyć;
- wyniki ujemne - obowiązek raportowania wszystkich wyników, również negatywnych, mają wszystkie laboratoria, w tym komercyjne. "Minusy" raportuje się podwójnie - w miejscu zamieszkania badanego oraz w miejscu wykonania testu.
Dane lokalne ma prezentować Główny Inspektorat Sanitarny
- Od teraz zbieramy dane wyłącznie do użytku wewnętrznego - mówi Tomasz Augustyniak, pomorski wojewódzki inspektor sanitarny.
Te informacje trafiają do bazy, którą dysponuje Ministerstwo Zdrowia.
- My nadal będziemy udostępniać dane, jak do tej pory, ale szczegółowymi danymi z województw zajmie się teraz GIS, to on będzie je przejmował i dystrybuował dalej. Ma do tego powstać dedykowana strona, ale na razie jeszcze jej nie ma - mówi osoba w biurze prasowym resortu zdrowia.
Po południu skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Janem Bondarem, rzecznikiem Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Zanim zdążyliśmy jednak zadać jakiekolwiek pytanie, usłyszeliśmy:
- Wyniki z województw będą w ciągu godziny na stronie rządowej - ucina rzecznik (od rozmowy minęły dwie godziny i wciąż ich nie ma - dop. red.)
- I tak będzie codziennie? - pytam.
- Nie wiem - odpowiada.
- A co ze specjalną stroną z oficjalnymi informacjami o liczbie zakażeń?
- Proszę nam dać chwilę - kończy rzecznik.
Jaki jest adres tej strony? Na razie nie wiadomo. Ministerstwo Zdrowia na swoim profilu na Twitterze odsyła do ogólnego adresu gov.pl, w którym znajduje się zakładka "Koronawirus".
Opinie (146) ponad 10 zablokowanych
-
2020-11-24 17:15
Ludzie dajcie już sobie spokój z tym wirusem (1)
Żyjmy normalnie. I tak go złapiemy więc po co ta spina?
- 17 14
-
2020-11-25 08:46
Dokładnie tak
- 0 0
-
2020-11-24 17:16
Słuszna metodologia statystyczna sanepidu nie podobała się sasinom kaczyńskiemu pinokiowi stad odwołania dyrektorów sanepidow.polska kraj z kartonu i dykty
- 20 0
-
2020-11-24 17:21
manipulacja
i tyle
- 17 0
-
2020-11-24 17:36
Kolejna bezsensowna decyzja (3)
Nasz rząd od początku pandemii działa jak niewidomy w lesie. Teraz nie będą podawać wyników, bo one mają się pojawiać na stronie która nie działa. Bzdura totalna
- 29 3
-
2020-11-24 20:08
A nie przyszlo ci do głowy, że to dzialanie jest bardzo sensowne? (2)
Tylko Ty patrzysz na to z niewłaściwej perspektywy
- 2 3
-
2020-11-24 21:06
Gdybym patrzał na to ze swojego rancza na jakiejś ciepłej wyspie, to nie ma sprawy, mógłbym uznać to pajacowanie za sensowne.
Ale ja mieszkam w Polsce. I tu płacę podatki na ten pisowski cyrk.- 0 1
-
2020-11-25 05:57
Gdyby oglądał TVP to by dla niego wszystko było jasne.
- 0 1
-
2020-11-24 17:42
Przypomina mi to sytuację z zeszłego roku kiedy to zniknęły dane nr. zadłużeniu szpitali. PiS twierdził wtedy że żadne długi nie rosną i wszystko gra. Teraz nie dość że wyszła smutna prawda, to jeszcze okazało się że PiS przez ostatnie lata zamknął część szpitali zmniejszając ilość dostępnych łóżek. Tak to wygląda - kłamstwo goni kłamstwo
- 25 2
-
2020-11-24 17:53
(1)
Skoro nie ujawnia się danych o zakażeniach, to można przypuszczać, że jest coraz gorzej.
- 27 2
-
2020-11-24 21:28
Albo w drugą stronę, bo jak ludzie zobacza, ze jest coraz mniej zakażeń to nie będą już tacy chętni do przestrzegania obostrzeń... I kto sie wtedy zaszczepi jak nie bedzie tylu zachorowań?
- 2 0
-
2020-11-24 18:00
PiS manipuluje ludźmi. Nawet tymi chorymi!
- 14 1
-
2020-11-24 18:05
No cóż, pisowskie hasło z wyborów 2015 "Polska w ruinie" staje się faktem. (1)
A działacze PiS jeszcze na koniec chcą się nachapać przy kolejnych słomianych inwestycjach, zaczęło się od miliona mieszkań, przez samochody elektryczne, promy, super lotnisko itp itd, a kończy na pseudoszpitalach na stadionach, w halach sportowych, targowych itd.
I wszędzie krąży publiczna kasa, której nikt nie rozlicza. Zaś w międzyczasie którejś ciemnej nocy uchwalili sobie takie prawo, że nawet ścigać ich za to wszystko się nie da.- 18 0
-
2020-11-24 20:57
Jeszcze zamki mieli odbudowac..
- 1 0
-
2020-11-24 18:05
Ręczne sterowanie
Nawet tutaj
- 12 0
-
2020-11-24 18:06
(3)
Beka ogólnie z tego. To tak jak z tymi wyciągami w górach. W weekend Morawiecki powiedział że nie mogą działać, wczoraj już sprostowali że jednak mogą, a dziś że owszem mogą ale tylko dla mieszkańców.
To tak jakby w środku lata na plażę w Gdańsku wypuszczali tylko mieszkańców Gdańska- 26 1
-
2020-11-24 18:13
To się skończy tym, że któregoś poranka dowiemy się że cały PiS zwiał za granicę. (1)
Podobnie jak rząd w 1939.
- 6 1
-
2020-11-24 18:55
Ale Kaczorowski wrócił.
No, może nie do końca... w całości.
- 0 0
-
2020-11-24 18:56
Wigilia tylko 5 osób - a na narty cała Polska może jechać :) Żeby się góralom dudki zgadzały :)
ogólnie beka - każdy gada co innego w tym rządzie :) Morawiecki swoje, Gowin swoje a minister zdrowia jeszcze inaczej :) ogólnie beka
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.