• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wszyscy zapłacą za postój w śródmieściu Gdyni

Mariusz Kurzyk
16 czerwca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Gdynia przygotowuje się do wprowadzenia opłat za parkowanie w centrum. Gdynia przygotowuje się do wprowadzenia opłat za parkowanie w centrum.

Od sierpnia w centrum Gdyni obowiązywać będą strefy płatnego parkowania. Za godzinę postoju zapłacimy 2 zł, ale za pierwsze 30 minut - tylko 50 groszy. Nie będzie ulg dla inwalidów i niepełnosprawnych.



Płatne parkowanie w centrum miasta:

Od samego początku ma działać system płatności przez sms. Strefą płatnego parkowania zostanie objętych 40 ulic znajdujących się w ścisłym centrum Gdyni. Cena za godzinę postoju wyniesie 2 zł, a za pierwsze 30 minut zapłacimy 50 groszy. Abonament miesięczny na okaziciela ma kosztować 300 zł i uprawniać do zostawiania samochodu na terenie całej strefy. Tylko mieszkańcy ulic, na których pojawią się parkomaty zapłacą 20 zł. Niestety, samochody będą mogli stawiać nie dalej, jak 200 metrów od miejsca zameldowania.

Nie będzie żadnych ulg dla inwalidów i osób niepełnosprawnych. - Nie widzę powodu, dla którego mieliby korzystać ze zniżek. Samochód inwalidy zajmuje przecież tyle samo miejsca, co każdy inny. Przypominam, że wprowadzeniem opłat chcemy wywołać rotację na miejscach parkingowych. Również inwalidzi chcą załatwiać sprawy w centrum miasta. Myślę, że i oni są zainteresowani, aby nikt nie zajmował ich miejsca przez cały dzień - tłumaczy Marek Stępa, zastępca prezydenta Gdyni.

Jedyny wyjątek stanowią osoby z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności, które są zatrudnione na obszarze strefy. Za parkowanie w pobliżu miejsca pracy zapłacą miesięcznie 20 zł.

Mieszkańcy Gdyni już kilka razy byli przygotowywani na to, że lada dzień zapłacą za parkowanie w centrum. Ostatnim zapowiadanym terminem miał być początek wakacji.

- Cały czas mówiono o czerwcu, ponieważ właśnie wtedy mieliśmy być gotowi technicznie - tłumaczy Marek Stępa. - Strefa płatnego parkowania powinna ruszyć z początkiem sierpnia. Chcielibyśmy uruchomić system jak najprędzej i fakt, że będzie to środek sezonu, nie modyfikuje naszych zamierzeń.

Tomasz Wojaczek, kierownik biura obsługi strefy płatnego parkowania w Gdyni zapewnia, że tym razem żadnych przesunięć nie będzie.

- Początek sierpnia to realny termin - przekonuje kierownik. - Jesteśmy w trakcie montowania parkometrów i przygotowywania biura, które mieścić się będzie przy ul. Białostockiej 3, w budynku dawnego PWiK. W pierwszej fazie, czyli do 1 lipca, na terenie miasta postawimy 135 parkometrów solarnych. Drugi etap będzie ewenementem w skali kraju. Na początku października zamontujemy bowiem 35 parkometrów, które przyjmować mają banknoty i wydawać z nich resztę.

Wprowadzenie systemu płatnego parkowania kosztuje Gdynię ok. 16 mln zł. Samorządowcy szacują, że inwestycja zwróci się już po 2-3 latach. Potem pieniądze z parkowania mają być wydawane na poprawianie jakości miejsc postojowych w mieście. Nie będą to więc małe kwoty, a kierownik biura obsługi strefy płatnego parkowania w Gdyni już zapewnia, że ściągalność należności będzie wysoka.

- Osoby, które nie będą płacić za parkowanie mogą zostać ukarane w dwojaki sposób. Po pierwsze ściągalnością należności ma zajmować się odpowiedni wydział w urzędzie miasta. Dodatkowo mogą zaistnieć konsekwencje w postaci mandatu karnego za niedostosowanie się do znaku bądź parkowanie w miejscu niedozwolonym - ostrzega Tomasz Wojaczek.

System płatnego parkowania będzie funkcjonował do godz. 18 w dni powszednie.

Opinie (498) 10 zablokowanych

  • Po prostu

    omijać centra, nie robić zakupów w centrach miast, nie korzystać z usług firm mających tam siedziby, nie mieszkać - skoro odwiedzający nas goście mają za to płacić.

    • 5 0

  • A tow. Zajac.... (1)

    czy oplata bedzie tez obowiazywala tow. Zajaca?

    • 4 2

    • ..no właśnie kto wie to wie.

      • 0 0

  • inwalidzi nie są tacy biedni (1)

    poczyniłem obserwacje miejsc dla inwalidów. Wynika z niej że przeciętny inwalida parkujący w centrum czy to przed marketem jest w pełni sprawnym nadzianym k.....m jeżdżącym autem góra trzy letnim. Jak ich stać na wyrobienie papierów to niech ich stać na płacenie. Coraz to widzę że nowa BMka parkuje na inwalidzie i nawet ma znaczek potem z niej wysiada w pełno sprawny człowiek i zapierdziela po markecie w te i wewte trzy godziny. takiemu to powinni od razu grupę inwalidzką zabrać.

    a jak się komuś nie podoba że inwalidzi mają płacić to pytam czego ten biedny bezrobotny inwalida szuka samochodem w centrum z najdroższymi sklepami i usługami ???????/

    • 4 3

    • ŻEBYŚ ZOSTAŁ INWALIDĄ

      Z całego serca Prezydentowi i Tobie Baranie życzę żebyście takimi inwalidami zostali.

      Niepełnosprawna jestem od półtora roku kiedy to jakiś koleś wjechał mi w tył auta, a orzeczenie mam od pół roku. Mam przyznaną dawną II grupę na stałe na narządy ruchu. Dla ZUS wciąż jestem zdrowa i mogę pracować, bo przecież jeszcze dycham. I bynajmniej nie chodzi mi o te z****ne 50 groszy tylko fakt, że nie jest ten system przystosowany dla niepełnosprawnych. Parkometry są na końcach ulicy a nie przy kopertach. Poza tym zastanowiłeś się jaki to wysiłek wysiąść z auta, wkulać się na wózek, popędzić do parkometru, wrócić do auta i włożyć bilet za szybę? Zwłaszcza, że obok zaparkuje taki Baran jak Ty i nie zostawi miejsca na dojazd wózkiem? A jak taki inwalida nie dokula się wózkiem na czas to ma płacić 50 zł, bo za wolno kręcił kółkami od wózka? W strefie płatnego parkowania znajdują się nie tylko drogie sklepy, ale również Urząd Miasta (Pani Cegielska to się chyba w grobie przewraca jak jej następcy traktują niepełnosprawnych), MOPS, Komisja d/s Orzekania Niepełnosprawności, przychodnie i spółdzielnie lekarskie.

      Ja też mam 3-letnie auto chociaż nie BMW tylko małego Forda bo jest wygodny, przestronny, łatwo mi do niego wsiadać, mało pali i się nie psuje. Skoro już muszę pracować (to nie ja spowodowałam swoją niepełnosprawność) i płacić podatki na takich darmozjadów jak Ty co nie mają co robić tylko latają po parkingach i obserwują komu "dokopać" to oczekuję od społeczeństwa minimum zrozumienia i przywilejów.

      • 0 0

  • to i tak nic nie zmieni (1)

    cała masa ludzi ma zawsze coś do załatwienia i nigdzie nie można znależć miejsca do zaparkowania nawet pod urzędem gdzie też jest płatne te parkometry nic nie zmieną tylko tyle że miasto trochę zarobi mam nadzieję żę będą zarabiać i budować za tą kasę parkingi podziemne a nie w powietrze puszczać kasę

    • 2 1

    • z analiz wynika, że kasy wystarczy zaledwie na utrzymanie parkometrów i ich obsługi więc nie liczyłbym na podziemne parkingi ;)

      • 0 0

  • Praca dla straży miejsciej (1)

    Chociaż będą mieli kolejne zadanie wlepiać mandaty tym co nie zapłacą

    • 2 1

    • NIE BĘDĄ- prywtana firma będzie się tym zajmować :(

      • 0 0

  • Od samego poczatku pomysl mi sie nie podobal. Caly czas cenilem sobie moje kochane miasto za to, ze w odroznieniu od Gdanska czy Sopotu, mozna sobie jakos radzic i parkowac bez oplat. Dochodzi poza licznymi podatkami i innymi sposobami zdzierania pieniedzy, kolejny narzucony przez MOJE miasto. Lipa panie Szczurek, lipa... Idea parkomatow jest zupelnie inna niz huczny cel 'bedzie rotacja, bedzie gdzie zaparkowac, etc'. Jak nie wiadomo co co chodzi, to chodzi o $.

    • 7 0

  • Nie bede placic!!!!

    Niewiem jak Wy ale ja nie dam sie z kasy oskubywac.Bede parkowac albo na Wzgorzu albo na Kamionce za free. Mozna tez parkowac po podworkach w centrum i tez za free.Jestem ciekawy czy Stepa i ten gamoń Szczurek beda placic

    • 6 0

  • Odchudzanie poprzez popuszczanie pasa

    Budowa nowych parkingow to jak walka z otyloscia poprzez popuszczanie pasa. Owszem, przydalby sie moze jeden parking w centrum, ale mysle, ze i tego na dlugo by nie starczylo, bo apetyt rosnie w miare jedzenia. Problem lezy w zmianie mentalnosci ludzi - przesiadzcie sie na rower/trolejbus/autobus. Samochodow bedzie coraz wiecej, miejsca +/- tyle samo. Bylem kiedys absolutnie przeciwny oplatom za parkowanie, ale obecnie w miescie nie da sie zaparkowac legalnie, nie obijajac drzwi sobie i sasiadowi, nie narazajac sie na urwanie lusterka itp., by zalatwic jakikolwiek 10minutowy sprawunek.
    Moze troche, za przeproszeniem, "od dupy strony" sie miasto za to zabiera, bo najpierw powinny byc sciezki rowerowe i znacznie lepsza komunikacja, ale mimo wszystko popieram i czekam, co z tego wyjdzie.

    • 2 0

  • przyjedzie rodzina i za to ze spedzi u nas milo czas placic bedzie musiala
    Bez sensu...

    • 2 0

  • Gdzie mapa z płatnymi parkingami! (3)

    Gdzie w Gdyni piętrowe parkingi!

    • 2 0

    • Mapa ? (2)

      Albo masz garaż lub podwórko gratis do parkowania albo płacisz ! A rodzina to może komunikacja miejska , taksówką przyjechać. Albo ruszyć szanowne cztery litery i się przejść. Korona z głowy nie spadnie.

      • 0 2

      • Za co mam płacić? Skoro miejsce jest publiczne (1)

        Parkowałem na Twoim terenie? Nie? A więc jest publiczne? Płace horrendalne podatki? Wiesz, że z każdego litra benzyny fiskus zabiera dwa złote? Więc mam jeszcze płacić? Na jakim świecie żyjesz?

        • 2 0

        • czyli na Długą w Gdańsku też mogę wjechać i parkować bo płacę podatki ?

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane