- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Wyborcze tournée prezydent Gdańska po innych miastach. Urlopu nie wzięła
Wrocław, Poznań, Rzeszów, Elbląg, Tczew, Toruń, Inowrocław. Każde z tych miast prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz odwiedziła w ostatnich dniach, by udzielić poparcia wybranym kandydatom przed drugą turą wyborów. Sprawdziliśmy, czy wzięła urlop na to wyborcze tournée. Okazuje się, że nie, bo jak tłumaczy jej rzecznik, rozmawia tam też o sprawach samorządowych, a więc pracuje. W kampanię w ten sposób nie włączyła się prezydent Sopotu.
Wszystko o wyborach samorządowych: wyniki, komentarze - sprawdź w naszym serwisie
W Trójmieście jedynym takim miejscem jest Gdynia.
W Gdańsku i Sopocie wybory prezydenckie zamknęły się w pierwszej turze. W Gdańsku wygrała Aleksandra Dulkiewicz, a w Sopocie Magdalena Czarzyńska-Jachim.
Trwa ostatnia - intensywna prosta przed drugą turą wyborów.
Prezydent Gdańska wybrana już oficjalnie
Sopot: Magdalena Czarzyńska-Jachim wygrywa w pierwszej turze
O ile Czarzyńska-Jachim po wygranych wyborach raczej odpuściła angażowanie się w trwającą w innych miastach kampanię, o tyle Dulkiewcz włączyła się w nią z pełną mocą. Obserwując aktywność prezydent Gdańska w mediach społecznościowych, można wręcz odnieść wrażenie, że w ostatnich dniach nic innego nie robi, jak tylko jeździ po Polsce i popiera wybranych kandydatów.
Codziennie odwiedza inne miasto
Dulkiewicz od ubiegłego czwartku, 11 kwietnia, odwiedziła już m.in.:
- Wrocław, gdzie poparła Jacka Sutryka
- Poznań, gdzie poparła Jacka Jaśkowiaka
- Tczew, gdzie poparła Mirosława Pobłockiego
We wtorek, 16 kwietnia, pochwaliła się z kolei wizytą w Toruniu i Elblągu. Tu udzielała poparcia Michałowi Missanowi.
A w poniedziałek, 15 kwietnia, była jeszcze na drugim końcu Polski - w Rzeszowie, gdzie wspólnie z kandydatem na prezydenta tego miasta Konradem Fijołkiem rozdawała na ulicach ulotki wyborcze informując mieszkańców, że "przyjechała z Gdańska wesprzeć pana prezydenta Fijołka".
Była też m.in. w Inowrocławiu. Sama w ubiegłym tygodniu podkreślała, że "kolegów i koleżanek nie zostawia się w boju".
"Nie potrzebujemy polityków z Gdańska. Te wybory są lokalne"
- Apeluję o waszą mobilizację kochane rzeszowianki, kochani rzeszowiacy. Po to, żebyście nie przespali - mówiła w Rzeszowie Dulkiewicz.
Do jej wizyty odniósł się Waldemar Szumny, kontrkandydat Fijołka.
- My rzeszowianie nie potrzebujemy polityków z Warszawy, z Gdańska, z centrali. Te wybory są lokalne, miejscowe - podkreślił.
Wyborcze tournée w godzinach pracy urzędu
Zapytaliśmy rzecznika prezydent Gdańska, czy wyborcze wizyty w innych miastach, które prowadzone są w godzinach pracy Urzędu Miejskiego, Aleksandra Dulkiewicz odbywa w ramach obowiązków służbowych, czy wzięła na te wyjazdy urlop.
Usłyszeliśmy, że prezydent Gdańska, podczas kampanijnych wyjazdów, jest też w pracy.
- Współpraca z różnymi samorządami, dzielenie się doświadczeniami i podpatrywanie różnych rozwiązań to część pracy prezydent. Dziś kluczem są wspólne zabiegi dotyczące naprawy finansów samorządów, ale także wydatkowanie środków z KPO. I w każdym mieście mamy wspólne tematy - podkreśla Daniel Stenzel, rzecznik Aleksandry Dulkiewicz.
Stenzel wymienia, że podczas wizyty we Wrocławiu prezydent Gdańska odwiedziła nowo otwarte przedszkole dla dzieci m.in. z autyzmem, w Poznaniu tematem były remonty w sercu miasta i współpraca z przedsiębiorcami, w Rzeszowie centrum opiekuńczo-mieszkalne i spotkanie dot. osób głuchoniemych, w Elblągu współpraca portów i metropolitalna, w Toruniu wspólne działania w Europejskim Komitecie Regionów, a w Inowrocławiu wyzwania mieszkaniowe.
- Siłą rzeczy spacery po mieście i konferencje prasowe z prezydentami miast są oczywiście najbardziej zauważalne, przede wszystkim przez media. Ale to zawsze tylko dodatek do rozmowy o wspólnych samorządowych sprawach - mówi Stenzel.
Nie poparła kandydata KO na prezydenta Gdyni
Co ciekawe, Dulkiewicz nie zdecydowała się poprzeć kandydata KO na prezydenta Gdyni Tadeusza Szemiota, mimo że sama startowała z list tego ugrupowania.
Kogo w drugiej turze poprze Aleksandra Dulkiewicz? Z Gdynią ma problem
W kampanii Szemiota wsparli za to premier Donald Tusk oraz wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer.
Miejsca
Opinie (556) ponad 20 zablokowanych
-
2024-04-16 21:23
Brawo gdańszczanie za bardzo mądry jak na was wybór! A teraz siedźcie cicho z zaciśniętymi zębami bo tylko to wam zostało! (1)
- 20 0
-
2024-04-16 21:30
bardziej tępe od cepa
- 5 0
-
2024-04-16 21:27
cus mi sie wydaje.....
że podąża sladem szczurka...oby to sie spełnilo...
byli wiceprezydenci ją pograżą zatrudnieni w spolkach skarbu gminy...
Patrz gdynia....- 12 1
-
2024-04-16 21:29
po co brać urlop jak można pozwiedzać za służbowe zamiast prywatne $
jeszcze gorsza jest od pisu
- 20 1
-
2024-04-16 21:34
Wybraliśta sobie prezydentkę (1)
To teraz nie narzekajta.
- 17 1
-
2024-04-16 21:55
Dzisiaj zatrudnilem hydrauliczke
- 0 0
-
2024-04-16 21:48
Wrocław, Poznań, Rzeszów, Elbląg, Tczew, Toruń, Inowrocław
Festynyyyyyyyy :)
Festyniara- 17 0
-
2024-04-16 21:51
Dulkiewicz to beszczelna propaganda . Ale te gdańskie PO rąby nie rozumieją.
Ciemnota w Gdyni reklamuje babochlop.
- 14 0
-
2024-04-16 21:52
Teraz PO głosowaniu możecie ją w .upę POcałować.
.....
- 17 0
-
2024-04-16 21:54
dla mnie sprawa z p.prezydent jest prosta,buduje swój kapitał polityczny, za 5 lat gdzie bedzie kandydowac
do sejmu albo do Brukseli....
- 15 0
-
2024-04-16 21:55
No to się zaczęła kolejna kadencja ignorancji, bumelowania i festynów
Oj głupie ludzie w tym Gdańsku, aż wstyd!
- 23 0
-
2024-04-16 21:56
Już kombinuje co tu zrobić żeby się nie narobić. Takie akcje to chyba na urlopie może robić a nie w czasie pracy. Wy nadal nie widzicie kogo wybraliście? Moja to nie jest prezydent.
- 18 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.