Zakończyły się wybory do Parlamentu Europejskiego. Prawo i Sprawiedliwość zgromadziło 32,33 proc. głosów. Platforma Obywatelska uzyskała 31,34 proc. poparcia. To wyniki z 91 proc. komisji wyborczych. Pomorze w PE będą reprezentowali prawdopodobnie Janusz Lewandowski, Jarosław Wałęsa oraz Anna Fotyga.
tak, oddałem(am) ważny głos
71%
tak, ale oddałem(am) celowo głos nieważny
2%
nie, nie głosowałem(am)
27%
Aktualizacja, godz. 6:54 Wyniki głosowania jednak okazały się nieco inne niż sondaże.
Prawo i Sprawiedliwość uzyskało 32,33 proc. głosów. Platforma Obywatelska uzyskała 31,34 proc. poparcia. Z kolei trzecie miejsce z wynikiem 9,54 proc. zajął Sojusz Lewicy Demokratycznej-Unia Pracy. Na dalszych pozycjach znalazły się: Polskie Stronnictwo Ludowe (7,21 proc.) i Nowa Prawica - Janusza Korwin-Mikke (7,06 proc.). To wyniki z 91 proc. komisji wyborczych.
Państwowa Komisja Wyborcza podaje, że w wyborach do Parlamentu Europejskiego wzięło
udział 6,160 mln osób, co daje frekwencję 23,30 proc. W województwie pomorskim wyniosła ona 25,76 proc.
Aktualizacja, godz. 23 Wciąż niewykluczony jest czwarty mandat dla Pomorza. Szansę na niego ma
Artur Dziambor z Kongresu Nowej Prawicy i
Longin Pastusiak z SLD. Do PE nie trafią za to m.in.
Jarosław Sellin,
Henryka Krzywonos-Strycharska oraz
Jan Kozłowski, który był europosłem od 2010 roku, gdy zastąpił mianowanego na komisarza unijnego Janusza Lewandowskiego.
Dane z 17.30 mówią, że frekwencja wyniosła w Gdańsku 23.85 proc. W Sopocie zanotowano o tej godzinie najwyższą na Pomorzu - 30,39 proc. W Gdyni natomiast poszło do godz. 17.30 do urn 25,44 proc. uprawnionych do głosowania.
Pełne oficjalne wyniki i dokładna frekwencja będą znane jutro.
Aktualizacja, godz. 21:50 Znany jest już prawdopodobny rozkład mandatów wśród partii. Po 19 osób do Brukseli i Strasburga wyślą PO i PiS. SLD 5, natomiast NP i PSL po 4.
Z okręgu pomorskiego oznaczonego nr 1 mandaty prawdopodobnie zyskali
Janusz Lewandowski i
Jarosław Wałęsa z PO oraz
Anna Fotyga z PiS.
***Dobra pogoda zachęciła sporą część Polaków do spędzenia kolejnego majowego weekendu poza domem. Część obserwatorów wskazuje, że taka sytuacja mogła mieć wpływ na wyniki i frekwencję głosowania. Na razie znane są wyniki sondażowe.
Według badania exit poll dla stacji telewizyjnych, w których wzięło udział 85 tys. respondentów zwyciężyła
PO z 32,8 proc. poparciem przed PiS - 31,8 proc. i SLD 9,6 proc. Do Parlamentu Europejskiego dostaną się także kandydaci
Nowej Prawicy - 7,2 proc. i Polskiego Stronnictwa Ludowego - 7 proc. Kolejne miejsca zajęły: Europa Plus Twój Ruch - 3,7 proc., Solidarna Polska - 3,1 proc., Polska Razem - 2,8 proc., Ruch Narodowy - 1,5 proc.
Zagłosowało 22,7 proc. Polaków. Dla porównania pięć lat temu w eurowyborach w całym kraju zagłosowało 24,5 proc. uprawnionych.
W całym Trójmieście uprawnionych do głosowania było nieco ponad 582,8 tys. osób, w tym ok. 356,2 tys. z Gdańska, ok. 195,6 tys. z Gdyni i nieco ponad 31 tys. z Sopotu. Kto dostał najwięcej głosów z okręgu pomorskiego i ile osób poszło do urn, okaże się za kilka godzin.
Polacy wybierali 51 eurodeputowanych. W eurowyborach startowało 1 277 kandydatów, co oznacza, że o jeden mandat ubiegało się średnio 25 osób. W sumie w całej Europie wybrano w ostatnich dniach 751 europosłów.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
