- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (265 opinii)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (328 opinii)
- 3 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (206 opinii)
- 5 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
- 6 Winda, która wygląda jak kapliczka (51 opinii)
Wybrałem autobus, śpię dłużej
- Śpię godzinę dłużej, nie stresuję się, a do pracy jadę kilka minut. W końcu odstawiłem samochód do garażu, a chwilę później go sprzedałem. W pełni popieram wszelkie działania propagujące komunikację zbiorową, buspasy oraz nacisk na tworzenie infrastruktury rowerowej. Nasze dzieci nam tylko podziękują - pisze nasz czytelnik, pan Marek z Gdyni.
Od 17 lat jeździłem własnym samochodem ze Straszyna do Gdyni. Ponieważ obwodnica trójmiejska nie jest z gumy, a samochodów przybywa w zastraszającym tempie, od kilku lat niemal codziennie spóźniałem się do pracy. Nie mogłem sobie na to pozwolić - więc podjąłem decyzję o przeprowadzce do Gdyni. Przeprowadzka była procesem, który zajął mi ostatnie dwa lata. W końcu się udało.
Dłuższy sen, krótsza podróż
Zacząłem przemieszczać się komunikacją miejską, która przez lata bardzo się zmieniła i mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że naprawdę jest dobra. Wybierając miejsce do zamieszkania, szukałem mieszkania blisko głównej arterii komunikacyjnej, w okolicach ulicy Wielkopolskiej.
Od przeprowadzki śpię dłużej o godzinę w ciągu doby, do pracy jadę kilka minut, dosłownie każdym numerem, jaki podjedzie. Zapomniałem, co to są korki. Jestem bardziej zrelaksowany, nie mam codziennego stresu związanego z jazdą w szczycie komunikacyjnym rano i po południu.
Autobusy bywają brudne, ale nie szukają miejsca parkingowego
Przez kilka miesięcy jeżdżenia komunikacją miejską nigdy nie spotkałem zimnego autobusu. Autobusy są czasem brudne i zatłoczone, ale jadąc do centrum miasta przez 10 minut nie szukam w końcu miejsca parkingowego i nie muszę za nie płacić!
W końcu odstawiłem samochód do garażu, a chwilę później go sprzedałem.
Nie mogę uwierzyć, jak moi sąsiedzi mieszkając w cztery osoby w rodzinie dwupokoleniowej, z trudem parkują na posesji sześć samochodów! Na początku myślałem, że trudnią się ich handlem, ale nie! Oglądając z okien ich codzienną (nielegalną) procedurę odpalania przed śniadaniem i czekania, aż się rozgrzeją silniki i nagrzeje wnętrze, śmieję się do rozpuku! Pomyślcie, gdzie oni trzymają opony na wymianę do tych wszystkich samochodów oraz ile płacą za ich utrzymanie!
Czytając komentarze pod artykułami na portalu, widać kompletny brak szacunku użytkowników samochodów dla osób korzystających z komunikacji miejskiej, ale takiego komfortu podróżowania życzę każdemu narzekającemu na korki.
Samochodów w Trójmieście jest za dużo
Żeby do końca pokazać, jak wygląda problem z narastającą liczbą samochodów w Trójmieście i z problemami z tym związanymi wystarczy zobaczyć statystyki.
W 2015 roku liczba samochodów na świecie wynosiła 1,1 mld, co oznacza, że jedno auto przypada na 6,5 mieszkańca. W Gdyni na 1000 mieszkańców przypadają 542 samochody, w Sopocie 722, a w Gdańsku 638. Dla porównania: w Berlinie jest około 320 samochodów na tysiąc mieszkańców! Nie ma się co dziwić zatem, że problem będzie narastał, a cierpieć na tym będziemy wszyscy.
W pełni popieram wszelkie działania propagujące komunikację zbiorową, buspasy oraz nacisk na tworzenie infrastruktury rowerowej. Nasze dzieci nam tylko podziękują.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (501) 4 zablokowane
-
2018-03-10 15:20
Było się przeprowadzić pod brame zakładową
To byś spał 1.5 godziny dłużej
- 50 1
-
2018-03-10 15:23
Macie ludzi za głupich (1)
Kto uwierzy w to że wygodne auto zamieniłeś na śmierdzący, zapchany autobus...
- 33 5
-
2018-03-10 15:26
Może nie było wygodne.
- 6 0
-
2018-03-10 15:24
Marku oszczędź i nie rób tego więcej... Poetą nie będziesz...
- 16 4
-
2018-03-10 15:25
(2)
Spróbowałem przez kilka miesięcy i przesiadlem sie z samochodu na kolejkę. Nanice przez Grabowek do BCT. Owszem bez stresu z powodu korków i miesięcznie oszczedzalem ok pln 300. W jedną stronę 60 min. Ale ostatnio korki zelzaly i wróciłem do samochodu. Rano czasowo podobnie ale na powrcie 20 min szybciej. No i nikt mi nie kaszle nad głową.
- 33 3
-
2018-03-10 19:22
(1)
Korki zelżały tylko dzięki surowej zimie (mróz -10 i śnieg). Obawiam się, że za chwilę będzie jak przedtem.
- 1 0
-
2018-03-10 21:19
To nie z powodu surowej zimy korki zelzaly
Tylko z powodu strachu partaczy-kierowców przed zimą. Sama zaś zima jest lekka. W sumie tylko niewielkie opady śniegu, lekkie mrozy przez parę dni, parę dni lekko oblodzonej nawierzchni. Jeszcze parę takich słabych zim, to u nas jak w Anglii po spadnięciu 2 cm śniegu i lekkiego mrozu -2°C ogłoszą klęskę żywiołową i zamkną szkoły.
- 2 0
-
2018-03-10 15:25
Trzeba było zatrudnić się w urzędzie miasta. Mógłbyś pospać w pracy.
Tylko pewnie byś nam tego nie opisał :D
- 33 0
-
2018-03-10 15:26
(1)
znowu ? tego już się czytać nie da.
kogo obchodzi czy ktoś woli jechać autem czy autobusem
Niech każdy robi jak mu wygodniej i skończcie pisać te durne teksty- 26 4
-
2018-03-10 20:48
A kto Ci każe to czytać?
- 2 6
-
2018-03-10 15:26
Choć jestem zwolennikiem roweru, to jednak samochód przydaje się i ułatwia życie.
Staram się wybierać środek lokomocji zależnie od warunków i potrzeby. Koszty utrzymania? Większość wybiera auto i ubezpieczenie, na które ich stać i nie muszą sobie z tego tytułu odmawiać wakacji. Nie mieć i oszczędzać? Można i tak. W końcu mamy wolny wybór.
- 14 1
-
2018-03-10 15:28
przeginka...
Seria artykułów z d. To już jest żenujące
- 25 4
-
2018-03-10 15:31
Dostaliście dotację na promocję transportu publicznego?
Jakiś wysyp zwolenników zatłoczonej i brudnej komunikacji miejskiej. Jak będzie to rzeczywiście działać sprawnie i będzie czysto, to może skorzystam.
- 27 3
-
2018-03-10 15:31
(1)
przeprowadził się ze Straszyna do Gdyni żeby mieć blisko do pracy?? Chyba poniosła Was fantazja redaktorzy.
- 36 2
-
2018-03-10 17:16
co w tym dziwnego? Jakbym mieszkał w Straszynie też bym stamtąd uciekał. No chyba, że byłbym pisarzem, malarzem albo pracował z domu.
- 8 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.